Cezary Krysztopa dla "TS": Domowy matrix

– Masz jakiś kontakt z rzeczywistością? – zapytałem syna wpasowanego w dziwnej pozycji w kanapę i pukającego zawzięcie palcem w tablet. – Mam – opowiedział. – A jaki? – zapytałem podchwytliwie. – Spory – odpowiedział, trzeba mu przyznać, dość przytomnie, w związku z czym uznałem, że nie mam jeszcze wystarczająco dobrego pretekstu, żeby mu ten tablet odebrać. Zrodziła mi się jednak w głowie pewna refleksja.
/ Pixabay.com/CC0
Z jednej strony bowiem, naturalną wydaje mi się obrona dzieci przed nadmiarem wpływu przeróżnych elektronicznych gadżetów i urządzeń, które prawdopodobnie wpływ mają nie tylko na ich psychikę, ale za pośrednictwem różnego rodzaju straszliwych promieniowań również na ciało. Że o garbie w kształcie negatywu przekroju kanapy nie wspomnę.

Z drugiej jednak strony pamiętam, że ileś tam lat temu to samo usiłowano wytłumaczyć domorosłym kandydatom na informatyków. I gdzie dzisiaj są tłumaczący, a gdzie informatycy, których profesja jest bodaj najbardziej poszukiwaną i najwyżej płatną na rynku pracy?

No i bądź tu człowieku mądry. Ktoś powie, że trzeba zachować umiar, szukać złotego środka, zważyć racje i takie tam. Wszystko pięknie, tylko czy ja jestem właściwym takich racji miernikiem? Mnie również ciągnęło do komputera, ale we wsi były dwa u kolegów, gry wgrywało się przy pomocy magnetofonu ze trzy kwadranse, w tym czasie zdążyliśmy jeszcze w piłkę zagrać. Potem na studiach zdarzało mi się nad trzecią częścią „Heroes and might and magic” spędzić i ze dwie doby, ale potem właściciel zabierał komputer, więc resztę miesiąca jednak poświęcałem piwu, szachom, no i, powiedzmy, studiom. Skąd mam wiedzieć, jak to powinno działać dzisiaj?

Tak się jednak zdarzyło, że obejrzeliśmy razem z synem film „Matrix”, jeden z moich ulubionych. Na wypadek, gdyby znalazł się jeszcze ktokolwiek, kto tego filmu nie oglądał, wyjaśnię, że rzecz cała sprowadza się do tego, że nasz świat okazuje się być ułudą, programem komputerowym, który napisały dla nas maszyny, wykorzystujące nas, ludzi, jako ogniwa wielkich elektrowni. I ten program, tytułowy „Matrix”, ma nas utrzymywać w przeświadczeniu, że nie dzieje się nic złego.

Najpierw mój jedenastolatek pytał: – Tato, a co to jest ten Matrix? A kiedy wyjaśniłem mu z grubsza to co wam, zaniepokoił się: – Tato, a czy my też żyjemy w Matriksie? – Wierzę, że nie synku, ale tak naprawdę to nie wiem – odpowiedziałem zgodnie ze stanem swojej wiedzy, obserwując jego powiększające się – trudno powiedzieć, czy w zrozumieniu, czy przerażeniu – oczy. Chyba nie obejrzeliśmy wtedy tego filmu do końca, późno było.

W każdym razie od tamtej pory wydaje mi się, że syn patrzy na tablet z większym dystansem. Wyraźnie rzadziej widzę go wpasowanego w kanapę. A ja, biorąc pod uwagę moje powyższe rozterki, nie mam zielonego pojęcia, czy to źle czy dobrze.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (22/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#
 

 

POLECANE
 Pijany obywatel Ukrainy staranował kościelny mur w centrum Krakowa z ostatniej chwili
Pijany obywatel Ukrainy staranował kościelny mur w centrum Krakowa

Do groźnego zdarzenia doszło w samym sercu Krakowa. Samochód prowadzony przez pijanego kierowcę wjechał w ogrodzenie kościoła św. Krzyża i zawisnął na nim. Policja potwierdziła, że mężczyzna był pod silnym wpływem alkoholu.

