Ceny energii, inflacja - czy Polska jest wyspą na morzu prosperity?

Ceny energii, inflacja - czy Polska jest wyspą na morzu prosperity?

W weekendowej audycji politycznej w „Radiu Zet”, w której uczestniczyłem obecna tam posłanka PO, b. wiceminister finansów, po moim wywodzie – popartym wyliczeniami - że węgla zima w Polsce starczy stwierdziła, że chciałaby, aby Polska była jak Francja, gdy chodzi o inflację. Ponieważ dyskusja była o energetyce, to akurat strzeliła Panu Bogu w okno, bo średnie ceny hurtowe energii elektrycznej w Polsce są jednymi z najniższych w Europie i są na poziomie przeszło... dwa razy mniejszym niż we Francji ! Konkretnie? W naszym kraju wynoszą one w przeliczeniu na euro 157 euro, a we Francji 316. Skądinąd warto porównać to też z innymi krajami UE. I tak we Włoszech, mających znacznie wyższy PKB per capita niż Polska cena hurtowa energii elektr. wynosi 370 euro, a z kolei w Grecji, którą Polska za rządów PiS prześcignęła, gdy chodzi o PKB na głowę mieszkańca, ma cenę hurtową za e. e. jeszcze większą, bo 377 euro. Szwajcaria natomiast, w której akurat piszę te słowa, ma w przeliczeniu średnią cenę 318 euro, a więc ponad dwa razy więcej niż Polska. Inny kraj spoza UE, ale z zupełnie różnej ekonomicznej bajki niż ojczyzna Wilhelma Tella – chodzi o Serbię – ma hurtową cenę też prawie dwa razy większą niż Polska, bo 307 euro!

Wszędzie, gdzie mogę, cierpliwie tłumaczę, że Polska nie jest inflacyjną wyspą na oceanie gospodarczej prosperity. I tak u większości naszych sąsiadów inflacja jest wyższa niż w Polsce. Nie dotyczy to Niemiec i Słowacji ,ale już krajów bałtyckich i Czech – jak najbardziej. I tak Estonia ma inflację na poziomie 25,2%; Łotwa 21,4% a Litwa 21,1%. Natomiast nasz południowy sąsiad – pozdrowienia dla „Zlatej Prahy” – ma inflację porównywalną z nami, bo przekraczającą 17%.

Jeżeli dodamy do tego, że mamy – obok właśnie Republiki Czeskiej – najniższe bezrobocie w Europie, to wymownie pokazuje, że wbrew enuncjacjom opozycji występującej w roli zbiorowego Smerfa Marudy – nie jesteśmy wcale od energetycznej i ekonomicznej macochy .Wręcz przeciwnie ! Jeśli opozycja tego nie wie – to źle o niej świadczy. Może jest zaściankiem, który nie ma pojęcia, co dzieje się w Europie i na świecie? Jeśli natomiast wie, a kłamie w żywe oczy – to tak samo źle albo jeszcze gorzej.

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (04.10.2022)
 


 

POLECANE
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

– Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" – napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o awarii w centrum Wrocławia. W sobotę 20 września rozpoczną się prace przy uszkodzonej rurze wodociągowej na ul. św. Mikołaja. Kierowcy i mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia.

Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy gorące
Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy

Z 406 tys. km² powierzchni południowoamerykańskiego państwa, którym jest Paragwaj, aż 80 proc. to ziemie uprawna, a sektor agrarny generuje tu aż 23 proc. PKB i zatrudnia 39 proc. ludności. To jest potęga gospodarcza stworzona i zarządzana przez Niemców.

Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA” z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA”

Prokurator generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds. działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela z ostatniej chwili
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela

„Polska jest zaniepokojona rozszerzeniem operacji lądowej IDF w Strefie Gazy, która nie ma dostatecznego uzasadnienia wojskowego, a rodzi nieakceptowalne skutki humanitarne dla cywilnych mieszkańców enklawy” – czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego poinformował w czwartek, że Hanna Radziejowska oraz Mateusz Fałkowski na mocy zawartego z Instytutem porozumienia zostają przywróceni do pracy w berlińskim oddziale.

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji Wiadomości
Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.

REKLAMA

Ceny energii, inflacja - czy Polska jest wyspą na morzu prosperity?

Ceny energii, inflacja - czy Polska jest wyspą na morzu prosperity?

W weekendowej audycji politycznej w „Radiu Zet”, w której uczestniczyłem obecna tam posłanka PO, b. wiceminister finansów, po moim wywodzie – popartym wyliczeniami - że węgla zima w Polsce starczy stwierdziła, że chciałaby, aby Polska była jak Francja, gdy chodzi o inflację. Ponieważ dyskusja była o energetyce, to akurat strzeliła Panu Bogu w okno, bo średnie ceny hurtowe energii elektrycznej w Polsce są jednymi z najniższych w Europie i są na poziomie przeszło... dwa razy mniejszym niż we Francji ! Konkretnie? W naszym kraju wynoszą one w przeliczeniu na euro 157 euro, a we Francji 316. Skądinąd warto porównać to też z innymi krajami UE. I tak we Włoszech, mających znacznie wyższy PKB per capita niż Polska cena hurtowa energii elektr. wynosi 370 euro, a z kolei w Grecji, którą Polska za rządów PiS prześcignęła, gdy chodzi o PKB na głowę mieszkańca, ma cenę hurtową za e. e. jeszcze większą, bo 377 euro. Szwajcaria natomiast, w której akurat piszę te słowa, ma w przeliczeniu średnią cenę 318 euro, a więc ponad dwa razy więcej niż Polska. Inny kraj spoza UE, ale z zupełnie różnej ekonomicznej bajki niż ojczyzna Wilhelma Tella – chodzi o Serbię – ma hurtową cenę też prawie dwa razy większą niż Polska, bo 307 euro!

Wszędzie, gdzie mogę, cierpliwie tłumaczę, że Polska nie jest inflacyjną wyspą na oceanie gospodarczej prosperity. I tak u większości naszych sąsiadów inflacja jest wyższa niż w Polsce. Nie dotyczy to Niemiec i Słowacji ,ale już krajów bałtyckich i Czech – jak najbardziej. I tak Estonia ma inflację na poziomie 25,2%; Łotwa 21,4% a Litwa 21,1%. Natomiast nasz południowy sąsiad – pozdrowienia dla „Zlatej Prahy” – ma inflację porównywalną z nami, bo przekraczającą 17%.

Jeżeli dodamy do tego, że mamy – obok właśnie Republiki Czeskiej – najniższe bezrobocie w Europie, to wymownie pokazuje, że wbrew enuncjacjom opozycji występującej w roli zbiorowego Smerfa Marudy – nie jesteśmy wcale od energetycznej i ekonomicznej macochy .Wręcz przeciwnie ! Jeśli opozycja tego nie wie – to źle o niej świadczy. Może jest zaściankiem, który nie ma pojęcia, co dzieje się w Europie i na świecie? Jeśli natomiast wie, a kłamie w żywe oczy – to tak samo źle albo jeszcze gorzej.

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (04.10.2022)
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe