W obliczu zagrożenia III Wojną Światową Unia Europejska narzuca więcej gender

Rada UE wezwała do ukierunkowanych wysiłków na rzecz promowania równości genderowej w cyfrowej erze napędzanej sztuczną inteligencją. Jeżeli unijne pomysły wejdą w życie czeka nas cenzura w sieci wszystkich treści, które nie są zgodne z lewicowym pojęciem funkcjonowania społeczeństwa. Co więcej, dokument postuluje, aby wypłacanie unijnych pieniędzy było warunkowane spełnieniem norm genderowych.
Władimir Putin W obliczu zagrożenia III Wojną Światową Unia Europejska narzuca więcej gender
Władimir Putin / Grok

Co musisz wiedzieć?

  • Rośnie napięcie międzynarodowe
  • Spekuluje się wokół możliwości wybuchu III Wojny Światowej
  • Unia Europejska zajmuje się implementacją ideologii gender w krajach członkowskich

 

- Postęp w zakresie równości płci, szczególnie w kontekście nowoczesnego społeczeństwa cyfrowego, był kluczowym priorytetem polskiej prezydencji. Należy zająć się nierównościami płciowymi ułatwionymi przez technologię. Musimy podjąć działania mające na celu konkretnie rozwiązanie ryzyka i zagrożeń stwarzanych przez sztuczną inteligencję i świat cyfrowy, a także wykorzystać szanse. Wszyscy interesariusze muszą być zaangażowani w budowanie systemów wsparcia, które uczynią nasze życie wolnym od wszelkich form przemocy, w tym przemocy cyfrowej

– perorowała Katarzyna Kotula, polska minister do spraw równościowych po wydaniu raportu z aneksem poświęconego m.in. tym kwestiom.

 

Równość genderowa ma być priorytetem

"Raport Europejskiego Instytutu ds. Równości Płci (EIGE) z 2025 r. podkreśla, że mechanizmy instytucjonalne są niezbędne do osiągnięcia równości genderowej we wszystkich sferach. W związku z tym konkluzje Rady nakłaniają państwa członkowskie do stosowania podwójnego podejścia do równości genderowej, obejmującego zarówno integrację perspektywy równości genderowej we wszystkich politykach, jak i konkretne ukierunkowane środki na rzecz równości genderowej. Obejmuje to wzmocnienie autonomii i skuteczności rządowych struktur ds. równości płci poprzez zapewnienie im silnego, jasnego mandatu"

– czytamy w wydanej przez Radę UE notce prasowej. UE oczekuje tym samym podniesienia równości genderowej do rangi priorytetu.

 

Czeka nas autotransformacja zgodna z lewicowym modelem?

Na szczególną uwagę zasługuje jednak aneks do wyżej wspomnianego dokumentu, a mianowicie „Projekt konkluzji Rady w sprawie promowania równości genderowej w cyfrowej erze napędzanej sztuczną inteligencją”. Dokument wzywa zarówno Komisję Europejską, jak i państwa członkowskie UE, aby mężczyźni i chłopcy zaangażowali się „w celu wyeliminowania wszelkich form dyskryminacji i przemocy wobec kobiet i dziewcząt zarówno w sferze publicznej, jak i prywatnej, offline i online”, a bardziej konkretnie: zajęli się podstawowymi przyczynami nierówności genderowej, wśród których wymienione zostały m.in.: nierówności historyczne i strukturalne; nierówne relacje władzy; stereotypy dotyczące gender; seksizm; oraz negatywne lub szkodliwe normy społeczne, postrzeganie, zwyczaje, postawy i zachowania, w tym postawy oparte na stereotypach dotyczących gender. Rada kładzie nacisk na krytyczną znajomość mediów i przeciwdziałanie dezinformacji. W praktyce będzie to oznaczało uderzenie we wszystkie wypracowane w toku dziejów normy społeczne, również rodzinę jako związek kobiety i mężczyzny, która przez środowiska lewicowe jest traktowana jako narzędzie opresji. Tym samym społeczeństwa są wezwane do tego, aby dokonać autotransformacji zgodnie z lewicowym modelem w jego najbardziej skrajnej postaci.

 

Niedyskryminacyjne algorytmy

Co więcej, Rada UE oczekuje, że zarówno KE, jak i państwa członkowskie będą inwestowały w interdyscyplinarne badania nad rozwojem niedyskryminacyjnych algorytmów i w strategie mające na celu ochronę równości w korzystaniu z systemów algorytmicznych, w tym poprzez przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w fazie projektowania”. To nic innego, jak zapowiedź takiego tworzenia algorytmów AI, aby – tak jak zresztą postuluje unijny Akt o AI – były one zgodne z lewicową aksjologią. Będzie to równoznaczne z wprowadzeniem w Internecie cenzury prewencyjnej.

 

Warunkowanie wypłaty funduszy normami genderowymi

W aneksie Rada UE wzywa ponadto KE do włączenia perspektywy genderowej do przyszłego finansowania UE w celu zapewnienia, że finansowanie UE wspiera równość genderową w szerszym zakresie, wykraczającym poza konkretne finansowanie przydzielane na tematy związane z gender. Oznacza to, że aby otrzymać dofinansowanie z UE, będzie trzeba spełnić genderowe normy, co może okazać się warunkiem nie do spełnienia, ewentualnie szkodliwym dla danego projektu, ponieważ nie będą się liczyły kompetencje, ale parytet.

Rada UE domaga się, aby KE systematycznie integrowała perspektywę uwzględniania kwestii genderowej we wszystkich przyszłych politykach i przepisach UE, w tym w politykach społecznych, finansowych i gospodarczych, programach i budżetach, a także w obszarze polityk cyfrowych, a zwłaszcza w nadchodzącej strategii Apply AI i strategicznym planie edukacji STEM, aby zająć się wszelkimi uprzedzeniami związanymi z gender w algorytmach, zwalczać stereotypy, likwidować różnice w traktowaniu gender i promować równą reprezentację i udział kobiet.

KE ma ponadto „nadal monitorować i wspierać wdrażanie i stosowanie odpowiednich wymogów na mocy dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych, ustawy DSA, ustawy o AI i dyrektywy w sprawie zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, przy jednoczesnym uwzględnieniu różnorodnych mechanizmów egzekwowania przewidzianych w tych przepisach, w celu zapewnienia skutecznej ochrony nieletnich, w szczególności dziewcząt, przed nielegalnymi i szkodliwymi treściami dostępnymi w Internecie”. I niestety nie chodzi tu tylko o dostęp do pornografii, ale przede wszystkim o zapewnienie, aby np. kiedy nieletnia dziewczyna zajdzie w ciążę i zapyta algorytm, co ma robić, ten doradził jej aborcję zamiast znalezienia ginekologa, który poprowadzi tę ciążę. Wszystko bowiem, co wiąże się z narodzinami dziecka jest według lewicy szkodliwe dla kobiety. Podobnie, gdy będzie chciała założyć rodzinę, to Internet podsunie jej wszystkie warianty „rodziny” oprócz związku kobiety i mężczyzny w postaci małżeństwa, jako że to ostatnie postrzegane jest przez lewicę jako generujące przemoc.

Jest co najmniej zdumiewające, że w dobie tak ogromnego zagrożenia III wojną światową Unia Europejska zajmuje się promocją niszczącej ideologii. Jeszcze bardziej zdumiewające jest to, że społeczeństwa państw członkowskich płacą ciężkie pieniądze eurokratom i nie są w stanie ich rozliczyć.


 

POLECANE
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

Włoskie MON o gotowości do wojny: Gdyby nas jakiś szaleniec zaatakował... z ostatniej chwili
Włoskie MON o gotowości do wojny: "Gdyby nas jakiś szaleniec zaatakował..."

Minister obrony Włoch Guido Crosetto oświadczył w poniedziałek w Rzymie, że jego kraj nie jest przygotowany na potencjalny atak – ani ze strony Rosji, ani innego państwa. Podkreślił, że problem wynika z wieloletnich zaniedbań w wydatkach na obronność.

REKLAMA

W obliczu zagrożenia III Wojną Światową Unia Europejska narzuca więcej gender

Rada UE wezwała do ukierunkowanych wysiłków na rzecz promowania równości genderowej w cyfrowej erze napędzanej sztuczną inteligencją. Jeżeli unijne pomysły wejdą w życie czeka nas cenzura w sieci wszystkich treści, które nie są zgodne z lewicowym pojęciem funkcjonowania społeczeństwa. Co więcej, dokument postuluje, aby wypłacanie unijnych pieniędzy było warunkowane spełnieniem norm genderowych.
Władimir Putin W obliczu zagrożenia III Wojną Światową Unia Europejska narzuca więcej gender
Władimir Putin / Grok

Co musisz wiedzieć?

  • Rośnie napięcie międzynarodowe
  • Spekuluje się wokół możliwości wybuchu III Wojny Światowej
  • Unia Europejska zajmuje się implementacją ideologii gender w krajach członkowskich

 

- Postęp w zakresie równości płci, szczególnie w kontekście nowoczesnego społeczeństwa cyfrowego, był kluczowym priorytetem polskiej prezydencji. Należy zająć się nierównościami płciowymi ułatwionymi przez technologię. Musimy podjąć działania mające na celu konkretnie rozwiązanie ryzyka i zagrożeń stwarzanych przez sztuczną inteligencję i świat cyfrowy, a także wykorzystać szanse. Wszyscy interesariusze muszą być zaangażowani w budowanie systemów wsparcia, które uczynią nasze życie wolnym od wszelkich form przemocy, w tym przemocy cyfrowej

– perorowała Katarzyna Kotula, polska minister do spraw równościowych po wydaniu raportu z aneksem poświęconego m.in. tym kwestiom.

 

Równość genderowa ma być priorytetem

"Raport Europejskiego Instytutu ds. Równości Płci (EIGE) z 2025 r. podkreśla, że mechanizmy instytucjonalne są niezbędne do osiągnięcia równości genderowej we wszystkich sferach. W związku z tym konkluzje Rady nakłaniają państwa członkowskie do stosowania podwójnego podejścia do równości genderowej, obejmującego zarówno integrację perspektywy równości genderowej we wszystkich politykach, jak i konkretne ukierunkowane środki na rzecz równości genderowej. Obejmuje to wzmocnienie autonomii i skuteczności rządowych struktur ds. równości płci poprzez zapewnienie im silnego, jasnego mandatu"

– czytamy w wydanej przez Radę UE notce prasowej. UE oczekuje tym samym podniesienia równości genderowej do rangi priorytetu.

 

Czeka nas autotransformacja zgodna z lewicowym modelem?

Na szczególną uwagę zasługuje jednak aneks do wyżej wspomnianego dokumentu, a mianowicie „Projekt konkluzji Rady w sprawie promowania równości genderowej w cyfrowej erze napędzanej sztuczną inteligencją”. Dokument wzywa zarówno Komisję Europejską, jak i państwa członkowskie UE, aby mężczyźni i chłopcy zaangażowali się „w celu wyeliminowania wszelkich form dyskryminacji i przemocy wobec kobiet i dziewcząt zarówno w sferze publicznej, jak i prywatnej, offline i online”, a bardziej konkretnie: zajęli się podstawowymi przyczynami nierówności genderowej, wśród których wymienione zostały m.in.: nierówności historyczne i strukturalne; nierówne relacje władzy; stereotypy dotyczące gender; seksizm; oraz negatywne lub szkodliwe normy społeczne, postrzeganie, zwyczaje, postawy i zachowania, w tym postawy oparte na stereotypach dotyczących gender. Rada kładzie nacisk na krytyczną znajomość mediów i przeciwdziałanie dezinformacji. W praktyce będzie to oznaczało uderzenie we wszystkie wypracowane w toku dziejów normy społeczne, również rodzinę jako związek kobiety i mężczyzny, która przez środowiska lewicowe jest traktowana jako narzędzie opresji. Tym samym społeczeństwa są wezwane do tego, aby dokonać autotransformacji zgodnie z lewicowym modelem w jego najbardziej skrajnej postaci.

 

Niedyskryminacyjne algorytmy

Co więcej, Rada UE oczekuje, że zarówno KE, jak i państwa członkowskie będą inwestowały w interdyscyplinarne badania nad rozwojem niedyskryminacyjnych algorytmów i w strategie mające na celu ochronę równości w korzystaniu z systemów algorytmicznych, w tym poprzez przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w fazie projektowania”. To nic innego, jak zapowiedź takiego tworzenia algorytmów AI, aby – tak jak zresztą postuluje unijny Akt o AI – były one zgodne z lewicową aksjologią. Będzie to równoznaczne z wprowadzeniem w Internecie cenzury prewencyjnej.

 

Warunkowanie wypłaty funduszy normami genderowymi

W aneksie Rada UE wzywa ponadto KE do włączenia perspektywy genderowej do przyszłego finansowania UE w celu zapewnienia, że finansowanie UE wspiera równość genderową w szerszym zakresie, wykraczającym poza konkretne finansowanie przydzielane na tematy związane z gender. Oznacza to, że aby otrzymać dofinansowanie z UE, będzie trzeba spełnić genderowe normy, co może okazać się warunkiem nie do spełnienia, ewentualnie szkodliwym dla danego projektu, ponieważ nie będą się liczyły kompetencje, ale parytet.

Rada UE domaga się, aby KE systematycznie integrowała perspektywę uwzględniania kwestii genderowej we wszystkich przyszłych politykach i przepisach UE, w tym w politykach społecznych, finansowych i gospodarczych, programach i budżetach, a także w obszarze polityk cyfrowych, a zwłaszcza w nadchodzącej strategii Apply AI i strategicznym planie edukacji STEM, aby zająć się wszelkimi uprzedzeniami związanymi z gender w algorytmach, zwalczać stereotypy, likwidować różnice w traktowaniu gender i promować równą reprezentację i udział kobiet.

KE ma ponadto „nadal monitorować i wspierać wdrażanie i stosowanie odpowiednich wymogów na mocy dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych, ustawy DSA, ustawy o AI i dyrektywy w sprawie zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, przy jednoczesnym uwzględnieniu różnorodnych mechanizmów egzekwowania przewidzianych w tych przepisach, w celu zapewnienia skutecznej ochrony nieletnich, w szczególności dziewcząt, przed nielegalnymi i szkodliwymi treściami dostępnymi w Internecie”. I niestety nie chodzi tu tylko o dostęp do pornografii, ale przede wszystkim o zapewnienie, aby np. kiedy nieletnia dziewczyna zajdzie w ciążę i zapyta algorytm, co ma robić, ten doradził jej aborcję zamiast znalezienia ginekologa, który poprowadzi tę ciążę. Wszystko bowiem, co wiąże się z narodzinami dziecka jest według lewicy szkodliwe dla kobiety. Podobnie, gdy będzie chciała założyć rodzinę, to Internet podsunie jej wszystkie warianty „rodziny” oprócz związku kobiety i mężczyzny w postaci małżeństwa, jako że to ostatnie postrzegane jest przez lewicę jako generujące przemoc.

Jest co najmniej zdumiewające, że w dobie tak ogromnego zagrożenia III wojną światową Unia Europejska zajmuje się promocją niszczącej ideologii. Jeszcze bardziej zdumiewające jest to, że społeczeństwa państw członkowskich płacą ciężkie pieniądze eurokratom i nie są w stanie ich rozliczyć.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe