Morski wiatr napędzi polską energetykę

PGE Polska Grupa Energetyczna, Tauron Polska Energia oraz Enea podpisały w listopadzie list intencyjny w sprawie podjęcia wspólnych działań zmierzających do budowy morskich farm wiatrowych na Bałtyku.
 Morski wiatr napędzi polską energetykę

Na mocy listu PGE oraz pozostali partnerzy wyrazili „wolę współpracy przy przyszłych projektach morskich farm wiatrowych”. Jednocześnie PGE sprzedała warunkowo Tauronowi i Enei udziały w czterech spółkach projektowych mających na celu uzyskanie pozwoleń lokalizacyjnych na budowę farm offshore w Polskiej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej. Umowa sprzedaży musi zyskać akceptację Prezesa UOKiK.

– Morski wiatr napędzi polską energetykę zeroemisyjną. Cieszę się, że spółki z udziałem Skarbu Państwa potrafią ze sobą współpracować przy tak ważnym projekcie jak budowa morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Powodzenie transformacji energetycznej bez tych działań mogłoby stanąć pod znakiem zapytania. Liczę na jak największy udział polskich firm w tym istotnym z punktu widzenia polskiej gospodarki przedsięwzięciu – mówi wicepremier Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.

Efekt synergii

Partnerzy biznesowi liczą, że podjęcie wspólnych działań wywoła efekt synergii i przyspieszy transformację polskiego sektora energetycznego poprzez zwiększenie produkcji prądu z odnawialnych źródeł. Połączenie sił ma również pozwolić skutecznie rywalizować z coraz większą liczbą innych podmiotów, które planują inwestycje w morskie farmy w polskiej części Bałtyku oraz zwiększyć możliwości finansowania rozwoju farm wiatrowych.

– Intencją listu podpisywanego w styczniu 2021 r. z Tauronem i Eneą było zacieśnienie współpracy koncernów energetycznych w obszarze morskiej energetyki wiatrowej. Dzisiaj ta intencja staje się faktem; wspólnie będziemy ubiegać się o stosowne pozwolenia i w kolejnych krokach rozwijać cztery projekty na Morzu Bałtyckim: trzy wspólnie z Eneą i jeden we współpracy z Tauronem. Pozyskanie kolejnych lokalizacji na Bałtyku i wspólny rozwój morskiej energetyki wiatrowej przyspieszy tempo transformacji energetycznej Polski – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Baltica 1, 2 i 3

PGE w ciągu najbliższych lat dokona transformacji energetycznej. Jednym z kół zamachowych mają być morskie farmy zlokalizowane na Bałtyku. Zgodnie z opublikowaną Strategią Grupy PGE do 2040 roku PGE będzie posiadać co najmniej 6,5 GW w tej technologii. Tylko w ciągu najbliższych ośmiu lat PGE zbuduje razem z partnerem, firmą Ørsted, dwie famy wiatrowe Baltica 2 o mocy 1498 MW oraz Baltica 3 o mocy 1045 MW. Po roku 2030 powstanie Baltica 1 o mocy 896 MW.

Na budowie i obsłudze farm skorzystają polskie przedsiębiorstwa i samorządy. Według raportu „Rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce – perspektywy i ocena wpływu na lokalną gospodarkę” autorstwa McKinsey &Company i Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w rozwoju farm wiatrowych mogą wziąć udział firmy z 77 sektorów gospodarki.

Przyszłość Bałtyku to energia z wiatru

Polski Bałtyk to dobre miejsce do rozwijania energetyki wiatrowej z kilku powodów. Wprowadzone ustawami i rozporządzeniami liczne ograniczenia dotyczące możliwości budowy farm wiatrowych i innych elektrowni wykorzystujących odnawialne źródła energii na lądzie sprawiły, że Bałtyk jest jednym z niewielu miejsc w Polsce nadających się na tego typu budowy. Zlokalizowane na morzu farmy będą oddalone od linii brzegowej o minimum 25 km. Baltica 1 będzie oddalona o ok. 80 km. To sprawi, że farmy będą praktycznie niewidoczne dla wypoczywających na plaży oraz nie będą miały negatywnego wpływu na życie mieszkańców nadmorskich miejscowości. Wiatr wieje na morzu z siłą pozwalającą na opłacalną produkcję energii. Bałtyk jest też dość płytkim i rozpoznanym pod względem geologicznym morzem, co sprawia, że budowa farm morskich jest technicznie możliwa.

Artykuł powstał we współpracy z PGE Polską Grupą Energetyczną S.A.


 

POLECANE
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!” Wiadomości
Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!”

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu doszło do ostrego starcia między Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy a Ewą Zajączkowską-Hernik z Konfederacji. Dyskusja o bezpieczeństwie Polski i rosyjskich dronach przerodziła się w personalny atak i mocną ripostę.

Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie” polityka
Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie”

Aleksandr Łukaszenka znów uderza w Polskę. W czasie spotkania z przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem białoruski dyktator pozwolił sobie na bezprecedensowe ataki. Tym razem padły skandaliczne słowa o Polakach.

Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego z ostatniej chwili
Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego

Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał pilny komunikat. W kilku powiatach regionu stwierdzono zanieczyszczenie wody bakteriami z grupy coli i enterokokami. Woda w części miejscowości jest niezdatna do spożycia, a mieszkańcy muszą korzystać z alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

REKLAMA

Morski wiatr napędzi polską energetykę

PGE Polska Grupa Energetyczna, Tauron Polska Energia oraz Enea podpisały w listopadzie list intencyjny w sprawie podjęcia wspólnych działań zmierzających do budowy morskich farm wiatrowych na Bałtyku.
 Morski wiatr napędzi polską energetykę

Na mocy listu PGE oraz pozostali partnerzy wyrazili „wolę współpracy przy przyszłych projektach morskich farm wiatrowych”. Jednocześnie PGE sprzedała warunkowo Tauronowi i Enei udziały w czterech spółkach projektowych mających na celu uzyskanie pozwoleń lokalizacyjnych na budowę farm offshore w Polskiej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej. Umowa sprzedaży musi zyskać akceptację Prezesa UOKiK.

– Morski wiatr napędzi polską energetykę zeroemisyjną. Cieszę się, że spółki z udziałem Skarbu Państwa potrafią ze sobą współpracować przy tak ważnym projekcie jak budowa morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Powodzenie transformacji energetycznej bez tych działań mogłoby stanąć pod znakiem zapytania. Liczę na jak największy udział polskich firm w tym istotnym z punktu widzenia polskiej gospodarki przedsięwzięciu – mówi wicepremier Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.

Efekt synergii

Partnerzy biznesowi liczą, że podjęcie wspólnych działań wywoła efekt synergii i przyspieszy transformację polskiego sektora energetycznego poprzez zwiększenie produkcji prądu z odnawialnych źródeł. Połączenie sił ma również pozwolić skutecznie rywalizować z coraz większą liczbą innych podmiotów, które planują inwestycje w morskie farmy w polskiej części Bałtyku oraz zwiększyć możliwości finansowania rozwoju farm wiatrowych.

– Intencją listu podpisywanego w styczniu 2021 r. z Tauronem i Eneą było zacieśnienie współpracy koncernów energetycznych w obszarze morskiej energetyki wiatrowej. Dzisiaj ta intencja staje się faktem; wspólnie będziemy ubiegać się o stosowne pozwolenia i w kolejnych krokach rozwijać cztery projekty na Morzu Bałtyckim: trzy wspólnie z Eneą i jeden we współpracy z Tauronem. Pozyskanie kolejnych lokalizacji na Bałtyku i wspólny rozwój morskiej energetyki wiatrowej przyspieszy tempo transformacji energetycznej Polski – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Baltica 1, 2 i 3

PGE w ciągu najbliższych lat dokona transformacji energetycznej. Jednym z kół zamachowych mają być morskie farmy zlokalizowane na Bałtyku. Zgodnie z opublikowaną Strategią Grupy PGE do 2040 roku PGE będzie posiadać co najmniej 6,5 GW w tej technologii. Tylko w ciągu najbliższych ośmiu lat PGE zbuduje razem z partnerem, firmą Ørsted, dwie famy wiatrowe Baltica 2 o mocy 1498 MW oraz Baltica 3 o mocy 1045 MW. Po roku 2030 powstanie Baltica 1 o mocy 896 MW.

Na budowie i obsłudze farm skorzystają polskie przedsiębiorstwa i samorządy. Według raportu „Rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce – perspektywy i ocena wpływu na lokalną gospodarkę” autorstwa McKinsey &Company i Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w rozwoju farm wiatrowych mogą wziąć udział firmy z 77 sektorów gospodarki.

Przyszłość Bałtyku to energia z wiatru

Polski Bałtyk to dobre miejsce do rozwijania energetyki wiatrowej z kilku powodów. Wprowadzone ustawami i rozporządzeniami liczne ograniczenia dotyczące możliwości budowy farm wiatrowych i innych elektrowni wykorzystujących odnawialne źródła energii na lądzie sprawiły, że Bałtyk jest jednym z niewielu miejsc w Polsce nadających się na tego typu budowy. Zlokalizowane na morzu farmy będą oddalone od linii brzegowej o minimum 25 km. Baltica 1 będzie oddalona o ok. 80 km. To sprawi, że farmy będą praktycznie niewidoczne dla wypoczywających na plaży oraz nie będą miały negatywnego wpływu na życie mieszkańców nadmorskich miejscowości. Wiatr wieje na morzu z siłą pozwalającą na opłacalną produkcję energii. Bałtyk jest też dość płytkim i rozpoznanym pod względem geologicznym morzem, co sprawia, że budowa farm morskich jest technicznie możliwa.

Artykuł powstał we współpracy z PGE Polską Grupą Energetyczną S.A.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe