W sierpniu obserwujemy na niebie „łzy św. Wawrzyńca”

W sierpniu, jak w żadnej innej porze roku, możemy obserwować na niebie „spadające gwiazdy”. Kiedy Ziemia na swojej drodze wokół Słońca przecina tor komety Swifta-Tuttle’a, wielkie ilości odłamków komety pędzące z prędkością 60 km na sekundę, a więc 216 tys. km na godzinę, dostają się w sferę okołoziemską i tam się spalają. Ludowa tradycja mówi, że to „płacze niebo” albo że są to „łzy św. Wawrzyńca”, ponieważ nasilenie tego zjawiska przypada na okres, w którym przypada wspomnienie tego świętego – 10 sierpnia.
Męczeństwo św. Wawrzyńca, Rafael Santi W sierpniu obserwujemy na niebie „łzy św. Wawrzyńca”
Męczeństwo św. Wawrzyńca, Rafael Santi / wikipedia/public_domain/Didier Descouens

Perseidy

Zdaniem astronomów, w 2022 roku można spodziewać się, że meteorytów, tych, nazywanych także Perseidami – od gwiazdozbioru Perseusza – będzie znacznie mniej, bo jedynie niespełna sto na godzinę. Ponadto 12 sierpnia przypada pełnia Księżyca i jego jasne światło utrudni obserwowanie nieba i spadających gwiazd.

Wśród nich będzie widoczny najsłynniejszy rój Perseidów, którego aktywność trwa niemal do końca sierpnia. Nazwano je tak, gdyż patrząc z wielkiej odległości na to zjawisko odnosi się wrażenie, że wszystkie zmierzają ku jednemu celowi – do gwiazdozbioru Perseusza. Ten rój meteorów pochodzi z komety Swifta-Tuttle’a, która okrąża Ziemię prawie co 134 lata. Ostatni raz zbliżyła się do atmosfery naszej planety w 1992 roku, potem będzie to w 2126 roku.

- Przy każdym okrążeniu kometa traci w pobliżu Słońca część swojej materii i jej cząstki rozsypują się wzdłuż toru komety, podobnie jak z ciężarówki wiozącej piasek – wyjaśnia w rozmowie z KAI prof. Ryszard Wielebiński, astrofizyk z Instytutu Maxa Plancka w Bonn. Spadające gwiazdy zazwyczaj wchodzą w ziemską atmosferę z prędkością 216 tys. kilometrów na godzinę. Małe kawałki skał spalają się na wysokości od 80 do 300 kilometrów.

Zjawisko spadających gwiazd od wieków fascynowało astronomów i obserwatorów zjawisk na niebie. Pierwsza wzmianka o strumieniu gwiazd Perseidów pochodzi z 36 r. pne z Chin. W Europie zjawisko opisano po raz pierwszy w 811 r., w czasach Karola Wielkiego.

Św. Wawrzyniec

Określenie „łzy św. Wawrzyńca” nawiązuje do świętego, który zmarł śmiercią męczeńską 10 sierpnia 258 r. w Rzymie. Zginął w wyniku okrutnych tortur, podczas których, jak głosi tradycja, płakał nad grzechami ludzi na świecie. Inna legenda mówi, że męczennik śmiał się w czasie, gdy go męczono i pomagał swoim oprawcom, gdy przewracali go z boku na bok na rozżarzonym ruszcie. Do dziś św. Wawrzyniec jest patronem osób poparzonych na skutek pożaru, gorączkujących oraz strażaków, kucharzy i piekarzy, a także węglarzy. Święty ten chroni także przed ogniem piekielnym.

Bliższe rzeczywistości są podania, według których Wawrzyniec był jednym z siedmiu diakonów w Rzymie i odpowiadał za finanse i opiekę nad ubogimi. Ponieważ odmówił cesarzowi Walerianowi wydania własności kościelnych, został skazany na tortury i stracony na rzymskiej Via Tiburtina. W krótkim czasie stał się on jednym z najbardziej czczonych świętych. Nad jego grobem cesarz Konstantyn wzniósł w 330 r. kościół San Lorenzo fuori la Mura (dziś bazylika św. Wawrzyńca za Murami). Jego doczesne szczątki spoczywają obok relikwii „pierwszego męczennika” – św. Szczepana.

Kult św. Wawrzyńca bardzo się rozwinął w Europie po zwycięstwie cesarza Ottona I nad Węgrami w dniu tego świętego 955 r. Najcenniejsza relikwia – głowa świętego - znajduje się w Watykanie. Jej część ma także katedra w Dubrowniku.

Dzień św. Wawrzyńca ma też znaczenie w przekazach ludowych w różnych krajach, Tego dnia w kościołach błogosławiony jest specjalny „chleb św. Wawrzyńca”, rozdawany następnie biednym. „Zielem św. Wawrzyńca” nazywana jest nawłoć, kwitnąca złotymi kiściami o tej porze roku i mająca znaczenie lecznicze. W kalendarzu rolniczym święty męczennik jest pierwszym spośród „jesiennych braci”, zapowiadającym rozpoczęcie zbioru owoców jesieni. Właściciele winnic cieszą się, „kiedy w świętego Wawrzyńca piękna pogoda”, bo wtedy mają zapewnione obfite winobranie i beczki pełne nowego wina.

ts (KAI) / Warszawa


 

POLECANE
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

REKLAMA

W sierpniu obserwujemy na niebie „łzy św. Wawrzyńca”

W sierpniu, jak w żadnej innej porze roku, możemy obserwować na niebie „spadające gwiazdy”. Kiedy Ziemia na swojej drodze wokół Słońca przecina tor komety Swifta-Tuttle’a, wielkie ilości odłamków komety pędzące z prędkością 60 km na sekundę, a więc 216 tys. km na godzinę, dostają się w sferę okołoziemską i tam się spalają. Ludowa tradycja mówi, że to „płacze niebo” albo że są to „łzy św. Wawrzyńca”, ponieważ nasilenie tego zjawiska przypada na okres, w którym przypada wspomnienie tego świętego – 10 sierpnia.
Męczeństwo św. Wawrzyńca, Rafael Santi W sierpniu obserwujemy na niebie „łzy św. Wawrzyńca”
Męczeństwo św. Wawrzyńca, Rafael Santi / wikipedia/public_domain/Didier Descouens

Perseidy

Zdaniem astronomów, w 2022 roku można spodziewać się, że meteorytów, tych, nazywanych także Perseidami – od gwiazdozbioru Perseusza – będzie znacznie mniej, bo jedynie niespełna sto na godzinę. Ponadto 12 sierpnia przypada pełnia Księżyca i jego jasne światło utrudni obserwowanie nieba i spadających gwiazd.

Wśród nich będzie widoczny najsłynniejszy rój Perseidów, którego aktywność trwa niemal do końca sierpnia. Nazwano je tak, gdyż patrząc z wielkiej odległości na to zjawisko odnosi się wrażenie, że wszystkie zmierzają ku jednemu celowi – do gwiazdozbioru Perseusza. Ten rój meteorów pochodzi z komety Swifta-Tuttle’a, która okrąża Ziemię prawie co 134 lata. Ostatni raz zbliżyła się do atmosfery naszej planety w 1992 roku, potem będzie to w 2126 roku.

- Przy każdym okrążeniu kometa traci w pobliżu Słońca część swojej materii i jej cząstki rozsypują się wzdłuż toru komety, podobnie jak z ciężarówki wiozącej piasek – wyjaśnia w rozmowie z KAI prof. Ryszard Wielebiński, astrofizyk z Instytutu Maxa Plancka w Bonn. Spadające gwiazdy zazwyczaj wchodzą w ziemską atmosferę z prędkością 216 tys. kilometrów na godzinę. Małe kawałki skał spalają się na wysokości od 80 do 300 kilometrów.

Zjawisko spadających gwiazd od wieków fascynowało astronomów i obserwatorów zjawisk na niebie. Pierwsza wzmianka o strumieniu gwiazd Perseidów pochodzi z 36 r. pne z Chin. W Europie zjawisko opisano po raz pierwszy w 811 r., w czasach Karola Wielkiego.

Św. Wawrzyniec

Określenie „łzy św. Wawrzyńca” nawiązuje do świętego, który zmarł śmiercią męczeńską 10 sierpnia 258 r. w Rzymie. Zginął w wyniku okrutnych tortur, podczas których, jak głosi tradycja, płakał nad grzechami ludzi na świecie. Inna legenda mówi, że męczennik śmiał się w czasie, gdy go męczono i pomagał swoim oprawcom, gdy przewracali go z boku na bok na rozżarzonym ruszcie. Do dziś św. Wawrzyniec jest patronem osób poparzonych na skutek pożaru, gorączkujących oraz strażaków, kucharzy i piekarzy, a także węglarzy. Święty ten chroni także przed ogniem piekielnym.

Bliższe rzeczywistości są podania, według których Wawrzyniec był jednym z siedmiu diakonów w Rzymie i odpowiadał za finanse i opiekę nad ubogimi. Ponieważ odmówił cesarzowi Walerianowi wydania własności kościelnych, został skazany na tortury i stracony na rzymskiej Via Tiburtina. W krótkim czasie stał się on jednym z najbardziej czczonych świętych. Nad jego grobem cesarz Konstantyn wzniósł w 330 r. kościół San Lorenzo fuori la Mura (dziś bazylika św. Wawrzyńca za Murami). Jego doczesne szczątki spoczywają obok relikwii „pierwszego męczennika” – św. Szczepana.

Kult św. Wawrzyńca bardzo się rozwinął w Europie po zwycięstwie cesarza Ottona I nad Węgrami w dniu tego świętego 955 r. Najcenniejsza relikwia – głowa świętego - znajduje się w Watykanie. Jej część ma także katedra w Dubrowniku.

Dzień św. Wawrzyńca ma też znaczenie w przekazach ludowych w różnych krajach, Tego dnia w kościołach błogosławiony jest specjalny „chleb św. Wawrzyńca”, rozdawany następnie biednym. „Zielem św. Wawrzyńca” nazywana jest nawłoć, kwitnąca złotymi kiściami o tej porze roku i mająca znaczenie lecznicze. W kalendarzu rolniczym święty męczennik jest pierwszym spośród „jesiennych braci”, zapowiadającym rozpoczęcie zbioru owoców jesieni. Właściciele winnic cieszą się, „kiedy w świętego Wawrzyńca piękna pogoda”, bo wtedy mają zapewnione obfite winobranie i beczki pełne nowego wina.

ts (KAI) / Warszawa



 

Polecane
Emerytury
Stażowe