Badania NASK: dla nastolatków komputer stacjonarny odchodzi do lamusa

80 proc. nastolatków cały czas jest on-line, głównie dzięki smartfonom – wynika z badań instytutu NASK. Pokazują one, że komputery stacjonarne odchodzą do lamusa - ponad połowa młodych ludzi nie korzysta z nich przy przeglądaniu internetu, choć wykorzystuje do grania w gry. We wtorek rozpoczęła się dwudniowa 10. Międzynarodowa Konferencja "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w internecie".
fot. antonbe
fot. antonbe / pixabay
Swoje badania zaprezentowały na niej instytut badawczy NASK oraz Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, współpracująca z Fundacją Orange. Z obu wynika, że młodzi ludzie coraz częściej korzystają z urządzeń mobilnych.
 

Badania dotyczące bezpieczeństwa dzieci w internecie prowadzimy z Fundacją Orange już po raz trzeci, więc byliśmy w stanie zaobserwować pewne trendy. To, co się zmienia, to na pewno coraz większy udział urządzeń mobilnych używanych przez dzieci - smartfonów, tabletów - powiedział w rozmowie z PAP Szymon Wójcik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

 
Podkreślił, że niestety nie idzie za tym wzrost świadomości rodziców.

O ile badania pokazują, że większość rodziców kontroluje komputery swoich dzieci, o tyle bardzo niewielu - smartfony, tablety, czy konsole do gier. Czasami mamy wrażenie, że ani szkoła, ani rodzice nie nadążają za rozwojem tych technologii - ocenił.

 
Jak dodał, z badań wynika, że tylko 60 proc. rodziców ustaliło ze swoimi dziećmi zasady korzystania z sieci.

To jest coś, o czym mówimy od bardzo, bardzo dawna. Niestety nie jest to, jak widać, jeszcze powszechne - zaznaczył.

 
Zwrócił uwagę, że również mało satysfakcjonujące dla ekspertów jest to, że tylko 38 proc. nastolatków zadeklarowało, że miało w szkole zajęcia na ten temat.

Tutaj, na tej konferencji, i w naszej codziennej działalności promujemy tematy bezpieczeństwa w sieci w szkole, ale jak widać ciągle jest jeszcze dużo do zrobienia - dodał Wójcik.

 
Pytany, jak kontrolować urządzenia mobilne dzieci, nie przekraczając granicy prywatności, podkreślił, że nie ma prostej reguły, ale pierwszym etapem jest podjęcie z dzieckiem tego tematu, co - jak zaznaczył - wciąż nie zdarza się często.

Zawsze trzeba szanować prywatność dziecka, bo ono ma do niej prawo, ale można wspólnie ustalić pewne zasady, na które obie strony - i rodzic, i dziecko się zgodzą - podkreślił

 
Badanie przeprowadzone na zlecenie instytutu NASK "Nastolatki wobec internetu" również pokazało, że młodzi ludzie najchętniej korzystają z urządzeń mobilnych.

80 proc. nastolatków w Polsce cały czas jest on-line, korzystają przede wszystkim z urządzeń typu laptop i smartfon - powiedziała PAP dr Agnieszka Wrońska z NASK.

 
Jak dodała, szereg urządzeń odchodzi do lamusa - np. komputer stacjonarny; ponad połowa młodych ludzi mówi, że nie korzysta z niego przy przeglądaniu internetu, wykorzystuje go natomiast głównie do grania w gry.

Jednak ta mobilność, którą dają smartfon czy laptop, powodują większą chęć uczestniczenia w życiu on-line - oceniła ekspertka.

 
Dla młodych ludzi istotny jest dostęp do filmów, muzyki, przeglądarek, bieżących wiadomości, komunikowania się, różnego rodzaju informacji.
 
Badania pokazały, że 70 proc. badanych komunikuje się ze znajomymi przez internet kilka razy dziennie, 46,5 proc. badanych zadeklarowało, że codziennie korzysta z internetu dla poszerzenia swojej wiedzy związanej z hobby lub zainteresowaniami, 32,3 proc. - do odrabiania lekcji, 27,1 proc. do poszerzania wiedzy potrzebnej do szkoły. Jednocześnie uczniowie nie konsultują się przez internet ze swoimi nauczycielami. 53,5 proc. nie robi tego nigdy, 33 proc. - kilka razy w roku.
 
