Barbarzyńskie niszczenie chrześcijańskich zabytków w Karabachu

Azerskie władze dążą do całkowitego zatarcia śladów po wielowiekowej chrześcijańskiej kulturze ormiańskiej w Karabachu – stwierdza raport Europejskiego Centrum Prawa i Sprawiedliwości (ECLJ). Kościoły są burzone bądź zamieniane w meczety, usuwa się krzyże i profanuje cmentarze. To konsekwentna polityka, której celem jest zniszczenie i rewizjonizm, aby wymazać ormiańskie dziedzictwo z Karabachu – czytamy w raporcie.
Górski Karabach, Klasztor Gandzasar Barbarzyńskie niszczenie chrześcijańskich zabytków w Karabachu
Górski Karabach, Klasztor Gandzasar / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Photo: Marcin Konsek / Wikimedia Commons

Inwazja azerska na Karabach

Ormanie żyli w tym regionie niemal nieprzerwanie od czasów starożytnych. Pozostawili po sobie 500 obiektów kultury i 6 tys. zabytków. We wrześniu ubiegłego roku po inwazji azerskiej armii ostatnich 100 tys. Ormian opuściło Karabach. Nowe władze rozpoczęły brutalną politykę wymazywania śladów po ormiańskiej kulturze. Mające swą siedzibę w Strasburgu Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości sporządziło dokładny spis zniszczonych kościołów, brakujących posągów i zdewastowanych cmentarzy. Posłużono się przede wszystkim zdjęciami satelitarnymi, ponieważ Azerbejdżan nie zgadza się na wizytę zagranicznych obserwatorów.

Niszczenie dóbr kultury

Jak powiedział dziennikowi Le Figaro Patrick Donabédian, historyk sztuki średniowiecznej specjalizujący się w Kaukazie, działania azerskich władz są „kontynuacją polityki Imperium Osmańskiego w XIX wieku, polegającej na oczyszczaniu regionu z jakiejkolwiek obecności Ormian”. - Przybrało to formę eksterminacji ludności, zniszczenia ich dziedzictwa lub przydzielenia go innym stwierdził.

Wbrew historycznym faktom Azerbejdżan chce pokazać, że chrześcijańscy Ormianie są obcym elementem w tym regionie, nie mają prawa do tych ziem i nigdy tam nie powrócą. Istnieją obawy, że Azerowie nie uszanują nawet najcenniejszych zabytków w Karabachu, takich jak ormiańskie klasztory Dadivank (zbudowany między IX a XIII wiekiem), Gandzasar (z XIII wieku) i Amaras (z IV wieku).

Podobna czystka kulturowa została już przeprowadzona w innym należącym do Azerbejdżanu regionie Nachiczewan. W latach 1997-2011 władze Azerbejdżanu zniszczyły prawie 98 proc. średniowiecznych ormiańskich klasztorów, kościołów i cmentarzy. Jak przypomina Donabédian, zlikwidowano tam około 89 kościołów, 5840 chaczkarów i ponad 22 tys. ormiańskich nagrobków. Na liczącym 1500 lat cmentarzu Julfa zniszczono prawie wszystkie z 10 tys. ormiańskich chaczkarów.

Radio Watykańskie

 

 


 

POLECANE
A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie - oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

– Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji – mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy, jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

REKLAMA

Barbarzyńskie niszczenie chrześcijańskich zabytków w Karabachu

Azerskie władze dążą do całkowitego zatarcia śladów po wielowiekowej chrześcijańskiej kulturze ormiańskiej w Karabachu – stwierdza raport Europejskiego Centrum Prawa i Sprawiedliwości (ECLJ). Kościoły są burzone bądź zamieniane w meczety, usuwa się krzyże i profanuje cmentarze. To konsekwentna polityka, której celem jest zniszczenie i rewizjonizm, aby wymazać ormiańskie dziedzictwo z Karabachu – czytamy w raporcie.
Górski Karabach, Klasztor Gandzasar Barbarzyńskie niszczenie chrześcijańskich zabytków w Karabachu
Górski Karabach, Klasztor Gandzasar / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Photo: Marcin Konsek / Wikimedia Commons

Inwazja azerska na Karabach

Ormanie żyli w tym regionie niemal nieprzerwanie od czasów starożytnych. Pozostawili po sobie 500 obiektów kultury i 6 tys. zabytków. We wrześniu ubiegłego roku po inwazji azerskiej armii ostatnich 100 tys. Ormian opuściło Karabach. Nowe władze rozpoczęły brutalną politykę wymazywania śladów po ormiańskiej kulturze. Mające swą siedzibę w Strasburgu Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości sporządziło dokładny spis zniszczonych kościołów, brakujących posągów i zdewastowanych cmentarzy. Posłużono się przede wszystkim zdjęciami satelitarnymi, ponieważ Azerbejdżan nie zgadza się na wizytę zagranicznych obserwatorów.

Niszczenie dóbr kultury

Jak powiedział dziennikowi Le Figaro Patrick Donabédian, historyk sztuki średniowiecznej specjalizujący się w Kaukazie, działania azerskich władz są „kontynuacją polityki Imperium Osmańskiego w XIX wieku, polegającej na oczyszczaniu regionu z jakiejkolwiek obecności Ormian”. - Przybrało to formę eksterminacji ludności, zniszczenia ich dziedzictwa lub przydzielenia go innym stwierdził.

Wbrew historycznym faktom Azerbejdżan chce pokazać, że chrześcijańscy Ormianie są obcym elementem w tym regionie, nie mają prawa do tych ziem i nigdy tam nie powrócą. Istnieją obawy, że Azerowie nie uszanują nawet najcenniejszych zabytków w Karabachu, takich jak ormiańskie klasztory Dadivank (zbudowany między IX a XIII wiekiem), Gandzasar (z XIII wieku) i Amaras (z IV wieku).

Podobna czystka kulturowa została już przeprowadzona w innym należącym do Azerbejdżanu regionie Nachiczewan. W latach 1997-2011 władze Azerbejdżanu zniszczyły prawie 98 proc. średniowiecznych ormiańskich klasztorów, kościołów i cmentarzy. Jak przypomina Donabédian, zlikwidowano tam około 89 kościołów, 5840 chaczkarów i ponad 22 tys. ormiańskich nagrobków. Na liczącym 1500 lat cmentarzu Julfa zniszczono prawie wszystkie z 10 tys. ormiańskich chaczkarów.

Radio Watykańskie

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe