POKÓJ - ALE NIE ZA WSZELKĄ CENĘ

POKÓJ - ALE NIE ZA WSZELKĄ CENĘ

Przed chwilą byłem gościem w anglojęzycznym kanale tureckiej telewizji TRT World w Stambule. Brytyjska dziennikarka z hiszpańskimi korzeniami Maria Ramos pytała mnie o pokój w Europie Wschodniej. Maria w islamskim Stambule chodzi do katolickiej katedry, zna się na polityce międzynarodowej ,a świadczą o tym pytania, które zadaje. Mówiłem, że do Polski przyjechało 9 milionów uchodźców z Ukrainy, a 2 – 2,5 miliona u nas zostało. Mówiłem, że nie widać końca tej wojny, w której giną cywile i żołnierze. A pokój? Trzeba myśleć i działać na rzecz pokoju, ale pokój nie może być narzucony przez Zachód państwu, które chce być częścią politycznych i chyba też militarnych jego struktur. Chyba, bo Kijów w tej sprawie zmienia jednak zdanie.

To naprawdę ważne, drodzy reprezentanci naszego zachodniego świata, politycy i dziennikarze ! Musicie wiedzieć, że pokój jest wartością, bo oznacza życie, ale nie może być akceptacją dla zdobyczy agresora. Jak mają popierać „pokojowe rozwiązanie”, „pokojowe rozmowy” nasi wschodni sąsiedzi jeśli pod tym pojęciem rozumiana będzie zgoda na zabór części ich terytoriów? Czy ów "pokój" ma być pogodzeniem się z tym, że Rosja osiągnęła przynajmniej część celów swojej militarnej agresji na Ukrainę? Do takiego "pokoju" Ukrainy zmuszać nie sposób. Jeśli "pokój" będzie oznaczać „rosyjski Krym” czy „rosyjski Donbas”, to Ukraina poczuje się oszukana i zdradzona – nieważne czy o świcie. To poskutkuje poczuciem zawodu, rozgoryczenia, opuszczenia przez Zachód, nawet zdrady Zachodu. I będzie to też prezent dla Rosji, która będzie zachwycona, że Kijów, który postawił tak bardzo na „westernizację”, wybrał swoją „drogę na Zachód”, dokonał „europejskiego wyboru”, tyle zainwestował w przekreślenie funkcjonującej w praktyce przez 3,5 wieki Ugody Perejasławskiej, która była fundamentem podporządkowania Kozaków carskiej Moskwie – został „kopnięty” przez ten Zachód. Oto marzenie pułkownika Putina. Nie spełniajmy koncertu życzeń pana na Kremlu.

Można – moim zdaniem – i trzeba nie zgadzać się z niektórymi decyzjami władz Ukrainy, jak nominacja dyplomaty, który zaprzeczał ludobójstwu Polaków i Żydów ze strony ukraińskich szowinistów podczas II wojny światowej na wiceministra spraw zagranicznych, ich głośne milczenie w sprawie Przewodowa i śmierci dwóch polskich cywili, jakieś bajanie doradcy Zełenskiego pana Arestowicza, że jego kraj stoczy walkę z Polską o bycie liderem naszego regionu i tę walkę wygra itp. itd. – ale jednocześnie trzeba wzmacniać  Ukrainę w jej dążeniu, aby nie zgadzała się na zabranie jej części terytoriów za cenę pokoju. Nawet jeśli „wielcy tego świata” zaczną na niej to wymuszać…

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (13.01.2023)
 


 

POLECANE
Może być ślisko. IMGW wydał ostrzeżenie dla trzech województw Wiadomości
"Może być ślisko". IMGW wydał ostrzeżenie dla trzech województw

Miejscami na drogach i chodnikach może być ślisko; w trzech województwach wydano ostrzeżenia I stopnia przed marznącymi opadami powodującymi gołoledź - ostrzegł w niedzielę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej

Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone Wiadomości
Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone

Na fanów zespołu Scorpions nie czekają dobre wieści. Legendarna formacja rockowa została zmuszona do przełożenia swojej rezydentury w Las Vegas, która miała rozpocząć się 27 lutego 2025 roku. Powodem jest poważny stan zdrowia perkusisty zespołu, Mikkey'a Dee, który wciąż dochodzi do siebie ciężkiej chorobie.

Nie mogę dłużej milczeć. Koszmar gwiazdora serialu Barwy szczęścia Wiadomości
"Nie mogę dłużej milczeć". Koszmar gwiazdora serialu "Barwy szczęścia"

Znany polski aktor podzielił się z sympatykami bolesnym wyznaniem. Artur Chamski, którego widzowie kojarzą z popularnych seriali, musi mierzyć się z żałobą po stracie bliskich mu osób.

Moja prezydentura będzie kolejnym krokiem do tego. Ważna zapowiedź Nawrockiego pilne
"Moja prezydentura będzie kolejnym krokiem do tego". Ważna zapowiedź Nawrockiego

Obronność państwa polskiego, nasze bezpieczeństwo, polega przede wszystkim na budowaniu polskich sił zbrojnych – powiedział w Redzikowie na Pomorzu popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany, będzie dążył do budowy 300-tysięcznej armii.

Nie żyje znana dziennikarka. Przegrała walkę z chorobą Wiadomości
Nie żyje znana dziennikarka. Przegrała walkę z chorobą

Media obiegła przykra wiadomość.  Nie żyje Magdalena Sekuła, znana dziennikarka i działaczka, która przez lata angażowała się w sprawy lokalne i społeczne. Zawodowo związana była z "Dziennikiem Zachodnim". Współpracownicy i osoby, które ją znały zapamiętają ją jako osobę pracowitą i pełną innowacyjnych pomysłów.

Grafzero: Premiery książkowe 2025, czyli na co czekam w tym roku? z ostatniej chwili
Grafzero: Premiery książkowe 2025, czyli na co czekam w tym roku?

Grafzero vlog literacki o tym co przygotowali wydawcy na rok 2025? Na jakie książki czekam, z jakiego powodu narzekam, co nowego na horyzoncie z fantastyki, a co z klasyki?

Muszę, bo się uduszę. Tusk nie wytrzymał i opublikował wpis z ostatniej chwili
"Muszę, bo się uduszę". Tusk nie wytrzymał i opublikował wpis

Premier Donald Tusk przekazał w niedzielę, że według Międzynarodowego Funduszu Walutowego Polska będzie w tym roku europejskim liderem wzrostu gospodarczego. "Urośniemy 3 razy szybciej niż strefa euro i prawie 2 razy szybciej niż inne kraje rozwinięte" - podkreślił szef rządu.

Zapowiedź tego serialu wywołała burzę. Już niedługo na platformie Netflix Wiadomości
Zapowiedź tego serialu wywołała burzę. Już niedługo na platformie Netflix

Już 29 stycznia 2025 roku na Netflix pojawi się miniserial dokumentalny „Amerykańska obława: O.J. Simpson”. Czteroodcinkowa produkcja, wyreżyserowana przez Floyda Russa, ma na celu przybliżenie młodemu pokoleniu widzów jednej z najsłynniejszych spraw kryminalnych lat 90. 

Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III abdykuje? Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III abdykuje?

– Niewykluczone, że za parę lat, a może wcześniej, po prostu abdykuje, żeby w spokoju dożyć swoich dni, żeby cieszyć się swoją emeryturą królewską – twierdzi w rozmowie z Onetem ekspert ds. rodziny królewskiej Iwona Kienzler.

To koniec. Fatalne doniesienia ws. polskiego skoczka Wiadomości
To koniec. Fatalne doniesienia ws. polskiego skoczka

Tegoroczny weekend Pucharu Świata w Zakopanem nie był zbyt szczęśliwy dla Jakuba Wolnego. Polski skoczek, mimo szansy na poprawienie swojej pozycji, nie zdołał osiągnąć pozytywnego wyniku.

REKLAMA

POKÓJ - ALE NIE ZA WSZELKĄ CENĘ

POKÓJ - ALE NIE ZA WSZELKĄ CENĘ

Przed chwilą byłem gościem w anglojęzycznym kanale tureckiej telewizji TRT World w Stambule. Brytyjska dziennikarka z hiszpańskimi korzeniami Maria Ramos pytała mnie o pokój w Europie Wschodniej. Maria w islamskim Stambule chodzi do katolickiej katedry, zna się na polityce międzynarodowej ,a świadczą o tym pytania, które zadaje. Mówiłem, że do Polski przyjechało 9 milionów uchodźców z Ukrainy, a 2 – 2,5 miliona u nas zostało. Mówiłem, że nie widać końca tej wojny, w której giną cywile i żołnierze. A pokój? Trzeba myśleć i działać na rzecz pokoju, ale pokój nie może być narzucony przez Zachód państwu, które chce być częścią politycznych i chyba też militarnych jego struktur. Chyba, bo Kijów w tej sprawie zmienia jednak zdanie.

To naprawdę ważne, drodzy reprezentanci naszego zachodniego świata, politycy i dziennikarze ! Musicie wiedzieć, że pokój jest wartością, bo oznacza życie, ale nie może być akceptacją dla zdobyczy agresora. Jak mają popierać „pokojowe rozwiązanie”, „pokojowe rozmowy” nasi wschodni sąsiedzi jeśli pod tym pojęciem rozumiana będzie zgoda na zabór części ich terytoriów? Czy ów "pokój" ma być pogodzeniem się z tym, że Rosja osiągnęła przynajmniej część celów swojej militarnej agresji na Ukrainę? Do takiego "pokoju" Ukrainy zmuszać nie sposób. Jeśli "pokój" będzie oznaczać „rosyjski Krym” czy „rosyjski Donbas”, to Ukraina poczuje się oszukana i zdradzona – nieważne czy o świcie. To poskutkuje poczuciem zawodu, rozgoryczenia, opuszczenia przez Zachód, nawet zdrady Zachodu. I będzie to też prezent dla Rosji, która będzie zachwycona, że Kijów, który postawił tak bardzo na „westernizację”, wybrał swoją „drogę na Zachód”, dokonał „europejskiego wyboru”, tyle zainwestował w przekreślenie funkcjonującej w praktyce przez 3,5 wieki Ugody Perejasławskiej, która była fundamentem podporządkowania Kozaków carskiej Moskwie – został „kopnięty” przez ten Zachód. Oto marzenie pułkownika Putina. Nie spełniajmy koncertu życzeń pana na Kremlu.

Można – moim zdaniem – i trzeba nie zgadzać się z niektórymi decyzjami władz Ukrainy, jak nominacja dyplomaty, który zaprzeczał ludobójstwu Polaków i Żydów ze strony ukraińskich szowinistów podczas II wojny światowej na wiceministra spraw zagranicznych, ich głośne milczenie w sprawie Przewodowa i śmierci dwóch polskich cywili, jakieś bajanie doradcy Zełenskiego pana Arestowicza, że jego kraj stoczy walkę z Polską o bycie liderem naszego regionu i tę walkę wygra itp. itd. – ale jednocześnie trzeba wzmacniać  Ukrainę w jej dążeniu, aby nie zgadzała się na zabranie jej części terytoriów za cenę pokoju. Nawet jeśli „wielcy tego świata” zaczną na niej to wymuszać…

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (13.01.2023)
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe