Sędziowska kampania "praworządności"

Bez dwóch zdań można powiedzieć, że Bruksela nie chce (przynajmniej teraz) wypłacić Polsce należnych jej środków, że działa z premedytacją, by nie tyle nawet osłabić obecny rząd, ale by go po prostu usunąć.

Ta wypowiedź sędziego Piotra Gąciarka w środowym programie „Fakty po Faktach” przeszła bez echa, a zasługuje choć na niewielkie echo tutaj. Sędzia pytany o to, skąd się wzięło nagle tak sztywne stanowisko Ursuli von der Leyen w sprawie wypłaty funduszy z KPO dla Polski (wtorkowy wywiad w DGP*) odpowiedział wprost, że cały czas czynione są naciski i prowadzona jest kampania informacyjna w Brukseli, która ma przekonać Komisję Europejską, że zmiany dokonane w sądownictwie po przyjęciu nowej ustawy prezydenckiej są pozorne. I przyznał, że działa tu m.in. z powodzeniem Stowarzyszenie „Iustitia” i zapewne wszyscy prawdziwi i skrzywdzeni przez PiS sędziowie. „W Europie nikt nie nabiera się na to, że obecna władza chce cokolwiek poprawić, naprawić to bezprawie, które zostało popełnione.” – przekonywał prowadzącego sędzia Gąciarek. Innymi słowy, to usztywnienie stanowiska von der Leyen to także (głównie?) ich zasługa. Nikt nie zabrania kaście sędziowskiej („będę szczera, ja pragnę zemsty” - sędzia Irena Kamińska) wydawania kolejnych oficjalnych oświadczeń z apelami o praworządność w Polsce.

 

 

To zrozumiałe z ich punktu widzenia. Ale sędzia Gąciarek mówił wprost o presji, o naciskach, o informowaniu Brukseli jak to jest z owymi kamieniami milowymi kanałami nieoficjalnymi. Stąd prosty wniosek, że jest to świadoma próba utrącenia środków dla Polski, środków, które nasze państwo tak jak inne żyruje. Wspomniał  o tym Marcin Horała: „UE będzie miała z tym kłopot, bo Polska jest współżyrującym pożyczki, na których się KPO opierają i nie będzie tak, że nie mając środków będziemy uczestniczyli w tym mechanizmie”** - stwierdził minister. A prof. Ryszard Legutko w obliczu słów szefowej Komisji Europejskiej nawiązał do „gestu Kozakiewicza”, który trzeba w tej sytuacji pokazać Brukseli, gdyż niepodległość jest wartością bezcenną.*** Otóż niepodległość w tak zwanych elitach III RP nie jest wartością bezcenną, o wiele ważniejsza, ponad głowami Polaków, jest władza liberalnych elit Zachodu. Nie może być inaczej, skoro sędziowie wchodzą w buty polityków i prowadzą na arenie międzynarodowej własną kampanię informacyjną dotyczącą praworządności w Polsce, sprzeczną nawet z ustaleniami jakie już zapadły pomiędzy polskim rządem a Komisją Europejską. Jeśli to nie jest działanie na szkodę własnego państwa, to co nim jest?

 

Wątpliwości prof. Ryszarda Legutki są całkowicie zrozumiałe, ponieważ zna dobrze kuluary brukselskich salonów, po których buszują obrońcy sądów z Polski i choć nie wiemy co mówią, do czego przekonują, to efekt jest taki, że Ursula von der Leyen w wywiadzie dla DGP jest zaniepokojona, że nowa ustawa prezydencka „nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej.” Czyżby sugerowała zmianę Konstytucji? Bez dwóch zdań można powiedzieć, że Bruksela nie chce (przynajmniej teraz) wypłacić Polsce należnych jej środków, że działa z premedytacją, by nie tyle nawet osłabić obecny rząd, ale by go po prostu usunąć. Być może ścierają się tam różne opcje – od pragmatycznej po dogmatyczną, ale wypadkowa jest taka, jak wywiadzie szefowej KE dla DGP. A to tylko jeden element tej strategicznej gry o „strącenie” Polski z politycznej mapy Europy w wymiarze na jaki dziś zasługuje i jaki sobie wypracowuje od kilku lat. I do tego jeszcze wojna.

 

Polski Instytut Ekonomiczny podał dziś szacunkowe dane, z których wynika, że tylko w pierwszych trzech miesiącach wojny na Ukrainie pomoc Polski dla uchodźców wojennych (prywatna i publiczna) wyniosła około 25 miliardów złotych****. To ponad 5 mld euro, a dziś z pewnością już dużo więcej. Żadna rekompensata, choćby częściowa, za tę ofiarną pomoc Polaków i władz państwowych z Brukseli nie dotarła. I nie dotrze. A tak już przy okazji, warto obalić mit utrwalany nieustannie przez opozycję, że UE chce nam dać pieniądze z KPO, a PiS to blokuje. Generalnie jest bowiem tak, że po prostu my i inne kraje UE te środki pożyczamy i mamy je spłacić do 2050 roku. Owa bezzwrotna część pożyczki też ma być spłacana przez członków UE po 2027 roku dzięki podwyższeniu składki członkowskiej. W efekcie, tylko niewielką część KPO dostaniemy bezzwrotnie, reszta to po prostu jeden wielki kredyt zaciągnięty przez Unię Europejską, w którym partycypujemy – jak na razie teoretycznie, za to bardzo praktycznie żyrujemy go. Rafał Trzaskowski mówił, że „pieniądze będą mrożone”, no i są mrożone, więc znajdą jeszcze ze sto pretekstów, by ich nie wypłacić aż do momentu, gdy wreszcie PO „strąci pisowską szarańczę ze zdrowego drzewa”. Grubo grają.

 

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/8498993,von-der-leyen-wywiad-kpo-kary-tsue.html 

**  https://dorzeczy.pl/opinie/329356/horala-mowi-o-klopotach-ue-przypomina-ze-polska-jest-wspolzyrujacym-pozyczki-na-kpo.html#:~:text=Marcin%20Hora%C5%82a%20m%C3%B3wi%20o%20k%C5%82opotach%20Unii%20Europejskiej%20zwi%C4%85zanych,nie%20rezygnuje%20z%20ostrego%20kursu%20wobec%20polskich%20w%C5%82adz. 

*** https://wpolityce.pl/polityka/608292-nasz-wywiadprof-legutko-czas-pokazac-ke-gest-kozakiewicza 

****   https://pie.net.pl/wp-content/uploads/2022/07/Pomoc-pol-spol-UKR-22.07.2022-D-1.pdf 

 

 

 


 

POLECANE
Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

REKLAMA

Sędziowska kampania "praworządności"

Bez dwóch zdań można powiedzieć, że Bruksela nie chce (przynajmniej teraz) wypłacić Polsce należnych jej środków, że działa z premedytacją, by nie tyle nawet osłabić obecny rząd, ale by go po prostu usunąć.

Ta wypowiedź sędziego Piotra Gąciarka w środowym programie „Fakty po Faktach” przeszła bez echa, a zasługuje choć na niewielkie echo tutaj. Sędzia pytany o to, skąd się wzięło nagle tak sztywne stanowisko Ursuli von der Leyen w sprawie wypłaty funduszy z KPO dla Polski (wtorkowy wywiad w DGP*) odpowiedział wprost, że cały czas czynione są naciski i prowadzona jest kampania informacyjna w Brukseli, która ma przekonać Komisję Europejską, że zmiany dokonane w sądownictwie po przyjęciu nowej ustawy prezydenckiej są pozorne. I przyznał, że działa tu m.in. z powodzeniem Stowarzyszenie „Iustitia” i zapewne wszyscy prawdziwi i skrzywdzeni przez PiS sędziowie. „W Europie nikt nie nabiera się na to, że obecna władza chce cokolwiek poprawić, naprawić to bezprawie, które zostało popełnione.” – przekonywał prowadzącego sędzia Gąciarek. Innymi słowy, to usztywnienie stanowiska von der Leyen to także (głównie?) ich zasługa. Nikt nie zabrania kaście sędziowskiej („będę szczera, ja pragnę zemsty” - sędzia Irena Kamińska) wydawania kolejnych oficjalnych oświadczeń z apelami o praworządność w Polsce.

 

 

To zrozumiałe z ich punktu widzenia. Ale sędzia Gąciarek mówił wprost o presji, o naciskach, o informowaniu Brukseli jak to jest z owymi kamieniami milowymi kanałami nieoficjalnymi. Stąd prosty wniosek, że jest to świadoma próba utrącenia środków dla Polski, środków, które nasze państwo tak jak inne żyruje. Wspomniał  o tym Marcin Horała: „UE będzie miała z tym kłopot, bo Polska jest współżyrującym pożyczki, na których się KPO opierają i nie będzie tak, że nie mając środków będziemy uczestniczyli w tym mechanizmie”** - stwierdził minister. A prof. Ryszard Legutko w obliczu słów szefowej Komisji Europejskiej nawiązał do „gestu Kozakiewicza”, który trzeba w tej sytuacji pokazać Brukseli, gdyż niepodległość jest wartością bezcenną.*** Otóż niepodległość w tak zwanych elitach III RP nie jest wartością bezcenną, o wiele ważniejsza, ponad głowami Polaków, jest władza liberalnych elit Zachodu. Nie może być inaczej, skoro sędziowie wchodzą w buty polityków i prowadzą na arenie międzynarodowej własną kampanię informacyjną dotyczącą praworządności w Polsce, sprzeczną nawet z ustaleniami jakie już zapadły pomiędzy polskim rządem a Komisją Europejską. Jeśli to nie jest działanie na szkodę własnego państwa, to co nim jest?

 

Wątpliwości prof. Ryszarda Legutki są całkowicie zrozumiałe, ponieważ zna dobrze kuluary brukselskich salonów, po których buszują obrońcy sądów z Polski i choć nie wiemy co mówią, do czego przekonują, to efekt jest taki, że Ursula von der Leyen w wywiadzie dla DGP jest zaniepokojona, że nowa ustawa prezydencka „nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej.” Czyżby sugerowała zmianę Konstytucji? Bez dwóch zdań można powiedzieć, że Bruksela nie chce (przynajmniej teraz) wypłacić Polsce należnych jej środków, że działa z premedytacją, by nie tyle nawet osłabić obecny rząd, ale by go po prostu usunąć. Być może ścierają się tam różne opcje – od pragmatycznej po dogmatyczną, ale wypadkowa jest taka, jak wywiadzie szefowej KE dla DGP. A to tylko jeden element tej strategicznej gry o „strącenie” Polski z politycznej mapy Europy w wymiarze na jaki dziś zasługuje i jaki sobie wypracowuje od kilku lat. I do tego jeszcze wojna.

 

Polski Instytut Ekonomiczny podał dziś szacunkowe dane, z których wynika, że tylko w pierwszych trzech miesiącach wojny na Ukrainie pomoc Polski dla uchodźców wojennych (prywatna i publiczna) wyniosła około 25 miliardów złotych****. To ponad 5 mld euro, a dziś z pewnością już dużo więcej. Żadna rekompensata, choćby częściowa, za tę ofiarną pomoc Polaków i władz państwowych z Brukseli nie dotarła. I nie dotrze. A tak już przy okazji, warto obalić mit utrwalany nieustannie przez opozycję, że UE chce nam dać pieniądze z KPO, a PiS to blokuje. Generalnie jest bowiem tak, że po prostu my i inne kraje UE te środki pożyczamy i mamy je spłacić do 2050 roku. Owa bezzwrotna część pożyczki też ma być spłacana przez członków UE po 2027 roku dzięki podwyższeniu składki członkowskiej. W efekcie, tylko niewielką część KPO dostaniemy bezzwrotnie, reszta to po prostu jeden wielki kredyt zaciągnięty przez Unię Europejską, w którym partycypujemy – jak na razie teoretycznie, za to bardzo praktycznie żyrujemy go. Rafał Trzaskowski mówił, że „pieniądze będą mrożone”, no i są mrożone, więc znajdą jeszcze ze sto pretekstów, by ich nie wypłacić aż do momentu, gdy wreszcie PO „strąci pisowską szarańczę ze zdrowego drzewa”. Grubo grają.

 

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/8498993,von-der-leyen-wywiad-kpo-kary-tsue.html 

**  https://dorzeczy.pl/opinie/329356/horala-mowi-o-klopotach-ue-przypomina-ze-polska-jest-wspolzyrujacym-pozyczki-na-kpo.html#:~:text=Marcin%20Hora%C5%82a%20m%C3%B3wi%20o%20k%C5%82opotach%20Unii%20Europejskiej%20zwi%C4%85zanych,nie%20rezygnuje%20z%20ostrego%20kursu%20wobec%20polskich%20w%C5%82adz. 

*** https://wpolityce.pl/polityka/608292-nasz-wywiadprof-legutko-czas-pokazac-ke-gest-kozakiewicza 

****   https://pie.net.pl/wp-content/uploads/2022/07/Pomoc-pol-spol-UKR-22.07.2022-D-1.pdf 

 

 

 



 

Polecane