Ordo Iuris: Wstrzymanie dostaw gazu to próba szantażu ze strony Rosji

W ostatnich dniach media przekazały podaną przez minister klimatu i środowiska Annę Moskwę informację o wypowiedzeniu przez Polskę porozumienia z Rosją. Dotyczyło ono budowy systemów gazociągów i dostaw rosyjskiego gazu. Jak podała minister, powodem tej decyzji było wstrzymanie przez Rosję tranzytu gazu spowodowane odmową zapłaty przez Polskę w rublach.
 Ordo Iuris: Wstrzymanie dostaw gazu to próba szantażu ze strony Rosji
/ pxfuel.com

Polska zrywa porozumienie z Rosją

Za Polską Agencją Prasową, Annę Moskwę cytuje Wirtualna Polska. „13 maja polski rząd przyjął uchwałę ws. wypowiedzenia porozumienia z Rosją ws. budowy systemów gazociągów do tranzytu gazu przez terytorium RP i dostawach rosyjskiego gazu z Rosji” – zaznaczyła polityk. Jak czytamy dalej, „minister Anna Moskwa wyjaśniła, że porozumienie było umową międzynarodową, a więc odpowiednia nota w tej sprawie zostanie przekazana przez polskie MSZ”. Minister stwierdziła również, że „kiedy Rosja odcinając nas od dostaw de facto złamała zapisy umowy, polski rząd uznał, że ze względu na naruszenie jego istotnych warunków, przestało ono obowiązywać”.

Zgodnie z art. 22 ust. 1 ustawy o umowach międzynarodowych, utrata mocy obowiązującej umowy międzynarodowej w stosunku do Rzeczypospolitej Polskiej następuje w sposób przewidziany w umowie międzynarodowej, w szczególności na skutek jej wypowiedzenia przez Rzeczpospolitą Polską albo w inny sposób dopuszczony przez prawo międzynarodowe.

Bezpośrednią przyczyną wypowiedzenia porozumienia było zatem wstrzymanie dostaw gazu do Polski. Miało ono miejsce z kolei ze względu na odmowę zapłaty za gaz w rublach, który to obowiązek teoretycznie wynika z nowych rosyjskich regulacji krajowych. Jest to jednak niemożliwe do wyegzekwowania na gruncie ściśle prawnym, bowiem, zgodnie z prawem międzynarodowym, państwa są sobie równe, a więc zmiana zasad płatności nie może być regulowana prawem krajowym i wymaga w tym wypadku zgody strony polskiej. Rosja natomiast swoje działania motywuje nieprzyjaznym stanowiskiem niektórych państw (w tym Polski) wobec jej wojny przeciwko Ukrainie, zgodnie z tamtejszą narracją zwanej specjalną operacją wojskową.

Czym są sankcje?

W przestrzeni publicznej zapewne można się spotkać z prorosyjskim stanowiskiem, że to Rosja jest rzekomo zmuszana do nakładania sankcji na państwa zachodnie. Aby wykazać niesłuszność takiej tezy należy znowu odnieść się do pojęcia sankcji.

Sankcja to akcja represyjna skierowana przeciwko państwu, któremu zarzuca się naruszenie przepisów prawa międzynarodowego. Sankcji nie należy mylić z retorsjami. Retorsja bowiem to stosowanie środków odwetowych przez jedno państwo w odpowiedzi na nieprzyjazne, ale zgodne z prawem międzynarodowym akty innego państwa. Sankcje są nakładane na dane państwo w odpowiedzi na naruszenie prawa międzynarodowego. Zatem należałoby ustalić kto jest naruszycielem prawa międzynarodowego. Niewątpliwie w tym przypadku jest nim Rosja, która zaatakowała Ukrainę z naruszeniem obowiązujących norm.

Warto również zauważyć, że nie tylko pojedyncze państwa mogą nakładać sankcje. Zgodnie z definicją Unii Europejskiej, sankcje to działania prewencyjne pozwalające Unii szybko reagować na wyzwania i wydarzenia polityczne sprzeczne z jej celami i wartościami. Można podzielić je na:

  • sankcje ogólne (dyplomatyczne), np. zawieszenie stosunków dyplomatycznych z danym krajem lub skoordynowane odwołanie przedstawicieli dyplomatycznych UE i jej państw członkowskich.
  • sankcje szczegółowe, wymagające konkretnej podstawy prawnej w traktatach UE; np.:
    • embargo na broń;
    • restrykcje wjazdowe (zakaz podróżowania) wobec osób umieszczonych na specjalnej liście: osoby takie nie mogą wjechać do UE, a jeśli są obywatelami UE – nie mogą wjechać do innych państw członkowskich;
    • zamrożenie aktywów osób lub podmiotów umieszczonych na specjalnej liście: wszystkie ich aktywa w UE zostają zamrożone, a osoby i podmioty z UE nie mogą im udostępniać żadnych środków finansowych;
    • sankcje gospodarcze czyli restrykcje w konkretnych sektorach działalności gospodarczej, np. zakaz importu lub eksportu niektórych towarów, zakaz inwestowania, zakaz świadczenia niektórych usług.

Działania Rosji nie odnoszą skutku prawnego

Jak przypomina Komisja Europejska, UE może nakładać sankcje z własnej inicjatywy lub w celu wykonania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Od 29 września 2017 r. sankcje nałożone na poszczególne państwa można śledzić w Internecie. W aktualnej sytuacji, oczywiście nie może być mowy o sankcjach UE w celu wykonania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jednak, jak wiemy, Unia jako całość nałożyła już wiele sankcji na Rosję. Ważne jest jednak przy tym podkreślenie, że pierwotna inicjatywa nakładania sankcji wyszła ze strony państw członkowskich, nie zaś ze strony organów UE. Warto to przypomnieć, dlatego by, szczególnie w chwili narastającego w UE zagrożenia tendencjami federalistycznymi, pamiętać, że polityka zagraniczna nie należy do wyłącznych kompetencji Unii.

Stwierdzić trzeba, że tak długo, jak strona polska (ale także inne państwa) nie łamią prawa w związku ze sposobem płatności za rosyjski gaz (w szczególności ustaleń międzynarodowych co do waluty płatności), tak długo jednostronne działania rosyjskie mające na celu wymuszenie ustępstw za pomocą środków znanych prawu krajowemu, nie odnoszą skutku prawnego w stosunkach zewnętrznych. Akty prawa krajowego nie zmieniają aktów prawa międzynarodowego. Aktualna sytuacja stanowi próbę szantażu skierowaną przez agresora wobec Polski, której to próbie nie należy ulegać ze względu na polską rację stanu.

Przemysław Pietrzak – dyrektor Wydawnictwa Naukowego Ordo Iuris, analityk Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris


 

POLECANE
Szybko, zaraz tu wejdzie. Cyrk na komisji ds. Pegasusa gorące
"Szybko, zaraz tu wejdzie". Cyrk na "komisji ds. Pegasusa"

Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Polityk miał zostać odprowadzony na "komisję śledczą", lecz ta wcześniej przegłosowała wniosek o 30-dniowym areszcie dla niego oraz zakończyła obrady. Poseł Przemysław Wipler w rozmowie z dziennikarzem TV Republiki przekazał co mieli mówić posłowie partii rządzących w trakcie posiedzenia. Przypomnijmy też, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. Wskazał, że wyroku nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania.

Google zamyka swoją wzorcową gigantyczną elektrownię słoneczną z ostatniej chwili
Google zamyka swoją "wzorcową" gigantyczną elektrownię słoneczną

Należąca do Google i Kelvin Energy gigantyczna elektrownia słoneczna Ivanpah położona w pobliżu granicy Nevada-Kalifornia zostanie w większości zamknięta w 2026 roku. Do jej funkcjonowania dopłacać musieli podatnicy, a jej budowa pochłonęła więcej CO2 niż zaoszczędzono w trakcie lat pracy elektrowni.

Znany dziennikarz Gazety Wyborczej zaatakował fizycznie posła PiS gorące
Znany dziennikarz Gazety Wyborczej zaatakował fizycznie posła PiS

Do szokującego zdarzenia doszło na terenie Sejmu. Znany dziennikarz Gazety Wyborczej Wojciech Czuchnowski zaatakował fizycznie posła PiS Dariusza Mateckiego.

Zamieszanie wokół zatrzymania Zbigniewa Ziobry. Są gorące komentarze gorące
Zamieszanie wokół zatrzymania Zbigniewa Ziobry. Są gorące komentarze

W piątek policja zatrzymała byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Polityk został odprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa, lecz ta wcześniej zakończyła obrady. Wokół tego zatrzymania, w mediach społecznościowych pojawiły się komentarze polityków i internautów. Przypomnijmy również, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. Wskazał, że wyroku nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania.

Czekam na diagnozę. Janusz Palikot trafił pilnie szpitala gorące
"Czekam na diagnozę". Janusz Palikot trafił pilnie szpitala

"Czekam na diagnozę. Lekarz rodzinny wezwał karetkę" – poinformował w piątek tuż po godz. 10 Janusz Palikot w mediach społecznościowych.

Komisja śledcza zakończyła posiedzenie. Jest wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
"Komisja śledcza" zakończyła posiedzenie. Jest wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry

Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Poinformowano, że polityk zostanie doprowadzony na posiedzenie "komisji śledczej ds. Pegasusa". Jednakże komisja przekazała, że zakończyła na dzisiaj swoje posiedzenie. Przypomnijmy, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r.

Policja zatrzymała Zbigniewa Ziobrę. Ma być przymusowo doprowadzony na komisję śledczą z ostatniej chwili
Policja zatrzymała Zbigniewa Ziobrę. Ma być przymusowo doprowadzony na "komisję śledczą"

Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Poinformowano, że polityk zostanie doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Przypomnijmy, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r.

Szefowa Kancelarii Prezydenta odpowiedziała Tuskowi: Nie jest nam łyso gorące
Szefowa Kancelarii Prezydenta odpowiedziała Tuskowi: Nie jest nam łyso

Premier Donald Tusk zamieścił w czwartek film w mediach społecznościowych. – Łyso wam? Właśnie dostaliśmy informacje, że polska gospodarka wzrosła o ponad 3 proc. – powiedział szef polskiego rządu. Na zaczepki premiera postanowiła odpowiedzieć szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka.

Policja usiłuje wejść do siedziby Telewizji Republika pilne
Policja usiłuje wejść do siedziby Telewizji Republika

"Policja próbuje nielegalnie wejść do Republiki" – poinformował na platformie X szef stacji Tomasz Sakiewicz. W redakcji jest prowadzony na żywo wywiad z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro.

Nigdzie się nie ukrywam. Zbigniew Ziobro się odnalazł z ostatniej chwili
"Nigdzie się nie ukrywam". Zbigniew Ziobro się "odnalazł"

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (PiS), który ma być doprowadzony na godz. 10.30 na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa, oświadczył, że komisja działa nielegalnie, w związku z czym nigdy dobrowolnie się przed nią nie stawi. Wpis pojawił się w trakcie jego wywiadu na żywo w Telewizji Republika.

REKLAMA

Ordo Iuris: Wstrzymanie dostaw gazu to próba szantażu ze strony Rosji

W ostatnich dniach media przekazały podaną przez minister klimatu i środowiska Annę Moskwę informację o wypowiedzeniu przez Polskę porozumienia z Rosją. Dotyczyło ono budowy systemów gazociągów i dostaw rosyjskiego gazu. Jak podała minister, powodem tej decyzji było wstrzymanie przez Rosję tranzytu gazu spowodowane odmową zapłaty przez Polskę w rublach.
 Ordo Iuris: Wstrzymanie dostaw gazu to próba szantażu ze strony Rosji
/ pxfuel.com

Polska zrywa porozumienie z Rosją

Za Polską Agencją Prasową, Annę Moskwę cytuje Wirtualna Polska. „13 maja polski rząd przyjął uchwałę ws. wypowiedzenia porozumienia z Rosją ws. budowy systemów gazociągów do tranzytu gazu przez terytorium RP i dostawach rosyjskiego gazu z Rosji” – zaznaczyła polityk. Jak czytamy dalej, „minister Anna Moskwa wyjaśniła, że porozumienie było umową międzynarodową, a więc odpowiednia nota w tej sprawie zostanie przekazana przez polskie MSZ”. Minister stwierdziła również, że „kiedy Rosja odcinając nas od dostaw de facto złamała zapisy umowy, polski rząd uznał, że ze względu na naruszenie jego istotnych warunków, przestało ono obowiązywać”.

Zgodnie z art. 22 ust. 1 ustawy o umowach międzynarodowych, utrata mocy obowiązującej umowy międzynarodowej w stosunku do Rzeczypospolitej Polskiej następuje w sposób przewidziany w umowie międzynarodowej, w szczególności na skutek jej wypowiedzenia przez Rzeczpospolitą Polską albo w inny sposób dopuszczony przez prawo międzynarodowe.

Bezpośrednią przyczyną wypowiedzenia porozumienia było zatem wstrzymanie dostaw gazu do Polski. Miało ono miejsce z kolei ze względu na odmowę zapłaty za gaz w rublach, który to obowiązek teoretycznie wynika z nowych rosyjskich regulacji krajowych. Jest to jednak niemożliwe do wyegzekwowania na gruncie ściśle prawnym, bowiem, zgodnie z prawem międzynarodowym, państwa są sobie równe, a więc zmiana zasad płatności nie może być regulowana prawem krajowym i wymaga w tym wypadku zgody strony polskiej. Rosja natomiast swoje działania motywuje nieprzyjaznym stanowiskiem niektórych państw (w tym Polski) wobec jej wojny przeciwko Ukrainie, zgodnie z tamtejszą narracją zwanej specjalną operacją wojskową.

Czym są sankcje?

W przestrzeni publicznej zapewne można się spotkać z prorosyjskim stanowiskiem, że to Rosja jest rzekomo zmuszana do nakładania sankcji na państwa zachodnie. Aby wykazać niesłuszność takiej tezy należy znowu odnieść się do pojęcia sankcji.

Sankcja to akcja represyjna skierowana przeciwko państwu, któremu zarzuca się naruszenie przepisów prawa międzynarodowego. Sankcji nie należy mylić z retorsjami. Retorsja bowiem to stosowanie środków odwetowych przez jedno państwo w odpowiedzi na nieprzyjazne, ale zgodne z prawem międzynarodowym akty innego państwa. Sankcje są nakładane na dane państwo w odpowiedzi na naruszenie prawa międzynarodowego. Zatem należałoby ustalić kto jest naruszycielem prawa międzynarodowego. Niewątpliwie w tym przypadku jest nim Rosja, która zaatakowała Ukrainę z naruszeniem obowiązujących norm.

Warto również zauważyć, że nie tylko pojedyncze państwa mogą nakładać sankcje. Zgodnie z definicją Unii Europejskiej, sankcje to działania prewencyjne pozwalające Unii szybko reagować na wyzwania i wydarzenia polityczne sprzeczne z jej celami i wartościami. Można podzielić je na:

  • sankcje ogólne (dyplomatyczne), np. zawieszenie stosunków dyplomatycznych z danym krajem lub skoordynowane odwołanie przedstawicieli dyplomatycznych UE i jej państw członkowskich.
  • sankcje szczegółowe, wymagające konkretnej podstawy prawnej w traktatach UE; np.:
    • embargo na broń;
    • restrykcje wjazdowe (zakaz podróżowania) wobec osób umieszczonych na specjalnej liście: osoby takie nie mogą wjechać do UE, a jeśli są obywatelami UE – nie mogą wjechać do innych państw członkowskich;
    • zamrożenie aktywów osób lub podmiotów umieszczonych na specjalnej liście: wszystkie ich aktywa w UE zostają zamrożone, a osoby i podmioty z UE nie mogą im udostępniać żadnych środków finansowych;
    • sankcje gospodarcze czyli restrykcje w konkretnych sektorach działalności gospodarczej, np. zakaz importu lub eksportu niektórych towarów, zakaz inwestowania, zakaz świadczenia niektórych usług.

Działania Rosji nie odnoszą skutku prawnego

Jak przypomina Komisja Europejska, UE może nakładać sankcje z własnej inicjatywy lub w celu wykonania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Od 29 września 2017 r. sankcje nałożone na poszczególne państwa można śledzić w Internecie. W aktualnej sytuacji, oczywiście nie może być mowy o sankcjach UE w celu wykonania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jednak, jak wiemy, Unia jako całość nałożyła już wiele sankcji na Rosję. Ważne jest jednak przy tym podkreślenie, że pierwotna inicjatywa nakładania sankcji wyszła ze strony państw członkowskich, nie zaś ze strony organów UE. Warto to przypomnieć, dlatego by, szczególnie w chwili narastającego w UE zagrożenia tendencjami federalistycznymi, pamiętać, że polityka zagraniczna nie należy do wyłącznych kompetencji Unii.

Stwierdzić trzeba, że tak długo, jak strona polska (ale także inne państwa) nie łamią prawa w związku ze sposobem płatności za rosyjski gaz (w szczególności ustaleń międzynarodowych co do waluty płatności), tak długo jednostronne działania rosyjskie mające na celu wymuszenie ustępstw za pomocą środków znanych prawu krajowemu, nie odnoszą skutku prawnego w stosunkach zewnętrznych. Akty prawa krajowego nie zmieniają aktów prawa międzynarodowego. Aktualna sytuacja stanowi próbę szantażu skierowaną przez agresora wobec Polski, której to próbie nie należy ulegać ze względu na polską rację stanu.

Przemysław Pietrzak – dyrektor Wydawnictwa Naukowego Ordo Iuris, analityk Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris



 

Polecane
Emerytury
Stażowe