Pekin oskarża USA. Ostra reakcja na groźby Donalda Trumpa

Chińskie ministerstwo handlu oskarżyło w niedzielę USA o stosowanie „podwójnych standardów” w związku z groźbami nałożenia ceł w wysokości 100 proc. w reakcji na zacieśnienie przez Pekin kontroli eksportu metali ziem rzadkich. Chiny uzasadniają je względami bezpieczeństwa i dążeniem do utrzymania globalnego pokoju.
Flaga Chin Pekin oskarża USA. Ostra reakcja na groźby Donalda Trumpa
Flaga Chin / pixabay.com

Co musisz wiedzieć:

  • Chiny oskarżyły USA o „podwójne standardy” po groźbach nałożenia 100-procentowych ceł w odpowiedzi na chińskie ograniczenia eksportu metali ziem rzadkich.
  • Pekin tłumaczy swoje działania względami bezpieczeństwa i pokojem światowym, podkreślając, że nie jest to całkowity zakaz eksportu, a wnioski cywilne będą rozpatrywane pozytywnie.
  • Rzecznik chińskiego resortu handlu zarzucił Waszyngtonowi nadużywanie pojęcia „bezpieczeństwa narodowego” i dyskryminacyjne praktyki handlowe wobec Chin.
  • Chiny zapowiadają możliwość działań odwetowych.

 

Chiny odpowiadają USA

„Grożenie (przez USA – PAP) co rusz wysokimi cłami nie jest właściwym sposobem na relacje z Chinami” – oświadczył niewymieniony z nazwiska rzecznik resortu w opublikowanych na stronie internetowej odpowiedziach na pytania. Dodał, że działania USA „poważnie szkodzą chińskim interesom i podważają atmosferę rozmów gospodarczo-handlowych”.

Przedstawiciel ministerstwa handlu zarzucił władzom w Waszyngtonie, że od dawna „nadużywają pojęcia bezpieczeństwa narodowego” i stosują dyskryminacyjne praktyki, umieszczając na swojej liście kontroli eksportu ponad 3 tys. pozycji, podczas gdy chińska lista zawiera ich około 900.

 

Zapowiedź Donalda Trumpa

W piątek Trump oświadczył, że nałoży dodatkowe cła, które wejdą w życie 1 listopada, w odpowiedzi na to, co nazwał „niezwykle agresywnymi” nowymi chińskimi ograniczeniami eksportowymi dotyczącymi minerałów ziem rzadkich.

 

Chińskie restrykcje na metale ziem rzadkich

Dzień wcześniej chiński resort handlu ogłosił wprowadzenie szerokich restrykcji, w tym również w zakresie transferu technologii służących do wydobycia, wytapiania i przetwarzania tych surowców. Zapowiedziano, że wnioski o eksport do zagranicznych użytkowników wojskowych w ogóle nie będą zatwierdzane.

Rzecznik uzasadnił tę decyzję niestabilną sytuacją na świecie i militarnym zastosowaniem tych surowców.

„Chiny to odpowiedzialne mocarstwo, a kontrola eksportu ma na celu lepsze utrzymanie światowego pokoju i stabilności regionalnej” – podkreślono w komunikacie. Ministerstwo zapewniło, że „to nie jest zakaz eksportu” i wnioski dotyczące zastosowań cywilnych będą rozpatrywane pozytywnie.

Pekin zadeklarował, że choć nie chce wojny celnej, „z pewnością podejmie odpowiednie kroki w celu ochrony swoich uzasadnionych praw i interesów”, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Rzecznik odniósł się także do ogłoszonej w piątek „specjalnej opłaty portowej” dla amerykańskich jednostek. Decyzja ta jest odwetem za środki podjęte przez amerykańskie Biuro Przedstawiciela Handlowego (USTR), które od 14 października będzie nakładać dodatkowe opłaty na chińskie statki. Resort handlu nazwał ten krok „konieczną i pasywną obroną” mającą na celu ochronę własnego rynku.

Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)


 

POLECANE
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

REKLAMA

Pekin oskarża USA. Ostra reakcja na groźby Donalda Trumpa

Chińskie ministerstwo handlu oskarżyło w niedzielę USA o stosowanie „podwójnych standardów” w związku z groźbami nałożenia ceł w wysokości 100 proc. w reakcji na zacieśnienie przez Pekin kontroli eksportu metali ziem rzadkich. Chiny uzasadniają je względami bezpieczeństwa i dążeniem do utrzymania globalnego pokoju.
Flaga Chin Pekin oskarża USA. Ostra reakcja na groźby Donalda Trumpa
Flaga Chin / pixabay.com

Co musisz wiedzieć:

  • Chiny oskarżyły USA o „podwójne standardy” po groźbach nałożenia 100-procentowych ceł w odpowiedzi na chińskie ograniczenia eksportu metali ziem rzadkich.
  • Pekin tłumaczy swoje działania względami bezpieczeństwa i pokojem światowym, podkreślając, że nie jest to całkowity zakaz eksportu, a wnioski cywilne będą rozpatrywane pozytywnie.
  • Rzecznik chińskiego resortu handlu zarzucił Waszyngtonowi nadużywanie pojęcia „bezpieczeństwa narodowego” i dyskryminacyjne praktyki handlowe wobec Chin.
  • Chiny zapowiadają możliwość działań odwetowych.

 

Chiny odpowiadają USA

„Grożenie (przez USA – PAP) co rusz wysokimi cłami nie jest właściwym sposobem na relacje z Chinami” – oświadczył niewymieniony z nazwiska rzecznik resortu w opublikowanych na stronie internetowej odpowiedziach na pytania. Dodał, że działania USA „poważnie szkodzą chińskim interesom i podważają atmosferę rozmów gospodarczo-handlowych”.

Przedstawiciel ministerstwa handlu zarzucił władzom w Waszyngtonie, że od dawna „nadużywają pojęcia bezpieczeństwa narodowego” i stosują dyskryminacyjne praktyki, umieszczając na swojej liście kontroli eksportu ponad 3 tys. pozycji, podczas gdy chińska lista zawiera ich około 900.

 

Zapowiedź Donalda Trumpa

W piątek Trump oświadczył, że nałoży dodatkowe cła, które wejdą w życie 1 listopada, w odpowiedzi na to, co nazwał „niezwykle agresywnymi” nowymi chińskimi ograniczeniami eksportowymi dotyczącymi minerałów ziem rzadkich.

 

Chińskie restrykcje na metale ziem rzadkich

Dzień wcześniej chiński resort handlu ogłosił wprowadzenie szerokich restrykcji, w tym również w zakresie transferu technologii służących do wydobycia, wytapiania i przetwarzania tych surowców. Zapowiedziano, że wnioski o eksport do zagranicznych użytkowników wojskowych w ogóle nie będą zatwierdzane.

Rzecznik uzasadnił tę decyzję niestabilną sytuacją na świecie i militarnym zastosowaniem tych surowców.

„Chiny to odpowiedzialne mocarstwo, a kontrola eksportu ma na celu lepsze utrzymanie światowego pokoju i stabilności regionalnej” – podkreślono w komunikacie. Ministerstwo zapewniło, że „to nie jest zakaz eksportu” i wnioski dotyczące zastosowań cywilnych będą rozpatrywane pozytywnie.

Pekin zadeklarował, że choć nie chce wojny celnej, „z pewnością podejmie odpowiednie kroki w celu ochrony swoich uzasadnionych praw i interesów”, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Rzecznik odniósł się także do ogłoszonej w piątek „specjalnej opłaty portowej” dla amerykańskich jednostek. Decyzja ta jest odwetem za środki podjęte przez amerykańskie Biuro Przedstawiciela Handlowego (USTR), które od 14 października będzie nakładać dodatkowe opłaty na chińskie statki. Resort handlu nazwał ten krok „konieczną i pasywną obroną” mającą na celu ochronę własnego rynku.

Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe