Izraelskie startupy zbrojeniowe chcą niemieckich pieniędzy, niemieckie pieniądze mają wątpliwości

Co musisz wiedzieć?
- Niemcy zwiększają budżet na zbrojenia
- Były dowódca izraelskich sił powietrznych i założyciel funduszu inwestycyjnego dla militarnych startupów Amikam Norkin, widzi w tym szansę dla izraelskich startupów zbrojeniowych
- Niemiecki przemysł podchodzi do izraelskich planów ostrożnie
Budżet obronny na sam 2025 rok ma wynieść 62,43 mld euro, w oparciu o regularny budżet obronny. Ponadto zaplanowano około 24 mld euro ze specjalnego funduszu Bundeswehry, co zwiększa łączne wydatki do ok. 86,49 mld euro. Liczby te mogą jeszcze wzrosnąć, w zależności od decyzji Bundestagu w toczącej się procedurze parlamentarnej.
"Izrael wnosi innowacje"
Amikam Norkin, były dowódca izraelskich sił powietrznych i założyciel funduszu inwestycyjnego dla militarnych startupów, widzi w Europie, zwłaszcza w Niemczech, szansę dla młodych firm. Podkreśla, że Niemcy potrzebują efektywności, a Izrael wnosi innowacje, doświadczenie bojowe i zaawansowane systemy uzbrojenia. Współpraca może być korzystna dla obu stron, szczególnie że Niemcy mają środki i silny przemysł wspierający rozwój izraelskich przedsiębiorstw.
Niemiecka branża zbrojeniowa daleka od radości
Niemiecka branża zbrojeniowa, podchodzi do tego nader ostrożnie. Choć pojedyncze kooperacje są możliwe, priorytetem pozostaje rozwój własnych startupów i współpraca z lokalnymi firmami. Mimo to izraelskie firmy zyskują na znaczeniu, wspierane przez decyzje NATO z szczytu w Hadze, gdzie ustalono wydatki na obronność na poziomie 5% PKB do 2035 roku, z 3,5% na inwestycje militarne. Niemcy, zawieszając hamulec zadłużenia, planują osiągnąć cel NATO już w 2029 roku.
Izraelski eksport zbrojeniowy bije rekordy, a Europa odpowiada za 54% sprzedaży w ostatnim roku, a w 2022 r. było to poniżej 30%. Przykładem jest zakup przez Bundeswehrę systemu Arrow 3 za niemal 4 miliardy euro czy współpraca przy dronie Heron TP z Airbusem. Niemieckie ministerstwo obrony unika szczegółowych deklaracji, ale potwierdza rozmowy o kooperacji w dziedzinach jak drony, sztuczna inteligencja czy cyberobrona. Norkin krytykuje jednak powolność niemieckich procesów, sugerując zakup „dostatecznie dobrych” rozwiązań zamiast dążenia do perfekcji.
Izraelski przemysł zbrojeniowy
Izraelski przemysł zbrojeniowy jest centralnym filarem gospodarki narodowej i opiera się na ścisłej integracji państwa, wojska, badań naukowych i sektora prywatnego. Branża jest zdominowana przez duże, częściowo kontrolowane przez państwo firmy, takie jak Israel Aerospace Industries (IAI), Rafael Advanced Defense Systems i Elbit Systems. Firmy te specjalizują się w dronach, systemach obrony powietrznej (np. Iron Dome, Arrow 3), technologii cybernetycznej i broni precyzyjnej. Branża czerpie korzyści z solidnych szkoleń, zwłaszcza poprzez pobór do wojska i rezerwistów, którzy wnoszą swoją wiedzę do cywilnych start-upów. Promuje to takie obszary, jak sztuczna inteligencja, cyberobrona i technologia dronów. Ponad 70-80% produkcji jest eksportowane, z rynkami w Europie, Azji i Ameryce Północnej. Rekordowa sprzedaż (np. 12,5 mld dolarów w 2022 r.) pokazuje globalny popyt na izraelskie technologie. Partnerstwa, na przykład z Niemcami (np. Arrow 3, Heron TP) lub USA, wzmacniają ten sektor przemysłowy. Współpraca ta obejmuje wspólne przedsięwzięcia i transfer technologii, często wspierany porozumieniami politycznymi.
[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką Tysol.pl oraz licznych polskich i niemieckich mediów]