Rozpędzone auto wjechało celowo w grupę uczniów. Jest wielu rannych

Dzieci w szpitalu
Na razie wiadomo o siedmioro dzieciach, które zostały ranne w wyniku szalonej jazdy kierowcy w Osace. Wszystkie zostały odwiezione do szpitala. Według lokalnych mediów kierowca celowo wjechał w grupę uczniów.
Sprawca, według mediów, został już zatrzymany. Jest nim 28-letni mężczyzna. Nie wiadomo, jakie były powody jego działania.
- Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie
- Miliony metrów sześciennych gazu. Polska rusza z wydobyciem
- "Rafał, o czym ty mówisz?". Partia Razem uderza w Trzaskowskiego
- Uczestnik wiecu Brauna ściągnął z urzędu ukraińską flagę. Będzie doniesienie do prokuratury
- Interwencja polskiej armii na Ukrainie? Dowództwo wydało oświadczenie
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- "Żegnamy się". Smutny komunikat wrocławskiego zoo
Druga tragedia w ciągu kilku dni
To już drugi podobny przypadek w ciągu kilku dni. W sobotni wieczór (26 kwietnia) 30-letni mężczyzna rozpędził swoje auto typu SUV do prędkości ok. 100 km/godz. i wjechał nim w tłum ludzi podczas festynu w kanadyjskim mieście Vancouver. Zginęło 11 osób i wielu zostało rannych. Najstarsza z ofiar miała 65 lat, najmłodsza zaledwie 5. Sprawca, którego zatrzymali świadkowie tragedii, leczył się psychicznie.
A man was arrested in the Japanese city of Osaka after allegedly ploughing his car deliberately into seven schoolchildren on Thursday, local media said ➡️ https://t.co/MVy7mbfjJw pic.twitter.com/sFpohcU5Av
— AFP News Agency (@AFP) May 1, 2025