O Romanie Dmowskim

O Romanie Dmowskim


Czy można mówić o aktualności myśli politycznej człowieka, który zmarł prawie 84 lata temu? Przecież zmieniły się czasy, inna jest sytuacja międzynarodowa, a także organizacje ponadnarodowe, do których należy Polska, zmieniło się także w jakiejś mierze polskie społeczeństwo. A jednak można, mimo wszystko, dowodzić, że zwłaszcza gdy chodzi o racjonalność myślenia politycznego i geopolitycznego, myśl Romana Dmowskiego jest, na przekór upływu czasu, wciąż żywa. Oczywiście możemy wymieniać również pewne anachronizmy, zwłaszcza gdy chodzi o politykę wewnętrzną, które dziś wyglądają, jakby były z innego świata. Jednak pewien kanon myślenia politycznego : stawianie interesu Polski jako drogowskazu wszelkich działań, prymat chłodnej analizy korzyści i strat kosztem emocjonalnego, „romantycznego” myślenia o narodowych sprawach jest wciąż aktualny. Tak samo, jak przeciwstawienie poczciwego, uczuciowego, tradycyjnego, „staroświeckiego patriotyzmu” – patriotyzmowi nowoczesnemu. To, co Roman Dmowski pisał w „Myślach nowoczesnego Polaka” pozostaje w dużym stopniu aktualne. „Staroświeckim patriotyzmem” łatwiej mogą manipulować różne czynniki zewnętrzne, natomiast ten nowoczesny jest skrajnie trudny, aby ktokolwiek z zagranicy chciałby nim grać.
Dmowski uważał, że każdy naród ma własne interesy, które oczywiście po części mogą być w jakiejś mierze zbieżne z interesami takich czy innych nacji. Jednak konflikt interesów państwowych, narodowych jest czymś oczywistym. To norma – a nie anomalia. W związku z tym nie należy mieć złudzeń, zdaniem Dmowskiego, co do intencji naszych bliższych i dalszych sąsiadów. Zawsze będą chcieli swoich korzyści -często kosztem Polski. Czy coś się zmieniło po upływie przeszło wieku od sformułowania przez Romana Dmowskiego tych tez? Kompletnie nic. Międzynarodowe reguły gry są takie same, choć zmieniają się kostiumy czy systemy zależności.
Propaganda zewnętrzna czy wewnętrzna robiła z Dmowskiego rusofila. Tymczasem po prostu to on jako pierwszy jasno zdefiniował zagrożenia dla Polski płynące ze strony Niemiec. Czy obserwując politykę naszego zachodniego sąsiada dotyczącą nieuznania co najmniej 1,5-milionowej rzeszy Polaków w RFN za mniejszość narodową w sytuacji, gdy my jako państwo polskie uznajemy pod względem formalno-prawnym mniejszość niemiecką w państwie polskim –nie mamy poczucia, iż Dmowski miał rację? Czy współczesna sytuacja międzynarodowa nie dostarcza wielu przykładów na to, że „zjednoczona Europa – zjednoczoną Europą”, ale jednak interesy narodowe i rywalizacja między państwami nie są pojęciami ze Słownika Wyrazów Obcych ? Ciekawe, że ci sami, którzy nawet dzisiaj odgrzewają stare klisze o rzekomej rusofili Dmowskiego, jakoś nie krytykują Berlina za prorosyjski kurs w ostatnich nie tyle latach, co dekadach!
Dziś polskiej polityce potrzeba chłodnej analizy rzeczywistości geopolitycznej, bo przecież to, że jesteśmy w sojuszu z państwem „X” nie oznacza, że owo państwo (czy mocarstwo…) nie może mieć czasem innych interesów niż państwo polskie albo traktować nas po prostu instrumentalnie – zgodnie zresztą z oczywistą zasadą prymatu interesu własnego kraju nad cudzym, o czym Dmowski pisał na początku zeszłego wieku. To też jest aktualne. Jeżeli dziś – w naszym własnym, dobrze pojętym interesie – pomagamy Ukrainie, to pamiętajmy, że wojna się skończy, a Kijów nie zawsze będzie miał interesy takie same, jak my. To warto wiedzieć. To też wynika, z mechanizmów polityki zagranicznej opisanych przez Pana Romana.
Za parę miesięcy upłynie setna rocznica od opublikowania artykułu Romana Dmowskiego „Gdybym był wrogiem Polski”. Przywódca Obozu Narodowego pisał tam, że kłótnie, waśnie polskich stronnictw politycznych są w interesie obcych państw i również w ich interesie leży skłócanie Polaków. Czy te słowa Dmowskiego nie są dzisiaj, po blisko wieku, tak samo, co do joty, aktualne jak wtedy?

 

* tekst ukazał się na portalu kalejdoskophistoryczny.pl


 

POLECANE
Ostatnie tony węgla z Pola Bełchatów kluczowym etapem transformacji energetycznej z ostatniej chwili
Ostatnie tony węgla z Pola Bełchatów kluczowym etapem transformacji energetycznej

Górniczo-energetyczny kompleks w Bełchatowie wchodzi w kluczowy etap transformacji energetycznej. W nadchodzącym roku zakończy się bowiem trwające od 45 lat wydobycie węgla brunatnego w Polu Bełchatów. Z tą odkrywką związana jest niemal cała dotychczasowa historia kopalni i elektrowni.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

REKLAMA

O Romanie Dmowskim

O Romanie Dmowskim


Czy można mówić o aktualności myśli politycznej człowieka, który zmarł prawie 84 lata temu? Przecież zmieniły się czasy, inna jest sytuacja międzynarodowa, a także organizacje ponadnarodowe, do których należy Polska, zmieniło się także w jakiejś mierze polskie społeczeństwo. A jednak można, mimo wszystko, dowodzić, że zwłaszcza gdy chodzi o racjonalność myślenia politycznego i geopolitycznego, myśl Romana Dmowskiego jest, na przekór upływu czasu, wciąż żywa. Oczywiście możemy wymieniać również pewne anachronizmy, zwłaszcza gdy chodzi o politykę wewnętrzną, które dziś wyglądają, jakby były z innego świata. Jednak pewien kanon myślenia politycznego : stawianie interesu Polski jako drogowskazu wszelkich działań, prymat chłodnej analizy korzyści i strat kosztem emocjonalnego, „romantycznego” myślenia o narodowych sprawach jest wciąż aktualny. Tak samo, jak przeciwstawienie poczciwego, uczuciowego, tradycyjnego, „staroświeckiego patriotyzmu” – patriotyzmowi nowoczesnemu. To, co Roman Dmowski pisał w „Myślach nowoczesnego Polaka” pozostaje w dużym stopniu aktualne. „Staroświeckim patriotyzmem” łatwiej mogą manipulować różne czynniki zewnętrzne, natomiast ten nowoczesny jest skrajnie trudny, aby ktokolwiek z zagranicy chciałby nim grać.
Dmowski uważał, że każdy naród ma własne interesy, które oczywiście po części mogą być w jakiejś mierze zbieżne z interesami takich czy innych nacji. Jednak konflikt interesów państwowych, narodowych jest czymś oczywistym. To norma – a nie anomalia. W związku z tym nie należy mieć złudzeń, zdaniem Dmowskiego, co do intencji naszych bliższych i dalszych sąsiadów. Zawsze będą chcieli swoich korzyści -często kosztem Polski. Czy coś się zmieniło po upływie przeszło wieku od sformułowania przez Romana Dmowskiego tych tez? Kompletnie nic. Międzynarodowe reguły gry są takie same, choć zmieniają się kostiumy czy systemy zależności.
Propaganda zewnętrzna czy wewnętrzna robiła z Dmowskiego rusofila. Tymczasem po prostu to on jako pierwszy jasno zdefiniował zagrożenia dla Polski płynące ze strony Niemiec. Czy obserwując politykę naszego zachodniego sąsiada dotyczącą nieuznania co najmniej 1,5-milionowej rzeszy Polaków w RFN za mniejszość narodową w sytuacji, gdy my jako państwo polskie uznajemy pod względem formalno-prawnym mniejszość niemiecką w państwie polskim –nie mamy poczucia, iż Dmowski miał rację? Czy współczesna sytuacja międzynarodowa nie dostarcza wielu przykładów na to, że „zjednoczona Europa – zjednoczoną Europą”, ale jednak interesy narodowe i rywalizacja między państwami nie są pojęciami ze Słownika Wyrazów Obcych ? Ciekawe, że ci sami, którzy nawet dzisiaj odgrzewają stare klisze o rzekomej rusofili Dmowskiego, jakoś nie krytykują Berlina za prorosyjski kurs w ostatnich nie tyle latach, co dekadach!
Dziś polskiej polityce potrzeba chłodnej analizy rzeczywistości geopolitycznej, bo przecież to, że jesteśmy w sojuszu z państwem „X” nie oznacza, że owo państwo (czy mocarstwo…) nie może mieć czasem innych interesów niż państwo polskie albo traktować nas po prostu instrumentalnie – zgodnie zresztą z oczywistą zasadą prymatu interesu własnego kraju nad cudzym, o czym Dmowski pisał na początku zeszłego wieku. To też jest aktualne. Jeżeli dziś – w naszym własnym, dobrze pojętym interesie – pomagamy Ukrainie, to pamiętajmy, że wojna się skończy, a Kijów nie zawsze będzie miał interesy takie same, jak my. To warto wiedzieć. To też wynika, z mechanizmów polityki zagranicznej opisanych przez Pana Romana.
Za parę miesięcy upłynie setna rocznica od opublikowania artykułu Romana Dmowskiego „Gdybym był wrogiem Polski”. Przywódca Obozu Narodowego pisał tam, że kłótnie, waśnie polskich stronnictw politycznych są w interesie obcych państw i również w ich interesie leży skłócanie Polaków. Czy te słowa Dmowskiego nie są dzisiaj, po blisko wieku, tak samo, co do joty, aktualne jak wtedy?

 

* tekst ukazał się na portalu kalejdoskophistoryczny.pl



 

Polecane