WHO dodaje pigułki aborcyjne do listy leków podstawowych
Co musisz wiedzieć:
- Mifepriston i mizoprostol są wykorzystywane do zabijania dzieci w łonach matek
- WHO zaleca aborcję jako „zdrowie reprodukcyjne”
- Każda aborcja to zabicie nienarodzonego dziecka
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) dodała pigułki aborcyjne do swojej listy leków podstawowych zaledwie kilka tygodni po śmierci kanadyjskiej nastolatki w wyniku aborcji chemicznej.
5 września WHO opublikowała 24. wydanie Modelowej Listy Leków Podstawowych, która obecnie zawiera sekcję dotyczącą leków aborcyjnych, w tym mifepristonu i mizoprostolu, które są stosowane w celu chemicznego zakończenia życia dzieci w łonie matki.
- Pilny komunikat dla mieszkańców Białegostoku
- Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców
- Złe wieści dla kierowców. Od dzisiaj nowe stawki za przegląd techniczny
- Fatalny błąd PAP w depeszy nt. Polski i Donalda Trumpa. "Największa dezinformacja od lat"
- Polak przejmuje stery w Ikei. Zmiana w globalnym koncernie
- Agencja ratingowa Moody's po agencji Fitch obniżyła perspektywę Polski na negatywną
Dostęp do aborcji priorytetem WHO
“Leki podstawowe to te, które zaspokajają priorytetowe potrzeby populacji w zakresie opieki zdrowotnej” -
napisała WHO we wstępie do nowej listy.
“Wybiera się je z należytym uwzględnieniem częstości występowania chorób i znaczenia dla zdrowia publicznego, dowodów skuteczności i bezpieczeństwa oraz porównawczej opłacalności”.
Aborcje chemiczne, które w przypadku powodzenia są śmiertelne dla nienarodzonych dzieci, są często bolesne dla matek i wiadomo, że powodują infekcję lub krwotok, który w nagłych przypadkach może wymagać opieki szpitalnej. W latach 2000–2011 w USA na skutek powikłań po aborcjach chemicznych zmarło 14 kobiet.
„Zdrowie reprodukcyjne”
Decyzja WHO o włączeniu środków aborcyjnych do listy leków podstawowych nie może dziwić o tyle, że aborcja jest filarem forsowanej przez tę organizację permisywnej edukacji seksualnej. Podobnie jak ONZ, tak WHO traktuje zabijanie dzieci poczętych jako „zdrowie reprodukcyjne” lub „prawa reprodukcyjne” i zaleca swobodny dostęp do aborcji.
