Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język

– Frustracja pewnie wynika z tego, że Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat – złośliwie odpowiada Magdalenie Biejat szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. 
Władysław Kosiniak-Kamysz  Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Piotr Nowak

Co musisz wiedzieć: 

  • Kosiniak-Kamysz odpiera zarzuty Lewicy, podkreślając, że PSL nie blokuje zmian ws. rozwodów, ale domaga się wyjaśnienia wątpliwości konstytucyjnych.
  • Wicepremier ostro skomentował słowa Magdaleny Biejat, sugerując, że jej frustracja wynika z porażki wyborczej i podkreślił, że dialog i różnice zdań są podstawą demokracji.
  • Kosiniak-Kamysz wskazał na rolę wartości i tradycji, zaznaczając, że sprawy światopoglądowe, takie jak zdejmowanie krzyży, mogły mieć większy wpływ na wynik wyborów niż postulaty Lewicy.
  • Szef PSL zarzucił Lewicy hipokryzję, twierdząc, że to ona często blokuje rządowe inicjatywy, m.in. dotyczące bezpieczeństwa granic czy prawa do obrony dla żołnierzy.

 

Kosiniak-Kamysz ostro odpowiada Lewicy

W środę wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz ostro odpowiedział Magdalenie Biejat z Lewicy, która zarzuciła PSL blokowanie zmian umożliwiających łatwiejszy rozwód. Prezes PSL w Radiu ZET nie szczędził słów krytyki.

Po to wygraliśmy wybory, żeby nie było zamordyzmu, jak za PiS, tylko żeby była dyskusja i dialog 

– wskazał. Odnosząc się do samej kwestii rozwodów, zaznaczył, że PSL nie mówi „nie”, lecz domaga się „wyjaśnienia wszystkich wątpliwości” – przede wszystkim konstytucyjnych, związanych z art. 18 Konstytucji, który mówi o ochronie małżeństwa i rodziny. Odniósł się też do osobistych ataków ze strony Biejat, która radziła mu „odczepić się od naszych małżeństw i rozwodów”. 

Frustracja pewnie wynika z tego, że Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat. (…) Chyba dla Lewicy słowa „dialog”, „szacunek”, „tolerancja”, „wsłuchanie się w głos innych” to ma jakieś znaczenie, czy tylko, jak dotyczy ich?

– zapytał retorycznie. 

 

Sprawa krzyża

Kosiniak-Kamysz wskazał, że to nie sprawy takie jak rozwody, lecz światopoglądowe kwestie – jak zdejmowanie krzyży – miały kluczowe znaczenie w niedawnej kampanii prezydenckiej. 

To nie sprawy lewicowe zaważyły na wyniku wyborów, tylko sprawa krzyża (…) elektorat reaguje na atak na podstawowe wartości, takie jak tradycja, historia i chrześcijańskie korzenie polskiej kultury

– wskazał wicepremier. Zwrócił też uwagę, że Lewica często sama blokuje inicjatywy rządowe, wbrew temu, co zarzuca innym. 

Niech głosują za projektami bezpiecznej granicy, za prawem żołnierzy do użycia broni, za zatrzymaniem nielegalnej migracji. Jeśli jest jakieś ugrupowanie, które blokuje projekty rządowe, to właśnie ugrupowanie pani Biejat

– podsumował Władysław Kosiniak-Kamysz.

 

Awantura w koalicji

We wtorek w koalicji rządzącej znów zawrzało. Tym razem poszło o planowane zmiany w przepisach dotyczących rozwodów. 

Ministerstwo Sprawiedliwości z inicjatywy wiceminister Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz przygotowało projekt, który zakłada uproszczenie procedury w przypadku zgodnych rozwodów bez dzieci. Przeciwko propozycji ostro wystąpili jednak koalicjanci z PSL, co wywołało gwałtowną reakcję Lewicy.

Pomysł nie spodobał się resortowi obrony, kierowanemu przez szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. W przesłanym stanowisku resort ocenił, że zmiany mogłyby „doprowadzić do wzrostu liczby rozwodów, zwłaszcza wśród małżeństw bezdzietnych”, co negatywnie wpłynie na demografię kraju.

Na reakcję Lewicy nie trzeba było długo czekać. Wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat uderzyła w lidera PSL w ostrym komentarzu opublikowanym w mediach społecznościowych. 

Radzę ministrowi Kosiniakowi-Kamyszowi, żeby się odczepił od nas, od naszych małżeństw i od naszych rozwodów, i zajął się może zarządzaniem armią, bo słyszałam, że nie najlepiej mu idzie

– powiedziała złośliwie Biejat. Dodała, że ustawa dotyczy tylko wybranych przypadków rozwodów. 

Zamiast czekać pół roku na sprawę rozwodową, mogliby po prostu rozwieść się w USC. Komu to nie pasuje? PSL-owi!

– oburza się Biejat. W dalszej części wywodu nie szczędziła gorzkich słów pod adresem PSL, nazywając partię „głównym hamulcowym wszelkich zmian”. Z sarkazmem skomentowała również fakt, że uwagi do projektu zgłosiły Ministerstwo Rolnictwa i MON. 

Dwa niezwykle powołane do tego ministerstwa, żeby się wypowiadać na temat małżeństw i rodziny

– podsumowała ironicznie. 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław rusza z kampanią meldunkową. Z danych podanych przez MPWiK wynika, że zużycie wody odpowiada populacji około 900 tys. osób. To o blisko 300 tys. więcej niż oficjalnie zameldowanych.

Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. To pewien precedens z ostatniej chwili
Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. "To pewien precedens"

Prezydent elekt Karol Nawrocki po raz pierwszy uczestniczył w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Został zaproszony przez prezydenta Andrzeja Dudę w charakterze gościa.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Procesje Bożego Ciała 19 czerwca 2025 r. i wyścig "PZU Gran Fondo Lublin 2025" 22 czerwca 2025 r. spowodują czasowe zamknięcia ulic w Lublinie. Sprawdź alternatywne trasy i godziny.

Polska pozwana przez Komisję Europejską. Poszło o ekologów z ostatniej chwili
Polska pozwana przez Komisję Europejską. Poszło o ekologów

Komisja Europejska w środę pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Według KE Polska nie zapewniła możliwości wnoszenia przez organizacje ekologiczne i osoby fizyczne skarg do sądów krajowych. Skargi miałyby dotyczyć przekraczania norm zanieczyszczeń.

Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego Wiadomości
Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego

Linia kolejowa od Kościerzyny do Gdyni zostanie zamknięta od 30 czerwca. Powodem są prace modernizacyjne. Samorząd Województwa Pomorskiego wprowadza autobusową komunikację zastępczą w obszarze obsługiwanym dotychczas przez połączenia kolejowe z Kościerzyny i Kartuz do Trójmiasta.   

Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język

– Frustracja pewnie wynika z tego, że Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat – złośliwie odpowiada Magdalenie Biejat szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego

W środę po godz. 11 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która ma zająć się sprawą bezpieczeństwa polskiego systemu energetycznego oraz nadchodzącym szczytem NATO w Hadze. W posiedzeniu, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy, bierze udział również prezydent elekt Karol Nawrocki.

Będziemy tęsknić. Smutny komunikat wrocławskiego zoo Wiadomości
"Będziemy tęsknić". Smutny komunikat wrocławskiego zoo

Wrocławskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro. Dziś ma szczególny komunikat.

Izrael ma problem po ataku na Iran. Tego nie przewidzieli? z ostatniej chwili
Izrael ma problem po ataku na Iran. Tego nie przewidzieli?

Izraelowi kończą się pociski przechwytujące Arrow do zwalczania wystrzeliwanych przez Iran rakiet balistycznych – napisał w środę dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na przedstawiciela władz USA. Izraelscy analitycy mówią z kolei o wyczerpywaniu się irańskich zdolności do ostrzału przeciwnika.

 Potężna erupcja wulkanu. Loty na rajską wyspę odwołane [WIDEO] z ostatniej chwili
Potężna erupcja wulkanu. Loty na rajską wyspę odwołane [WIDEO]

Kilkadziesiąt lotów na indonezyjską wyspę Bali zostało odwołanych lub opóźnionych z powodu erupcji jednego z najbardziej aktywnych wulkanów Indonezji, Lewotobi Laki-Laki – poinformowała w środę stacja BBC.

REKLAMA

Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język

– Frustracja pewnie wynika z tego, że Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat – złośliwie odpowiada Magdalenie Biejat szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. 
Władysław Kosiniak-Kamysz  Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Piotr Nowak

Co musisz wiedzieć: 

  • Kosiniak-Kamysz odpiera zarzuty Lewicy, podkreślając, że PSL nie blokuje zmian ws. rozwodów, ale domaga się wyjaśnienia wątpliwości konstytucyjnych.
  • Wicepremier ostro skomentował słowa Magdaleny Biejat, sugerując, że jej frustracja wynika z porażki wyborczej i podkreślił, że dialog i różnice zdań są podstawą demokracji.
  • Kosiniak-Kamysz wskazał na rolę wartości i tradycji, zaznaczając, że sprawy światopoglądowe, takie jak zdejmowanie krzyży, mogły mieć większy wpływ na wynik wyborów niż postulaty Lewicy.
  • Szef PSL zarzucił Lewicy hipokryzję, twierdząc, że to ona często blokuje rządowe inicjatywy, m.in. dotyczące bezpieczeństwa granic czy prawa do obrony dla żołnierzy.

 

Kosiniak-Kamysz ostro odpowiada Lewicy

W środę wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz ostro odpowiedział Magdalenie Biejat z Lewicy, która zarzuciła PSL blokowanie zmian umożliwiających łatwiejszy rozwód. Prezes PSL w Radiu ZET nie szczędził słów krytyki.

Po to wygraliśmy wybory, żeby nie było zamordyzmu, jak za PiS, tylko żeby była dyskusja i dialog 

– wskazał. Odnosząc się do samej kwestii rozwodów, zaznaczył, że PSL nie mówi „nie”, lecz domaga się „wyjaśnienia wszystkich wątpliwości” – przede wszystkim konstytucyjnych, związanych z art. 18 Konstytucji, który mówi o ochronie małżeństwa i rodziny. Odniósł się też do osobistych ataków ze strony Biejat, która radziła mu „odczepić się od naszych małżeństw i rozwodów”. 

Frustracja pewnie wynika z tego, że Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat. (…) Chyba dla Lewicy słowa „dialog”, „szacunek”, „tolerancja”, „wsłuchanie się w głos innych” to ma jakieś znaczenie, czy tylko, jak dotyczy ich?

– zapytał retorycznie. 

 

Sprawa krzyża

Kosiniak-Kamysz wskazał, że to nie sprawy takie jak rozwody, lecz światopoglądowe kwestie – jak zdejmowanie krzyży – miały kluczowe znaczenie w niedawnej kampanii prezydenckiej. 

To nie sprawy lewicowe zaważyły na wyniku wyborów, tylko sprawa krzyża (…) elektorat reaguje na atak na podstawowe wartości, takie jak tradycja, historia i chrześcijańskie korzenie polskiej kultury

– wskazał wicepremier. Zwrócił też uwagę, że Lewica często sama blokuje inicjatywy rządowe, wbrew temu, co zarzuca innym. 

Niech głosują za projektami bezpiecznej granicy, za prawem żołnierzy do użycia broni, za zatrzymaniem nielegalnej migracji. Jeśli jest jakieś ugrupowanie, które blokuje projekty rządowe, to właśnie ugrupowanie pani Biejat

– podsumował Władysław Kosiniak-Kamysz.

 

Awantura w koalicji

We wtorek w koalicji rządzącej znów zawrzało. Tym razem poszło o planowane zmiany w przepisach dotyczących rozwodów. 

Ministerstwo Sprawiedliwości z inicjatywy wiceminister Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz przygotowało projekt, który zakłada uproszczenie procedury w przypadku zgodnych rozwodów bez dzieci. Przeciwko propozycji ostro wystąpili jednak koalicjanci z PSL, co wywołało gwałtowną reakcję Lewicy.

Pomysł nie spodobał się resortowi obrony, kierowanemu przez szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. W przesłanym stanowisku resort ocenił, że zmiany mogłyby „doprowadzić do wzrostu liczby rozwodów, zwłaszcza wśród małżeństw bezdzietnych”, co negatywnie wpłynie na demografię kraju.

Na reakcję Lewicy nie trzeba było długo czekać. Wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat uderzyła w lidera PSL w ostrym komentarzu opublikowanym w mediach społecznościowych. 

Radzę ministrowi Kosiniakowi-Kamyszowi, żeby się odczepił od nas, od naszych małżeństw i od naszych rozwodów, i zajął się może zarządzaniem armią, bo słyszałam, że nie najlepiej mu idzie

– powiedziała złośliwie Biejat. Dodała, że ustawa dotyczy tylko wybranych przypadków rozwodów. 

Zamiast czekać pół roku na sprawę rozwodową, mogliby po prostu rozwieść się w USC. Komu to nie pasuje? PSL-owi!

– oburza się Biejat. W dalszej części wywodu nie szczędziła gorzkich słów pod adresem PSL, nazywając partię „głównym hamulcowym wszelkich zmian”. Z sarkazmem skomentowała również fakt, że uwagi do projektu zgłosiły Ministerstwo Rolnictwa i MON. 

Dwa niezwykle powołane do tego ministerstwa, żeby się wypowiadać na temat małżeństw i rodziny

– podsumowała ironicznie. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe