Kard. Semeraro w czasie beatyfikacji: historia tych zakonnic wzbudziła w nas silne emocje [video]

Krzysztofa Klomfass i jej 14 towarzyszek ofiarują nam dzisiaj szczególną lekcję - odporność na kulturę nienawiści i podziałów, tak powszechną w dzisiejszym społeczeństwie – wskazał kardynał Marcello Semeraro, legat papieski, w homilii wygłoszonej w Braniewie podczas beatyfikacji 15 zakonnic, które zginęły śmiercią męczeńską z rąk żołnierzy Armii Czerwonej.
kard. Marcello Semeraro Kard. Semeraro w czasie beatyfikacji: historia tych zakonnic wzbudziła w nas silne emocje [video]
kard. Marcello Semeraro / YT print screen/Gazeta Olsztyńska

Uroczystość beatyfikacji odbyła się w Braniewie. Krzysztofa Klomfass i jej 14 towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny w czasie II wojny światowej poniosły śmierć męczeńską z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Broniły swojej czci, czystości oraz wiary katolickiej. Sobotnia uroczystość przypadła w patronalne święto zgromadzenia, z którego pochodzą nowe błogosławione

Ideologia, która siała śmierć

Legat papieski w homilii przypomniał, że w ciągu oatatnich kilku dni Kościół Polski wzbogacił się o 16 osób wyniesionych na ołtarze. Przed tygodniem odbyła się bowiem w Poznaniu beatyfikacja ks. Stanisława Streicha, kapłana zamordowanego w 1938 roku przez pałającego nienawiścią do Kościoła komunistę.

- Wszyscy ci nowi błogosławieni złożyli swoje najwyższe świadectwo wiary w kontekście walki ideologicznej, która w Europie ich czasów siała prześladowania i śmierć, przemoc i zniszczenie. Właśnie w tym czasie, gdy mija 80 lat od zakończenia II Wojny Światowej: chcemy, aby również ten dzień, wraz z beatyfikacją tych 15 zakonnic, pamiętając o wielu ofiarach tamtego czasu, stał się wezwaniem do pokoju dla całego świata, ze szczególną myślą o wojnie, która toczy się niedaleko stąd – podkreślił kard. Semeraro.

Kardynałowie poruszeni świadectwem sióstr

Kard. Semeraro przypomniał, jak 5 marca ubiegłego roku kardynałowie i biskupi zebrali się w Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, aby przedstawić Ojcu Świętemu opinie na temat męczeństwa i beatyfikacji Siostry Krzysztofy i jej Towarzyszek.

- Jako Prefekt Dykasterii mogę zapewnić, że historia tych zakonnic wzbudziła w uczestnikach zebrania silne emocje, zwłaszcza ze względu na dwa szczególne elementy. Pierwszym jest okrucieństwo żołnierzy Armii Czerwonej, okrucieństwo, które zdawało się przekraczać wszelkie granice, nie miało skrupułów w deptaniu godności ludzkiej i nie miało szacunku ani dla godności tych kobiet, ani dla ich stanu życia osób konsekrowanych – opowiedział kard. Semeraro.

Hart ducha zakonnic

- Drugim elementem jest hart ducha i wytrwałość tych zakonnic, które potrafiły przeciwstawić się uciskowi - można powiedzieć - «mocą swojej słabości». To tak, jakby przez wszystkie lata życia konsekrowanego, karmione codziennie medytacją Słowa Bożego, Boską Eucharystią i wsparciem płynącym ze wspólnoty zakonnej, żyły prawdziwą «pedagogią męczeństwa», która przygotowała je do całkowitego ofiarowania się Chrystusowi i Kościołowi – mówił papieski legat.

- Błogosławione męczennice potwierdzają dziś swoim świadectwem odwieczną wartość Boga i dobra, podczas gdy ich mordercy pozostają zapamiętani jedynie z powodu okrucieństwa zła, którego się dopuścili – dodał kard. Semeraro. Przypomniał słowa Benedykta XVI z encykliki Caritas in veritate: „Kiedy Bóg zostaje zepchnięty na dalszy plan, nasza zdolność rozeznania naturalnego porządku, celu i «dobra» zaczyna słabnąć”.

Odporność na kulturę podziałów

Kard. Semeraro wskazał na przykład Maryi, o którym mówił św. Jan Paweł II: To, co głosi Maryja, jest nowym kryterium patrzenia na ludzką historię: kryterium Boga, kryterium pokory i zawierzenia Bogu.

- Krzysztofa Klomfass i jej 14 towarzyszek ofiarują nam dzisiaj szczególną lekcję. Po pierwsze, są odporne na kulturę nienawiści i podziałów, tak powszechną w dzisiejszym społeczeństwie – podkreślał kard. Semeraro. - Dziś, podczas tej uroczystość beatyfikacyjnej, nie przywołujemy ich historii po to, aby się mścić lub domagać się zadośćuczynienia na bazie ludzkiej sprawiedliwości, ale by otrzymać od nich to, co jest w nich najcenniejsze: przebaczenie, miłosierdzie i miłość każdego człowieka – wskazał papieski legat.

Przebaczenie i nawrócenie

Mówił o ważnej nauce, jakiej udzielają nowe błogosławione współczesnemu człowiekowi. - Dzisiejsze nowe Błogosławione przekazują każdemu z nas dwa słowa: przebaczenie i nawrócenie. Wzywają nas do przebaczenia, to znaczy do usunięcia z nas smutku noszonej urazy i nienawiści. Wzywają nas do nawrócenia i do nawracania: w naszych środowiskach życia, każdego dnia wybierając pokój, braterstwo, szacunek dla wolności innych, pogodę ducha w relacjach międzyludzkich. Uczcijmy te nowe Błogosławione, nie pozwólmy, by ich nauczanie i przykład odeszły w zapomnienie! – wezwał kard. Marcello Semeraro.

Przeciwstawić się kulturze fałszu

Wskazał, że w każdej epoce istniało i istnieje również dzisiaj prześladowanie chrześcijan, choć nie zawsze wymagające ofiary krwi. - Bardziej subtelne prześladowania, z użyciem jako narzędzi kultury i środków masowego przekazu. Nieprzyjazne, fałszywe i szydercze działania, które nieustannie zalewają domy i rodziny, umysły i sumienia. Przeciwstawianie się takiej kulturze staje się dziś prawdziwym codziennym męczeństwem, zobowiązaniem nie bez konsekwencji dla tych wszystkich, którzy prowadzą pracę wychowawczą w pełni zgodną z orędziem Chrystusa i promującą autentyczne człowieczeństwo – przekonywał kard. Semeraro.

- Tak, dzisiaj potrzebujemy wiarygodnych świadków, takich jak nowe Błogosławione, aby wzmocnić wiarę, często tak kruchą, aby rozpalić płomień nadziei w naszych wspólnotach chrześcijańskich, aby poszerzyć horyzont naszych serc na bezmiar Bożej miłości – dodał legat, wzywając wstawiennictwa Maryi Królowej Męczenników, Królowej Polski.

Wojciech Rogacin


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Kard. Semeraro w czasie beatyfikacji: historia tych zakonnic wzbudziła w nas silne emocje [video]

Krzysztofa Klomfass i jej 14 towarzyszek ofiarują nam dzisiaj szczególną lekcję - odporność na kulturę nienawiści i podziałów, tak powszechną w dzisiejszym społeczeństwie – wskazał kardynał Marcello Semeraro, legat papieski, w homilii wygłoszonej w Braniewie podczas beatyfikacji 15 zakonnic, które zginęły śmiercią męczeńską z rąk żołnierzy Armii Czerwonej.
kard. Marcello Semeraro Kard. Semeraro w czasie beatyfikacji: historia tych zakonnic wzbudziła w nas silne emocje [video]
kard. Marcello Semeraro / YT print screen/Gazeta Olsztyńska

Uroczystość beatyfikacji odbyła się w Braniewie. Krzysztofa Klomfass i jej 14 towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny w czasie II wojny światowej poniosły śmierć męczeńską z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Broniły swojej czci, czystości oraz wiary katolickiej. Sobotnia uroczystość przypadła w patronalne święto zgromadzenia, z którego pochodzą nowe błogosławione

Ideologia, która siała śmierć

Legat papieski w homilii przypomniał, że w ciągu oatatnich kilku dni Kościół Polski wzbogacił się o 16 osób wyniesionych na ołtarze. Przed tygodniem odbyła się bowiem w Poznaniu beatyfikacja ks. Stanisława Streicha, kapłana zamordowanego w 1938 roku przez pałającego nienawiścią do Kościoła komunistę.

- Wszyscy ci nowi błogosławieni złożyli swoje najwyższe świadectwo wiary w kontekście walki ideologicznej, która w Europie ich czasów siała prześladowania i śmierć, przemoc i zniszczenie. Właśnie w tym czasie, gdy mija 80 lat od zakończenia II Wojny Światowej: chcemy, aby również ten dzień, wraz z beatyfikacją tych 15 zakonnic, pamiętając o wielu ofiarach tamtego czasu, stał się wezwaniem do pokoju dla całego świata, ze szczególną myślą o wojnie, która toczy się niedaleko stąd – podkreślił kard. Semeraro.

Kardynałowie poruszeni świadectwem sióstr

Kard. Semeraro przypomniał, jak 5 marca ubiegłego roku kardynałowie i biskupi zebrali się w Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, aby przedstawić Ojcu Świętemu opinie na temat męczeństwa i beatyfikacji Siostry Krzysztofy i jej Towarzyszek.

- Jako Prefekt Dykasterii mogę zapewnić, że historia tych zakonnic wzbudziła w uczestnikach zebrania silne emocje, zwłaszcza ze względu na dwa szczególne elementy. Pierwszym jest okrucieństwo żołnierzy Armii Czerwonej, okrucieństwo, które zdawało się przekraczać wszelkie granice, nie miało skrupułów w deptaniu godności ludzkiej i nie miało szacunku ani dla godności tych kobiet, ani dla ich stanu życia osób konsekrowanych – opowiedział kard. Semeraro.

Hart ducha zakonnic

- Drugim elementem jest hart ducha i wytrwałość tych zakonnic, które potrafiły przeciwstawić się uciskowi - można powiedzieć - «mocą swojej słabości». To tak, jakby przez wszystkie lata życia konsekrowanego, karmione codziennie medytacją Słowa Bożego, Boską Eucharystią i wsparciem płynącym ze wspólnoty zakonnej, żyły prawdziwą «pedagogią męczeństwa», która przygotowała je do całkowitego ofiarowania się Chrystusowi i Kościołowi – mówił papieski legat.

- Błogosławione męczennice potwierdzają dziś swoim świadectwem odwieczną wartość Boga i dobra, podczas gdy ich mordercy pozostają zapamiętani jedynie z powodu okrucieństwa zła, którego się dopuścili – dodał kard. Semeraro. Przypomniał słowa Benedykta XVI z encykliki Caritas in veritate: „Kiedy Bóg zostaje zepchnięty na dalszy plan, nasza zdolność rozeznania naturalnego porządku, celu i «dobra» zaczyna słabnąć”.

Odporność na kulturę podziałów

Kard. Semeraro wskazał na przykład Maryi, o którym mówił św. Jan Paweł II: To, co głosi Maryja, jest nowym kryterium patrzenia na ludzką historię: kryterium Boga, kryterium pokory i zawierzenia Bogu.

- Krzysztofa Klomfass i jej 14 towarzyszek ofiarują nam dzisiaj szczególną lekcję. Po pierwsze, są odporne na kulturę nienawiści i podziałów, tak powszechną w dzisiejszym społeczeństwie – podkreślał kard. Semeraro. - Dziś, podczas tej uroczystość beatyfikacyjnej, nie przywołujemy ich historii po to, aby się mścić lub domagać się zadośćuczynienia na bazie ludzkiej sprawiedliwości, ale by otrzymać od nich to, co jest w nich najcenniejsze: przebaczenie, miłosierdzie i miłość każdego człowieka – wskazał papieski legat.

Przebaczenie i nawrócenie

Mówił o ważnej nauce, jakiej udzielają nowe błogosławione współczesnemu człowiekowi. - Dzisiejsze nowe Błogosławione przekazują każdemu z nas dwa słowa: przebaczenie i nawrócenie. Wzywają nas do przebaczenia, to znaczy do usunięcia z nas smutku noszonej urazy i nienawiści. Wzywają nas do nawrócenia i do nawracania: w naszych środowiskach życia, każdego dnia wybierając pokój, braterstwo, szacunek dla wolności innych, pogodę ducha w relacjach międzyludzkich. Uczcijmy te nowe Błogosławione, nie pozwólmy, by ich nauczanie i przykład odeszły w zapomnienie! – wezwał kard. Marcello Semeraro.

Przeciwstawić się kulturze fałszu

Wskazał, że w każdej epoce istniało i istnieje również dzisiaj prześladowanie chrześcijan, choć nie zawsze wymagające ofiary krwi. - Bardziej subtelne prześladowania, z użyciem jako narzędzi kultury i środków masowego przekazu. Nieprzyjazne, fałszywe i szydercze działania, które nieustannie zalewają domy i rodziny, umysły i sumienia. Przeciwstawianie się takiej kulturze staje się dziś prawdziwym codziennym męczeństwem, zobowiązaniem nie bez konsekwencji dla tych wszystkich, którzy prowadzą pracę wychowawczą w pełni zgodną z orędziem Chrystusa i promującą autentyczne człowieczeństwo – przekonywał kard. Semeraro.

- Tak, dzisiaj potrzebujemy wiarygodnych świadków, takich jak nowe Błogosławione, aby wzmocnić wiarę, często tak kruchą, aby rozpalić płomień nadziei w naszych wspólnotach chrześcijańskich, aby poszerzyć horyzont naszych serc na bezmiar Bożej miłości – dodał legat, wzywając wstawiennictwa Maryi Królowej Męczenników, Królowej Polski.

Wojciech Rogacin



 

Polecane
Emerytury
Stażowe