"Panno święta, co (...) w Ostrej świecisz bramie". Wspomnienie NMP Ostrobramskiej

Kult Maryi w wizerunku ostrobramskim najbardziej rozpowszechnił Adam Mickiewicz pisząc w Inwokacji: „Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz bramie”. 16 listopada obchodzimy w Kościele wspomnienie Matki Bożej Ostrobramskiej.
NMP Ostrobramska
NMP Ostrobramska / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/Krzysztof Mizera

Historia obrazu i kaplicy

Obraz Matki Bożej Ostrobramskiej powstał w latach 1620-30. Został zawieszony w bramie zwanej Ostrą – od części południowego przedmieścia Wilna o nazwie Ostry Koniec – lub Miednicką, bo stąd droga przez Miedniki i Oszmianę prowadziła do Mińska. Po litewsku bramę zaczęto nazywać Aušros, czyli „Bramą Jutrzenki”. Taka nazwa mogła powstać jako porównanie Najświętszej Maryi Panny do Gwiazdy Zarannej, czyli Jutrzenki.

Początkowo wizerunek Matki Boskiej wisiał w małej niszy po wewnętrznej stronie bramy, natomiast po zewnętrznej umieszczono wizerunek Zbawiciela Świata (Salvator mundi). Obraz był więc integralną częścią dyptyku, mającego teologiczny sens: Maryja prowadzi wiernych do swojego Syna – Zbawiciela Świata, jest więc Bramą Niebios. Obraz Salvator mundi jest obecnie przechowywany w Muzeum Dziedzictwa Sakralnego w Wilnie, ale nie jest eksponowany. Na dziedzińcu Muzeum ustawiono tylko kopię obrazu.

Kult Matki Bożej rozpoczął się wraz z przybyciem do Wilna w połowie XVII w. karmelitów bosych, którzy przy Ostrej Bramie zbudowali swój klasztor i konsekrowali kościół (1654) pod wezwaniem św. Teresy z Avila, hiszpańskiej mistyczki. Obraz wiszący w bramie przyciągał uwagę zakonników, zaczęli odprawiać przy nim nabożeństwa, zachęcając wiernych do uczestnictwa. 

W 1671 r. staraniem karmelity ojca Karola od Ducha Świętego zbudowano na bramie dla obrazu specjalną drewnianą kaplicę. Z tym rokiem wiąże się pierwszy cud odnotowany w kronikach klasztornych, przywrócenie życia dziecku, które spadło z drugiego piętra na kamienny chodnik. Od tego czasu kult zaczął się intensywnie rozwijać.

Ciągłe wojny a także pożary miasta sprawiały, że wierni zaczęli gromadzić się u stóp Pani Ostrobramskiej prosząc o ratunek. W czasie jednego z pożarów spłonęła także drewniana kaplica, ale obraz cudownie ocalał. W 1713 r. postawiono kaplicę murowaną. Początkowo wierni mogli się modlić tylko stojąc na ulicy, gdyż wejście do kaplicy było od strony ogrodów klasztornych. Dopiero pod koniec XVIII wieku wybudowano wewnętrzne schody dla pątników, przylegające do kościoła św. Teresy.

Od 1773 r. kiedy papież Klemens XIV nadał kaplicy miano publicznej zaczęto organizować dziękczynne nabożeństwa zwane „Opiekami”, które stały się główną uroczystością ostrobramską obchodzoną z oktawą do dnia dzisiejszego. W 1853 r. tak opisał święto „Opiek” Władysław Syrokomla: „Przez osiem dni kościół i ulica przepełnione są ludem, wieczorna litania bez względu na przykrą pogodę roku liczy co dzień po kilka tysięcy modlących się. (…) Nieszpory odbywają się w kościele. Po ich zakończeniu, kapłan celebrujący, zwykle biskup wileński, pontyfikalnie ubrany wchodzi do Ostrobramskiej kaplicy. Artyści co przedniejsi, jakich Wilno posiada, wykonują litanię przy towarzyszeniu orkiestry miejscowej.” 

Warto zaznaczyć, że związany z miastem kompozytor – Stanisław Moniuszko skomponował w latach 1843-1855 cztery „Litanie Ostrobramskie” na chór i orkiestrę.

W XIX w. gospodarze sanktuarium – karmelici – musieli opuścić klasztor (1844 r.) w ramach represji po powstaniu listopadowym. Kościół i kaplica trafiły pod opiekę duchownych diecezjalnych. Dopiero prawie wiek później, w 1931 r., w odrodzonej Polsce karmelici powrócili do Wilna. Odnowiono kaplicę, wykonując dębową boazerię i dodając artystyczny fryz z wezwaniami Litanii loretańskiej istniejący do dzisiaj.

Kult Maryi w wizerunku ostrobramskim najbardziej rozpowszechnił Adam Mickiewicz pisząc w Inwokacji: „Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz bramie”. Rozświetlony obraz wieczorami rzeczywiście z daleka „świeci” w bramie zamykającej ul. Ostrobramską (lit. Aušros Vartų). Przed tym obrazem modlił się Mickiewicz przed opuszczeniem Wilna na zawsze (1824 r.). 

W ciągu wieków pielgrzymowali do tronu Maryi książęta i królowie, znani pisarze, poeci, politycy i biskupi. „Księga kapłanów odprawiających Msze święte w kaplicy Ostrobramskiej” odnotowuje, że 22 listopada 1933 r. (zapewne podczas oktawy odpustowej) Eucharystię w kaplicy odprawił bł. Stefan Wyszyński, wtedy profesor Seminarium Duchownego we Włocławku. Ikona ostrobramska jest otaczana czcią także przez wyznawców prawosławia.

W 1935 r. przed uroczystością zakończenia Jubileuszu Odkupienia Świata (w pierwszą niedzielę po Wielkanocy) wystawiono tu po raz pierwszy publicznie obraz Jezusa Miłosiernego „Jezu, ufam Tobie”, namalowany według wskazówek św. siostry Faustyny przez malarza Eugeniusza Kazimirowskiego.

Po wybuchu wojny, 26 marca 1942 roku Niemcy uwięzili karmelitów w więzieniu na Łukiszkach, a następnie skierowano ich do obozu pracy w Szałtupiu. Po wojnie zakonnicy opuścili Wilno i wyjechali do Polski. W czasach powojennego komunizmu, gdy wiele kościołów na Litwie zamykano i przeznaczano na magazyny, urzędy czy muzea, kaplica Ostrobramska była cały czas czynna. 

Kaplica Ostrobramska

Dwuczęściowa fasada kaplicy z trójkątnym frontonem ozdobionym Okiem Opatrzności, symbolem Bożej opieki, miała początkowo napis po polsku: „Matko Miłosierdzia. Pod Twoją obronę uciekamy się”. Po upadku powstania styczniowego w 1865 r. gubernator wileński Michaił Murawjew kazał usunąć polski napis i zastąpić go łacińskim: Mater Misericordiae. Sub tuum presidium confugimus ”. W 1933 r. przywrócono napis po polsku, po II wojnie powrócono znowu do języka Kościoła powszechnego – łaciny.

Obraz Matki Bożej Ostrobramskiej

Obraz został namalowany temperą z uzupełniniami olejnymi przez nieznanego malarza na 8 deskach o grubości 2 cm. Wielkość obrazu to 2 metry na 162 cm. Głowę Maryi okoloną promienistym nimbem i kręgiem gwiazd zdobią dwie korony: barokowa (koniec XVII w.) i rokokowa (poł. XVIII w.) unoszona przez aniołki. 

Maryja jest przedstawiona jako Najświętsza Dziewica w momencie Zwiastowania, ze skrzyżowanymi na piersi rękoma, chyląca pokornie głowę. Taką interpretację uzasadniają też rzeźby stojące z boku między kolumnami, przedstawiające rodziców Maryi: św. Joachima i św. Anną. Według innej interpretacji obraz przedstawia brzemienną Maryję, o czym miałyby świadczyć szeroko rozłożone poły płaszcza i dwie korony: jedna dla Niej, a druga dla Dzieciątka. Z kolei poeta Władysław Syrokomla uważał, że dwie korony wskazują na Maryję jako Królową Polski i Wielką Księżną Litewską.

U podnóża Madonny znajduje się posrebrzany półksiężyc z napisem: „Dzięki Tobie składam Matko Boska za wysłuchanie próśb moich, a proszę Cię Matko Miłosierdzia zachowaj mnie nadal w łasce i opiece Swojej Przenajświętszej W.I.J. 1849 roku”. 

