WIG po raz ósmy z rzędu z rekordowym zamknięciem, WIG 20 jest najwyżej od 52 tygodni

Piątkowa sesja na warszawskiej giełdzie przebiegała przez dużą część dnia pod znakiem niewielkiej realizacji zysków, ale w samej końcówce główne indeksy wyszły na plus. WIG ósmy dzień z rzędu ustanowił historyczne maksimum, a WIG20 jest na najwyższym poziomie od 52 tygodni.
 WIG po raz ósmy z rzędu z rekordowym zamknięciem, WIG 20 jest najwyżej od 52 tygodni
/ pixabay.com

"Mieliśmy dzisiaj wzrosty i udane zamknięcie tygodnia, ale to, co może zastanawiać, to niskie obroty. Jeśli zbliżą się one w okolice 1 mld zł dziennie to będzie weryfikacja i pewne +sprawdzam+ obecnych wzrostów i rekordów. W przypadku WIG20 istotne jest dzisiejsze zamknięcie powyżej poziomu 2.300 punktów, gdyż do tej pory indeks oscylował wokół między 2.190 a 2.290 pkt., mamy więc nieśmiałą próbę wybicia górą z konsolidacji" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities Sobiesław Kozłowski.

Zwraca on uwagę, że na giełdzie utrzymują się wzrosty, chociaż na horyzoncie nie brakuje czynników ryzyka.

"Wkraczamy w bardziej intensywny okres publikacji wyników i one mogą być przybliżeniem co do sentymentu do poszczególnych sektorów. To, co w średnim terminie do końca sierpnia może wpływać na nastroje inwestorów, to też konferencja w Jackson Hole w dniach 26-28 sierpnia, czyli spotkanie szefów banków centralnych. Być może pojawią się tam sygnały co do potencjalnej normalizacji polityki Fed. Takie są oczekiwania, pytanie czy zostaną one spełnione" - powiedział Kozłowski.

"Do tego zachowanie USD będzie miało istotny wpływ na sentyment do rynków wschodzących i do surowców. Sierpień, wrzesień czy październik to też miesiące, kiedy większą uwagę inwestorzy będą zwracać w kwestii liczby nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Prognozy np. w Niemczech wskazują na potencjalny wzrost liczby zakażeń, z drugiej strony zobaczymy, jaki będzie efekt szczepień" - dodał dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities.

Michał Stajniak z XTB Brokers zwraca uwagę, że podczas gdy sytuacja na rynkach azjatyckich jest wciąż bardzo napięta, co ma związek z sytuacją epidemiczną w tej części globu, a na Wall Street zaskakująco najgorzej radzi sobie Nasdaq, to w Europie nastroje są nadal dobre. Niemiecki DAX przebił w trakcie piątkowej sesji poziom 16 tys. punktów, co może być uważane za kolejny kamień milowy na tym rynku.

"Na Europę z pewnością dobrze działa brak perspektyw co do zmian polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny. Kiedy na całym świecie banki centralne zastanawiają się nad hamowaniem inflacji, to w całej strefie euro ten czynnik nie wydaje się być na razie problemem. Dodatkowo zmiana postrzegania celu inflacyjnego doprowadziła do tego, że polityka może być bardzo elastyczna" - napisał Stajniak w komentarzu XTB.

"Dodatkowo warto zauważyć, że wyniki europejskich spółek są naprawdę dobre, co idzie w parze ze świetnym sezonem wyników w Stanach Zjednoczonych. Dobre wyniki spółek to uzasadnienie wysokich wycen spółek, choć na ten moment wydaje się, że głównym czynnikiem wzrostów może być Azja. Znaczny wzrost przypadków koronawirusa w Azji, który prowadzi do załamania się aktywności gospodarczej, m.in. poprzez zamykanie portów czy nakładanie lokalnych restrykcji powoduje, że inwestorzy wycofują swoje środki z tego rynku i kierują go m.in. do Europy, gdzie w ostatnim czasie dużą zachętą jest tania waluta" - dodał.

Kolejny, ósmy z rzędu historyczny rekord na zamknięciu piątkowej sesji ustanowił WIG - indeks zyskał 0,26 proc. i wyniósł 69.254,40 pkt. Z kolei mWIG40 wzrósł o 0,24 proc. do 5.102,86 pkt., a sWIG80 zwyżkował o 0,51 proc. do 21.082,19 pkt.

Obroty akcjami na GPW przekroczyły 640 mln zł, z czego 467 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Największy handel odbywał się na akcjach PZU i Allegro (po ponad 50 mln zł).

