"Nie będą nam mówić, co mamy robić". Kosiniak-Kamysz odpowiada niemieckim władzom

– Nie będzie nam pan minister z Niemiec mówić, co mamy robić w Polsce – szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz krótko odniósł się do propozycji szefa niemieckiego MSW Alexandra Dobrindta, który zaproponował, by Polska i Niemcy prowadziły wspólne patrole graniczne.
Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt zaproponował wspólne kontrole graniczne z Polską.
  • Wicepremier Kosiniak-Kamysz stanowczo odrzucił pomysł.
  • Szef MON zapewnił, że "Polska sama skutecznie chroni swoje granice przed nielegalną migracją".
  • Skrytykował członków Ruchu Obrony Granic, nazywając ich "aktywistami Roberta Bąkiewicza".

 

Propozycja Niemców

Szef niemieckiego MSW Alexander Dobrindt w środę zaproponował, by Polska i Niemcy prowadziły wspólne patrole graniczne. Jak powiedział w rozmowie z "Deutsche Welle", jego zdaniem to "rozsądny i dobry pomysł", który miałby poprawić skuteczność kontroli na granicy polsko-niemieckiej. Wspólne działania miałyby objąć kontrole osób przekraczających granicę po obu stronach.

 

Kosiniak-Kamysz odpowiada

Na propozycję niemieckiego ministra ostro zareagował wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. W rozmowie z TVN24 stanowczo odrzucił pomysł wspólnych patroli. 

Nie, nie! Nie będzie wspólnych patroli. Po stronie niemieckiej są patrole niemieckie, po polskiej stronie będą polskie. Nie będzie nam pan minister z Niemiec mówić, co mamy robić w Polsce 

– powiedział szef MON.

Kosiniak-Kamysz zapewnił, że polskie służby skutecznie chronią granice kraju i nie potrzebują zewnętrznych wskazówek. 

Z sympatią, z szacunkiem, ale my będziemy chronić polskich granic 

– dodał i stwierdził, że pod rządami Donalda Tuska "państwo działa skutecznie w walce z nielegalną migracją, m.in. dzięki zmniejszeniu liczby wydanych wiz i poprawie działania zapory na granicy z Białorusią".

Skrytykował także członków Ruchu Obrony Granic, określając ich "aktywistami pana Bąkiewicza".

Jak ktoś chce chronić granic, zapraszamy do Straży Granicznej 

– skwitował.

 

Czym jest Ruch Obrony Granic?

Ruch Obrony Granic to ogólnopolska inicjatywa społeczna powołana przez Roberta Bąkiewicza, której celem jest obrona Polski przed masową migracją i zagrożeniami z nią związanymi. Chodzi nie tylko o ochronę granic fizycznych, ale również o obronę naszej tożsamości narodowej, kultury i wspólnoty społecznej poprzez wywieranie presji na terenie całej Polski.

Jak czytamy na stronach organizacji, ROG sprzeciwia się planom, które mogłyby prowadzić do przymusowego osiedlania migrantów w Polsce i zmiany struktury naszego społeczeństwa. Ruch ma za zadanie budować świadomość społeczną, organizować obywateli oraz wywierać wpływ na politykę państwa, zawsze w sposób zgodny z prawem i w duchu patriotyzmu.

 

''Przyjmują każdego wydalonego z Niemiec imigranta''

Niemiecka policja regularnie informuje o odsyłaniu do Polski nielegalnych imigrantów. W marcu kierownik niemieckiego centrum deportacyjnego w Eisenhüttenstadt Olaf Jensen w rozmowie z Wirtualną Polską chwalił postawę Warszawy w sprawie imigrantów.

Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie. Krótko mówiąc: można dobrze współpracować z Polską. Istnieje duży potencjał, aby uprościć transfery między Polską a Brandenburgią i uczynić procedury bardziej wydajnymi dla obu stron

– mówił Jensen.

 

Porozumienie Dublin III

W Porozumieniu Dublin III kraje UE zgodziły się, że procedury azylowe odbywają się w kraju, do którego migrant dociera do Europy. W przypadku, gdy znajdzie się na terenie innego kraju, ten ma prawo odesłać go do kraju, w którym przekroczył granicę UE. Jednak Włochy, Hiszpania i Grecja zazwyczaj pozwalają przybyszom podróżować bez przeszkód, a następnie nie przyjmują ich z powrotem.


 

POLECANE
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

Prof. Cenckiewicz ujawnił SMS od dziennikarza GW. Proszę nie kłamać z ostatniej chwili
Prof. Cenckiewicz ujawnił SMS od dziennikarza GW. "Proszę nie kłamać"

Przyszły szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego prof. Sławomir Cenckiewicz ujawnił SMS, który dostał od dziennikarza Gazety Wyborczej Wojciecha Czuchnowskiego.

Kolejna awaria warszawskiego metra. Dym w tunelu M1 z ostatniej chwili
Kolejna awaria warszawskiego metra. Dym w tunelu M1

Po dwudniowej przerwie w czwartek rano linia M1 ruszyła na całej trasie, ale po południu, z powodu awarii i interwencji strażaków. Metro kursuje w pętlach: Słodowiec-Młociny i Kabaty-Centrum.

REKLAMA

"Nie będą nam mówić, co mamy robić". Kosiniak-Kamysz odpowiada niemieckim władzom

– Nie będzie nam pan minister z Niemiec mówić, co mamy robić w Polsce – szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz krótko odniósł się do propozycji szefa niemieckiego MSW Alexandra Dobrindta, który zaproponował, by Polska i Niemcy prowadziły wspólne patrole graniczne.
Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt zaproponował wspólne kontrole graniczne z Polską.
  • Wicepremier Kosiniak-Kamysz stanowczo odrzucił pomysł.
  • Szef MON zapewnił, że "Polska sama skutecznie chroni swoje granice przed nielegalną migracją".
  • Skrytykował członków Ruchu Obrony Granic, nazywając ich "aktywistami Roberta Bąkiewicza".

 

Propozycja Niemców

Szef niemieckiego MSW Alexander Dobrindt w środę zaproponował, by Polska i Niemcy prowadziły wspólne patrole graniczne. Jak powiedział w rozmowie z "Deutsche Welle", jego zdaniem to "rozsądny i dobry pomysł", który miałby poprawić skuteczność kontroli na granicy polsko-niemieckiej. Wspólne działania miałyby objąć kontrole osób przekraczających granicę po obu stronach.

 

Kosiniak-Kamysz odpowiada

Na propozycję niemieckiego ministra ostro zareagował wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. W rozmowie z TVN24 stanowczo odrzucił pomysł wspólnych patroli. 

Nie, nie! Nie będzie wspólnych patroli. Po stronie niemieckiej są patrole niemieckie, po polskiej stronie będą polskie. Nie będzie nam pan minister z Niemiec mówić, co mamy robić w Polsce 

– powiedział szef MON.

Kosiniak-Kamysz zapewnił, że polskie służby skutecznie chronią granice kraju i nie potrzebują zewnętrznych wskazówek. 

Z sympatią, z szacunkiem, ale my będziemy chronić polskich granic 

– dodał i stwierdził, że pod rządami Donalda Tuska "państwo działa skutecznie w walce z nielegalną migracją, m.in. dzięki zmniejszeniu liczby wydanych wiz i poprawie działania zapory na granicy z Białorusią".

Skrytykował także członków Ruchu Obrony Granic, określając ich "aktywistami pana Bąkiewicza".

Jak ktoś chce chronić granic, zapraszamy do Straży Granicznej 

– skwitował.

 

Czym jest Ruch Obrony Granic?

Ruch Obrony Granic to ogólnopolska inicjatywa społeczna powołana przez Roberta Bąkiewicza, której celem jest obrona Polski przed masową migracją i zagrożeniami z nią związanymi. Chodzi nie tylko o ochronę granic fizycznych, ale również o obronę naszej tożsamości narodowej, kultury i wspólnoty społecznej poprzez wywieranie presji na terenie całej Polski.

Jak czytamy na stronach organizacji, ROG sprzeciwia się planom, które mogłyby prowadzić do przymusowego osiedlania migrantów w Polsce i zmiany struktury naszego społeczeństwa. Ruch ma za zadanie budować świadomość społeczną, organizować obywateli oraz wywierać wpływ na politykę państwa, zawsze w sposób zgodny z prawem i w duchu patriotyzmu.

 

''Przyjmują każdego wydalonego z Niemiec imigranta''

Niemiecka policja regularnie informuje o odsyłaniu do Polski nielegalnych imigrantów. W marcu kierownik niemieckiego centrum deportacyjnego w Eisenhüttenstadt Olaf Jensen w rozmowie z Wirtualną Polską chwalił postawę Warszawy w sprawie imigrantów.

Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie. Krótko mówiąc: można dobrze współpracować z Polską. Istnieje duży potencjał, aby uprościć transfery między Polską a Brandenburgią i uczynić procedury bardziej wydajnymi dla obu stron

– mówił Jensen.

 

Porozumienie Dublin III

W Porozumieniu Dublin III kraje UE zgodziły się, że procedury azylowe odbywają się w kraju, do którego migrant dociera do Europy. W przypadku, gdy znajdzie się na terenie innego kraju, ten ma prawo odesłać go do kraju, w którym przekroczył granicę UE. Jednak Włochy, Hiszpania i Grecja zazwyczaj pozwalają przybyszom podróżować bez przeszkód, a następnie nie przyjmują ich z powrotem.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe