Przed Marszem Godności. Tadeusz Majchrowicz w Radiu Maryja: Idziemy o godność pracowników i o godność obywateli

- Będzie to największa manifestacja w ostatnim czasie. Oczywiście pokojowa manifestacja. Marsz Godności, jak sama nazwa wskazuje, oznacza, że idziemy o godność pracowników i o godność obywateli - powiedział w audycji "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Tadeusz Majchrowicz.
 Przed Marszem Godności. Tadeusz Majchrowicz w Radiu Maryja: Idziemy o godność pracowników i o godność obywateli

- Zakładamy, że w manifestacji będzie uczestniczyło 20 tysięcy osób. Nie blefujemy. Z informacji, jakie uzyskuję z poszczególnych regionów, na taką liczbę się zanosi. Będzie to największa manifestacja w ostatnim czasie. Oczywiście pokojowa manifestacja. Marsz Godności, jak sama nazwa wskazuje, oznacza, że idziemy o godność pracowników i o godność obywateli - przekonywał przewodniczący Majchrowicz. 

- Odbyliśmy spotkanie z ministrami, odbyliśmy spotkanie z panem premierem i przedstawiliśmy wyniki tych rozmów na Komisji Krajowej, która stwierdziła, że propozycje rządu nie chronią społeczeństwa przed ubóstwem energetycznym, nie chronią firm energochłonnych przed upadłością, a w kontekście wysokiej inflacji nie gwarantują podwyżek dla szeroko rozumianej sfery finansów publicznych. Nie dają też jasnej odpowiedzi na pytanie, co dalej z emeryturami stażowymi - podkreślił, mówiąc o powodach podjęcia decyzji o manifestacji. - A dlaczego Marsz Godności? Przedstawiciele Solidarności przekonują, że wysokie ceny energii, płace, które nie zapewniają godnego życia i brak możliwości przechodzenia na emeryturę stażową po przepracowaniu kilkudziesięciu lat sprawiają, że odziera się Polaków z godności - powiedział przewodniczący. 

Tadeusz Majchrowicz mówił także o pomysłach Solidarności na problemy wyżej przedstawione, m.in. dotyczące wysokich cen energii.

- My z panem premierem Mateuszem Morawieckim rozmawialiśmy i mówiliśmy, że z wielką radością przyjmujemy decyzje o działaniach zapobiegawczych, o dopłatach, o dodatkach. Jednak oczekujemy systemowego zablokowania cen - podkreślił Tadeusz Majchrowicz. 

Przewodniczący obawia się, że w innym przypadku działania rządu może kwestionować Komisja Europejska.

Jak powiedział, na początku manifestacji, która rozpocznie się przed siedzibą Komisji Europejskiej w Warszawie, demonstranci planują wykpić m.in. ETS, pakiet Fit for 55, czy dekarbonizację.

- Oczywiście, zgadzamy się wszyscy z tym, że chcemy żyć w kraju, w którym będzie czyste powietrze, czysta woda i zdrowa gleba. Ale bez szaleństwa. Te zmiany muszą służyć człowiekowi. My o tego człowieka idziemy się upominać - zapewnił.

Przewodniczący Tadeusz Majchrowicz opowiadał także o trasie, jaką przejdą uczestnicy Marszu Godności. Jak opisywał, spod Komisji Europejskiej demonstranci udadzą się pod Sejm, by postulować odmrożenie emerytur stażowych.

- Kolejny nasz etap to będzie Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Nie możemy się zgodzić na to, że w sferze finansów publicznych pracownicy mają propozycję podniesienia wynagrodzeń o niespełna 8 proc. przy inflacji blisko dwudziestoprocentowej. Dlatego my mówimy wprost – 20 proc. podwyżki w sferze finansów publicznych to będzie jedynie wyrównanie ich siły nabywczej pieniądza, ledwo nadążą za inflacją – przekonywał przewodniczący Majchrowicz.

Jednym z elementów będzie także, jak mówił, wyrażenie poparcia dla walczących za naszą granicą Ukraińców, dlatego, jak powiedział przewodniczący, Marsz Godności zakończy się przed Ambasadą Rosji.

- Naród ukraiński dzielnie walczy i koniec tej wojny jest naprawdę bliski – przekonywał Tadeusz Majchrowicz.

- Każdego, kto chce iść pod flagami Solidarności, serdecznie zapraszamy na Marsz – dodał Tadeusz Majchrowicz, podkreślając, że marsz nie jest organizowany przeciwko rządowi, ale w sprawie konkretnych postulatów.


 

POLECANE
Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk tylko u nas
"Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk"

Po rozpracowaniu przez rybnickie gestapo (dzięki zdrajcy Jana Ziętka) organizacji konspiracyjnej rybnickiego ZWZ, ponad 60 osób aresztowano w dniach 11-13.02.1943 r. i przewieziono dnia 13.02.1943 r. do KL Auschwitz. Tam, po osadzeniu w bloku 2a, przetrzymywano więźniów przez okres śledztwa. Dodaję, ze w bloku tym rozdzielono przybyłych na „kobiety na prawo, mężczyźni na lewo” i na leżąco na betonowej posadzce oczekiwali na przesłuchania (a trwało to w niektórych przypadkach aż 3 miesiące).

Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski? gorące
Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?

Niemiecki Nordkurier opisuje przypadek polskiego emigranta w Niemczech Bogumiła Pałki, który pracuje w Niemczech jako tłumacz przysięgły - "Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?" - czytamy w tytule artykułu.

Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego polityka
Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego

- Wszystkimi wstrząsnęły tragiczne informacje o zamachu w Magdeburgu. Łączę się w bólu z najbliższymi ofiar oraz modlę się o zdrowie dla wszystkich poszkodowanych - powiedział Karol Nawrocki na krótkim wideo, w którym skomentował wczorajszą tragedię w Niemczech.

Musiałem zacząć od zera. Znany dziennikarz przerwał milczenie Wiadomości
"Musiałem zacząć od zera". Znany dziennikarz przerwał milczenie

Artur Rawicz przez lata był jedną z kluczowych postaci polskiego dziennikarstwa muzycznego. Jego pasja do rozmów z artystami oraz ogromna wiedza o muzyce, zwłaszcza rapie, przyniosły mu dużą popularność. Niewielu jednak wiedziało, że w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami, które doprowadziły go do kryzysu życiowego.

Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce Wiadomości
Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce

W miejscowości Gap we Francji doszło do dramatycznego zdarzenia. 42-letnia kobieta polskiego pochodzenia została zgwałcona przez trzech mężczyzn. Do zdarzenia doszło 13 grudnia, gdy przyjechała odwiedzić swoją córkę i przyjaciółkę.

Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia Wiadomości
Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia

Dziewięcioletnie dziecko i czworo dorosłych zginęło w piątkowym ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu - poinformował szef prokuratury w tym mieście, Horst Walter Nopens. 200 osób zostało rannych.

Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb Wiadomości
Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb

Nad rzeką Oława na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego odkrycia. Policja i służby ratunkowe znalazły ciało około 40-letniej kobiety. Kilka dni wcześniej, niedaleko miejsca zdarzenia, znaleziono jej rzeczy osobiste, w tym torebkę i tajemniczy list adresowany do rodziny.

Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić pilne
Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić

Europa powinna się wreszcie obudzić po tym, jak pochodzący z Arabii Saudyjskiej mężczyzna wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu - napisał w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji Wiadomości
Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

W sobotni poranek widzowie „Dzień Dobry TVN” mieli okazję usłyszeć wyjątkową wiadomość od Klaudii El Dursi.

Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja z ostatniej chwili
Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja

Pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rumunii wygrał Călin Georgescu. Jednak wyniki wyborów zostały anulowane, nawet nie z powodu fałszerstw wyborczych, ale niejasnych oskarżeń o finansowanie przez Rosję filmików na TikToku. Rumuńscy dziennikarze podają zupełnie inną wersję.

REKLAMA

Przed Marszem Godności. Tadeusz Majchrowicz w Radiu Maryja: Idziemy o godność pracowników i o godność obywateli

- Będzie to największa manifestacja w ostatnim czasie. Oczywiście pokojowa manifestacja. Marsz Godności, jak sama nazwa wskazuje, oznacza, że idziemy o godność pracowników i o godność obywateli - powiedział w audycji "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Tadeusz Majchrowicz.
 Przed Marszem Godności. Tadeusz Majchrowicz w Radiu Maryja: Idziemy o godność pracowników i o godność obywateli

- Zakładamy, że w manifestacji będzie uczestniczyło 20 tysięcy osób. Nie blefujemy. Z informacji, jakie uzyskuję z poszczególnych regionów, na taką liczbę się zanosi. Będzie to największa manifestacja w ostatnim czasie. Oczywiście pokojowa manifestacja. Marsz Godności, jak sama nazwa wskazuje, oznacza, że idziemy o godność pracowników i o godność obywateli - przekonywał przewodniczący Majchrowicz. 

- Odbyliśmy spotkanie z ministrami, odbyliśmy spotkanie z panem premierem i przedstawiliśmy wyniki tych rozmów na Komisji Krajowej, która stwierdziła, że propozycje rządu nie chronią społeczeństwa przed ubóstwem energetycznym, nie chronią firm energochłonnych przed upadłością, a w kontekście wysokiej inflacji nie gwarantują podwyżek dla szeroko rozumianej sfery finansów publicznych. Nie dają też jasnej odpowiedzi na pytanie, co dalej z emeryturami stażowymi - podkreślił, mówiąc o powodach podjęcia decyzji o manifestacji. - A dlaczego Marsz Godności? Przedstawiciele Solidarności przekonują, że wysokie ceny energii, płace, które nie zapewniają godnego życia i brak możliwości przechodzenia na emeryturę stażową po przepracowaniu kilkudziesięciu lat sprawiają, że odziera się Polaków z godności - powiedział przewodniczący. 

Tadeusz Majchrowicz mówił także o pomysłach Solidarności na problemy wyżej przedstawione, m.in. dotyczące wysokich cen energii.

- My z panem premierem Mateuszem Morawieckim rozmawialiśmy i mówiliśmy, że z wielką radością przyjmujemy decyzje o działaniach zapobiegawczych, o dopłatach, o dodatkach. Jednak oczekujemy systemowego zablokowania cen - podkreślił Tadeusz Majchrowicz. 

Przewodniczący obawia się, że w innym przypadku działania rządu może kwestionować Komisja Europejska.

Jak powiedział, na początku manifestacji, która rozpocznie się przed siedzibą Komisji Europejskiej w Warszawie, demonstranci planują wykpić m.in. ETS, pakiet Fit for 55, czy dekarbonizację.

- Oczywiście, zgadzamy się wszyscy z tym, że chcemy żyć w kraju, w którym będzie czyste powietrze, czysta woda i zdrowa gleba. Ale bez szaleństwa. Te zmiany muszą służyć człowiekowi. My o tego człowieka idziemy się upominać - zapewnił.

Przewodniczący Tadeusz Majchrowicz opowiadał także o trasie, jaką przejdą uczestnicy Marszu Godności. Jak opisywał, spod Komisji Europejskiej demonstranci udadzą się pod Sejm, by postulować odmrożenie emerytur stażowych.

- Kolejny nasz etap to będzie Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Nie możemy się zgodzić na to, że w sferze finansów publicznych pracownicy mają propozycję podniesienia wynagrodzeń o niespełna 8 proc. przy inflacji blisko dwudziestoprocentowej. Dlatego my mówimy wprost – 20 proc. podwyżki w sferze finansów publicznych to będzie jedynie wyrównanie ich siły nabywczej pieniądza, ledwo nadążą za inflacją – przekonywał przewodniczący Majchrowicz.

Jednym z elementów będzie także, jak mówił, wyrażenie poparcia dla walczących za naszą granicą Ukraińców, dlatego, jak powiedział przewodniczący, Marsz Godności zakończy się przed Ambasadą Rosji.

- Naród ukraiński dzielnie walczy i koniec tej wojny jest naprawdę bliski – przekonywał Tadeusz Majchrowicz.

- Każdego, kto chce iść pod flagami Solidarności, serdecznie zapraszamy na Marsz – dodał Tadeusz Majchrowicz, podkreślając, że marsz nie jest organizowany przeciwko rządowi, ale w sprawie konkretnych postulatów.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe