Nauczycielka LGBT pozwała katolicką szkołę i archidiecezję. Sąd orzekł jednoznacznie

28 lipca zapadł wyrok w sprawie Starkey v. Roncalli High School w Indianapolis. Sąd apelacyjny nie pozostawił powódce wątpliwości - szkoły prowadzone przez wspólnoty wyznaniowe mają prawo zatrudniać nauczycieli według kryteriów moralnych własnej religii.
zdjęcie poglądowe Nauczycielka LGBT pozwała katolicką szkołę i archidiecezję. Sąd orzekł jednoznacznie
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/12019

Lynn Starkey pracowała w Roncalli High School przez ok. 40 lat. W tym czasie zajmowała różne stanowiska m.in. "asystenta zespołu i dyrektora chóru, nauczyciela Nowego Testamentu, dyplomowanego katechety, doradcy zawodowego i ostatecznie dyrektora ds. pedagogicznych". Kiedy w 2018 roku przyznała, że obecnie żyje w związku jednopłciowym, po wygaśnięciu umowy o pracę nie przedłużono jej kontraktu, bowiem w umowie zaznaczone było, że kadra szkoły zobowiązuje się do życia zgodnego z moralnym nauczaniem Kościoła katolickiego.

Początkowo kobieta złożyła skargę do archidiecezji, w której deklarowała złamanie jej praw obywatelskich przez pracodawcę, a po tym, jak lokalny Kościół stanął w tym sporze po stronie szkoły, kobieta złożyła pozew do sądu. Uzasadnieniem pozwu była dyskryminacja ze względu na orientację seksualną.

Sąd pierwszej instancji odrzucił roszczenie pani Starkey w 2021 roku, w zeszłym tygodniu orzeczenie podtrzymał Sąd Apelacyjny w Chicago. Sąd uznał, że w ww. przypadku zastosowanie ma tzw. wyjątek duszpasterski od Pierwszej Poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, zgodnie z którym rząd nie ma prawa ingerować w wybór osób przekazujących wiarę - nauczycieli, liderów - w szkołach i instytucjach prowadzonych przez wspólnoty religijne. Tym samym amerykański sąd podtrzymał prawo szkół religijnych do zatrudniania nauczycieli identyfikujących się z danym systemem wartości.

"W aktach stwierdzono również, że Starkey „nie jest praktykującą katoliczką”, ale mimo to „uczestniczyła w comiesięcznych mszach szkolnych, podczas których przyjmowała komunię i śpiewała ze wspólnotą”" - pisze portal LiveSiteNews.com.

- Grupy religijne mają konstytucyjne prawo do zatrudniania osób, które wierzą w ideały swojej wiary i są zaangażowane w swoją misję religijną – tłumaczy Luke Goodrich, wiceprezes Becket, instytucji prawno-edukacyjnej zajmującej się przypadkami łamania wolności religijnej, która prowadziła ww. sprawę w imieniu Roncalli High School.

- Szkoły katolickie są zobowiązane przez Kościół do podtrzymywania godności każdej osoby ludzkiej i pełnego nauczania wiary katolickiej – powiedział Goodrich, dodając, że powyższe orzeczenie potwierdza prawo szkół religijnych do zachowania swojej misji.

"W swojej opinii sąd Siódmego Okręgu przyjrzał się decyzjom Sądu Najwyższego w sprawie Our Lady of Guadalupe School przeciwko Morrissey-Berru i Hosanna-Tabor Lutheran Evangelical School przeciwko EEOC, które chronią kościoły i instytucje religijne przed ingerencją rządu. Oba [przypadki - przyp. red.] są wcześniejszymi sprawami Becketa i oba uznają zasadę „wyjątku duszpasterskiego” – prawa organizacji religijnych do decydowania o tym, kto będzie wykonywał religijne obowiązki" - wyjaśnia Becket na swojej oficjalnej stronie.

 

 


 

POLECANE
Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie z ostatniej chwili
Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie

Sławomir Mentzen opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z Marszu Niepodległości, na którym widać, jak uczestnicy wydarzenia trzymają transparent z krótkim przekazem do premiera Donalda Tuska.

Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie

Tuż przed godz. 15 Kancelaria Prezydenta RP opublikowała nagranie, na którym widać, że do wydarzenia dołączył – tak jak zapowiadał – prezydent Karol Nawrocki.

Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury tylko u nas
Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury

„Nad naszą niepodległością, nad naszą wolnością zaciągają się czarne chmury” - powiedział w wywiadzie dla portalu Tysol.pl prof. Wojciech Polak, historyk, wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, od 2016 roku członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

REKLAMA

Nauczycielka LGBT pozwała katolicką szkołę i archidiecezję. Sąd orzekł jednoznacznie

28 lipca zapadł wyrok w sprawie Starkey v. Roncalli High School w Indianapolis. Sąd apelacyjny nie pozostawił powódce wątpliwości - szkoły prowadzone przez wspólnoty wyznaniowe mają prawo zatrudniać nauczycieli według kryteriów moralnych własnej religii.
zdjęcie poglądowe Nauczycielka LGBT pozwała katolicką szkołę i archidiecezję. Sąd orzekł jednoznacznie
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/12019

Lynn Starkey pracowała w Roncalli High School przez ok. 40 lat. W tym czasie zajmowała różne stanowiska m.in. "asystenta zespołu i dyrektora chóru, nauczyciela Nowego Testamentu, dyplomowanego katechety, doradcy zawodowego i ostatecznie dyrektora ds. pedagogicznych". Kiedy w 2018 roku przyznała, że obecnie żyje w związku jednopłciowym, po wygaśnięciu umowy o pracę nie przedłużono jej kontraktu, bowiem w umowie zaznaczone było, że kadra szkoły zobowiązuje się do życia zgodnego z moralnym nauczaniem Kościoła katolickiego.

Początkowo kobieta złożyła skargę do archidiecezji, w której deklarowała złamanie jej praw obywatelskich przez pracodawcę, a po tym, jak lokalny Kościół stanął w tym sporze po stronie szkoły, kobieta złożyła pozew do sądu. Uzasadnieniem pozwu była dyskryminacja ze względu na orientację seksualną.

Sąd pierwszej instancji odrzucił roszczenie pani Starkey w 2021 roku, w zeszłym tygodniu orzeczenie podtrzymał Sąd Apelacyjny w Chicago. Sąd uznał, że w ww. przypadku zastosowanie ma tzw. wyjątek duszpasterski od Pierwszej Poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, zgodnie z którym rząd nie ma prawa ingerować w wybór osób przekazujących wiarę - nauczycieli, liderów - w szkołach i instytucjach prowadzonych przez wspólnoty religijne. Tym samym amerykański sąd podtrzymał prawo szkół religijnych do zatrudniania nauczycieli identyfikujących się z danym systemem wartości.

"W aktach stwierdzono również, że Starkey „nie jest praktykującą katoliczką”, ale mimo to „uczestniczyła w comiesięcznych mszach szkolnych, podczas których przyjmowała komunię i śpiewała ze wspólnotą”" - pisze portal LiveSiteNews.com.

- Grupy religijne mają konstytucyjne prawo do zatrudniania osób, które wierzą w ideały swojej wiary i są zaangażowane w swoją misję religijną – tłumaczy Luke Goodrich, wiceprezes Becket, instytucji prawno-edukacyjnej zajmującej się przypadkami łamania wolności religijnej, która prowadziła ww. sprawę w imieniu Roncalli High School.

- Szkoły katolickie są zobowiązane przez Kościół do podtrzymywania godności każdej osoby ludzkiej i pełnego nauczania wiary katolickiej – powiedział Goodrich, dodając, że powyższe orzeczenie potwierdza prawo szkół religijnych do zachowania swojej misji.

"W swojej opinii sąd Siódmego Okręgu przyjrzał się decyzjom Sądu Najwyższego w sprawie Our Lady of Guadalupe School przeciwko Morrissey-Berru i Hosanna-Tabor Lutheran Evangelical School przeciwko EEOC, które chronią kościoły i instytucje religijne przed ingerencją rządu. Oba [przypadki - przyp. red.] są wcześniejszymi sprawami Becketa i oba uznają zasadę „wyjątku duszpasterskiego” – prawa organizacji religijnych do decydowania o tym, kto będzie wykonywał religijne obowiązki" - wyjaśnia Becket na swojej oficjalnej stronie.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe