M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Nie da się nie zauważyć pewnego procesu przewartościowywania myślenia o tym, czym Unia ma być w przyszłości

Przyszłość Europy zależy od tego, czy będzie ona umiała wyciągnąć wnioski z własnych błędów – mówi Paweł Jabłoński w rozmowie z Agnieszką Żurek w bieżącym numerze „Tygodnika Solidarność”.
 M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Nie da się nie zauważyć pewnego procesu przewartościowywania myślenia o tym, czym Unia ma być w przyszłości

Patrząc na przemiany geopolityczne zachodzące obecnie na świecie, a w szczególności w naszym najbliższym sąsiedztwie, trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Jeszcze nie tak dawno temu krytycy linii politycznej i ideologicznej przyjętej przez dzisiejsze władze Unii uznawani byli za heretyków i destruktorów i skazywani na funkcjonowanie na marginesie życia politycznego. Dzisiaj coraz trudniej już udawać, że polityka minionych lat nie miała wpływu na obecną sytuację. A co gorsza, cenę za te błędy wszyscy płacimy solidarnie. Przeszłości nie da się cofnąć, ale już przyszłość można kształtować dowolnie. Pytanie tylko, czy zjednoczona Europa będzie potrafiła wyciągnąć wnioski i skorygować działania na przyszłość. Na chwilę obecną trudno jest to przewidzieć. Z jednej strony możemy bowiem odnieść wrażenie, że obecne kierownictwo Unii jako receptę na obecny kryzys oferuje politykę polegającą na robieniu „jeszcze więcej tego samego”, co widoczne jest chociażby w prowadzonej polityce przeciwko Polsce i coraz głośniejszych pogróżkach wobec innych krajów, w których do głosu dochodzą rządy niekoniecznie bezwarunkowo bezkrytyczne wobec unijnej polityki. Z drugiej natomiast – nie da się nie zauważyć pewnego procesu przewartościowywania myślenia o tym, czym Unia ma być w przyszłości. W niektórych krajach, jak chociażby Polska, Włochy czy Szwecja, do władzy dochodzą partie nie tyle eurosceptyczne, co mające krytyczny stosunek do obecnej polityki Unii, w innych, jak np. Hiszpania czy Francja, partie wypowiadające się w podobnym tonie z roku na rok rosną w siłę. Może się więc okazać, że za kilka lat będziemy żyli już w zupełnie innej Europie.

 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Nie da się nie zauważyć pewnego procesu przewartościowywania myślenia o tym, czym Unia ma być w przyszłości

Przyszłość Europy zależy od tego, czy będzie ona umiała wyciągnąć wnioski z własnych błędów – mówi Paweł Jabłoński w rozmowie z Agnieszką Żurek w bieżącym numerze „Tygodnika Solidarność”.
 M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Nie da się nie zauważyć pewnego procesu przewartościowywania myślenia o tym, czym Unia ma być w przyszłości

Patrząc na przemiany geopolityczne zachodzące obecnie na świecie, a w szczególności w naszym najbliższym sąsiedztwie, trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Jeszcze nie tak dawno temu krytycy linii politycznej i ideologicznej przyjętej przez dzisiejsze władze Unii uznawani byli za heretyków i destruktorów i skazywani na funkcjonowanie na marginesie życia politycznego. Dzisiaj coraz trudniej już udawać, że polityka minionych lat nie miała wpływu na obecną sytuację. A co gorsza, cenę za te błędy wszyscy płacimy solidarnie. Przeszłości nie da się cofnąć, ale już przyszłość można kształtować dowolnie. Pytanie tylko, czy zjednoczona Europa będzie potrafiła wyciągnąć wnioski i skorygować działania na przyszłość. Na chwilę obecną trudno jest to przewidzieć. Z jednej strony możemy bowiem odnieść wrażenie, że obecne kierownictwo Unii jako receptę na obecny kryzys oferuje politykę polegającą na robieniu „jeszcze więcej tego samego”, co widoczne jest chociażby w prowadzonej polityce przeciwko Polsce i coraz głośniejszych pogróżkach wobec innych krajów, w których do głosu dochodzą rządy niekoniecznie bezwarunkowo bezkrytyczne wobec unijnej polityki. Z drugiej natomiast – nie da się nie zauważyć pewnego procesu przewartościowywania myślenia o tym, czym Unia ma być w przyszłości. W niektórych krajach, jak chociażby Polska, Włochy czy Szwecja, do władzy dochodzą partie nie tyle eurosceptyczne, co mające krytyczny stosunek do obecnej polityki Unii, w innych, jak np. Hiszpania czy Francja, partie wypowiadające się w podobnym tonie z roku na rok rosną w siłę. Może się więc okazać, że za kilka lat będziemy żyli już w zupełnie innej Europie.

 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe