Artefakty odnalezione na terenie obozu koncentracyjnego Gross-Rosen trafią do Muzeum

28 października 2022, o godz. 12.00, w Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady (1940–1945) – ul. Ofiar Gross-Rosen 26, Goczałków – odbędzie się konferencja prasowa z udziałem prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr. Karola Nawrockiego, prokuratora Andrzeja Pozorskiego – zastępcy prokuratora generalnego i dyrektora Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz dyrektora Muzeum Gross-Rosen Janusza Barszcza. W czasie konferencji prezes IPN przekaże do Muzeum artefakty odnalezione na terenie obozu w czasie ekshumacji szczątków ofiar niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen.
Prace poszukiwawcze prowadzone przez IPN na terenie obecnego Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Fot. IPN Artefakty odnalezione na terenie obozu koncentracyjnego Gross-Rosen trafią do Muzeum
Prace poszukiwawcze prowadzone przez IPN na terenie obecnego Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Fot. IPN

Tuż przed ewakuacją obozu do szczeliny przeciwlotniczej na terenie Gross-Rosen wrzucono chorych lub skrajnie wycieńczonych więźniów, a następnie zasypano ich ziemią, gruzem skalnym oraz przedmiotami pochodzącymi z likwidowanych pomieszczeń obozowych.

Śledztwo prowadzone przez prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania przeciwko Narodowi Polskiemu we Wrocławiu ujawniło nieznaną wcześniej zbiorową mogiłę 92 ofiar. Szczelina przeciwlotnicza o wymiarach 60 m x 2 m i głębokości 1,70 m skrywała szczątki mężczyzn od 20 do 60 lat. Wszystkie zostały przebadane przez biegłych antropologów.

W mogile archeolodzy odnaleźli ponad 700 przedmiotów należących do więźniów i załogi obozu, a także wyposażenie pomieszczeń biurowych, kantyny i szpitala.

Na przedmiotach należących do więźniów obozu – głównie aluminiowych naczyniach, menażkach i łyżkach – występowały wydrapane przez nich napisy intencjonalnie, zawierające inicjały ich imion, nazwisk oraz nazwy miejscowości, z których najprawdopodobniej  pochodzili.

Przedmioty należące do członków załogi KL Gross-Rosen to głównie porcelanowe, ceramiczne i emaliowane naczynia stołowe z naniesionymi fabrycznie napisami ,,Victoria Waffen SS” i ,,Waffen SS Lublin”, popielniczki ze stopów metali, w tym z ozdobami i inicjałami, brzytwy, klucze do drzwi, zapalniczki, łyżwy, łyżka do butów, przedmioty pochodzące z gier planszowych, ręczne maszynki do cięcia włosów.

Zabezpieczono też szereg przedmiotów związanych z funkcjonowaniem szpitala obozowego, w tym opakowania szklane po lekach, naczynia laboratoryjne, narzędzia medyczne, przedmioty służące do pielęgnacji chorych, butlę tlenową, ortezę, termometry.

Wśród artefaktów były też przybory biurowe, przykładowo dziurkacze do papieru, kałamarze oraz przedmioty pochodzące z kantyny dla załogi obozu jak łyżki, widelce i noże stołowe, opakowania szklane po piwie z nazwą niemieckiego producenta z lat 40-tych ub. wieku, a także inne przedmioty, jak elementy urządzeń elektrycznych, szpadel, kilof, młotek, szufle, kombinerki.

Przedmioty te zostały uznane za dowody rzeczowe w śledztwie. Sporządzono ich opis i dokumentację fotograficzną, a następnie poddano pracom konserwatorskim. Teraz staną się częścią zbiorów Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy.


 

POLECANE
Tusk ogłasza nową inwestycję. Decyzja zapadła dzisiaj z ostatniej chwili
Tusk ogłasza nową inwestycję. "Decyzja zapadła dzisiaj"

– Polska staje się liderem regionu, mamy do dyspozycji także środki, żeby w Polsce jak najszybciej powstało centrum operacji satelitarnych. Tak, ta decyzja, że takie centrum powstanie, zapadła dzisiaj – przekazał w niedzielę podczas konwencji programowej PO premier Donald Tusk.

Żurek: Prezydent nie rozumie swojej roli, ale on będzie wyciągał rękę z ostatniej chwili
Żurek: Prezydent nie rozumie swojej roli, ale on "będzie wyciągał rękę"

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział w programie „Polityczny WF z gościem”, że ma gotowy plan naprawy Krajowej Rady Sądownictwa. Jednocześnie skrytykował słowa prezydenta Andrzeja Dudy o decydowaniu, kto w Polsce łamie konstytucję. – O tym decyduje prawo – podkreślił.

Znany polityk PiS na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Zdjęcie obiegło internet z ostatniej chwili
Znany polityk PiS na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Zdjęcie obiegło internet

Na ślubie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego pojawiła się była rzecznik PiS Beata Mazurek. Polityk opublikowała zdjęcie w swoich mediach społecznościowych.

Mieli go deportować, a przez pomyłkę wypuścili. Koniec obławy na seksualnego przestępcę z ostatniej chwili
Mieli go deportować, a przez pomyłkę wypuścili. Koniec obławy na seksualnego przestępcę

Hadush Gerberslasie Kebatu, skazany za przestępstwa seksualne, został ponownie zatrzymany dwa dni po tym, jak przez pomyłkę wyszedł na wolność z więzienia HMP Chelmsford. Brytyjskie władze zapowiadają jego natychmiastową deportację.

Zwrot po akcji CBA w Nowym Sączu. Sąd nakazał zwolnienie prezydenta z ostatniej chwili
Zwrot po akcji CBA w Nowym Sączu. Sąd nakazał zwolnienie prezydenta

Sąd oddalił wnioski prokuratury o zastosowanie środków zapobiegawczych wobec prezydenta Nowego Sącza Ludomira Handzla, jego zastępcy Artura Bochenka oraz zatrzymanych urzędników miejskich i nakazał ich zwolnienie – poinformował w sobotę Urząd Miasta Nowego Sącza na profilu społecznościowym.

Senat dał setki tysięcy na fikcyjne „spotkania literackie”? W tle Fundacja Otwarty Dialog i zlikwidowane wydawnictwo pilne
Senat dał setki tysięcy na fikcyjne „spotkania literackie”? W tle Fundacja Otwarty Dialog i zlikwidowane wydawnictwo

Setki tysięcy złotych z Senatu trafiły do Fundacji Otwarty Dialog na organizację tzw. „Londyńskich Czwartków Literackich”. Według ustaleń Wirtualnej Polski, pieniądze mogły zostać przyznane na wydarzenia, które w rzeczywistości nigdy się nie odbyły – a partnerem projektu było… wydawnictwo już wykreślone z rejestru.

Komunikat dla mieszkańców woj. wielkopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. wielkopolskiego

Jest umowa na rozbudowę drogi krajowej nr 12 na odcinku Kalisz - Opatówek. Prace potrwają do końca 2026 roku. "Użytkowników dróg prosimy o zwrócenie uwagi na oznakowanie i zachowanie ostrożności" – apeluje GDDKiA w Poznaniu.

Czy Polacy wierzą, że koalicja Tuska dotrwa do końca kadencji? Sondaż pilne
Czy Polacy wierzą, że koalicja Tuska dotrwa do końca kadencji? Sondaż

W najnowszym badaniu United Surveys dla Wirtualnej Polski respondentom zadano pytanie: „Czy uważa Pan/Pani, że koalicja rządząca (KO, Trzecia Droga, Lewica) dotrwa do końca kadencji sejmowej do 2027 roku?”.

Kradzież stulecia w Luwrze. Media: Zatrzymano dwie osoby z ostatniej chwili
Kradzież stulecia w Luwrze. Media: Zatrzymano dwie osoby

Dwaj mężczyźni zatrzymani w związku z kradzieżą klejnotów w Luwrze – poinformowały media.

Miesiąc po tragedii w Wyrykach. Rząd obiecał pomoc, a dom wciąż stoi w ruinie pilne
Miesiąc po tragedii w Wyrykach. Rząd obiecał pomoc, a dom wciąż stoi w ruinie

Minął miesiąc od tragedii w Wyrykach, gdzie w dom państwa Wesołowskich uderzyła rakieta. Mimo licznych obietnic, do dziś nie podjęto żadnych prac naprawczych. Zniszczony budynek nadal stoi w ruinie, a mieszkańcy czują się pozostawieni sami sobie.

REKLAMA

Artefakty odnalezione na terenie obozu koncentracyjnego Gross-Rosen trafią do Muzeum

28 października 2022, o godz. 12.00, w Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady (1940–1945) – ul. Ofiar Gross-Rosen 26, Goczałków – odbędzie się konferencja prasowa z udziałem prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr. Karola Nawrockiego, prokuratora Andrzeja Pozorskiego – zastępcy prokuratora generalnego i dyrektora Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz dyrektora Muzeum Gross-Rosen Janusza Barszcza. W czasie konferencji prezes IPN przekaże do Muzeum artefakty odnalezione na terenie obozu w czasie ekshumacji szczątków ofiar niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen.
Prace poszukiwawcze prowadzone przez IPN na terenie obecnego Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Fot. IPN Artefakty odnalezione na terenie obozu koncentracyjnego Gross-Rosen trafią do Muzeum
Prace poszukiwawcze prowadzone przez IPN na terenie obecnego Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Fot. IPN

Tuż przed ewakuacją obozu do szczeliny przeciwlotniczej na terenie Gross-Rosen wrzucono chorych lub skrajnie wycieńczonych więźniów, a następnie zasypano ich ziemią, gruzem skalnym oraz przedmiotami pochodzącymi z likwidowanych pomieszczeń obozowych.

Śledztwo prowadzone przez prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania przeciwko Narodowi Polskiemu we Wrocławiu ujawniło nieznaną wcześniej zbiorową mogiłę 92 ofiar. Szczelina przeciwlotnicza o wymiarach 60 m x 2 m i głębokości 1,70 m skrywała szczątki mężczyzn od 20 do 60 lat. Wszystkie zostały przebadane przez biegłych antropologów.

W mogile archeolodzy odnaleźli ponad 700 przedmiotów należących do więźniów i załogi obozu, a także wyposażenie pomieszczeń biurowych, kantyny i szpitala.

Na przedmiotach należących do więźniów obozu – głównie aluminiowych naczyniach, menażkach i łyżkach – występowały wydrapane przez nich napisy intencjonalnie, zawierające inicjały ich imion, nazwisk oraz nazwy miejscowości, z których najprawdopodobniej  pochodzili.

Przedmioty należące do członków załogi KL Gross-Rosen to głównie porcelanowe, ceramiczne i emaliowane naczynia stołowe z naniesionymi fabrycznie napisami ,,Victoria Waffen SS” i ,,Waffen SS Lublin”, popielniczki ze stopów metali, w tym z ozdobami i inicjałami, brzytwy, klucze do drzwi, zapalniczki, łyżwy, łyżka do butów, przedmioty pochodzące z gier planszowych, ręczne maszynki do cięcia włosów.

Zabezpieczono też szereg przedmiotów związanych z funkcjonowaniem szpitala obozowego, w tym opakowania szklane po lekach, naczynia laboratoryjne, narzędzia medyczne, przedmioty służące do pielęgnacji chorych, butlę tlenową, ortezę, termometry.

Wśród artefaktów były też przybory biurowe, przykładowo dziurkacze do papieru, kałamarze oraz przedmioty pochodzące z kantyny dla załogi obozu jak łyżki, widelce i noże stołowe, opakowania szklane po piwie z nazwą niemieckiego producenta z lat 40-tych ub. wieku, a także inne przedmioty, jak elementy urządzeń elektrycznych, szpadel, kilof, młotek, szufle, kombinerki.

Przedmioty te zostały uznane za dowody rzeczowe w śledztwie. Sporządzono ich opis i dokumentację fotograficzną, a następnie poddano pracom konserwatorskim. Teraz staną się częścią zbiorów Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe