Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję”
Co musisz wiedzieć?
- Władimir Putin podczas narady w rosyjskim MON-ie użył określenia „prosiaki” w odniesieniu do przywódców Europy i USA.
- Rosja zamierza osiągnąć cele w Ukrainie dyplomatycznie lub wojskowo, w tym utworzyć i rozszerzyć strefę buforową.
- Termin „prosiaki” był już wcześniej stosowany przez rosyjskich polityków, w tym Miedwiediewa.
- Minister obrony Rosji wskazał, że utrzymanie i zwiększenie tempa ofensywy będzie priorytetem Moskwy w przyszłym roku.
- Cytaty pochodzą m.in. z rosyjskiej agencji URA i państwowych mediów.
Cele Rosji w Ukrainie: dyplomacja lub wojsko
Podczas spotkania w rosyjskim MON-ie prezydent Rosji oświadczył, że cele „specjalnej operacji wojskowej” — jak Moskwa określa pełnoskalową inwazję na Ukrainę — zostaną osiągnięte.
Wolelibyśmy osiągnąć to środkami dyplomatycznymi i usunąć przyczyny konfliktu
— zaznaczył Putin.
Jeśli strona przeciwna i jej zagraniczni patroni odmówią podjęcia merytorycznych rozmów, Rosja doprowadzi do wyzwolenia swoich historycznych ziem środkami wojskowymi
— dodał, zapowiadając również rozszerzenie strefy buforowej w Ukrainie.
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- Polska w pierwszej dwudziestce świata, miliony w nędzy. Druga strona gospodarczego sukcesu
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Krakowskie sądy mają kłopot ze sprawą byłej pary prawników
- Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów
„Prosiaki” i reakcje
Putin stwierdził, że Stany Zjednoczone i europejscy przywódcy, których nazwał „prosiakami”, byli przekonani, że w krótkim czasie zniszczą Rosję, ale jego zdaniem kalkulacje te okazały się bezpodstawne. Słowa te cytuje rosyjska agencja internetowa URA.
Termin „prosiaki” wcześniej używał m.in. wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, a wcześniej — były prezydent Dmitrij Miedwiediew.
Moskwa zapowiada kontynuację ofensywy
Rosyjskie media podały, że minister obrony Rosji Andriej Biełousow określił za kluczowe utrzymanie i zwiększenie „nabranego tempa ofensywy” w nadchodzącym roku.




