Sąd odstąpił od wymierzenia kary wobec prof. Żuchowskiego. "To się nazywa rzetelność Wyborczej!"

Sąd Okręgowy w Poznaniu zmienił orzeczenie sądu pierwszej instancji i odstąpił od wymierzenia kary wobec prof. Tadeusza Żuchowskiego. Wcześniej Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald i Jeżyce skazał historyka sztuki za domniemane zniesławienie prof. Ingi Iwasiów na grzywnę i wpłatę środków na cel społeczny. Sąd Okręgowy zmienił orzeczenie Sądu Rejonowego uchylając orzeczenie o wymierzonej karze grzywny. W listopadzie 2020 r., podczas posiedzenia Rady Doskonałości Naukowej, prof. Żuchowski krytycznie ocenił wulgarną wypowiedź prof. Ingi Iwasiów, wygłoszoną podczas proaborcyjnej manifestacji politycznej. Było to przyczyną wszczęcia postępowania przeciwko historykowi. Apelację w tej sprawie złożył Instytut Ordo Iuris. Prawnicy podkreślali, że w toku postępowania pierwszej instancji, sąd niewłaściwie rozpoznał wnioski dowodowe oraz oddalił te, które są istotne dla sprawy, co uniemożliwiło pełne ustalenie stanu faktycznego i skutkowało wadliwym zastosowaniem prawa, a także naruszono konstytucyjnie gwarantowane prawo do krytyki.
Młotek sędziowski Sąd odstąpił od wymierzenia kary wobec prof. Żuchowskiego.
Młotek sędziowski / Pixabay.com

W trakcie posiedzenia zespołu humanistycznego Rady Doskonałości Naukowej, zorganizowanego w listopadzie 2020 r., prof. Żuchowski wygłosił oświadczenie, w którym poinformował o rezygnacji z członkostwa w organie. Wykładowca Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu zaznaczył, że nie akceptuje „wulgarności i chamstwa w życiu publicznym, a takim było wystąpienie prof. Iwasiów 23 października na wiecu w Szczecinie”. Prof. Żuchowski odniósł się do wypowiedzi literaturoznawcy, prof. Ingi Iwasiów. W trakcie manifestacji zorganizowanej w ramach tzw. strajku kobiet, wygłosiła ona krótkie przemówienie, w którym powiedziała m.in.: „nie jak profesorka, tylko jak kobieta powiem: j…ć i w…ć”. Historyk sztuki zauważył, że wypowiedź prof. Iwasiów była przejawem koprolalii, czyli skłonności do notorycznego używania słów wulgarnych. W opinii naukowca, „takie zachowanie zarówno uwłacza etosowi profesora, jak i szkodzi wizerunkowi RDN”. 

Reakcją prof. Iwasiów było zainicjowanie przeciwko prof. Żuchowskiemu postępowania o zniesławienie (art. 212 Kodeksu karnego). Sugerowała ona, że historyk zarzucił jej chorobę umysłową, mimo że prof. Żuchowski zaznaczył w trakcie posiedzenia RDN, że „nie rozstrzyga, czym spowodowana jest koprolalia pani profesor Iwasiów”. W czerwcu 2022 r. Sąd Rejonowy w Poznaniu skazał prof. Żuchowskiego i wymierzył mu karę 5 tys. zł grzywny, zobowiązał do wpłaty 2 tys. zł na cel społeczny oraz pokrycia kosztów procesowych.

Instytut Ordo Iuris złożył apelację od tego orzeczenia. Prawnicy podkreślili, że sąd pierwszej instancji nie rozpoznał we właściwy sposób wniosków dowodowych, a także pominął te, które są ważne dla sprawy. Prof. Żuchowski przedstawił bowiem publikacje naukowe, w których podano definicje słowa „koprolalia”. Wynika z nich, że zjawisko to nie zawsze jest symptomem choroby umysłowej. Instytut zaznaczył również, że zgromadzenie, podczas którego historyk sztuki przedstawił wspomniane oświadczenie, nie miało charakteru publicznego, lecz stanowiło zamknięte spotkanie określonego gremium. Ponadto, samo oświadczenie miało formę listu skierowanego do konkretnego podmiotu (władz instytucji) i dostęp do niego był ograniczony. Sąd stwierdził także, iż zachowanie prof. Żuchowskiego miało charakter znieważający, mimo że w rzeczywistości było ono krytyką postawy i języka jakiego użyła prof. Iwasiów podczas demonstracji publicznej, co mieści się w ramach wolności wyrażania poglądów (gwarantowanej przez Konstytucję RP oraz akty prawa międzynarodowego), a także prawa do krytyki.

Apelację od tego orzeczenia rozpoznał Sąd Okręgowy w Poznaniu. Sąd uwzględnił w znacznej części apelację prawników Ordo Iuris zmieniając orzeczenie i odstępując od wymierzenia prof. Tadeuszowi Żuchowskiemu kary grzywny.

 

Komentarze

Orzeczenie Sądu Okręgowego potwierdza, że sąd pierwszej instancji w sposób nieuprawniony uznał, że słowa prof. Tadeusza Żuchowskiego stanowiły czyn o znacznej społecznej szkodliwości, a tym samym, że zasługują na karę grzywny. Uwzględnił przy tym w znacznej części argumentację zawartą w apelacji. Niestety, mimo odstąpienia o wymierzenia kary, orzeczenie stwierdziło winę pana profesora, z czym nie możemy się zgodzić. Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku, będziemy analizować podstawy do zainicjowania kontroli tego orzeczenia przed Sądem Najwyższym

– wskazuje adw. dr Bartosz Lewandowski, obrońca prof. Tadeusza Żuchowskiego.

Prof. Tadeusz Żuchowski zniesławił prof. Ingę Iwasiów - nie miała wątpliwości sędzia Hanna Bartkowiak. Sąd Okręgowy w Poznaniu podtrzymał wyrok skazujący, który zapadł w pierwszej instancji.

- napisała tymczasem poznańska Wyborcza. Co ciekawe fragment ten najwyraźniej został zmieniony, ponieważ na screenie wygląda inaczej.

- To się nazywa rzetelność @gazeta_wyborcza! Sąd uwzględnił apelację @OrdoIuris i uznał, że szkodliwość społeczna krytycznych słów prof. T. Żuchowskiego wobec wulgaryzmów I. Iwasiów nie jest znaczna i odstąpił o wymierzenia kary.O całkowity sukces zawalczymy przed Sądem Najwyższym!

- skomentował mec. Bartosz Lewandowski


 

POLECANE
Prezydent RP Karol Nawrocki upamiętnił ofiary sowieckiej agresji na Polskę z ostatniej chwili
Prezydent RP Karol Nawrocki upamiętnił ofiary sowieckiej agresji na Polskę

Podczas uroczystości w Warszawie przed Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie Prezydent RP Karol Nawrocki upamiętnił ofiary sowieckiej agresji na Polskę.

 Syreny na wschodzie Polski w samo południe. To nie alarm Wiadomości
Syreny na wschodzie Polski w samo południe. To nie alarm

17 września, punktualnie w południe, w kilku miejscowościach na wschodzie Polski zabrzmią syreny alarmowe. Ich dźwięk ma przypomnieć o 86. rocznicy agresji ZSRR na Polskę, a jednocześnie posłuży do sprawdzenia działania systemu wykrywania i alarmowania.

Złe wieści dla Tuska. Tak Polacy oceniają rząd [NOWY SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Tak Polacy oceniają rząd [NOWY SONDAŻ]

50,6 proc. badanych Polaków negatywnie ocenia działania rządu Donalda Tuska; odmienne zdanie ma 28,2 proc. ankietowanych – wynika z sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, opublikowanego w środę.

Nowe fakty ws. morderstwa Charliego Kirka. Ujawniono SMS-y zabójcy do transpłciowego partnera z ostatniej chwili
Nowe fakty ws. morderstwa Charliego Kirka. Ujawniono SMS-y zabójcy do transpłciowego partnera

Mężczyzna oskarżony o śmiertelne postrzelenie Charliego Kirka przyznał się do zabójstwa w wiadomościach wysłanych do swojego współlokatora – twierdzą prokuratorzy, ogłaszając siedem zarzutów przeciwko niemu. Ujawniono pełny zapis korespondencji zabójcy z transpłciowym partnerem.

Było to żenujące. Burza po programie TVN gorące
"Było to żenujące". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. Przesyłka miała utknąć… w ambasadzie RP z ostatniej chwili
Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. Przesyłka miała utknąć… w ambasadzie RP

– Jestem delikatnie zaniepokojony – powiedział prezydencki minister Marcin Przydacz w rozmowie z RMF FM, komentując fakt, iż do Kancelarii Prezydenta wciąż nie dotarł list Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy muszą przygotować się na kolejne utrudnienia w ruchu. W środę rano pasażerowie doświadczyli porannego paraliżu komunikacyjnego na moście Poniatowskiego, a w najbliższych dniach kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej będą musieli liczyć się z remontami na Ursynowie, Woli oraz przy pętli Metro Młociny.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Potężny spadek zaufania Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Potężny spadek zaufania Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ]

Niemal 94 proc. Polaków ufa polskiemu wojsku – wynika z badania IBRiS dla PAP. Wysoki wynik zanotowało również NATO, które cieszy się zaufaniem trzech czwartych badanych. Rośnie za to nieufność do Unii Europejskiej.

86 lat temu Związek Sowiecki dokonał agresji na Polskę Wiadomości
86 lat temu Związek Sowiecki dokonał agresji na Polskę

86 lat temu, 17 września 1939 r., Armia Czerwona przekroczyła granice Polski. Pomimo skoncentrowania większości sił do walki z Wehrmachtem i rozkazu Naczelnego Wodza, by z agresorem nie walczyć, Wojsko Polskie stawiło zacięty opór.

REKLAMA

Sąd odstąpił od wymierzenia kary wobec prof. Żuchowskiego. "To się nazywa rzetelność Wyborczej!"

Sąd Okręgowy w Poznaniu zmienił orzeczenie sądu pierwszej instancji i odstąpił od wymierzenia kary wobec prof. Tadeusza Żuchowskiego. Wcześniej Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald i Jeżyce skazał historyka sztuki za domniemane zniesławienie prof. Ingi Iwasiów na grzywnę i wpłatę środków na cel społeczny. Sąd Okręgowy zmienił orzeczenie Sądu Rejonowego uchylając orzeczenie o wymierzonej karze grzywny. W listopadzie 2020 r., podczas posiedzenia Rady Doskonałości Naukowej, prof. Żuchowski krytycznie ocenił wulgarną wypowiedź prof. Ingi Iwasiów, wygłoszoną podczas proaborcyjnej manifestacji politycznej. Było to przyczyną wszczęcia postępowania przeciwko historykowi. Apelację w tej sprawie złożył Instytut Ordo Iuris. Prawnicy podkreślali, że w toku postępowania pierwszej instancji, sąd niewłaściwie rozpoznał wnioski dowodowe oraz oddalił te, które są istotne dla sprawy, co uniemożliwiło pełne ustalenie stanu faktycznego i skutkowało wadliwym zastosowaniem prawa, a także naruszono konstytucyjnie gwarantowane prawo do krytyki.
Młotek sędziowski Sąd odstąpił od wymierzenia kary wobec prof. Żuchowskiego.
Młotek sędziowski / Pixabay.com

W trakcie posiedzenia zespołu humanistycznego Rady Doskonałości Naukowej, zorganizowanego w listopadzie 2020 r., prof. Żuchowski wygłosił oświadczenie, w którym poinformował o rezygnacji z członkostwa w organie. Wykładowca Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu zaznaczył, że nie akceptuje „wulgarności i chamstwa w życiu publicznym, a takim było wystąpienie prof. Iwasiów 23 października na wiecu w Szczecinie”. Prof. Żuchowski odniósł się do wypowiedzi literaturoznawcy, prof. Ingi Iwasiów. W trakcie manifestacji zorganizowanej w ramach tzw. strajku kobiet, wygłosiła ona krótkie przemówienie, w którym powiedziała m.in.: „nie jak profesorka, tylko jak kobieta powiem: j…ć i w…ć”. Historyk sztuki zauważył, że wypowiedź prof. Iwasiów była przejawem koprolalii, czyli skłonności do notorycznego używania słów wulgarnych. W opinii naukowca, „takie zachowanie zarówno uwłacza etosowi profesora, jak i szkodzi wizerunkowi RDN”. 

Reakcją prof. Iwasiów było zainicjowanie przeciwko prof. Żuchowskiemu postępowania o zniesławienie (art. 212 Kodeksu karnego). Sugerowała ona, że historyk zarzucił jej chorobę umysłową, mimo że prof. Żuchowski zaznaczył w trakcie posiedzenia RDN, że „nie rozstrzyga, czym spowodowana jest koprolalia pani profesor Iwasiów”. W czerwcu 2022 r. Sąd Rejonowy w Poznaniu skazał prof. Żuchowskiego i wymierzył mu karę 5 tys. zł grzywny, zobowiązał do wpłaty 2 tys. zł na cel społeczny oraz pokrycia kosztów procesowych.

Instytut Ordo Iuris złożył apelację od tego orzeczenia. Prawnicy podkreślili, że sąd pierwszej instancji nie rozpoznał we właściwy sposób wniosków dowodowych, a także pominął te, które są ważne dla sprawy. Prof. Żuchowski przedstawił bowiem publikacje naukowe, w których podano definicje słowa „koprolalia”. Wynika z nich, że zjawisko to nie zawsze jest symptomem choroby umysłowej. Instytut zaznaczył również, że zgromadzenie, podczas którego historyk sztuki przedstawił wspomniane oświadczenie, nie miało charakteru publicznego, lecz stanowiło zamknięte spotkanie określonego gremium. Ponadto, samo oświadczenie miało formę listu skierowanego do konkretnego podmiotu (władz instytucji) i dostęp do niego był ograniczony. Sąd stwierdził także, iż zachowanie prof. Żuchowskiego miało charakter znieważający, mimo że w rzeczywistości było ono krytyką postawy i języka jakiego użyła prof. Iwasiów podczas demonstracji publicznej, co mieści się w ramach wolności wyrażania poglądów (gwarantowanej przez Konstytucję RP oraz akty prawa międzynarodowego), a także prawa do krytyki.

Apelację od tego orzeczenia rozpoznał Sąd Okręgowy w Poznaniu. Sąd uwzględnił w znacznej części apelację prawników Ordo Iuris zmieniając orzeczenie i odstępując od wymierzenia prof. Tadeuszowi Żuchowskiemu kary grzywny.

 

Komentarze

Orzeczenie Sądu Okręgowego potwierdza, że sąd pierwszej instancji w sposób nieuprawniony uznał, że słowa prof. Tadeusza Żuchowskiego stanowiły czyn o znacznej społecznej szkodliwości, a tym samym, że zasługują na karę grzywny. Uwzględnił przy tym w znacznej części argumentację zawartą w apelacji. Niestety, mimo odstąpienia o wymierzenia kary, orzeczenie stwierdziło winę pana profesora, z czym nie możemy się zgodzić. Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku, będziemy analizować podstawy do zainicjowania kontroli tego orzeczenia przed Sądem Najwyższym

– wskazuje adw. dr Bartosz Lewandowski, obrońca prof. Tadeusza Żuchowskiego.

Prof. Tadeusz Żuchowski zniesławił prof. Ingę Iwasiów - nie miała wątpliwości sędzia Hanna Bartkowiak. Sąd Okręgowy w Poznaniu podtrzymał wyrok skazujący, który zapadł w pierwszej instancji.

- napisała tymczasem poznańska Wyborcza. Co ciekawe fragment ten najwyraźniej został zmieniony, ponieważ na screenie wygląda inaczej.

- To się nazywa rzetelność @gazeta_wyborcza! Sąd uwzględnił apelację @OrdoIuris i uznał, że szkodliwość społeczna krytycznych słów prof. T. Żuchowskiego wobec wulgaryzmów I. Iwasiów nie jest znaczna i odstąpił o wymierzenia kary.O całkowity sukces zawalczymy przed Sądem Najwyższym!

- skomentował mec. Bartosz Lewandowski



 

Polecane
Emerytury
Stażowe