Promoskiewscy biskupi ukraińscy wskazują winnych rosyjskiej inwazji - to nie Putin, ale władze Ukrainy i PKU

To rząd za czasów prezydenta Petra Poroszenki i niezależny Prawosławny Kościół Ukrainy (PKU) są winne wojskowego wtargnięcia Rosji na Ukrainę, a nie Władimir Putin i popierający go Patriarchat Moskiewski. Taki pogląd wyrazili biskupi "promoskiewskiego" Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (UKP) w oświadczeniu, ogłoszonym na zakończenie ich Synodu 12 maja.
Metropolita Onufry, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego Promoskiewscy biskupi ukraińscy wskazują winnych rosyjskiej inwazji - to nie Putin, ale władze Ukrainy i PKU
Metropolita Onufry, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego / wikipedia/CC BY-SA 4.0/Sergento

Uczestnicy obrad ostro potępili przedstawiony do rozpatrzenia przez Radę Najwyższą Ukrainy projekt ustawy o zakazie działalności UKP, zgłoszony przez grupę deputowanych ludowych. Według biskupów wniosek w tej sprawie opiera się na "wymyślonych i świadomie nieprawdziwych oskarżeniach".

Ponadto w różnych obwodach kraju miejscowe samorządy podejmują "bezprawne postanowienia o zakazie lub ograniczeniu działalności tamtejszych wspólnot UKP" – stwierdzili hierarchowie "promoskiewscy". Zwrócili też uwagę, że "przy milczącej zgodzie albo wręcz przy aktywnym wtrącaniu się miejscowych władz wzmogły się ostatnio przypadki zagarniania świątyń UKP".

"Wszystkie te fakty są następstwem błędnej polityki religijnej z czasów prezydentury P. Poroszenki i niszczycielskiej ideologii tak zwanego Prawosławnego Kościoła Ukrainy" – czytamy w oświadczeniu. Zdaniem jego autorów to właśnie taka działalność poprzedniego rządu i "tzw. PKU" stała się jedną z przyczyn wtargnięcia wojsk rosyjskich na Ukrainę.

"Uważamy, że zbrodnicze działania, wymierzone przeciw Ukraińskiemu Kościołowi Prawosławnemu, mają oznaki działalności wywrotowej i dywersyjnej oraz są wynikiem bezczynności Państwowej Służby Ukrainy ds. Polityki Etnicznej i Wolności Sumienia, powołanej do regulowania stosunków międzyreligijnych w kraju" – napisali biskupi UKP. Za niedopuszczalne uznali żądania zakazu działalności ich Kościoła, a wszelkie posunięcia w tym zakresie oraz na rzecz ograniczenia praw ludzi wierzących są zbrodnicze i łamią Konstytucję Ukrainy.

"Tego rodzaju działania można określić wyłącznie jako akt samobójstwa narodowego, są bowiem wymierzone w miliony obywateli Ukrainy, należących do UKP, którzy dzisiaj na różnych szczeblach na froncie i na tyłach bronią naszej Ojczyzny" – głosi oświadczenie Synodu Biskupów UKP.

kg (KAI/RISU) / Kijów


 

POLECANE
Nocna prohibicja w Poznaniu i Krakowie. Które miasta będą następne? Wiadomości
Nocna prohibicja w Poznaniu i Krakowie. Które miasta będą następne?

W Poznaniu, który wprowadził nocną prohibicję już w 2018 r. na obszarze Starego Miasta, a następnie w 2023 r. podobnymi ograniczeniami objął Łazarz i Wilgę, nastąpi kolejne rozszerzenie strefy. Śladem Poznania podążył Kraków. Jakie miasta będą następne?

Lis zachwycony spotkaniem Zenka z Trzaskowskim. Stanowski nie przebierał w słowach Wiadomości
Lis zachwycony spotkaniem Zenka z Trzaskowskim. Stanowski nie przebierał w słowach

"Naprawdę trzeba mieć złe zdanie o wyborcach, aby sądzić, że będą zmieniać preferencje, bo piosenkarz zmienił" – komentuje ostatnie spotkanie Rafała Trzaskowskiego z gwiazdą disco polo Zenkiem Martyniukiem twórca Kanału Zero Krzysztof Stanowski.

Nie korupcja, a życzliwość - radny Lewicy o zatrzymaniu przez CBA urzędniczek poznańskiego magistratu Wiadomości
Nie korupcja, a życzliwość - radny Lewicy o zatrzymaniu przez CBA urzędniczek poznańskiego magistratu

W sprawie chodzi o sprawę zatrzymania trzech urzędniczek, które w zamian za łapówkę miały wydawać pozwolenia na sprzedaż alkoholu w przyspieszonych terminach i poza kolejnością.

RCB wydało pilne ostrzeżenie dla dwóch województw Wiadomości
RCB wydało pilne ostrzeżenie dla dwóch województw

W powiatach woj. dolnośląskiego i wielkopolskiego prognozowana jest zła jakość powietrza. Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz – zaapelowało w niedzielę Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Rozejm w Izraelu stał się faktem. Netanjahu wydał oficjalny komunikat z ostatniej chwili
Rozejm w Izraelu stał się faktem. Netanjahu wydał oficjalny komunikat

Rozejm Izraela z Hamasem obowiązuje od godz. 11.15 czasu lokalnego jak przekazało biuro premiera Benjamina Netanjahu. To efekt przekazania przez Hamas nazwisk zakładniczek, które zostaną uwolnione po południu.

Czy Nawrocki ma szansę pokonać Trzaskowskiego? Jest najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Czy Nawrocki ma szansę pokonać Trzaskowskiego? Jest najnowszy sondaż

31,9 proc. Polaków wierzy w zwycięstwo Karola Nawrockiego, a 42,4 proc. uznaje to za niemożliwe – wynika z sondażu przeprowadzonego przez dziennik "Rzeczpospolita".

Jak Polacy oceniają WOŚP? Najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Jak Polacy oceniają WOŚP? Najnowszy sondaż

W sondażu dla Wp.pl respondentom zadano pytanie: "Jak ocenia Pan/Pani Jerzego Owsiaka i Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy?". Jakie były wyniki badania?

Poseł PiS zrzeknie się immunitetu. Chcę żeby ta sprawa została szybko wyjaśniona Wiadomości
Poseł PiS zrzeknie się immunitetu. "Chcę żeby ta sprawa została szybko wyjaśniona"

Były prezes Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki w programie Polsatnews, potwierdził, że jego deklaracja dotycząca zrzeczenia się immunitetu nie podlega zmianom i we wtorek przedstawi odpowiedni wniosek Szymonowi Hołowni.

Anomalie GPS na Bałtyku. Rosja testuje systemy? pilne
Anomalie GPS na Bałtyku. Rosja testuje systemy?

Jak donoszą szwedzkie media, na Morzu Bałtyckim zakłócenia systemu GPS, wykorzystywanego do nawigacji przez samoloty oraz statki, utrzymują się już od ponad 60 dni.

Rozejm nie doszedł do skutku. Izrael oskarża Hamas z ostatniej chwili
Rozejm nie doszedł do skutku. Izrael oskarża Hamas

O godz. 7.30 polskiego czasu miało dojść do zawieszenia broni między Hamasem a Izraelem. Jednak, jak przekazał rzecznik izraelskiego wojska, Hamas nie dotrzymał swoich zobowiązań.

REKLAMA

Promoskiewscy biskupi ukraińscy wskazują winnych rosyjskiej inwazji - to nie Putin, ale władze Ukrainy i PKU

To rząd za czasów prezydenta Petra Poroszenki i niezależny Prawosławny Kościół Ukrainy (PKU) są winne wojskowego wtargnięcia Rosji na Ukrainę, a nie Władimir Putin i popierający go Patriarchat Moskiewski. Taki pogląd wyrazili biskupi "promoskiewskiego" Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (UKP) w oświadczeniu, ogłoszonym na zakończenie ich Synodu 12 maja.
Metropolita Onufry, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego Promoskiewscy biskupi ukraińscy wskazują winnych rosyjskiej inwazji - to nie Putin, ale władze Ukrainy i PKU
Metropolita Onufry, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego / wikipedia/CC BY-SA 4.0/Sergento

Uczestnicy obrad ostro potępili przedstawiony do rozpatrzenia przez Radę Najwyższą Ukrainy projekt ustawy o zakazie działalności UKP, zgłoszony przez grupę deputowanych ludowych. Według biskupów wniosek w tej sprawie opiera się na "wymyślonych i świadomie nieprawdziwych oskarżeniach".

Ponadto w różnych obwodach kraju miejscowe samorządy podejmują "bezprawne postanowienia o zakazie lub ograniczeniu działalności tamtejszych wspólnot UKP" – stwierdzili hierarchowie "promoskiewscy". Zwrócili też uwagę, że "przy milczącej zgodzie albo wręcz przy aktywnym wtrącaniu się miejscowych władz wzmogły się ostatnio przypadki zagarniania świątyń UKP".

"Wszystkie te fakty są następstwem błędnej polityki religijnej z czasów prezydentury P. Poroszenki i niszczycielskiej ideologii tak zwanego Prawosławnego Kościoła Ukrainy" – czytamy w oświadczeniu. Zdaniem jego autorów to właśnie taka działalność poprzedniego rządu i "tzw. PKU" stała się jedną z przyczyn wtargnięcia wojsk rosyjskich na Ukrainę.

"Uważamy, że zbrodnicze działania, wymierzone przeciw Ukraińskiemu Kościołowi Prawosławnemu, mają oznaki działalności wywrotowej i dywersyjnej oraz są wynikiem bezczynności Państwowej Służby Ukrainy ds. Polityki Etnicznej i Wolności Sumienia, powołanej do regulowania stosunków międzyreligijnych w kraju" – napisali biskupi UKP. Za niedopuszczalne uznali żądania zakazu działalności ich Kościoła, a wszelkie posunięcia w tym zakresie oraz na rzecz ograniczenia praw ludzi wierzących są zbrodnicze i łamią Konstytucję Ukrainy.

"Tego rodzaju działania można określić wyłącznie jako akt samobójstwa narodowego, są bowiem wymierzone w miliony obywateli Ukrainy, należących do UKP, którzy dzisiaj na różnych szczeblach na froncie i na tyłach bronią naszej Ojczyzny" – głosi oświadczenie Synodu Biskupów UKP.

kg (KAI/RISU) / Kijów



 

Polecane
Emerytury
Stażowe