Bruksela: walka o stołek sekretarza generalnego…

Bruksela: walka o stołek sekretarza generalnego…

Kanikuła, upały, urlop polityków od polityki? Owszem, ale w cieniu tego toczy się walka o kluczowe stanowisko w Brukseli-sekretarza generalnego Parlamentu Europejskiego.

Polscy posłowie z zazdrością chyba patrzą na Parlament Europejski, gdzie (od zawsze) respektowana jest święta zasada bezwzględnych wakacji trwających od trzeciej dekady lipca do trzeciej dekady sierpnia (a w praktyce niemal do końca sierpnia). O ile w Polsce można skrócić parlamentarne wakacje i zarządzić nawet w sierpniu sesje Sejmu RP – o tyle w Brukseli taka sytuacja jest absolutnie niemożliwa. Mówi się w brukselskich kuluarach, że w UE nie ma żadnej świętości – poza jedną : tą jedyną są wakacje instytucji unijnych podczas, których rzeczywiście prawie nikt nie pracuje, instytucje i agencje unijne zamierają, a „eurostolica” jest kompletnie wymarła. To jednak tylko parotygodniowa przerwa między ostrymi politycznymi bataliami.

W Polsce umyka naszej uwadze fakt, że w Parlamencie Europejskim zwalnia się z końcem roku funkcja sekretarza generalnego PE. Od długiego już czasu trwają w związku z tym polityczne podchody.

 

Sekretarz generalny PE to szef europarlamentarnej administracji. Podlega mu w praktyce tysiące osób oraz 2 miliardy euro budżetu rocznie. Funkcję tę od parunastu lat sprawuje Niemiec Klaus Welle, związany z CDU i Europejską Partią Ludową. Wcześniej, przed europarlamentarną karierą był szefem europejskiej młodzieżówki chrześcijańsko-demokratycznej skupiającej partie należące do wspomnianej European People’s Party. Welle rezygnuje jednak od nowego roku „z przyczyn osobistych”. Początkowo wydawało się, że obsada tego stanowiska będzie kością niezgody, która podzieli „Wielką Koalicję”, czyli chadeków i socjaldemokratów. Jednak główni akcjonariusze politycznej spółki akcyjnej o nazwie „PE” zawarli deal i uzgodnili jednego kandydata. Jest nim Włoch Alessandro Chiocchetti, obecnie szef gabinetu przewodniczącej europarlamentu Roberty Metsoli. Związany z EPL poprzez – co zarzucają mu Zieloni i część lewicy – Forza Italia Silvio Berlusconiego. Socjaliści wyrazili na to zgodę, ale oczywiście nie za darmo. Ceną – wysoką - jest utworzenie specjalnie dla ich kandydata nowej struktury w PE, którą rzecz jasna pokieruje przedstawiciel socjaldemokracji. Liberałowie również poparli kandydaturę Włocha z EPL, ale- co tak samo oczywiste- również nie za darmo. Ich frakcja „Renew Europe” („Odnówmy Europę”) jest nie tylko formalnie kierowana przez Francuza Stephane Sejourne, ale też faktycznie jest pasem transmisyjnym prezydenta Macrona. Skupia liberałów z parunastu krajów członkowskich UE, ale korzyść z poparcia chadeka na sekretarza generalnego PE. będzie miała nie tyle polityczna rodzina liberałów, co… Francja. Elementem tego dealu jest wybudowanie kolejnego (sic!) gmachu europarlamentu w Strasburgu – w mieście, które co miesiąc przez kilka dni gości 751 europosłów i kilka tysięcy urzędników, co oczywiście generuje kolosalne zyski i dla tej metropolii i dla Alzacji i dla Francji.

Tylko Zieloni protestują przeciw nowemu „dealowi” w PE i nagłaśniają sprawę. Z tego europarlamentarnego sukna, jak widać, nic dla nich nie zostało.

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (05.08.2022)


 

POLECANE
Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia Wiadomości
„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia

Rok 2025 był dla Justyny Steczkowskiej jednym z najbardziej intensywnych w jej karierze. Artystka reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajęła 14. miejsce, zdobywając łącznie 156 punktów od widzów i jurorów. Choć wynik nie dał miejsca na podium, występ przyniósł jej ogromne emocje.

Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali Wiadomości
Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali

Szykuje się gratka dla fanów seriali kryminalnych. Do oferty Disney+ trafił serial „Mroki Tulsy”, który wcześniej zrobił duże wrażenie na widzach i krytykach w USA. Produkcja z Ethanem Hawkiem w roli głównej zbiera wysokie oceny.

Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach informuje o zmianach w pracy kasy pod koniec grudnia 2025 r. 31 grudnia kasa działa krócej i przyjmuje wyłącznie gotówkę, a w Ostrowcu Świętokrzyskim będzie nieczynna.

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach tylko u nas
Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie, planowana w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO, wzbudza kontrowersje związane z ochroną pamięci historycznej. W pobliżu inwestycji znajduje się miejsce po obozie żydowskich partyzantów z czasów II wojny światowej, a odpowiedź rządu w Berlinie na interpelację Bundestagu pokazuje, jak Niemcy odsuwają odpowiedzialność za jego ochronę.

REKLAMA

Bruksela: walka o stołek sekretarza generalnego…

Bruksela: walka o stołek sekretarza generalnego…

Kanikuła, upały, urlop polityków od polityki? Owszem, ale w cieniu tego toczy się walka o kluczowe stanowisko w Brukseli-sekretarza generalnego Parlamentu Europejskiego.

Polscy posłowie z zazdrością chyba patrzą na Parlament Europejski, gdzie (od zawsze) respektowana jest święta zasada bezwzględnych wakacji trwających od trzeciej dekady lipca do trzeciej dekady sierpnia (a w praktyce niemal do końca sierpnia). O ile w Polsce można skrócić parlamentarne wakacje i zarządzić nawet w sierpniu sesje Sejmu RP – o tyle w Brukseli taka sytuacja jest absolutnie niemożliwa. Mówi się w brukselskich kuluarach, że w UE nie ma żadnej świętości – poza jedną : tą jedyną są wakacje instytucji unijnych podczas, których rzeczywiście prawie nikt nie pracuje, instytucje i agencje unijne zamierają, a „eurostolica” jest kompletnie wymarła. To jednak tylko parotygodniowa przerwa między ostrymi politycznymi bataliami.

W Polsce umyka naszej uwadze fakt, że w Parlamencie Europejskim zwalnia się z końcem roku funkcja sekretarza generalnego PE. Od długiego już czasu trwają w związku z tym polityczne podchody.

 

Sekretarz generalny PE to szef europarlamentarnej administracji. Podlega mu w praktyce tysiące osób oraz 2 miliardy euro budżetu rocznie. Funkcję tę od parunastu lat sprawuje Niemiec Klaus Welle, związany z CDU i Europejską Partią Ludową. Wcześniej, przed europarlamentarną karierą był szefem europejskiej młodzieżówki chrześcijańsko-demokratycznej skupiającej partie należące do wspomnianej European People’s Party. Welle rezygnuje jednak od nowego roku „z przyczyn osobistych”. Początkowo wydawało się, że obsada tego stanowiska będzie kością niezgody, która podzieli „Wielką Koalicję”, czyli chadeków i socjaldemokratów. Jednak główni akcjonariusze politycznej spółki akcyjnej o nazwie „PE” zawarli deal i uzgodnili jednego kandydata. Jest nim Włoch Alessandro Chiocchetti, obecnie szef gabinetu przewodniczącej europarlamentu Roberty Metsoli. Związany z EPL poprzez – co zarzucają mu Zieloni i część lewicy – Forza Italia Silvio Berlusconiego. Socjaliści wyrazili na to zgodę, ale oczywiście nie za darmo. Ceną – wysoką - jest utworzenie specjalnie dla ich kandydata nowej struktury w PE, którą rzecz jasna pokieruje przedstawiciel socjaldemokracji. Liberałowie również poparli kandydaturę Włocha z EPL, ale- co tak samo oczywiste- również nie za darmo. Ich frakcja „Renew Europe” („Odnówmy Europę”) jest nie tylko formalnie kierowana przez Francuza Stephane Sejourne, ale też faktycznie jest pasem transmisyjnym prezydenta Macrona. Skupia liberałów z parunastu krajów członkowskich UE, ale korzyść z poparcia chadeka na sekretarza generalnego PE. będzie miała nie tyle polityczna rodzina liberałów, co… Francja. Elementem tego dealu jest wybudowanie kolejnego (sic!) gmachu europarlamentu w Strasburgu – w mieście, które co miesiąc przez kilka dni gości 751 europosłów i kilka tysięcy urzędników, co oczywiście generuje kolosalne zyski i dla tej metropolii i dla Alzacji i dla Francji.

Tylko Zieloni protestują przeciw nowemu „dealowi” w PE i nagłaśniają sprawę. Z tego europarlamentarnego sukna, jak widać, nic dla nich nie zostało.

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (05.08.2022)



 

Polecane