W okresie międzywojennym obraz ukoronowano nowymi koronami poświęconymi przez papieża Piusa XI. Uroczystej koronacji 2 lipca 1927 r. dokonał abp metropolita warszawski Aleksander Kakowski w obecności kard. Augusta Hlonda i 28 biskupów; obecni byli prezydent I. Mościcki i marszałek J. Piłsudski. Papież Pius XI, starając się uchronić oba narody od wzajemnej wrogości, nie zgodził się, by przy koronacji ostrobramskiego obrazu nadano mu tytuł „Królowej Polski”. Los poświęconych przez papieża koron jest nieznany. Prawdopodobniej na początku II wojny światowej zostały ukryte, jednak do dzisiaj ich nie odnaleziono. 

Na sukience Maryi wygrawerowane zostały motywy florystyczne, wśród których znawcy rozpoznali co najmniej dziesięć gatunków roślin. Obfitość roślinności nawiązuje do średniowiecznej symboliki i przedstawia Maryję jako hortus conclusus – „ogród zamknięty”, wspomniany w Pieśni nad Pieśniami (4,12).

Wota wdzięczności

Już w XVIII w. wotów było tyle, że karmelici bosi w 1799 r. mogli przeznaczyć 51 z nich na posrebrzenie i pozłocenie blachy zdobiącej frontową część ołtarza (antepedium). W 1810 r. na wykonanie naczyń liturgicznych przeznaczono aż 100 starych, osiemnastowiecznych wotów. 

Wśród tysięcy oznak wdzięczności znajduje się srebrna tabliczka od Marszałka Józefa Piłsudskiego z napisem „Dziękuję Ci Matko za Wilno". Papież Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki w 1993 r. na Litwę ofiarował jako wotum złotą różę i piuskę (przechowywane w skarbcu). Współcześnie wota zawieszane są także przed wejściem do kaplicy w specjalnych gablotach. 

Wilno, w którym czci doznają dwa obrazy: Matki Bożej Miłosierdzia i Jezusa Miłosiernego, nazywane jest często „Miastem Miłosierdzia”.

gie / Wilno


 

POLECANE
Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej gorące
Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Kolejny już dzień przynosi niespodziankę.

Trump zapytany o Zełenskiego: On nie jest aniołkiem polityka
Trump zapytany o Zełenskiego: "On nie jest aniołkiem"

– Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski chce zakończyć tę wojnę, ale nie powinien był pozwolić, by do niej doszło – powiedział prezydent Donald Trump w wywiadzie dla Fox News. Trump obwinił też swojego poprzednika za sprowokowanie rosyjskiej agresji, choć stwierdził również, że Władimir Putin "nie powinien tego robić".

Takiego chamstwa w polityce jeszcze nie przeżyłem. Niemiecki europoseł odpowiedział Brejzie gorące
"Takiego chamstwa w polityce jeszcze nie przeżyłem". Niemiecki europoseł odpowiedział Brejzie

"Po reakcjach widać, że trafiłem w jakiś nerw. Jak pan by się dowiedział, jak jeden z posłów pańskiej partii w ostatnich miesiącach odniósł się do mnie, to pan by moje przemówienie jeszcze uznał za zbyt umiarkowane. Takiego chamstwa w polityce jeszcze nie przeżyłem. Wstyd. Tyle na ten temat z mojej strony" – powiedział Krzysztofowi Brejzie niemiecki europoseł Thomas Froelich.

Aktywiści w USA wpadli w panikę tylko u nas
Aktywiści w USA wpadli w panikę

Aktywiści gender z USA wpadli w panikę! Z amerykańskich paszportów zniknie tajemnicza płeć „X”, która miała promować pomysł, iż istnieją osoby „niebinarne”. Donald Trump zapowiedział bowiem powrót do esencjalizmu biologicznego w legislacji i już zaczął spełniać obietnice, które złożył podczas kampanii wyborczej!

Właściciel TVN szuka oszczędności. Potężne zwolnienia w największej stacji informacyjnej Warner Bros. Discovery gorące
Właściciel TVN szuka oszczędności. Potężne zwolnienia w największej stacji informacyjnej Warner Bros. Discovery

Nie ustają spekulacje na temat sprzedaży jednej z największych, a jednocześnie najbardziej zaangażowanych politycznie stacji telewizyjnych w Polsce – TVN. Jednym z powodów jest sytuacja właściciela stacji, koncernu Warner Bros. Discovery.

Czy Polacy są zadowoleni z życia? Jest nowy sondaż Wiadomości
Czy Polacy są zadowoleni z życia? Jest nowy sondaż

Eurostat przeprowadził ankietę wśród mieszkańców krajów UE dotyczącą ich zadowolenia z życia. Wyniki są zaskakujące.

Dramat w Kolumbii. Nie żyje 38-letnia Polka Wiadomości
Dramat w Kolumbii. Nie żyje 38-letnia Polka

W Kolumbii doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła 38-letnia Polka, Paulina B. Kobieta, która mieszkała na stałe w Dublinie, wybrała się na wakacje z przyjaciółmi i postanowiła spróbować swoich sił w paralotniarstwie.

Ten niezwykły dysk SSD przyprawi lotniskową kontrolę o dreszcze Wiadomości
Ten niezwykły dysk SSD przyprawi lotniskową kontrolę o dreszcze

Firma Lenovo ujawniła, że zaprojektowała zewnętrzny dysk SSD inspirowany granatem ręcznym. Projekt stanowi nawiązanie do niedawno wydanego w Chinach hitu wojennego „Operacja Smok”, znanego również w niektórych krajach jako „Operacja Lewiatan” lub „Operacja Hadal”.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu pilne
Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

B. premier, poseł PiS Mateusz Morawiecki poinformował w czwartek, że zrzekł się immunitetu. "Wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - podkreślił. Szef komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak (KO) przekazał PAP, że pismo o zrzeczeniu się immunitetu przez Morawieckiego trafiło już do komisji.

Grafzero: Ocalisz życie, może swoje własne Flannery O'Connor | Recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Ocalisz życie, może swoje własne" Flannery O'Connor | Recenzja

Flannery O'Connor - jedna z najwybitniejszych pisarek amerykańskich XX wieku, a może zapomniana czcicielka amerykańskiego południa? Grafzero vlog literacki sięga po jeden z najciekawszych zbiorów opowiadań wydanych w ostatnich latach.

REKLAMA

"Panno święta, co (...) w Ostrej świecisz bramie". Wspomnienie NMP Ostrobramskiej

Kult Maryi w wizerunku ostrobramskim najbardziej rozpowszechnił Adam Mickiewicz pisząc w Inwokacji: „Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz bramie”. 16 listopada obchodzimy w Kościele wspomnienie Matki Bożej Ostrobramskiej.
NMP Ostrobramska
NMP Ostrobramska / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/Krzysztof Mizera

Historia obrazu i kaplicy

Obraz Matki Bożej Ostrobramskiej powstał w latach 1620-30. Został zawieszony w bramie zwanej Ostrą – od części południowego przedmieścia Wilna o nazwie Ostry Koniec – lub Miednicką, bo stąd droga przez Miedniki i Oszmianę prowadziła do Mińska. Po litewsku bramę zaczęto nazywać Aušros, czyli „Bramą Jutrzenki”. Taka nazwa mogła powstać jako porównanie Najświętszej Maryi Panny do Gwiazdy Zarannej, czyli Jutrzenki.

Początkowo wizerunek Matki Boskiej wisiał w małej niszy po wewnętrznej stronie bramy, natomiast po zewnętrznej umieszczono wizerunek Zbawiciela Świata (Salvator mundi). Obraz był więc integralną częścią dyptyku, mającego teologiczny sens: Maryja prowadzi wiernych do swojego Syna – Zbawiciela Świata, jest więc Bramą Niebios. Obraz Salvator mundi jest obecnie przechowywany w Muzeum Dziedzictwa Sakralnego w Wilnie, ale nie jest eksponowany. Na dziedzińcu Muzeum ustawiono tylko kopię obrazu.

Kult Matki Bożej rozpoczął się wraz z przybyciem do Wilna w połowie XVII w. karmelitów bosych, którzy przy Ostrej Bramie zbudowali swój klasztor i konsekrowali kościół (1654) pod wezwaniem św. Teresy z Avila, hiszpańskiej mistyczki. Obraz wiszący w bramie przyciągał uwagę zakonników, zaczęli odprawiać przy nim nabożeństwa, zachęcając wiernych do uczestnictwa. 

W 1671 r. staraniem karmelity ojca Karola od Ducha Świętego zbudowano na bramie dla obrazu specjalną drewnianą kaplicę. Z tym rokiem wiąże się pierwszy cud odnotowany w kronikach klasztornych, przywrócenie życia dziecku, które spadło z drugiego piętra na kamienny chodnik. Od tego czasu kult zaczął się intensywnie rozwijać.

Ciągłe wojny a także pożary miasta sprawiały, że wierni zaczęli gromadzić się u stóp Pani Ostrobramskiej prosząc o ratunek. W czasie jednego z pożarów spłonęła także drewniana kaplica, ale obraz cudownie ocalał. W 1713 r. postawiono kaplicę murowaną. Początkowo wierni mogli się modlić tylko stojąc na ulicy, gdyż wejście do kaplicy było od strony ogrodów klasztornych. Dopiero pod koniec XVIII wieku wybudowano wewnętrzne schody dla pątników, przylegające do kościoła św. Teresy.

Od 1773 r. kiedy papież Klemens XIV nadał kaplicy miano publicznej zaczęto organizować dziękczynne nabożeństwa zwane „Opiekami”, które stały się główną uroczystością ostrobramską obchodzoną z oktawą do dnia dzisiejszego. W 1853 r. tak opisał święto „Opiek” Władysław Syrokomla: „Przez osiem dni kościół i ulica przepełnione są ludem, wieczorna litania bez względu na przykrą pogodę roku liczy co dzień po kilka tysięcy modlących się. (…) Nieszpory odbywają się w kościele. Po ich zakończeniu, kapłan celebrujący, zwykle biskup wileński, pontyfikalnie ubrany wchodzi do Ostrobramskiej kaplicy. Artyści co przedniejsi, jakich Wilno posiada, wykonują litanię przy towarzyszeniu orkiestry miejscowej.” 

Warto zaznaczyć, że związany z miastem kompozytor – Stanisław Moniuszko skomponował w latach 1843-1855 cztery „Litanie Ostrobramskie” na chór i orkiestrę.

W XIX w. gospodarze sanktuarium – karmelici – musieli opuścić klasztor (1844 r.) w ramach represji po powstaniu listopadowym. Kościół i kaplica trafiły pod opiekę duchownych diecezjalnych. Dopiero prawie wiek później, w 1931 r., w odrodzonej Polsce karmelici powrócili do Wilna. Odnowiono kaplicę, wykonując dębową boazerię i dodając artystyczny fryz z wezwaniami Litanii loretańskiej istniejący do dzisiaj.

Kult Maryi w wizerunku ostrobramskim najbardziej rozpowszechnił Adam Mickiewicz pisząc w Inwokacji: „Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz bramie”. Rozświetlony obraz wieczorami rzeczywiście z daleka „świeci” w bramie zamykającej ul. Ostrobramską (lit. Aušros Vartų). Przed tym obrazem modlił się Mickiewicz przed opuszczeniem Wilna na zawsze (1824 r.). 

W ciągu wieków pielgrzymowali do tronu Maryi książęta i królowie, znani pisarze, poeci, politycy i biskupi. „Księga kapłanów odprawiających Msze święte w kaplicy Ostrobramskiej” odnotowuje, że 22 listopada 1933 r. (zapewne podczas oktawy odpustowej) Eucharystię w kaplicy odprawił bł. Stefan Wyszyński, wtedy profesor Seminarium Duchownego we Włocławku. Ikona ostrobramska jest otaczana czcią także przez wyznawców prawosławia.

W 1935 r. przed uroczystością zakończenia Jubileuszu Odkupienia Świata (w pierwszą niedzielę po Wielkanocy) wystawiono tu po raz pierwszy publicznie obraz Jezusa Miłosiernego „Jezu, ufam Tobie”, namalowany według wskazówek św. siostry Faustyny przez malarza Eugeniusza Kazimirowskiego.

Po wybuchu wojny, 26 marca 1942 roku Niemcy uwięzili karmelitów w więzieniu na Łukiszkach, a następnie skierowano ich do obozu pracy w Szałtupiu. Po wojnie zakonnicy opuścili Wilno i wyjechali do Polski. W czasach powojennego komunizmu, gdy wiele kościołów na Litwie zamykano i przeznaczano na magazyny, urzędy czy muzea, kaplica Ostrobramska była cały czas czynna. 

Kaplica Ostrobramska

Dwuczęściowa fasada kaplicy z trójkątnym frontonem ozdobionym Okiem Opatrzności, symbolem Bożej opieki, miała początkowo napis po polsku: „Matko Miłosierdzia. Pod Twoją obronę uciekamy się”. Po upadku powstania styczniowego w 1865 r. gubernator wileński Michaił Murawjew kazał usunąć polski napis i zastąpić go łacińskim: Mater Misericordiae. Sub tuum presidium confugimus ”. W 1933 r. przywrócono napis po polsku, po II wojnie powrócono znowu do języka Kościoła powszechnego – łaciny.

Obraz Matki Bożej Ostrobramskiej

Obraz został namalowany temperą z uzupełniniami olejnymi przez nieznanego malarza na 8 deskach o grubości 2 cm. Wielkość obrazu to 2 metry na 162 cm. Głowę Maryi okoloną promienistym nimbem i kręgiem gwiazd zdobią dwie korony: barokowa (koniec XVII w.) i rokokowa (poł. XVIII w.) unoszona przez aniołki. 

Maryja jest przedstawiona jako Najświętsza Dziewica w momencie Zwiastowania, ze skrzyżowanymi na piersi rękoma, chyląca pokornie głowę. Taką interpretację uzasadniają też rzeźby stojące z boku między kolumnami, przedstawiające rodziców Maryi: św. Joachima i św. Anną. Według innej interpretacji obraz przedstawia brzemienną Maryję, o czym miałyby świadczyć szeroko rozłożone poły płaszcza i dwie korony: jedna dla Niej, a druga dla Dzieciątka. Z kolei poeta Władysław Syrokomla uważał, że dwie korony wskazują na Maryję jako Królową Polski i Wielką Księżną Litewską.

U podnóża Madonny znajduje się posrebrzany półksiężyc z napisem: „Dzięki Tobie składam Matko Boska za wysłuchanie próśb moich, a proszę Cię Matko Miłosierdzia zachowaj mnie nadal w łasce i opiece Swojej Przenajświętszej W.I.J. 1849 roku”. 

W okresie międzywojennym obraz ukoronowano nowymi koronami poświęconymi przez papieża Piusa XI. Uroczystej koronacji 2 lipca 1927 r. dokonał abp metropolita warszawski Aleksander Kakowski w obecności kard. Augusta Hlonda i 28 biskupów; obecni byli prezydent I. Mościcki i marszałek J. Piłsudski. Papież Pius XI, starając się uchronić oba narody od wzajemnej wrogości, nie zgodził się, by przy koronacji ostrobramskiego obrazu nadano mu tytuł „Królowej Polski”. Los poświęconych przez papieża koron jest nieznany. Prawdopodobniej na początku II wojny światowej zostały ukryte, jednak do dzisiaj ich nie odnaleziono. 

Na sukience Maryi wygrawerowane zostały motywy florystyczne, wśród których znawcy rozpoznali co najmniej dziesięć gatunków roślin. Obfitość roślinności nawiązuje do średniowiecznej symboliki i przedstawia Maryję jako hortus conclusus – „ogród zamknięty”, wspomniany w Pieśni nad Pieśniami (4,12).

Wota wdzięczności

Już w XVIII w. wotów było tyle, że karmelici bosi w 1799 r. mogli przeznaczyć 51 z nich na posrebrzenie i pozłocenie blachy zdobiącej frontową część ołtarza (antepedium). W 1810 r. na wykonanie naczyń liturgicznych przeznaczono aż 100 starych, osiemnastowiecznych wotów. 

Wśród tysięcy oznak wdzięczności znajduje się srebrna tabliczka od Marszałka Józefa Piłsudskiego z napisem „Dziękuję Ci Matko za Wilno". Papież Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki w 1993 r. na Litwę ofiarował jako wotum złotą różę i piuskę (przechowywane w skarbcu). Współcześnie wota zawieszane są także przed wejściem do kaplicy w specjalnych gablotach. 

Wilno, w którym czci doznają dwa obrazy: Matki Bożej Miłosierdzia i Jezusa Miłosiernego, nazywane jest często „Miastem Miłosierdzia”.

gie / Wilno



 

Polecane
Emerytury
Stażowe