Jej zdaniem widać, że nastolatki nie tracą z powodu internetu kontaktów w realnym świecie. Niecałe 5 proc. badanych zadeklarowało, że rezygnuje ze spotkań z przyjaciółmi na rzecz korzystania z internetu.

Rzeczywistość wirtualna nie jest dla nich substytutem więzi społecznych, wirtualny świat nie przesłania im chęci uczestniczenia w świecie rzeczywistym- zaznaczyła ekspertka.

 
Zwróciła uwagę, że młodzież, wbrew obiegowej opinii, często dba o ochronę swojej prywatności. Ograniczenie dostępu do swoich profili społecznościowych z tego powodu deklaruje 59,7 proc. nastolatków. Mają też konieczną do tego wiedzę. Zaledwie 1,4 proc. nie wie, jak korzystać z ustawień prywatności. Jest jednak zauważalna grupa – 18 proc. respondentów – która nie widzi potrzeby ograniczania dostępu.
 

Problemem nie jest to, że młodzi ludzie nie znają zasad bezpieczeństwa, ale to, że często ich nie stosują, lekceważą, myślą, że im nic nie grozi - oceniła dr Wrońska.

 
Jej zdaniem na internet trzeba spojrzeć jak na narzędzie, które niesie zarówno zagrożenia, jak i szanse.

Badania wyraźnie pokazują, że dla młodych ludzi to nie tylko narzędzie komunikacji, ale służy także do zdobywania wiedzy, rozwijania swojego hobby. Oczywiście nie oznacza, że nie ma zgorzeń, ale młodzi coraz lepiej zdają sobie z nich sprawę. Coraz częściej to korzystanie z internetu jest bezpieczne i twórcze, pozytywne - podkreśliła.

 
PAP - Nauka w Polsce

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Badania NASK: dla nastolatków komputer stacjonarny odchodzi do lamusa

80 proc. nastolatków cały czas jest on-line, głównie dzięki smartfonom – wynika z badań instytutu NASK. Pokazują one, że komputery stacjonarne odchodzą do lamusa - ponad połowa młodych ludzi nie korzysta z nich przy przeglądaniu internetu, choć wykorzystuje do grania w gry. We wtorek rozpoczęła się dwudniowa 10. Międzynarodowa Konferencja "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w internecie".
fot. antonbe
fot. antonbe / pixabay
Swoje badania zaprezentowały na niej instytut badawczy NASK oraz Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, współpracująca z Fundacją Orange. Z obu wynika, że młodzi ludzie coraz częściej korzystają z urządzeń mobilnych.
 

Badania dotyczące bezpieczeństwa dzieci w internecie prowadzimy z Fundacją Orange już po raz trzeci, więc byliśmy w stanie zaobserwować pewne trendy. To, co się zmienia, to na pewno coraz większy udział urządzeń mobilnych używanych przez dzieci - smartfonów, tabletów - powiedział w rozmowie z PAP Szymon Wójcik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

 
Podkreślił, że niestety nie idzie za tym wzrost świadomości rodziców.

O ile badania pokazują, że większość rodziców kontroluje komputery swoich dzieci, o tyle bardzo niewielu - smartfony, tablety, czy konsole do gier. Czasami mamy wrażenie, że ani szkoła, ani rodzice nie nadążają za rozwojem tych technologii - ocenił.

 
Jak dodał, z badań wynika, że tylko 60 proc. rodziców ustaliło ze swoimi dziećmi zasady korzystania z sieci.

To jest coś, o czym mówimy od bardzo, bardzo dawna. Niestety nie jest to, jak widać, jeszcze powszechne - zaznaczył.

 
Zwrócił uwagę, że również mało satysfakcjonujące dla ekspertów jest to, że tylko 38 proc. nastolatków zadeklarowało, że miało w szkole zajęcia na ten temat.

Tutaj, na tej konferencji, i w naszej codziennej działalności promujemy tematy bezpieczeństwa w sieci w szkole, ale jak widać ciągle jest jeszcze dużo do zrobienia - dodał Wójcik.

 
Pytany, jak kontrolować urządzenia mobilne dzieci, nie przekraczając granicy prywatności, podkreślił, że nie ma prostej reguły, ale pierwszym etapem jest podjęcie z dzieckiem tego tematu, co - jak zaznaczył - wciąż nie zdarza się często.

Zawsze trzeba szanować prywatność dziecka, bo ono ma do niej prawo, ale można wspólnie ustalić pewne zasady, na które obie strony - i rodzic, i dziecko się zgodzą - podkreślił

 
Badanie przeprowadzone na zlecenie instytutu NASK "Nastolatki wobec internetu" również pokazało, że młodzi ludzie najchętniej korzystają z urządzeń mobilnych.

80 proc. nastolatków w Polsce cały czas jest on-line, korzystają przede wszystkim z urządzeń typu laptop i smartfon - powiedziała PAP dr Agnieszka Wrońska z NASK.

 
Jak dodała, szereg urządzeń odchodzi do lamusa - np. komputer stacjonarny; ponad połowa młodych ludzi mówi, że nie korzysta z niego przy przeglądaniu internetu, wykorzystuje go natomiast głównie do grania w gry.

Jednak ta mobilność, którą dają smartfon czy laptop, powodują większą chęć uczestniczenia w życiu on-line - oceniła ekspertka.

 
Dla młodych ludzi istotny jest dostęp do filmów, muzyki, przeglądarek, bieżących wiadomości, komunikowania się, różnego rodzaju informacji.
 
Badania pokazały, że 70 proc. badanych komunikuje się ze znajomymi przez internet kilka razy dziennie, 46,5 proc. badanych zadeklarowało, że codziennie korzysta z internetu dla poszerzenia swojej wiedzy związanej z hobby lub zainteresowaniami, 32,3 proc. - do odrabiania lekcji, 27,1 proc. do poszerzania wiedzy potrzebnej do szkoły. Jednocześnie uczniowie nie konsultują się przez internet ze swoimi nauczycielami. 53,5 proc. nie robi tego nigdy, 33 proc. - kilka razy w roku.
 
Jej zdaniem widać, że nastolatki nie tracą z powodu internetu kontaktów w realnym świecie. Niecałe 5 proc. badanych zadeklarowało, że rezygnuje ze spotkań z przyjaciółmi na rzecz korzystania z internetu.

Rzeczywistość wirtualna nie jest dla nich substytutem więzi społecznych, wirtualny świat nie przesłania im chęci uczestniczenia w świecie rzeczywistym- zaznaczyła ekspertka.

 
Zwróciła uwagę, że młodzież, wbrew obiegowej opinii, często dba o ochronę swojej prywatności. Ograniczenie dostępu do swoich profili społecznościowych z tego powodu deklaruje 59,7 proc. nastolatków. Mają też konieczną do tego wiedzę. Zaledwie 1,4 proc. nie wie, jak korzystać z ustawień prywatności. Jest jednak zauważalna grupa – 18 proc. respondentów – która nie widzi potrzeby ograniczania dostępu.
 

Problemem nie jest to, że młodzi ludzie nie znają zasad bezpieczeństwa, ale to, że często ich nie stosują, lekceważą, myślą, że im nic nie grozi - oceniła dr Wrońska.

 
Jej zdaniem na internet trzeba spojrzeć jak na narzędzie, które niesie zarówno zagrożenia, jak i szanse.

Badania wyraźnie pokazują, że dla młodych ludzi to nie tylko narzędzie komunikacji, ale służy także do zdobywania wiedzy, rozwijania swojego hobby. Oczywiście nie oznacza, że nie ma zgorzeń, ale młodzi coraz lepiej zdają sobie z nich sprawę. Coraz częściej to korzystanie z internetu jest bezpieczne i twórcze, pozytywne - podkreśliła.

 
PAP - Nauka w Polsce


 

Polecane