Sąd nie uległ naciskom środowisk proaborcyjnych. Ordo Iuris pozostaje w postępowaniu

W Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga toczy się postępowanie przeciwko Justynie W. – aktywistce Aborcyjnego Dream Teamu, oskarżonej o pomocnictwo w aborcji farmakologicznej. Działaczka przekazała środki wczesnoporonne kobiecie, która zamierzała dokonać aborcji. Instytut Ordo Iuris uczestniczy w postępowaniu jako organizacja społeczna. Podczas ostatniej rozprawy obrona próbowała doprowadzić do wykluczenia Instytutu z procesu, na co nie zgodził się sąd.
 Sąd nie uległ naciskom środowisk proaborcyjnych. Ordo Iuris pozostaje w postępowaniu
/ pixabay.com

Justyna W. jest oskarżona o przestępstwo z art. 152 § 2 Kodeksu karnego, który penalizuje pomocnictwo w aborcji z naruszeniem przepisów ustawy, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura oskarża działaczkę również o naruszenie art. 124 Prawa farmaceutycznego. Przepis ten m.in. zabrania przechowywania produktów leczniczych z zamiarem wprowadzenia ich do obrotu bez zezwolenia. Aktywistka nie przyznaje się do winy, argumentując, że przekazała środki poronne kierując się emocjami i współczuciem.

6 lutego miała miejsce kolejna rozprawa. Tym razem stawili się świadkowie – kobieta, której oskarżona przekazała tabletki poronne i opiekunka, która zajmowała się jej dzieckiem. Były to ostatnie przesłuchania. Jest duża szansa, że na najbliższej rozprawie proces w pierwszej instancji się zakończy.

Sąd nie przychylił się do wniosków obrony

Na rozprawie był obecny (tak jak na poprzednich) przedstawiciel Ordo Iuris. Instytut bierze bowiem udział w postępowaniu jako organizacja społeczna. Przed merytoryczną częścią rozprawy doszło do próby wykluczenia Instytutu z tego postępowania. Wnioskowali o to obrońcy Justyny W. oraz świadek. Sąd nie przychylił się jednak do tych wniosków.

Instytut Ordo Iuris w toku procesu przedstawił sądowi obszerną pisemną opinię, w której wykazał, że, wbrew temu co uważają zwolennicy aborcji, prawo międzynarodowe nie zobowiązuje Polski do dopuszczania aborcji, nie ustanawia „prawa do aborcji”, ani tym bardziej takie „prawo” nie jest jednym z praw człowieka. Polska może więc ustanawiać przepisy przewidujące karalność m.in. pomagania w aborcji z naruszeniem ustawy, czyli w sytuacjach, gdy nie zachodzą te przesłanki, w których polskie prawo aborcję dopuściło (obecnie: zagrożenie dla życia lub zdrowia matki albo gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa), a także gdy nie są spełnione inne warunki, których prawo wymaga, np. to, że aborcji ma dokonywać lekarz o określonych kwalifikacjach.

Kolejna rozprawa odbędzie się 14 marca – początek o 9:30. Prawdopodobnie zostaną na niej wygłoszone mowy końcowe, a na wyznaczonym już następnym terminie – 27 marca, również o 9:30 – może zapaść wyrok.

Więcej na temat przebiegu postępowania i opinii Ordo Iuris - LINK


 

POLECANE
Wjechał w grupę ludzi w Głogowie. Trwa akcja służb Wiadomości
Wjechał w grupę ludzi w Głogowie. Trwa akcja służb

Szokujące sceny w Głogowie. Na nagraniach, które pojawiły się w sieci widać, jak kierowca SUV-a chce rozjechać ludzi idących chodnikiem.

Dramat polskiego piłkarza. Dopadła go poważna kontuzja Wiadomości
Dramat polskiego piłkarza. Dopadła go poważna kontuzja

Filip Marchwiński, były zawodnik Lecha Poznań, nie tak wyobrażał sobie grę we włoskim Lecce. 23-letni piłkarz, uznawany niegdyś za jeden z największych polskich talentów, trafił do Serie A, ale jego start okazał się trudny. Po zaledwie kilku występach i niewielkiej liczbie minut na boisku doszło do poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na wiele miesięcy.

Tragedia w narciarskim kurorcie. Zawalił się wyciąg krzesełkowy Wiadomości
Tragedia w narciarskim kurorcie. Zawalił się wyciąg krzesełkowy

Co najmniej 35 osób zostało rannych, w tym kilka ciężko, w wypadku, do którego doszło na wyciągu krzesełkowym w ośrodku narciarskim Astun w Hiszpanii – podała w sobotę agencja AFP. Stacja narciarska, leżąca w Pirenejach Aragońskich niedaleko granicy z Francją, została zamknięta.

TikTok w USA przestał działać. Jest reakcja Trumpa gorące
TikTok w USA przestał działać. Jest reakcja Trumpa

Aplikacja TikTok poinformowała w niedzielę rano, że przestała działać w USA. Wcześniej kierownictwo firmy podało, że jeśli administracja prezydenta Joego Bidena nie wyda natychmiast zapewnienia, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia.

Ich drogi się rozchodzą. Burza w Pałacu Buckingham Wiadomości
"Ich drogi się rozchodzą". Burza w Pałacu Buckingham

Coraz więcej mówi się o problemach w związku księcia Harry'ego i Meghan Markle. Choć para zaczęła pojawiać się razem publicznie, spekulacje o kryzysie nie ustają.

Za 6 słoni dostali myśliwce. Niezwykła transakcja między Rosją a Birmą Wiadomości
Za 6 słoni dostali myśliwce. Niezwykła transakcja między Rosją a Birmą

Według doniesień francuskiej RFI Birma dostarczyła Rosji sześć słoni w ramach zapłaty za niedawną dostawę sześciu wielozadaniowych myśliwców Su-30SME

Sondaż. Polacy wskazali, kto powinien być kandydatem Konfederacji na prezydenta polityka
Sondaż. Polacy wskazali, kto powinien być kandydatem Konfederacji na prezydenta

27 proc. badanych uważa, że kandydatem Konfederacji w wyborach prezydenckich powinien być Krzysztof Bosak. 22 proc. wskazało Sławomira Mentzena, a 5 proc. Grzegorza Brauna - wynika z sondażu Opinia24 dla Radia ZET.

Sprzedaż TVN przez Warner Bros. Discovery. Ekspert o tym co może zrobić nowy właściciel Wiadomości
Sprzedaż TVN przez Warner Bros. Discovery. Ekspert o tym co może zrobić nowy właściciel

Grupa Mediaset Piera Silvio Berlusconiego może przejąć TVN. Ekspert analizuje możliwą strategię w przypadku, gdyby doszło do transakcji.

Jest decyzja sądu ws. Andrew Tate Wiadomości
Jest decyzja sądu ws. Andrew Tate

Rumuński sąd przyjął apelację złożoną przez kontrowersyjnego influencera Andrew Tate’a i jego brata i odesłał jego sprawę dotyczącą m.in. handlu ludźmi z powrotem do prokuratury.

Niemcy przed wyborami. Czego powinniśmy się bać tylko u nas
Niemcy przed wyborami. Czego powinniśmy się bać

Europa zastanawia się, co czeka Niemcy w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Kto będzie rządził w Berlinie po 23 lutego, będzie miało również znaczenie dla nas.

REKLAMA

Sąd nie uległ naciskom środowisk proaborcyjnych. Ordo Iuris pozostaje w postępowaniu

W Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga toczy się postępowanie przeciwko Justynie W. – aktywistce Aborcyjnego Dream Teamu, oskarżonej o pomocnictwo w aborcji farmakologicznej. Działaczka przekazała środki wczesnoporonne kobiecie, która zamierzała dokonać aborcji. Instytut Ordo Iuris uczestniczy w postępowaniu jako organizacja społeczna. Podczas ostatniej rozprawy obrona próbowała doprowadzić do wykluczenia Instytutu z procesu, na co nie zgodził się sąd.
 Sąd nie uległ naciskom środowisk proaborcyjnych. Ordo Iuris pozostaje w postępowaniu
/ pixabay.com

Justyna W. jest oskarżona o przestępstwo z art. 152 § 2 Kodeksu karnego, który penalizuje pomocnictwo w aborcji z naruszeniem przepisów ustawy, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura oskarża działaczkę również o naruszenie art. 124 Prawa farmaceutycznego. Przepis ten m.in. zabrania przechowywania produktów leczniczych z zamiarem wprowadzenia ich do obrotu bez zezwolenia. Aktywistka nie przyznaje się do winy, argumentując, że przekazała środki poronne kierując się emocjami i współczuciem.

6 lutego miała miejsce kolejna rozprawa. Tym razem stawili się świadkowie – kobieta, której oskarżona przekazała tabletki poronne i opiekunka, która zajmowała się jej dzieckiem. Były to ostatnie przesłuchania. Jest duża szansa, że na najbliższej rozprawie proces w pierwszej instancji się zakończy.

Sąd nie przychylił się do wniosków obrony

Na rozprawie był obecny (tak jak na poprzednich) przedstawiciel Ordo Iuris. Instytut bierze bowiem udział w postępowaniu jako organizacja społeczna. Przed merytoryczną częścią rozprawy doszło do próby wykluczenia Instytutu z tego postępowania. Wnioskowali o to obrońcy Justyny W. oraz świadek. Sąd nie przychylił się jednak do tych wniosków.

Instytut Ordo Iuris w toku procesu przedstawił sądowi obszerną pisemną opinię, w której wykazał, że, wbrew temu co uważają zwolennicy aborcji, prawo międzynarodowe nie zobowiązuje Polski do dopuszczania aborcji, nie ustanawia „prawa do aborcji”, ani tym bardziej takie „prawo” nie jest jednym z praw człowieka. Polska może więc ustanawiać przepisy przewidujące karalność m.in. pomagania w aborcji z naruszeniem ustawy, czyli w sytuacjach, gdy nie zachodzą te przesłanki, w których polskie prawo aborcję dopuściło (obecnie: zagrożenie dla życia lub zdrowia matki albo gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa), a także gdy nie są spełnione inne warunki, których prawo wymaga, np. to, że aborcji ma dokonywać lekarz o określonych kwalifikacjach.

Kolejna rozprawa odbędzie się 14 marca – początek o 9:30. Prawdopodobnie zostaną na niej wygłoszone mowy końcowe, a na wyznaczonym już następnym terminie – 27 marca, również o 9:30 – może zapaść wyrok.

Więcej na temat przebiegu postępowania i opinii Ordo Iuris - LINK



 

Polecane
Emerytury
Stażowe