Z 15 indeksów branżowych 9 zakończyło sesję na minusie. Najmocniej, o około 1 proc., wzrósł WIG-Leki.

Wśród spółek z indeksu WIG20 najmocniejsze wzrosty zanotowały Allegro (o 2,1 proc.) oraz Pekao i Lotos - obie po ok. 1,5 proc.

Liderem spadków, podobnie jak w czwartek, był Mercator Medical (spadek o 3,6 proc.). Około 2-proc. przecena dotknęła też akcje JSW i Tauron.

Wzrosty z czwartku kontynuowała Grupa Lotos, której przedstawiciele zapowiedzieli, że wyniki spółki w drugiej połowie roku nie powinny się znacząco pogorszyć w stosunku do rekordowych wyników z drugiego kwartału.

Na szerokim rynku uwagę zwracały akcje 11 bit studios (spadek o 5,8 proc.), które rozpoczęło kampanię promocyjno-marketingową gry "Frostpunk 2". Spółka uruchomiła m.in. oficjalną stronę internetową tytułu oraz kartę gry w serwisach: Steam, GOG i Epic Store, co oznacza rozpoczęcie budowy wishlist gry. Tymczasem Komisja Nadzoru Finansowego w rejestrze krótkiej sprzedaży poinformowała, że WorldQuant posiada pozycję krótką netto na 0,53 proc. akcji 11 bit studios.

Uwagę inwestorów przyciągały także akcje spółek Agora i Wawel, które przed piątkową sesją przedstawiły swoje wyniki finansowe za drugi kwartał 2021 r.

Agora zyskała na koniec dnia 3,6 proc. i kosztuje obecnie 9,08 zł. Agora miała w drugim kwartale 9,9 mln zł straty netto wobec 41,1 mln zł ujemnego wyniku przed rokiem. Przychody mediowej grupy wzrosły o 56 proc. do 201,8 mln zł. Firma liczy na przyspieszenie odbudowy przychodów w kolejnych kwartałach. EBITDA grupy była dodatnia i wyniosła 14,7 mln zł. Rok wcześniej Agora zanotowała 4,4 mln zł ujemnego wyniku. Grupa podtrzymała ocenę, że w całym 2021 r. jej przychody wzrosną w stosunku do 2020 r., strata operacyjna będzie się zmniejszać, a na poziomie EBITDA utrzyma się zysk.

Agora podwyższyła prognozę wzrostu wydatków reklamowych w 2021 roku do 8-11 proc. Spółka podwyższyła też szacunki dotyczące frekwencji kinowej w trzecim kwartale po dobrych wynikach sprzedaży biletów w czerwcu i lipcu. Liczy na osiągnięcie ok. 60 proc. poziomu z 2019 r.

Wawel stracił z kolei ok. 2 proc. Spółka miała w drugim kwartale 1,85 mln zł straty netto z działalności kontynuowanej wobec 0,5 mln zł straty rok wcześniej. Strata operacyjna wyniosła blisko 2 mln zł wobec 90 tys. zł zysku rok wcześniej. Przychody w drugim kwartale wzrosły o 10,2 proc. do 81,3 mln zł.

Prawie 4 proc. zyskały akcje Unimotu. Według wstępnych danych spółka osiągnęła w lipcu w ujęciu jednostkowym przychody w wysokości 661,1 mln zł, czyli o 18 proc. więcej rdr. Wzrost wynika głównie ze wzrostu cen paliw i biokomponentów oraz wolumenu sprzedaży paliw płynnych i LPG. Pozytywnie do przychodów kontrybuowały także sieć stacji AVIA, gaz ziemny i produkty asfaltowe. (PAP Biznes)


 

POLECANE
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

Rosyjskie drony nad Polską. Jest reakcja NATO z ostatniej chwili
Rosyjskie drony nad Polską. Jest reakcja NATO

Po wtargnięciu rosyjskich dronów do Polski sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapowiedział wzmocnienie Sojuszu na wschodniej flance.

Nasz felietonista skazany z niesławnego artykułu 212. Jest zbiórka Wiadomości
Nasz felietonista skazany z niesławnego artykułu 212. Jest zbiórka

Felietonista portalu Tysol.pl, Samuel Pereira, został skazany na podstawie art. 212 kodeksu karnego, znanego od lat jako „bat na dziennikarzy”. Wyrok jest prawomocny i oznacza dla niego konieczność zapłaty wysokiej grzywny oraz sfinansowania kosztownych przeprosin w mediach.

Co planują Niemcy i Rosjanie? Niejasności wokół prac przy gazociągach Nord Stream z ostatniej chwili
Co planują Niemcy i Rosjanie? Niejasności wokół prac przy gazociągach Nord Stream

Trzy lata po sabotażu rurociągów Nord Stream 1 i 2, miejsca wybuchów wciąż nie zostały oczyszczone. Zlecono prace duńskiej firmie, ale stan prac jest niejasny - donosi serwis internetowy niemieckiej sieci radiowej NDR.

Trump: skończyła się cierpliwość do Putina polityka
Trump: skończyła się cierpliwość do Putina

Donald Trump powiedział w piątek w wywiadzie udzielonym telewizji Fox News w jej nowojorskim studiu, że „cierpliwość do Putina skończyła się”. Dodał, że cierpliwość ta „wyczerpuje się i wyczerpuje się szybko”. Jak pisze Reuters, prezydent USA odniósł się w ten sposób do wojny Rosji przeciw Ukrainie.

REKLAMA

WIG po raz ósmy z rzędu z rekordowym zamknięciem, WIG 20 jest najwyżej od 52 tygodni

Piątkowa sesja na warszawskiej giełdzie przebiegała przez dużą część dnia pod znakiem niewielkiej realizacji zysków, ale w samej końcówce główne indeksy wyszły na plus. WIG ósmy dzień z rzędu ustanowił historyczne maksimum, a WIG20 jest na najwyższym poziomie od 52 tygodni.
 WIG po raz ósmy z rzędu z rekordowym zamknięciem, WIG 20 jest najwyżej od 52 tygodni
/ pixabay.com

"Mieliśmy dzisiaj wzrosty i udane zamknięcie tygodnia, ale to, co może zastanawiać, to niskie obroty. Jeśli zbliżą się one w okolice 1 mld zł dziennie to będzie weryfikacja i pewne +sprawdzam+ obecnych wzrostów i rekordów. W przypadku WIG20 istotne jest dzisiejsze zamknięcie powyżej poziomu 2.300 punktów, gdyż do tej pory indeks oscylował wokół między 2.190 a 2.290 pkt., mamy więc nieśmiałą próbę wybicia górą z konsolidacji" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities Sobiesław Kozłowski.

Zwraca on uwagę, że na giełdzie utrzymują się wzrosty, chociaż na horyzoncie nie brakuje czynników ryzyka.

"Wkraczamy w bardziej intensywny okres publikacji wyników i one mogą być przybliżeniem co do sentymentu do poszczególnych sektorów. To, co w średnim terminie do końca sierpnia może wpływać na nastroje inwestorów, to też konferencja w Jackson Hole w dniach 26-28 sierpnia, czyli spotkanie szefów banków centralnych. Być może pojawią się tam sygnały co do potencjalnej normalizacji polityki Fed. Takie są oczekiwania, pytanie czy zostaną one spełnione" - powiedział Kozłowski.

"Do tego zachowanie USD będzie miało istotny wpływ na sentyment do rynków wschodzących i do surowców. Sierpień, wrzesień czy październik to też miesiące, kiedy większą uwagę inwestorzy będą zwracać w kwestii liczby nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Prognozy np. w Niemczech wskazują na potencjalny wzrost liczby zakażeń, z drugiej strony zobaczymy, jaki będzie efekt szczepień" - dodał dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities.

Michał Stajniak z XTB Brokers zwraca uwagę, że podczas gdy sytuacja na rynkach azjatyckich jest wciąż bardzo napięta, co ma związek z sytuacją epidemiczną w tej części globu, a na Wall Street zaskakująco najgorzej radzi sobie Nasdaq, to w Europie nastroje są nadal dobre. Niemiecki DAX przebił w trakcie piątkowej sesji poziom 16 tys. punktów, co może być uważane za kolejny kamień milowy na tym rynku.

"Na Europę z pewnością dobrze działa brak perspektyw co do zmian polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny. Kiedy na całym świecie banki centralne zastanawiają się nad hamowaniem inflacji, to w całej strefie euro ten czynnik nie wydaje się być na razie problemem. Dodatkowo zmiana postrzegania celu inflacyjnego doprowadziła do tego, że polityka może być bardzo elastyczna" - napisał Stajniak w komentarzu XTB.

"Dodatkowo warto zauważyć, że wyniki europejskich spółek są naprawdę dobre, co idzie w parze ze świetnym sezonem wyników w Stanach Zjednoczonych. Dobre wyniki spółek to uzasadnienie wysokich wycen spółek, choć na ten moment wydaje się, że głównym czynnikiem wzrostów może być Azja. Znaczny wzrost przypadków koronawirusa w Azji, który prowadzi do załamania się aktywności gospodarczej, m.in. poprzez zamykanie portów czy nakładanie lokalnych restrykcji powoduje, że inwestorzy wycofują swoje środki z tego rynku i kierują go m.in. do Europy, gdzie w ostatnim czasie dużą zachętą jest tania waluta" - dodał.

Kolejny, ósmy z rzędu historyczny rekord na zamknięciu piątkowej sesji ustanowił WIG - indeks zyskał 0,26 proc. i wyniósł 69.254,40 pkt. Z kolei mWIG40 wzrósł o 0,24 proc. do 5.102,86 pkt., a sWIG80 zwyżkował o 0,51 proc. do 21.082,19 pkt.

Obroty akcjami na GPW przekroczyły 640 mln zł, z czego 467 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Największy handel odbywał się na akcjach PZU i Allegro (po ponad 50 mln zł).

Z 15 indeksów branżowych 9 zakończyło sesję na minusie. Najmocniej, o około 1 proc., wzrósł WIG-Leki.

Wśród spółek z indeksu WIG20 najmocniejsze wzrosty zanotowały Allegro (o 2,1 proc.) oraz Pekao i Lotos - obie po ok. 1,5 proc.

Liderem spadków, podobnie jak w czwartek, był Mercator Medical (spadek o 3,6 proc.). Około 2-proc. przecena dotknęła też akcje JSW i Tauron.

Wzrosty z czwartku kontynuowała Grupa Lotos, której przedstawiciele zapowiedzieli, że wyniki spółki w drugiej połowie roku nie powinny się znacząco pogorszyć w stosunku do rekordowych wyników z drugiego kwartału.

Na szerokim rynku uwagę zwracały akcje 11 bit studios (spadek o 5,8 proc.), które rozpoczęło kampanię promocyjno-marketingową gry "Frostpunk 2". Spółka uruchomiła m.in. oficjalną stronę internetową tytułu oraz kartę gry w serwisach: Steam, GOG i Epic Store, co oznacza rozpoczęcie budowy wishlist gry. Tymczasem Komisja Nadzoru Finansowego w rejestrze krótkiej sprzedaży poinformowała, że WorldQuant posiada pozycję krótką netto na 0,53 proc. akcji 11 bit studios.

Uwagę inwestorów przyciągały także akcje spółek Agora i Wawel, które przed piątkową sesją przedstawiły swoje wyniki finansowe za drugi kwartał 2021 r.

Agora zyskała na koniec dnia 3,6 proc. i kosztuje obecnie 9,08 zł. Agora miała w drugim kwartale 9,9 mln zł straty netto wobec 41,1 mln zł ujemnego wyniku przed rokiem. Przychody mediowej grupy wzrosły o 56 proc. do 201,8 mln zł. Firma liczy na przyspieszenie odbudowy przychodów w kolejnych kwartałach. EBITDA grupy była dodatnia i wyniosła 14,7 mln zł. Rok wcześniej Agora zanotowała 4,4 mln zł ujemnego wyniku. Grupa podtrzymała ocenę, że w całym 2021 r. jej przychody wzrosną w stosunku do 2020 r., strata operacyjna będzie się zmniejszać, a na poziomie EBITDA utrzyma się zysk.

Agora podwyższyła prognozę wzrostu wydatków reklamowych w 2021 roku do 8-11 proc. Spółka podwyższyła też szacunki dotyczące frekwencji kinowej w trzecim kwartale po dobrych wynikach sprzedaży biletów w czerwcu i lipcu. Liczy na osiągnięcie ok. 60 proc. poziomu z 2019 r.

Wawel stracił z kolei ok. 2 proc. Spółka miała w drugim kwartale 1,85 mln zł straty netto z działalności kontynuowanej wobec 0,5 mln zł straty rok wcześniej. Strata operacyjna wyniosła blisko 2 mln zł wobec 90 tys. zł zysku rok wcześniej. Przychody w drugim kwartale wzrosły o 10,2 proc. do 81,3 mln zł.

Prawie 4 proc. zyskały akcje Unimotu. Według wstępnych danych spółka osiągnęła w lipcu w ujęciu jednostkowym przychody w wysokości 661,1 mln zł, czyli o 18 proc. więcej rdr. Wzrost wynika głównie ze wzrostu cen paliw i biokomponentów oraz wolumenu sprzedaży paliw płynnych i LPG. Pozytywnie do przychodów kontrybuowały także sieć stacji AVIA, gaz ziemny i produkty asfaltowe. (PAP Biznes)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe