Niezwykła historia jednego z najważniejszych ludzi w wywiadzie Armii Krajowej

Wczesną wiosną 1943 roku z paryskiej siedziby Wirtschaftsstab VII wyszedł elegancki generał Wechrmahtu. W portfelu miał 500 marek zaliczki, a w teczce dokumenty dotyczące budowanego właśnie Wału Atlantyckiego. Generał Julius von Hallman udawał się w drogę do Warszawy. W rzeczywistości ów człowiek nazywał się Kazimierz Leski i był jednym z najważniejszych ludzi w wywiadzie Armii Krajowej.
/ CC BY 3.0, Wikimedia Commons
Rodowity warszawiak przyszedł na świat 21 czerwca 1912 roku. Był synem inżyniera Juliusza Leskiego, postaci znanej w przemysłowych kręgach Polski, byłego legionisty, skonfliktowanego z obozem sanacji. W 1930 roku po zdaniu matury w liceum imienia Władysława IV wstąpił na Wydział Mechaniczny Państwowej Wyższej Szkoły Budowy Maszyn, jednocześnie pracując w warsztatach PKP, a następnie w Zakładach Amunicyjnych „Pocisk”. Po uzyskaniu dyplomu inżyniera wyjechał do Holandii, gdzie studiował na politechnice w Delft, pracując jednocześnie w firmie NVSB – najważniejszym holenderskim biurze konstrukcyjnym okrętów wojennych. Brał między innymi udział w pracach projektowych nad budowanymi dla Polskiej Marynarki Wojennej okrętami podwodnymi „Orzeł” i „Sęp”, uczestniczył również w nadzorze przy budowie „Orła” w stoczni De Schelde we Vlissingen. Jesienią 1938 roku powrócił do Polski, aby odbyć służbę wojskową. Został przydzielony do Szkoły Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w podradomskim Sadkowie.

Muszkieter
Wybuch wojny nie pozwolił Kazimierzowi Leskiemu na uzyskanie stopnia podporucznika lotnictwa. Trafił do improwizowanej eskadry rozpoznawczej, sformowanej w Sadkowie z personelu szkoły i podchorążych. 17 września 1939 w okolicy Czortkowa pilotowany przez niego Lublin R-XIIIF został zestrzelony przez Armię Czerwoną. Kontuzjowany pilot zdołał uciec z radzieckiej niewoli i poprzez Lwów i „zieloną granicę” powrócił w ostatnich dniach października do Warszawy. Natychmiast zaczął szukać kontaktu z powstającą konspiracją i szybko trafił do „Muszkieterów” – siatki wywiadowczej organizowanej przez inżyniera Stefana Witkowskiego.
Na temat owej organizacji niewiele wiadomo do tej pory. Witkowski miał niewątpliwe powiązania z brytyjską Intelligence Service i nie zamierzał zbyt chętnie podporządkowywać się powstającemu Związkowi Walki Zbrojnej. Stworzył jednak bardzo rozbudowaną siatkę wywiadowczą, obejmującą nie tylko Polskę, lecz i kilka okolicznych krajów. Poprzez komórkę przerzutową w Budapeszcie oraz dwie własne radiostacje „Muszkieterowie” utrzymywali własną łączność z Paryżem, a następnie Londynem. Raporty dotyczące gospodarki wojennej, transportu, dyslokacji wojsk niemieckich były wysoko cenione. To „Muszkieterowie” właśnie przekazali rządowi polskiemu w Londynie pierwszą informację o lokalizacji masowych grobów polskich oficerów w lesie katyńskim – wydarzyło się to już w grudniu 1941 roku. Szef „Muszkieterów” zaplątał się jednak w polityczną grę związaną z powrotem do Polski marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego i rychło stracił zaufanie dowódców konspiracji. W sierpniu 1942 roku podziemny sąd skazał Witkowskiego na karę śmierci – wyrok wykonano w połowie września.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (26/2017) do kupienia w wersji cyfrowej TUTAJ

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek Wiadomości
Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek

Nowe ustalenia w sprawie zabójstwa 11-letniej Danusi w Jeleniej Górze rzucają światło na dramatyczne wydarzenia, do których doszło w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 10. Świadkiem ataku był 10-letni uczeń tej samej placówki. To, co widział i zrobił tuż po zdarzeniu, może mieć kluczowe znaczenie dla postępowania.

Ustawa łańcuchowa. Sejm nie odrzucił weta prezydenta z ostatniej chwili
Ustawa "łańcuchowa". Sejm nie odrzucił weta prezydenta

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej.

Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony z ostatniej chwili
Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony

W miejscowości Brookline pod Bostonem znaleziono martwego prof. Nuno Loureiro z Massachusetts Institute of Technology – informują amerykańskie media.

GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał ostrzeżenie dla Kielc. W środę 17 grudnia prognozowane jest przekroczenie poziomu informowania dla pyłu zawieszonego PM10. Niekorzystna sytuacja może utrzymać się do czwartku, 18 grudnia, do godz. 24:00.

Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś z ostatniej chwili
Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki oświadczył w środę w Sejmie, że tzw. ustawa łańcuchowa, którą zawetował prezydent Karol Nawrocki, w dużej mierze stygmatyzowała polską wieś.

Europarlament otwiera drogę do „turystyki aborcyjnej”. W grę wchodzą unijne fundusze z ostatniej chwili
Europarlament otwiera drogę do „turystyki aborcyjnej”. W grę wchodzą unijne fundusze

Parlament Europejski przyjął rezolucję popierającą obywatelską inicjatywę „My Voice, My Choice”, której celem jest zwiększenie dostępności aborcji w Unii Europejskiej. Kluczowym elementem dokumentu jest postulat uruchomienia mechanizmu „solidarności finansowej”, który mógłby umożliwić finansowanie aborcji z funduszy unijnych – także z pominięciem restrykcyjnych regulacji obowiązujących w części państw członkowskich.

Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja z ostatniej chwili
Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja

Rada dyrektorów Warner Bros. Discovery (WBD) jednogłośnie opowiedziała się w środę za podtrzymaniem rekomendacji dla akcjonariuszy w sprawie zaakceptowania oferty przejęcia części firmy przez Netflixa. Zdaniem rady konkurencyjna oferta Paramount Skydance jest niewystarczająca i bardziej ryzykowna.

Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Są nowe informacje

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował środek tymczasowy wobec 12-latki zatrzymanej w związku zabójstwem 11-letniej Danusi – poinformowała w środę po południu wiceprezes sądu Agnieszka Makowska.

Inflacja w Polsce. UE notuje deflację, u nas ceny nadal rosną Wiadomości
Inflacja w Polsce. UE notuje deflację, u nas ceny nadal rosną

Choć tempo wzrostu cen w Polsce zwalnia, krajowa inflacja pozostaje wyższa niż średnia unijna. Najnowsze dane Eurostatu pokazują, że w listopadzie w większości państw UE doszło do miesięcznej deflacji, podczas gdy w Polsce ceny nadal rosły. Jednocześnie struktura inflacji ujawnia skrajne różnice – od gwałtownych podwyżek cen żywności i używek po wyraźne spadki cen elektroniki.

Tyle wyniosą ceny prądu w 2026 r. Jest komunikat URE z ostatniej chwili
Tyle wyniosą ceny prądu w 2026 r. Jest komunikat URE

Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził wysokość taryf na energię elektryczną na 2026 r.

REKLAMA

Niezwykła historia jednego z najważniejszych ludzi w wywiadzie Armii Krajowej

Wczesną wiosną 1943 roku z paryskiej siedziby Wirtschaftsstab VII wyszedł elegancki generał Wechrmahtu. W portfelu miał 500 marek zaliczki, a w teczce dokumenty dotyczące budowanego właśnie Wału Atlantyckiego. Generał Julius von Hallman udawał się w drogę do Warszawy. W rzeczywistości ów człowiek nazywał się Kazimierz Leski i był jednym z najważniejszych ludzi w wywiadzie Armii Krajowej.
/ CC BY 3.0, Wikimedia Commons
Rodowity warszawiak przyszedł na świat 21 czerwca 1912 roku. Był synem inżyniera Juliusza Leskiego, postaci znanej w przemysłowych kręgach Polski, byłego legionisty, skonfliktowanego z obozem sanacji. W 1930 roku po zdaniu matury w liceum imienia Władysława IV wstąpił na Wydział Mechaniczny Państwowej Wyższej Szkoły Budowy Maszyn, jednocześnie pracując w warsztatach PKP, a następnie w Zakładach Amunicyjnych „Pocisk”. Po uzyskaniu dyplomu inżyniera wyjechał do Holandii, gdzie studiował na politechnice w Delft, pracując jednocześnie w firmie NVSB – najważniejszym holenderskim biurze konstrukcyjnym okrętów wojennych. Brał między innymi udział w pracach projektowych nad budowanymi dla Polskiej Marynarki Wojennej okrętami podwodnymi „Orzeł” i „Sęp”, uczestniczył również w nadzorze przy budowie „Orła” w stoczni De Schelde we Vlissingen. Jesienią 1938 roku powrócił do Polski, aby odbyć służbę wojskową. Został przydzielony do Szkoły Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w podradomskim Sadkowie.

Muszkieter
Wybuch wojny nie pozwolił Kazimierzowi Leskiemu na uzyskanie stopnia podporucznika lotnictwa. Trafił do improwizowanej eskadry rozpoznawczej, sformowanej w Sadkowie z personelu szkoły i podchorążych. 17 września 1939 w okolicy Czortkowa pilotowany przez niego Lublin R-XIIIF został zestrzelony przez Armię Czerwoną. Kontuzjowany pilot zdołał uciec z radzieckiej niewoli i poprzez Lwów i „zieloną granicę” powrócił w ostatnich dniach października do Warszawy. Natychmiast zaczął szukać kontaktu z powstającą konspiracją i szybko trafił do „Muszkieterów” – siatki wywiadowczej organizowanej przez inżyniera Stefana Witkowskiego.
Na temat owej organizacji niewiele wiadomo do tej pory. Witkowski miał niewątpliwe powiązania z brytyjską Intelligence Service i nie zamierzał zbyt chętnie podporządkowywać się powstającemu Związkowi Walki Zbrojnej. Stworzył jednak bardzo rozbudowaną siatkę wywiadowczą, obejmującą nie tylko Polskę, lecz i kilka okolicznych krajów. Poprzez komórkę przerzutową w Budapeszcie oraz dwie własne radiostacje „Muszkieterowie” utrzymywali własną łączność z Paryżem, a następnie Londynem. Raporty dotyczące gospodarki wojennej, transportu, dyslokacji wojsk niemieckich były wysoko cenione. To „Muszkieterowie” właśnie przekazali rządowi polskiemu w Londynie pierwszą informację o lokalizacji masowych grobów polskich oficerów w lesie katyńskim – wydarzyło się to już w grudniu 1941 roku. Szef „Muszkieterów” zaplątał się jednak w polityczną grę związaną z powrotem do Polski marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego i rychło stracił zaufanie dowódców konspiracji. W sierpniu 1942 roku podziemny sąd skazał Witkowskiego na karę śmierci – wyrok wykonano w połowie września.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (26/2017) do kupienia w wersji cyfrowej TUTAJ

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane