W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta

Co musisz wiedzieć?
- W Polsce ma powstać 49 Centrów Integracji Cudzoziemców.
- Polska jest jednym z państw, które nie złożyły w Brukseli swojego planu wdrożenia przepisów.
- Komisja Europejska wymaga od Polski zintensyfikowania działań na rzecz powstania takich centrów.
Duże emocje spowodowało głosowanie ws. wycofania z porządku obrad apelu ws. sprzeciwu wobec powstania Centrum Integracji Cudzoziemców w Toruniu. Radni KO, którzy mają większość w Radzie Miasta, argumentowali, że rozpatrywanie tego punktu byłoby bezprzedmiotowe, gdyż „mają informację” o wycofaniu się z pomysłu powstania CIC w Toruniu przez zarząd województwa.
Procedowania domagała się jednak grupa kilkunastu mieszkańców Torunia, m.in. przedstawiciele środowisk prawicowych należący do Konfederacji Korony Polskiej, którzy obawiają się, że władze mogą jednak wrócić do tematu powstania CIC w Toruniu.
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- SN zadecydował: Będzie ponowne liczenie głosów w wyborach prezydenckich
- Polska spłaca UE odsetki ukraińskiego długu. Ministerstwo Finansów potwierdza
- Kapitan zdążył nadać "mayday". Nikt nie przeżył katastrofy dreamlinera w Indiach
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Wenezuelczyk zaatakował 24-latkę w Toruniu. Kobieta w stanie ciężkim walczy o życie
- Hołownia potępia, a młodzi mężczyźni popierają. Internauci pozytywnie o akcjach Brauna
- Wipler o decyzji SN o ponownym przeliczeniu głosów: "To bez znaczenia"
W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta
W kilku momentach atmosfera w sali sesyjnej była bardzo napięta, a protestujący przeciwko decyzji radnych o wycofaniu tego punktu z porządku krzyczeli do radnych: „Macie krew na rękach”. Odnosili się w swojej argumentacji m.in. do nocnego ataku w jednym z parków w Toruniu, kiedy 19-letni Wenezuelczyk zaatakował w nocy 24-letnią kobietę, która w stanie ciężkim walczy o życie w szpitalu.
Agresor został zatrzymany. Trwa ustalanie, czy przebywał w Toruniu legalnie. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywotnie więzienie.
Przedstawiciele środowisk prawicowych opuścili salę sesyjną ok. godziny 13 po otrzymaniu od radnych KO kserokopii uchwały zarządu województwa z 9 czerwca o wycofaniu się z planów powstania CIC w Toruniu. Sesja rozpoczęła się merytorycznie z trzygodzinnym opóźnieniem.
Zarówno oni, jak i radni PiS wyrażali jednak nieufność wobec tej informacji, gdyż w ich ocenie cały czas Komisja Europejska wymaga od Polski zintensyfikowania działań na rzecz powstania takich centrów. Ich zdaniem w każdej chwili władze województwa mogą powrócić do tego projektu.
Decyzje zapadają poza wiedzą mieszkańców
Na moje pismo skierowane do marszałka województwa i do Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej, który miał realizować ten projekt, otrzymałem z ROPS-u jednoznaczną odpowiedź, że tego projektu w Toruniu nie będzie. Również zarząd województwa podjął uchwałę w tym zakresie, że w Toruniu ten projekt nie będzie realizowany. Nie ma takiej potrzeby, żeby go tu realizować
– utrzymywał przewodniczący Walkusz. Wskazał, że radni PiS chcą tylko politycznie rozgrywać ten temat, a dyskusja w tej sprawie byłaby bezprzedmiotowa.
Będziemy wnosili o podjęcie apelu w tej sprawie podczas kolejnej sesji. W ubiegłym roku decyzję ws. utworzenia w Toruniu CIC podjął zarząd województwa. Nie zgadzamy się z tym, że decyzje zapadły poza wiedzą mieszkańców naszego miasta, nie były przeprowadzone żadne konsultacje w tej sprawie. My też nie mieliśmy okazji zapoznać się z tym projektem. Mam wrażenie, że jest bardzo dużo ukrytych informacji, dlatego też domagamy się więcej dialogu na ten temat
– mówił przewodniczący klubu, radny PiS Adrian Mół.
Polska wciąż nie złożyła w Brukseli planu wdrożenia przepisów
Polska jest jednym z państw, które nie złożyły w Brukseli swojego planu wdrożenia przepisów. W lutym premier Donald Tusk przekazał, iż podczas spotkania z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen powiedział, że „Polska nie będzie wdrażała paktu migracyjnego w sposób, który by spowodował dodatkowe, jakiekolwiek kwoty migrantów w Polsce”.