Tragiczna seria zatruć. GIORiN walczy z szarą strefą
Główny Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa Andrzej Chodkowski w rozmowie z radiem RMF 24 powiedział, że w ostatnim czasie "upowszechniło się stosowanie tych środków do zwalczania gryzoni", przez co doszło do serii zatruć wśród dzieci i opiekunów.
To jest czarna seria, która nami wszystkimi bardzo wstrząsnęła
- mówił Andrzej Chodkowski.
Zwrócił on również uwagę na to, że środki te powinny być stosowane tylko przez wyszkolone osoby, które są odpowiednio ubrane środki ochrony osobistej.
Walka z szarą strefą
Powiedział również, że nie należy porównywać tych środków do gazów bojowych, gdyż jest to bezpodstawne. Wytłumaczył on, że prawidłowo zastosowany środek przez osoby przeszkoloną nie stanowi zagrożenia. Warto przypomnieć, że w Polsce oraz w innych krajach Unii Europejskiej takie środki są zarejestrowane.
Przyznał on jednak, że "przepisy, które regulują dystrybucję i stosowanie tych środków, są już nieco przestarzałe".
Reguluje to ustawa z 2013 r., która m.in. dopuszcza sprzedaż tego typu toksycznych środków przez internet. My jako inspekcja sygnalizowaliśmy, że w wyniku kontroli stwierdzamy dużo nieprawidłowości i te przepisy należałoby zmienić. Cieszę się, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podjęło taką inicjatywę i zamierza w bardzo szybkim trybie zmienić tę ustawę oraz przepisy wykonawcze do niej
- powiedział Główny Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
Przyznał, że dostępność tych środków przez internet jest zbyt duża, co utrudnia sprawowanie nadzoru przez inspekcję. Jest też szara strefa, nielegalna sprzedaż przez anonimowe podmioty, które są zgłaszane przez inspektora.
Według przepisów, każdy kto chce sprzedawać legalnie środki do ochrony roślin, musi spełniać ostre normy bezpieczeństwa oraz być zarejestrowany w GIORiN.
-
Ważne informacje z Pałacu Buckingham. Chodzi o króla Karola III
-
Nazwanie wicekanclerza "głupkiem" niemieckie służby zakwalifikowały jako "przestępstwo prawicowe"
Trwają prace nad ustawą
Według Europol proceder z nielegalnym obrotem środkami ochrony roślin występuje na terenie całej Unii Europejskiej. Szacuje się, że od 8 do 25 proc. sprzedawanych środków może pochodzić z nieoficjalnych źródeł.
Wobec tego w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi trwają prace nad ustawą.
Prace nad zmianą ustawy rozpoczęły się już kilka miesięcy temu. Mam świadomość, że proces legislacyjny nie jest rzeczą szybką. Natomiast jestem przekonany, że teraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi z taką inicjatywą wystąpi i dojdzie szybko do nowelizacji
- przekazał Chodkowski.
Śmiertelne zatrucia u dzieci
Należy przypomnieć, że w ostatnich tygodniach zmarła trójka dzieci. W jednej z miejscowości w gminie Jonkowo koło Olsztyna śledczy badają sprawę śmierci 2,5-letniego chłopca. Według RMF FM, chłopiec mógł się zatruć środkiem chemicznym do zwalczania kretów.
W zeszłą sobotę doszło do śmierci 2-letniego chłopca w Tomaszowie Lubelskim. Oprócz niego do szpitala z objawami zatrucia trafili jego rodzice oraz dziadkowie.
Z kolei w Nowym Tomyślu w woj. wielkopolskim tydzień temu w szpitalu zmarło 3-letnie dziecko. Dziewczynka trafiła na SOR - jak wynika z oświadczenia władz lecznicy - "bez oznak życia". Kilka godzin przed zatruciem na terenie nieruchomości rodziny użyto chemicznego środka przeciw gryzoniom.