Zbigniew Kuźmiuk: Unijna komisarz wykańczała polskie stocznie i prowadziła interesy w raju podatkowym

Kilka dni temu światowa grupa dziennikarzy śledczych ujawniła kolejną ilość materiałów tym razem z raju podatkowego na Bahamach, z których między innymi wynika, że unijna komisarz Neelie Kroes oprócz zajęcia w komisji Europejskiej w tym samym czasie kierowała zarejestrowaną tam spółką.
 Zbigniew Kuźmiuk: Unijna komisarz wykańczała polskie stocznie i prowadziła interesy w raju podatkowym
/ Youtube.com

Z tych dokumentów wynika, że w latach 2000-2009 Kroes była dyrektorem spółki Mint Holdings Limited, choć kodeks postępowania KE zakazuje komisarzowi wykonywania jakiejkolwiek działalności dodatkowej.

Nie jest jasne na razie czym zajmowała się kierowana przez nią spółka ale w rajach podatkowych najczęściej rejestrowane są podmioty, które pozwalają na transferowanie do nich dochodów i w ten sposób unikanie albo pomniejszanie podatków, które należałoby zapłacić w miejscu gdzie te dochody są osiągane.

Nie wiadomo czy w przypadku spółki komisarz Kroes tego rodzaju operacje były prowadzone ale już sam fakt, że przez prawie 10 lat kierowała spółką z raju podatkowego i jednocześnie była komisarzem ds. konkurencji w latach 2004-2010 i w latach 2010-2014 komisarzem ds. cyfryzacji, jest dosłownie dyskwalifikujący.

Neelie Kroes od 2014 roku komisarzem już nie jest ale w związku, że przez ponad 2 kadencje piastowała tę funkcję, przez 3 lata do roku 2017 włącznie, pobierze ok. 360 tysięcy euro odprawy, a w związku z ukończeniem 62 lat pobiera także sowitą emeryturę ponad 51 tysięcy euro rocznie.

2. Komisarz Neelie Kroes pamiętamy w Polsce szczególnie, ponieważ w 2009 roku podjęła ostateczną decyzję o konieczności zwrotu przez stocznie w Gdyni i w Szczecinie udzielonej im wcześniej przez rząd pomocy publicznej, rząd Donalda Tuska od tej decyzji się nie odwołał i obydwie stocznie ogłosiły upadłość.

Przyjechała wprawdzie wtedy do Polski i spotkała się nawet ze stoczniowcami ale w otoczeniu ochroniarzy i policji, podczas którego niezwykle hardo broniła swojej decyzji, nie przyjmująca ani argumentów ekonomicznych ani tym bardziej społecznych.

Oczywiście na takie, a nie inne jej zachowania wobec polskich stoczniowców wpływ miała postawa rządu Donalda Tuska, który w tej sprawie nie podejmował ze stosownym wyprzedzeniem, żadnych działań w Brukseli.

3. Przypomnijmy tylko, że sprawa stoczni w Gdyni i Szczecinie została przesądzona już w momencie kiedy Komisja Europejska, zażądała zwrotu wcześniej udzielonej im pomocy publicznej, i nie było sprzeciwu rządu Tuska wobec tej decyzji, czego wyrazem mogłoby być jej zaskarżenie do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Donald Tusk mimo tego, że swoją karierę polityczną zawdzięczał w jakimś sensie stoczniowcom Wybrzeża Gdańskiego, wtedy kiedy pojawiły się kłopoty z przyjęciem przez KE programów restrukturyzacyjnych stoczni, w gronie swoich najbliższych współpracowników stwierdził „niech szlag trafi te stocznie”.

Później kiedy zaczął się już proces ich ostatecznej likwidacji w jednym z wywiadów radiowych pytany o sukcesy swojego rządu powiedział, że jednym z nich jest to, że nie dopłacamy już do stoczni.

4. Rząd Tuska przyjął tzw. specustawę stoczniową na podstawie, której zwolniono w obydwu stoczniach ponad 8 tysięcy pracowników (wypłacając im odszkodowania), firmy związane z Platformą zarobiły spore pieniądze na ich przekwalifikowaniach (w dużej mierze nieskutecznych), a majątek został podzielony na niewielkie składniki i zbyty w trybie przetargowym.

Do tej pory po terenach stoczniowych w Gdyni i w Szczecinie hula wiatr (dopiero rząd Prawa i Sprawiedliwości przyjął a Sejm uchwalił ustawę o odbudowie przemysłu stoczniowego), a teraz okazuje się, że komisarz która podejmowała w tej sprawie decyzję w tym samym czasie łamała unijne prawo i kierowała spółką zarejestrowaną w raju podatkowym.

Niestety tak wygląda unijna rzeczywistość, będziemy się jednak domagali w mojej grupie politycznej ECR (jeżeli zarzuty się potwierdzą), żeby nowy szef KE przynajmniej pozbawił unijnej emerytury swoją nieuczciwą koleżankę.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Adam Szłapka rzecznikiem rządu Tuska. Gorące komentarze Wiadomości
Adam Szłapka rzecznikiem rządu Tuska. Gorące komentarze

Premier Donald Tusk poinformował w piątek, że od lipca rzecznikiem rządu zostanie Adam Szłapka. W sieci pojawiła się lawina komentarzy.

Niepokój w Brukseli. Tusk straci ochronę eurokratów? Wiadomości
Niepokój w Brukseli. Tusk straci ochronę eurokratów?

Jak donosi Euroactiv, Parlament Europejski i unijni urzędnicy coraz częściej odnoszą się do „taśm Tuska”, które wzbudziły niepokój w Brukseli, sugerując, że premier Donald Tusk – mimo pełnienia funkcji przewodniczącego Rady Europejskiej – wciąż angażował się w polską politykę wewnętrzną.

Hołownia zapowiada nowy rozdział swojego ugrupowania z ostatniej chwili
Hołownia zapowiada "nowy rozdział" swojego ugrupowania

Na piątkowej konferencji Hołownia ocenił, że Trzecia Droga "posłużyła polskiej demokracji i stała się drzwiami do zmiany". – Dzisiaj, kiedy projekt Trzeciej Drogi wygasł w naturalny sposób po całym tym wyborczym cyklu, ruszamy do kolejnego rozdziału naszej pracy – oświadczył lider partii.

Już oficjalnie: Adam Szłapka rzecznikiem rządu Tuska pilne
Już oficjalnie: Adam Szłapka rzecznikiem rządu Tuska

Premier Donald Tusk poinformował, że rzecznikiem rządu zostanie Adam Szłapka.

Kiedy Sąd Najwyższy zajmie się protestami wyborczymi? Podano datę Wiadomości
Kiedy Sąd Najwyższy zajmie się protestami wyborczymi? Podano datę

27 czerwca odbędą się dwa posiedzenia jawne Sądu Najwyższego, podczas których sprawdzane będą protesty wyborcze.

Polacy o przyszłej współpracy Nawrockiego i Tuska. Sondaż Wiadomości
Polacy o przyszłej współpracy Nawrockiego i Tuska. Sondaż

Jak Polacy postrzegają przyszłą relację między nowo wybranym prezydentem Karolem Nawrockim a premierem Donaldem Tuskiem? Z badania UCE Research dla Onetu, przeprowadzonego 13–14 czerwca wynika, że opinie są bardzo zróżnicowane.

Ekspert: procesy sądowe będą trwały jeszcze dłużej z ostatniej chwili
Ekspert: procesy sądowe będą trwały jeszcze dłużej

Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło znów nas uradować. Według doniesień Rzeczpospolitej kwota zadośćuczynienia za przewlekłość postępowania ma wzrosnąć o 50% – do 30 tysięcy złotych. Oto sukces! Nie da się przyspieszyć procesów? Nie szkodzi. Zamiast tego przygotujmy się na płacenie, bo i tak będą trwały wieczność. Tylko że teraz jeszcze drożej.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 23 czerwca w Poznaniu zmieni się organizacja ruchu na Naramowicach i Radojewie – będą utrudnienia, ruch wahadłowy i remonty.

Bruksela uderza w pornobiznes Wiadomości
Bruksela uderza w pornobiznes

Parlament Europejski przyjął 17 czerwca nową dyrektywę dotyczącą walki z seksualnym wykorzystywaniem dzieci. Kluczowa poprawka zaproponowana przez eurodeputowanego François‑Xaviera Bellamy (EPP) przewiduje kary więzienia – co najmniej rok – za publikowanie pornografii bez skutecznej weryfikacji wieku użytkowników.

Zaprzysiężenie Nawrockiego zostanie opóźnione? Szczerba: Nie wiem, czy 6 sierpnia nie będzie zagrożony Wiadomości
Zaprzysiężenie Nawrockiego zostanie opóźnione? Szczerba: Nie wiem, czy 6 sierpnia nie będzie zagrożony

– Nie wiem osobiście, czy termin 6 sierpnia nie będzie zagrożony – powiedział europoseł Michał Szczerba, komentując kwestię zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta RP.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Unijna komisarz wykańczała polskie stocznie i prowadziła interesy w raju podatkowym

Kilka dni temu światowa grupa dziennikarzy śledczych ujawniła kolejną ilość materiałów tym razem z raju podatkowego na Bahamach, z których między innymi wynika, że unijna komisarz Neelie Kroes oprócz zajęcia w komisji Europejskiej w tym samym czasie kierowała zarejestrowaną tam spółką.
 Zbigniew Kuźmiuk: Unijna komisarz wykańczała polskie stocznie i prowadziła interesy w raju podatkowym
/ Youtube.com

Z tych dokumentów wynika, że w latach 2000-2009 Kroes była dyrektorem spółki Mint Holdings Limited, choć kodeks postępowania KE zakazuje komisarzowi wykonywania jakiejkolwiek działalności dodatkowej.

Nie jest jasne na razie czym zajmowała się kierowana przez nią spółka ale w rajach podatkowych najczęściej rejestrowane są podmioty, które pozwalają na transferowanie do nich dochodów i w ten sposób unikanie albo pomniejszanie podatków, które należałoby zapłacić w miejscu gdzie te dochody są osiągane.

Nie wiadomo czy w przypadku spółki komisarz Kroes tego rodzaju operacje były prowadzone ale już sam fakt, że przez prawie 10 lat kierowała spółką z raju podatkowego i jednocześnie była komisarzem ds. konkurencji w latach 2004-2010 i w latach 2010-2014 komisarzem ds. cyfryzacji, jest dosłownie dyskwalifikujący.

Neelie Kroes od 2014 roku komisarzem już nie jest ale w związku, że przez ponad 2 kadencje piastowała tę funkcję, przez 3 lata do roku 2017 włącznie, pobierze ok. 360 tysięcy euro odprawy, a w związku z ukończeniem 62 lat pobiera także sowitą emeryturę ponad 51 tysięcy euro rocznie.

2. Komisarz Neelie Kroes pamiętamy w Polsce szczególnie, ponieważ w 2009 roku podjęła ostateczną decyzję o konieczności zwrotu przez stocznie w Gdyni i w Szczecinie udzielonej im wcześniej przez rząd pomocy publicznej, rząd Donalda Tuska od tej decyzji się nie odwołał i obydwie stocznie ogłosiły upadłość.

Przyjechała wprawdzie wtedy do Polski i spotkała się nawet ze stoczniowcami ale w otoczeniu ochroniarzy i policji, podczas którego niezwykle hardo broniła swojej decyzji, nie przyjmująca ani argumentów ekonomicznych ani tym bardziej społecznych.

Oczywiście na takie, a nie inne jej zachowania wobec polskich stoczniowców wpływ miała postawa rządu Donalda Tuska, który w tej sprawie nie podejmował ze stosownym wyprzedzeniem, żadnych działań w Brukseli.

3. Przypomnijmy tylko, że sprawa stoczni w Gdyni i Szczecinie została przesądzona już w momencie kiedy Komisja Europejska, zażądała zwrotu wcześniej udzielonej im pomocy publicznej, i nie było sprzeciwu rządu Tuska wobec tej decyzji, czego wyrazem mogłoby być jej zaskarżenie do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Donald Tusk mimo tego, że swoją karierę polityczną zawdzięczał w jakimś sensie stoczniowcom Wybrzeża Gdańskiego, wtedy kiedy pojawiły się kłopoty z przyjęciem przez KE programów restrukturyzacyjnych stoczni, w gronie swoich najbliższych współpracowników stwierdził „niech szlag trafi te stocznie”.

Później kiedy zaczął się już proces ich ostatecznej likwidacji w jednym z wywiadów radiowych pytany o sukcesy swojego rządu powiedział, że jednym z nich jest to, że nie dopłacamy już do stoczni.

4. Rząd Tuska przyjął tzw. specustawę stoczniową na podstawie, której zwolniono w obydwu stoczniach ponad 8 tysięcy pracowników (wypłacając im odszkodowania), firmy związane z Platformą zarobiły spore pieniądze na ich przekwalifikowaniach (w dużej mierze nieskutecznych), a majątek został podzielony na niewielkie składniki i zbyty w trybie przetargowym.

Do tej pory po terenach stoczniowych w Gdyni i w Szczecinie hula wiatr (dopiero rząd Prawa i Sprawiedliwości przyjął a Sejm uchwalił ustawę o odbudowie przemysłu stoczniowego), a teraz okazuje się, że komisarz która podejmowała w tej sprawie decyzję w tym samym czasie łamała unijne prawo i kierowała spółką zarejestrowaną w raju podatkowym.

Niestety tak wygląda unijna rzeczywistość, będziemy się jednak domagali w mojej grupie politycznej ECR (jeżeli zarzuty się potwierdzą), żeby nowy szef KE przynajmniej pozbawił unijnej emerytury swoją nieuczciwą koleżankę.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe