Brytyjski sąd odroczył wydanie decyzji w sprawie byłego szefa RARS
Brytyjski sąd odroczył wydanie decyzji
– Możemy z całą pewnością zakładać, że nawet jeśli w tej sprawie zapadnie w lutym werdykt, to będziemy mieć do czynienia z postępowaniem odwoławczym, którego terminu zakończenia nie da się z góry określić. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że znacznie przedłuży ono trwające już niemal półtora roku postępowanie – zaznaczył Adam Gomoła.
Ostatnia rozprawa w sprawie ekstradycji Michała Kuczmierowskiego (zgadza się na podawanie nazwiska) odbyła się w czwartek przed południem w londyńskim sądzie magistrackim gminy Westminster.
Do końcowego posiedzenia miało dojść jeszcze 26 września, ale ze względu na awarię sieci wodociągowej w okolicy siedziby londyńskiego sądu odwołano wszystkie rozprawy zaplanowane na ten dzień.
Już wcześniej urzędnik londyńskiego sądu zaznaczył w rozmowie z PAP, że sędzia nie wyda decyzji 18 grudnia i należy spodziewać się jej później.
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- Polska w pierwszej dwudziestce świata, miliony w nędzy. Druga strona gospodarczego sukcesu
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Krakowskie sądy mają kłopot ze sprawą byłej pary prawników
- Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów
Zatrzymanie Michała Kuczmierowskiego
Na początku września 2024 r. Michał Kuczmierowski został zatrzymany w Londynie na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, wydanego na wniosek polskich władz. W lutym 2025 r. brytyjski wymiar sprawiedliwości zdecydował, że były szef RARS może opuścić areszt za kaucją i poręczeniem majątkowym. 10 lutego 2025 r . Kuczmierowski wyszedł na wolność.
Jego obrona starała się o wydanie listu żelaznego. Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił 10 września wniosku o taki dokument, mimo trzykrotnych starań obrońców podejrzanego. Za każdym razem sprzeciwiała się temu prokuratura. Gdyby Kuczmierowski uzyskał list żelazny, po powrocie do kraju nie zostałby aresztowany aż do prawomocnego zakończenia toczącego się przeciwko niemu postępowania.
Zarzuty wobec byłego szefa RARS
Były szef RARS usłyszał w sierpniu 2024 r. zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęto 1 grudnia 2023 r., prowadzi je Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Dotyczy ono m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i realizowania zakupu towarów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego od 23 lutego 2021 r. do 27 listopada 2023 r. w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.




