Według Mai Ostaszewskiej zaangażowanie się w akcje, typu czarny marsz, jest obowiązkiem osób publicznych

Maja Ostaszewska należy do artystów mocno zaangażowanych w społeczne i polityczne życie kraju. Walczy o prawa zwierząt, uczestniczy w protestach przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej, a ostatnio także w manifestacjach w obronie niezawisłości polskiego sądownictwa. Gwiazda twierdzi, że zaangażowanie w tego typu akcje jest jej obowiązkiem jako osoby publicznej, która poprzez swoją rozpoznawalność może wpływać na postawy innych ludzi.
/ YT, print screen

 Uważam, że to nasz obowiązek, zwłaszcza w czasach, gdy nie dzieje się nic złego. Można się zamykać w swoich małych światach, choć zawsze jest to pewien rodzaj egoizmu – mówi Maja Ostaszewska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
 

Zdaniem aktorki obecnie panują czasy głębokiego kryzysu wartości, nie tylko w Polsce, lecz także na całym świecie. Osoby publiczne tym mocniej powinny promować postawę solidarności z innymi ludźmi. Warto, by gwiazdy wykorzystywały swoją popularność i wpływ na zwykłych Polaków, by mówić o ważnych zjawiskach i zdarzeniach. Według Mai Ostaszewskiej jest to odpowiedzialność, którą nakłada na nich ich wyjątkowa pozycja w społeczeństwie.
 

– Jest to jakiś niezwykły dar, który możemy wykorzystać, aby mieć jak najwięcej kontraktów reklamowych i słodko się uśmiechać, ale możemy też wykorzystać to, że tak wielu ludzi jest zainteresowanych tym, co mamy do powiedzenia, żeby zrobić coś dobrego – mówi aktorka.
 

Gwiazda sprzeciwia się wszelkiego rodzaju próbom narzucania określonych poglądów partii rządzącej całemu społeczeństwu, a to właśnie – jej zdaniem – ma ostatnio miejsce w Polsce. Przejawia się to m.in. w kwestiach praw kobiet w zakresie prokreacji, dlatego aktorka brała udział w manifestacjach w ramach strajku kobiet. Maja Ostaszewska zapowiada, że zawsze będzie wspierać Polki.
 

– Polki potrzebują solidarności, musimy walczyć o nasze prawo do stanowienia o sobie, do naszej niezależności, do tego, aby decydować o tym, co jest dla nas najlepsze, żyć w zgodzie z naszym własnym światopoglądem, rozumem, wiedzą, sercem, żebyśmy miały opiekę prawną w tym kraju i dostęp do medycyny – mówi aktorka.
 

Zaangażowanie gwiazdy w działalność społeczną nie zawsze spotyka się z pozytywnym odbiorem. Niektórzy internauci zarzucają jej brak wiedzy na określone tematy, a co za tym idzie – nieuprawnione włączanie się do dyskusji publicznej. W komentarzach pojawia się również stwierdzenia, że artyści powinni się ograniczać do własnej branży i nie zabierać głosu w kwestiach politycznych. Maja Ostaszewska nie zgadza się z tą opinią, jej zdaniem cechą ludzi zajmujących się sztuką jest większa wrażliwość, także na łamanie praw człowieka i obywatela.
 

– Jest to naturalne i na całym świecie tak jest. W USA aktorzy, reżyserzy, malarze czy muzycy są jednymi z najbardziej zaangażowanych, Francuski robią to samo, w Polsce z jednej strony aktorów się uwielbia, a z drugiej strony jesteśmy pytani o to, dlaczego się wypowiadamy – mówi aktorka.
 

Gwiazda podkreśla, że każdy obywatel Polski ma się prawo wypowiadać w ważnych dla siebie kwestiach, a artyści są takimi samymi obywatelami jak inni mieszkańcy kraju. Zaznacza też, że nie przejmuje się hejterskimi komentarzami internautów, merytoryczną krytykę zawsze bierze natomiast pod uwagę.


źródło: newseria.pl


 

POLECANE
Orban: Twarde ograniczenia finansowe popychają Europę ku wojnie z ostatniej chwili
Orban: Twarde ograniczenia finansowe popychają Europę ku wojnie

„Od tej chwili nie mówimy już tylko o decyzjach politycznych czy moralnych, ale o twardych ograniczeniach finansowych, które popychają Europę w jednym kierunku: ku wojnie” - napisał premier Węgier Viktor Orban na platformie X komentując uzgodnioną na szczycie w Brukseli pożyczkę dla Ukrainy.

Atak na polski konsulat w Brukseli. Budynek oblany farbą, obraźliwe hasła na elewacji z ostatniej chwili
Atak na polski konsulat w Brukseli. Budynek oblany farbą, obraźliwe hasła na elewacji

W nocy z czwartku na piątek polski konsulat w Brukseli padł celem aktu dewastacji. Nieznani sprawcy oblali fasadę budynku czerwoną farbą, wypisali obraźliwe hasła i rozrzucili przed wejściem psie odchody. Informacje te potwierdziło Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a sprawę bada belgijska policja.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Enea opublikowała aktualny harmonogram planowanych wyłączeń energii elektrycznej na terenie województwa wielkopolskiego. Przerwy w dostawach prądu zaplanowano w wielu miastach i gminach, w tym m.in. w Poznaniu, Trzemesznie, Gnieźnie, Lesznie, Nowym Tomyślu oraz w powiecie szamotulskim. 

Apel SDP w drugą rocznicę bezprawnego przejęcia przez rząd mediów publicznych Wiadomości
Apel SDP w drugą rocznicę bezprawnego przejęcia przez rząd mediów publicznych

Dwa lata temu rząd Donalda Tuska bezprawnie przejęto media publiczne w Polsce. Po uchwale sejmowej, ówczesny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, z pominięciem Rady Mediów Narodowych, powołał nielegalne władze TVP, PR i PAP. Policja obstawiła budynki, do których wdarli się brutalni ochroniarze. „Działania te naruszały i nadal naruszają standardy wolności słowa demokratycznego państwa” – oświadczyły władze SDP.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Kierowcy i mieszkańcy Wrocław mogą spodziewać się wyraźnych ułatwień w ruchu. W najbliższy weekend zakończą się kolejne remonty realizowane w ramach programu „Wrocław na Dobrej Drodze”. Odnowione odcinki trafią do użytkowników m.in. na Wielkiej Wyspie oraz na ważnych trasach w północnej i południowej części miasta.

USA atakują Państwo Islamskie w Syrii. Trump zabiera głos z ostatniej chwili
USA atakują Państwo Islamskie w Syrii. Trump zabiera głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek, że amerykańskie siły prowadzą „bardzo silne” uderzenia na bastiony dżihadystycznego Państwa Islamskiego (IS) w Syrii. Jak dodał, operacja ma poparcie władz syryjskich.

Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

REKLAMA

Według Mai Ostaszewskiej zaangażowanie się w akcje, typu czarny marsz, jest obowiązkiem osób publicznych

Maja Ostaszewska należy do artystów mocno zaangażowanych w społeczne i polityczne życie kraju. Walczy o prawa zwierząt, uczestniczy w protestach przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej, a ostatnio także w manifestacjach w obronie niezawisłości polskiego sądownictwa. Gwiazda twierdzi, że zaangażowanie w tego typu akcje jest jej obowiązkiem jako osoby publicznej, która poprzez swoją rozpoznawalność może wpływać na postawy innych ludzi.
/ YT, print screen

 Uważam, że to nasz obowiązek, zwłaszcza w czasach, gdy nie dzieje się nic złego. Można się zamykać w swoich małych światach, choć zawsze jest to pewien rodzaj egoizmu – mówi Maja Ostaszewska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
 

Zdaniem aktorki obecnie panują czasy głębokiego kryzysu wartości, nie tylko w Polsce, lecz także na całym świecie. Osoby publiczne tym mocniej powinny promować postawę solidarności z innymi ludźmi. Warto, by gwiazdy wykorzystywały swoją popularność i wpływ na zwykłych Polaków, by mówić o ważnych zjawiskach i zdarzeniach. Według Mai Ostaszewskiej jest to odpowiedzialność, którą nakłada na nich ich wyjątkowa pozycja w społeczeństwie.
 

– Jest to jakiś niezwykły dar, który możemy wykorzystać, aby mieć jak najwięcej kontraktów reklamowych i słodko się uśmiechać, ale możemy też wykorzystać to, że tak wielu ludzi jest zainteresowanych tym, co mamy do powiedzenia, żeby zrobić coś dobrego – mówi aktorka.
 

Gwiazda sprzeciwia się wszelkiego rodzaju próbom narzucania określonych poglądów partii rządzącej całemu społeczeństwu, a to właśnie – jej zdaniem – ma ostatnio miejsce w Polsce. Przejawia się to m.in. w kwestiach praw kobiet w zakresie prokreacji, dlatego aktorka brała udział w manifestacjach w ramach strajku kobiet. Maja Ostaszewska zapowiada, że zawsze będzie wspierać Polki.
 

– Polki potrzebują solidarności, musimy walczyć o nasze prawo do stanowienia o sobie, do naszej niezależności, do tego, aby decydować o tym, co jest dla nas najlepsze, żyć w zgodzie z naszym własnym światopoglądem, rozumem, wiedzą, sercem, żebyśmy miały opiekę prawną w tym kraju i dostęp do medycyny – mówi aktorka.
 

Zaangażowanie gwiazdy w działalność społeczną nie zawsze spotyka się z pozytywnym odbiorem. Niektórzy internauci zarzucają jej brak wiedzy na określone tematy, a co za tym idzie – nieuprawnione włączanie się do dyskusji publicznej. W komentarzach pojawia się również stwierdzenia, że artyści powinni się ograniczać do własnej branży i nie zabierać głosu w kwestiach politycznych. Maja Ostaszewska nie zgadza się z tą opinią, jej zdaniem cechą ludzi zajmujących się sztuką jest większa wrażliwość, także na łamanie praw człowieka i obywatela.
 

– Jest to naturalne i na całym świecie tak jest. W USA aktorzy, reżyserzy, malarze czy muzycy są jednymi z najbardziej zaangażowanych, Francuski robią to samo, w Polsce z jednej strony aktorów się uwielbia, a z drugiej strony jesteśmy pytani o to, dlaczego się wypowiadamy – mówi aktorka.
 

Gwiazda podkreśla, że każdy obywatel Polski ma się prawo wypowiadać w ważnych dla siebie kwestiach, a artyści są takimi samymi obywatelami jak inni mieszkańcy kraju. Zaznacza też, że nie przejmuje się hejterskimi komentarzami internautów, merytoryczną krytykę zawsze bierze natomiast pod uwagę.


źródło: newseria.pl



 

Polecane