Jan Wróbel: Nasz nierozumiany sąsiad – Niemcy

Nowy Rok niezmiennie otwiera to samo postanowienie: będę czytał więcej książek. Tradycja jest bowiem taka, że istotne dzieła każdego kolejnego sezonu dzielę na dwie kategorie.
Jan Wróbel Jan Wróbel: Nasz nierozumiany sąsiad – Niemcy
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Pierwsza – ważne książki, które przeczytałem z opóźnieniem. Druga – ważne książki, których nie przeczytałem wcale. „Moskiewski łącznik” (autorzy: Reinhard Bingener i Markus Wehner, niemieccy dziennikarze), przeczytany dzięki naciskom kolegi ze szkoły, właśnie wszedł do pierwszego sektora. Polecam, nie tylko dlatego że ma 230 stron, a nie osiemset.

Sytuacja polityczna w Niemczech

W sprawie Niemiec mamy chyba sporo do nadrobienia. Obóz, jak zwykło się mówić – patriotyczny – chętnie walczy z postawą polskich elit wobec Niemiec... w latach 90. Warto dać sobie siana... Modne dzisiaj, lecz kompulsywne tropienie, czy aby ktoś nie napisał „hitlerowskie” zbrodnie, a może nawet „nazistowskie” (zamiast jedynie słusznie, że „niemieckie”) wypiera refleksję. Naczelnik Kaczyński, budując szkodliwą, lecz nośną narrację rządów gauleiterów IV Rzeszy z PO, także nie zachęca do rozumienia problemów innych niż tych sto razy omówionych. Kiedy mógł, nic na Psim Polu nie ugrał, chociaż po umiarkowanie zwycięskim głosowaniu 1:27 (Pamiętacie? Warto!) obiecywał, że nam ta samodzielna postawa wobec Niemiec „jeszcze zarentuje”. Niezupełnie trafił z tą prognozą.

No tak, może wobec Niemiec należało zastosować kiedyś inną politykę niż Tadeusz Mazowiecki, Włodzimierz Cimoszewicz i Donald Tusk, tyle że Niemcy nie są i nie będą krajem wrażliwym na polską retorykę. „Moskiewski łącznik” wspaniale pokazuje egzotyczny dla Polaka świat niemieckiej socjaldemokracji, patrzącej na Rosję jako na drugie płuco Europy. A kiedy jeszcze doszło do tego nakrywanie stoliczka dzięki rosyjskim surowcom, powstała koalicja ponad podziałami – i bez jakichś tam Polaków. I jeszcze ten Gerhard Schröder! Wieloletni kanclerz mówił o nadchodzącym partnerstwie z Rosją, trwałym dzięki „wyznawaniu wspólnych interesów i wartości”. Wartości... Dzisiaj, jak się zdaje, pałeczkę „interesów i wartości” chętnie wydrze z rąk SPD i części chadecji nowa siła – AfD.

Zapowiedź dyplomatycznej klęski

Może kogoś w Polsce jakoś cieszyć fakt, że niemieccy radykałowie sypią sól na ogony truchlejących ze strachu socjaldemokratów i chadeków. Że niby jak tamten salon dostaje, to tak, jakby nasz dostał, i szafa gra. Otóż dla naszej narodowej sprawy zamiana elit jakoś tam skompromitowanych tuczeniem Putina i jego wojska na elity jeszcze bardziej prorosyjskie, a przy tym nawet odrobinę niezainteresowane polskimi pretensjami historycznymi, to zapowiedź kłopotów. Mało umieliśmy zagrać w czasach minionych, czy będziemy umieli zagrać w czasach trudniejszych?

Fakt, że w prawicowym dyskursie publicznym więcej uwagi poświęca się hitlerowcom i pomstowaniu na IV Rzeszę niż Niemcom XXI wieku, to zapowiedź dyplomatycznej klęski. Czy stać nas na nią w obliczu nadchodzącej wygranej Rosji z Ukrainą?

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 01/2025]


 

POLECANE
Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy! pilne
Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy!

Po raz kolejny Fundacja Kwartalnika „Wyklęci” organizuje konferencję „Życie i myśl Feliksa Konecznego” poświęconą wybitnemu polskiemu historykowi i historiozofowi. Tegoroczna edycja odbędzie się 15 listopada w auli Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat z ostatniej chwili
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie przed partią boczku rolowanego w plastrach, w której stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. Spożycie żywności zanieczyszczonej bakterią może prowadzić do choroby zwanej listeriozą – dodał.

Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+ z ostatniej chwili
Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+

Firma Apple potwierdziła w tym tygodniu, że na prośbę władz w Pekinie usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami w Chinach dwie popularne aplikacje randkowe LGBT+. Decyzja ta wpisuje się w politykę tego kraju wobec amatorów nieheteronormatywności.

Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu tylko u nas
Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu

- Projekt ustawy przewiduje, że decyzje o usunięciu nielegalnych treści w internecie mogą być wydawane przez organy administracji publicznej – przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - mówi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.

Prezydent po 100 dniach: Po pierwsze Polska. Tłumy na wiecu z ostatniej chwili
Prezydent po 100 dniach: "Po pierwsze Polska". Tłumy na wiecu

W czasie spotkania z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego Karol Nawrocki podkreślił, że całe pierwsze 100 dni jego urzędowania było konsekwentną realizacją zobowiązania: „po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”.

Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze wideo
Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze

„Protestujący powinni przypomnieć dziś rządzącym, z PSL-u w szczególności, panu Krajewskiemu i całej koalicji 13 grudnia, jakie były obietnice wyborcze, które nie są do tej pory spełnione” - powiedział prof. Przemysław Czarnek komentując w mediach społecznościowych rolnicze protesty.

Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi z ostatniej chwili
Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi

W centrum Sztokholmu doszło do dramatycznego zdarzenia, po którym służby podkreślają, że na miejscu panował „chaos”, a informacje o przyczynach tragedii wciąż nie są ujawniane.

W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa gorące
W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa

14 listopada 2025 r. w Mościskach odbyły się uroczystości pogrzebowe żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 r. w obronie Lwowa.

REKLAMA

Jan Wróbel: Nasz nierozumiany sąsiad – Niemcy

Nowy Rok niezmiennie otwiera to samo postanowienie: będę czytał więcej książek. Tradycja jest bowiem taka, że istotne dzieła każdego kolejnego sezonu dzielę na dwie kategorie.
Jan Wróbel Jan Wróbel: Nasz nierozumiany sąsiad – Niemcy
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Pierwsza – ważne książki, które przeczytałem z opóźnieniem. Druga – ważne książki, których nie przeczytałem wcale. „Moskiewski łącznik” (autorzy: Reinhard Bingener i Markus Wehner, niemieccy dziennikarze), przeczytany dzięki naciskom kolegi ze szkoły, właśnie wszedł do pierwszego sektora. Polecam, nie tylko dlatego że ma 230 stron, a nie osiemset.

Sytuacja polityczna w Niemczech

W sprawie Niemiec mamy chyba sporo do nadrobienia. Obóz, jak zwykło się mówić – patriotyczny – chętnie walczy z postawą polskich elit wobec Niemiec... w latach 90. Warto dać sobie siana... Modne dzisiaj, lecz kompulsywne tropienie, czy aby ktoś nie napisał „hitlerowskie” zbrodnie, a może nawet „nazistowskie” (zamiast jedynie słusznie, że „niemieckie”) wypiera refleksję. Naczelnik Kaczyński, budując szkodliwą, lecz nośną narrację rządów gauleiterów IV Rzeszy z PO, także nie zachęca do rozumienia problemów innych niż tych sto razy omówionych. Kiedy mógł, nic na Psim Polu nie ugrał, chociaż po umiarkowanie zwycięskim głosowaniu 1:27 (Pamiętacie? Warto!) obiecywał, że nam ta samodzielna postawa wobec Niemiec „jeszcze zarentuje”. Niezupełnie trafił z tą prognozą.

No tak, może wobec Niemiec należało zastosować kiedyś inną politykę niż Tadeusz Mazowiecki, Włodzimierz Cimoszewicz i Donald Tusk, tyle że Niemcy nie są i nie będą krajem wrażliwym na polską retorykę. „Moskiewski łącznik” wspaniale pokazuje egzotyczny dla Polaka świat niemieckiej socjaldemokracji, patrzącej na Rosję jako na drugie płuco Europy. A kiedy jeszcze doszło do tego nakrywanie stoliczka dzięki rosyjskim surowcom, powstała koalicja ponad podziałami – i bez jakichś tam Polaków. I jeszcze ten Gerhard Schröder! Wieloletni kanclerz mówił o nadchodzącym partnerstwie z Rosją, trwałym dzięki „wyznawaniu wspólnych interesów i wartości”. Wartości... Dzisiaj, jak się zdaje, pałeczkę „interesów i wartości” chętnie wydrze z rąk SPD i części chadecji nowa siła – AfD.

Zapowiedź dyplomatycznej klęski

Może kogoś w Polsce jakoś cieszyć fakt, że niemieccy radykałowie sypią sól na ogony truchlejących ze strachu socjaldemokratów i chadeków. Że niby jak tamten salon dostaje, to tak, jakby nasz dostał, i szafa gra. Otóż dla naszej narodowej sprawy zamiana elit jakoś tam skompromitowanych tuczeniem Putina i jego wojska na elity jeszcze bardziej prorosyjskie, a przy tym nawet odrobinę niezainteresowane polskimi pretensjami historycznymi, to zapowiedź kłopotów. Mało umieliśmy zagrać w czasach minionych, czy będziemy umieli zagrać w czasach trudniejszych?

Fakt, że w prawicowym dyskursie publicznym więcej uwagi poświęca się hitlerowcom i pomstowaniu na IV Rzeszę niż Niemcom XXI wieku, to zapowiedź dyplomatycznej klęski. Czy stać nas na nią w obliczu nadchodzącej wygranej Rosji z Ukrainą?

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 01/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe