Mosiński o Nowoczesnej: troszczą się o esbeków a nie o tych, którzy mają 800 zł
Gościem Ryszarda Gromadzkiego w "Republice na żywo" był poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński, zasiadający w Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Polityk odniósł się do projektu redukcji emerytur byłych funkcjonariuszy SB.
"Nie mogę się doczekać, kiedy do naszej komisji wpłynie projekt tej ustawy"
– Ten temat bulwersuje, bo pewna grupa, działając ponad prawem, łamiąc prawo i tych, którzy walczyli o wolną Polskę, po transformacji opływała w luksusach. Nie mogę się doczekać, kiedy do naszej komisji wpłynie projekt tej ustawy. Będę mógł zadośćuczynić ofiarom represji w okresie PRL-u – powiedział Jan Mosiński.
– Chwała rządowi pani Beaty Szydło i tym, którzy pomyśleli o sprawiedliwości dla ofiar represji. Jesteśmy to winni szerokiej rzeszy ludzi, nie tylko tym, którzy działali w "Solidarności", ale także tym, którzy działali przeciw komunizmowi. Ludzie tacy żyją teraz z emerytur 800 zł, a esbek z emerytury do 20 tys. zł. Trzeba z tym skończyć, te różnice nie mogą być tak rażące - dodał.
"Straszenie Brukselą jest modne w ustach i czynach posłów .Nowoczesnej"
#REKLAMA_POZIOMA#
Wczoraj na antenie Polsat News posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz powiedziała, że "są kwestie ochrony praw nabytych", a cięcia esbeckich emerytur mogą "wywołać reakcję w Brukseli". – Straszenie Brukselą jest modne wśród posłów Nowoczesnej (...). Pani Gasiuk-Pihowicz jest stosunkowo młodą kobietą, wiec nie pamięta tego okresu. Jej wałęsowskie "jestem za, a nawet przeciw" pokazuje śmieszność .Nowoczesnej, która usiłuje wybielać esbeków, bo się o nich troszczy, a nie troszczy się o tych, którzy mają 800 zł emerytury – dodał gość Ryszarda Gromadzkiego.
Źródło: Telewizja Republika
Foto: T.Gutry