Europosłowie PiS: Za drożyznę odpowiedzialny jest Tusk i Domański z ostatniej chwili
Europosłowie PiS: Za drożyznę odpowiedzialny jest Tusk i Domański

Za drożyznę świąt odpowiedzialny jest premier Donald Tusk i minister finansów Andrzej Domański; rosną ceny żywności i usług; Polaków stać na mniej - ocenili w niedzielę europosłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Atak zimy na koniec roku. Śnieżyce i silny mróz nad Polską Wiadomości
Atak zimy na koniec roku. Śnieżyce i silny mróz nad Polską

Przełom 2025 i 2026 roku upłynie pod znakiem intensywnej zimy. Prognozy wskazują na rozległe śnieżyce, narastającą pokrywę śnieżną oraz wyraźny spadek temperatur, który da się we znaki w wielu regionach kraju.

Łukasz Jasina o wizycie Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie: Zwycięzcą jest Karol Nawrocki tylko u nas
Łukasz Jasina o wizycie Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie: Zwycięzcą jest Karol Nawrocki

Wizyta prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie przebiegła spokojnie i bez zapowiadanego przełomu. Jak ocenia Łukasz Jasina, polityczne znaczenie spotkania ujawnia się nie w deklaracjach, lecz w tym, kto faktycznie zyskał na relacjach polsko-ukraińskich.

Niemiecki portal: Europa Wschodnia sprzeciwia się polityce klimatycznej gorące
Niemiecki portal: Europa Wschodnia sprzeciwia się polityce klimatycznej

Szczyt UE w Brukseli był kolejnym fiaskiem. Po odroczeniu porozumienia z Mercosurem rośnie obecnie opór krajów Europy Wschodniej wobec planowanego handlu CO₂ w sektorach transportu i budownictwa. Jeśli postawią na swoim, wprowadzenie ETS2 zostanie przełożone na dużo bardziej odległy termin – alarmuje niemiecka prasa.

Polityk Konfederacji: „Godności Polaków bronił prezydent, a nie rząd”. Burza ws. pieniędzy dla Ukrainy polityka
Polityk Konfederacji: „Godności Polaków bronił prezydent, a nie rząd”. Burza ws. pieniędzy dla Ukrainy

W sprawie pomocy dla Ukrainy prezydent postawił twarde warunki, podczas gdy rząd i część posłów zachowywali się biernie. Tak oceniono w studiu Radia Zet debatę wokół unijnej pożyczki w wysokości 90 mld euro, która wywołała gwałtowny spór między politykami.

A4 zamknięta po serii zdarzeń. Policja i prokuratura na miejscu, kierowcy utknęli w korkach pilne
A4 zamknięta po serii zdarzeń. Policja i prokuratura na miejscu, kierowcy utknęli w korkach

Dwie osoby zginęły, autostrada była zablokowana, a ruch w kierunku Krakowa przez wiele godzin odbywał się z poważnymi utrudnieniami. Na odcinku A4 między Brzeskiem a Targowiskiem doszło do serii dramatycznych zdarzeń, które sparaliżowały trasę.

Prezydent Brazyli naciska liderów UE ws. umowy z Mercosurem z ostatniej chwili
Prezydent Brazyli naciska liderów UE ws. umowy z Mercosurem

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva wezwał przywódców Unii Europejskiej do wykazania się odwagą i podpisania umowy o wolnym handlu z państwami południowoamerykańskiego bloku Mercosur – podała w niedzielę AFP. Przypomniał, że negocjacje w sprawie porozumienia trwają od ponad ćwierćwiecza.

„To nieprawda”. Szefowa wywiadu USA obala narrację o planach Putina wobec Europy polityka
„To nieprawda”. Szefowa wywiadu USA obala narrację o planach Putina wobec Europy

Według ocen amerykańskiego wywiadu Rosja nie ma zdolności do podbicia i długotrwałej okupacji Ukrainy, a tym bardziej do przeprowadzenia agresji wobec państw europejskich. Takie stanowisko przedstawiła dyrektor Wywiadu Narodowego USA Tulsi Gabbard, otwarcie kwestionując narrację obecną w mediach oraz instytucjach międzynarodowych.

Tusk się wścieknie. „Ballada o Boguckim” hitem Internetu wideo
Tusk się wścieknie. „Ballada o Boguckim” hitem Internetu

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki doczekał się piosenki na swój temat. „Ballada o Boguckim” stała się hitem internetu. Promuje ją sam doradca prezydenta ds. europejskich Jacek Saryusz-Wolski.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla "TS": Domowy matrix

– Masz jakiś kontakt z rzeczywistością? – zapytałem syna wpasowanego w dziwnej pozycji w kanapę i pukającego zawzięcie palcem w tablet. – Mam – opowiedział. – A jaki? – zapytałem podchwytliwie. – Spory – odpowiedział, trzeba mu przyznać, dość przytomnie, w związku z czym uznałem, że nie mam jeszcze wystarczająco dobrego pretekstu, żeby mu ten tablet odebrać. Zrodziła mi się jednak w głowie pewna refleksja.
/ Pixabay.com/CC0
Z jednej strony bowiem, naturalną wydaje mi się obrona dzieci przed nadmiarem wpływu przeróżnych elektronicznych gadżetów i urządzeń, które prawdopodobnie wpływ mają nie tylko na ich psychikę, ale za pośrednictwem różnego rodzaju straszliwych promieniowań również na ciało. Że o garbie w kształcie negatywu przekroju kanapy nie wspomnę.

Z drugiej jednak strony pamiętam, że ileś tam lat temu to samo usiłowano wytłumaczyć domorosłym kandydatom na informatyków. I gdzie dzisiaj są tłumaczący, a gdzie informatycy, których profesja jest bodaj najbardziej poszukiwaną i najwyżej płatną na rynku pracy?

No i bądź tu człowieku mądry. Ktoś powie, że trzeba zachować umiar, szukać złotego środka, zważyć racje i takie tam. Wszystko pięknie, tylko czy ja jestem właściwym takich racji miernikiem? Mnie również ciągnęło do komputera, ale we wsi były dwa u kolegów, gry wgrywało się przy pomocy magnetofonu ze trzy kwadranse, w tym czasie zdążyliśmy jeszcze w piłkę zagrać. Potem na studiach zdarzało mi się nad trzecią częścią „Heroes and might and magic” spędzić i ze dwie doby, ale potem właściciel zabierał komputer, więc resztę miesiąca jednak poświęcałem piwu, szachom, no i, powiedzmy, studiom. Skąd mam wiedzieć, jak to powinno działać dzisiaj?

Tak się jednak zdarzyło, że obejrzeliśmy razem z synem film „Matrix”, jeden z moich ulubionych. Na wypadek, gdyby znalazł się jeszcze ktokolwiek, kto tego filmu nie oglądał, wyjaśnię, że rzecz cała sprowadza się do tego, że nasz świat okazuje się być ułudą, programem komputerowym, który napisały dla nas maszyny, wykorzystujące nas, ludzi, jako ogniwa wielkich elektrowni. I ten program, tytułowy „Matrix”, ma nas utrzymywać w przeświadczeniu, że nie dzieje się nic złego.

Najpierw mój jedenastolatek pytał: – Tato, a co to jest ten Matrix? A kiedy wyjaśniłem mu z grubsza to co wam, zaniepokoił się: – Tato, a czy my też żyjemy w Matriksie? – Wierzę, że nie synku, ale tak naprawdę to nie wiem – odpowiedziałem zgodnie ze stanem swojej wiedzy, obserwując jego powiększające się – trudno powiedzieć, czy w zrozumieniu, czy przerażeniu – oczy. Chyba nie obejrzeliśmy wtedy tego filmu do końca, późno było.

W każdym razie od tamtej pory wydaje mi się, że syn patrzy na tablet z większym dystansem. Wyraźnie rzadziej widzę go wpasowanego w kanapę. A ja, biorąc pod uwagę moje powyższe rozterki, nie mam zielonego pojęcia, czy to źle czy dobrze.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (22/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#
 


 

Polecane