W ramach UE ma powstać nowa jednostka wywiadowcza
Co musisz wiedzieć:
- Jednostka ma zatrudniać pracowników z całej wspólnoty wywiadowczej UE i gromadzić dane wywiadowcze do wspólnych celów
- Projekt stworzenia nowej jednostki spotkał się ze sprzeciwem wysokich rangą urzędników służby dyplomatycznej UE
- Pretekstem do stworzenia nowej jednostki wywiadowczej stała się agresja Rosji na Ukrainę
Jednostka ma zatrudniać pracowników z całej wspólnoty wywiadowczej UE i gromadzić dane wywiadowcze do wspólnych celów.
- Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza
- ZUS wydał ważny komunikat
- Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości?
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Trzech nastolatków chciało przemalować „tęczowe schody” na barwy narodowe. Trafili do aresztu
- 11 listopada. Tak 107 lat temu Polska odzyskała niepodległość
- Akcja służb w Wielkopolsce. Ewakuowano 300 osób
Pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę oraz groźby USA w sprawie ograniczenia wymiany informacji wywiadowczych z europejskimi państwami skłoniły UE do ponownego przemyślenia swoich zdolności w zakresie bezpieczeństwa i rozpoczęcia największej od czasów zimnej wojny ofensywy zbrojeniowej.
„Służby wywiadowcze państw członkowskich UE wiedzą dużo. Komisja wie dużo. Potrzebujemy lepszego sposobu, aby to wszystko połączyć i skutecznie działać na rzecz partnerów”
- powiedział „FT” jeden z rozmówców.
Pomysł budzi kontrowersje
„Projekt stworzenia nowej jednostki spotkał się ze sprzeciwem wysokich rangą urzędników służby dyplomatycznej UE, nadzorującej Centrum Wywiadowcze i Sytuacyjne UE (EU IntCen), którzy obawiają się, że powieli ona rolę tej instytucji i zagrozi jej przyszłości”
- dodali rozmówcy dziennika. Plan nie został formalnie zakomunikowany wszystkim 27 państwom członkowskim UE, ale organ ten zamierza oddelegować doń urzędników z krajowych agencji wywiadowczych.
KE chce zwiększyć swoje zdolności
Rzecznik KE powiedział gazecie, że „analizuje ona możliwości wzmocnienia swoich zdolności w zakresie bezpieczeństwa i wywiadu. W ramach tego podejścia rozważane jest utworzenie specjalnej komórki (w Sekretariacie Generalnym - PAP). Koncepcja jest rozwijana, a dyskusje trwają. Nie ustalono jeszcze harmonogramu” – przekazał rzecznik. Jak dodał, nowa jednostka „będzie bazować na istniejącej wiedzy specjalistycznej Komisji i ściśle współpracować z odpowiednimi służbami Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych”.
Wymiana informacji wywiadowczych od dawna jest delikatną kwestią dla państw członkowskich UE. Kraje posiadające rozległe możliwości szpiegowskie obawiają się dzielenia poufnych informacji z partnerami. Współpracę dodatkowo skomplikowało pojawienie się prorosyjskich rządów w krajach takich jak Węgry.
Oczekuje się, że stolice UE będą sprzeciwiać się działaniom Komisji zmierzającym do nadania Brukseli nowych uprawnień wywiadowczych - powiedziały dwie osoby, z którymi rozmawiał „FT. Dodały jednak, że od dawna istnieją obawy co do skuteczności IntCen, zwłaszcza w obliczu reakcji Europy na wojnę hybrydową Rosji - podkreślił dziennik.
"Kolegium bezpieczeństwa"
„Komisja nie zamierza wysyłać agentów w teren”
– powiedział „FT” jeden z rozmówców. Sugestie prezydenta USA Donalda Trumpa, że Stany Zjednoczone mogłyby ograniczyć wsparcie dla Europy, a także czasowe zawieszenie przez niego wiosną wsparcia wywiadowczego dla Ukrainy uwypukliły zależność kontynentu od Waszyngtonu w zakresie niektórych zdolności.
Nowa jednostka jest następstwem decyzji przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen o utworzeniu specjalnego „kolegium bezpieczeństwa”, w którym jej komisarze mieliby być informowani o




