W Polsce będą ujemne stopy procentowe? Prezes NBP komentuje

Dopuszczam dalsze obniżenie stóp procentowych, dopuszczam także stopy ujemne - powiedział w piątek podczas konferencji prezes NBP Adam Glapiński. Dodał, że ewentualna obniżka stóp będzie zależna od sytuacji gospodarczej. Ewentualną podwyżkę stóp prezes nazwał "abstrakcją".
Premier Mateusz Morawiecki i Prezes NBP Adam Glapiński W Polsce będą ujemne stopy procentowe? Prezes NBP komentuje
Premier Mateusz Morawiecki i Prezes NBP Adam Glapiński / Flickr/Narodowy Bank Polski

Na posiedzeniach między 17 marca a 28 maja 2020 r. Rada Polityki Pieniężnej trzykrotnie obniżyła stopę referencyjną, łącznie o 140 pb., w krokach po 50, 50 i 40 pb., do poziomu 0,10 proc.

Pod koniec grudnia 2020 r. prezes NBP w wywiadzie dla "Obserwatora Finansowego" powiedział, że "obecny poziom stóp procentowych jest właściwy i najlepiej odpowiada obecnej sytuacji". "Jednak w pierwszym kwartale następnego roku możliwe jest dalsze obniżenie stóp. Prowadzimy w NBP odpowiednie analizy możliwych okoliczności i potencjalnych skutków takiego obniżenia" - wskazał.

Glapiński pytany w piątek na konferencji o ten wywiad przekazał, że dopuszcza dalsze obniżenie stóp procentowych, a także stopy ujemne.

"Generalnie rzecz biorąc - tak, dopuszczam obniżenie stóp, tak, dopuszczam stopy ujemne, które - przypomnę - są w całej strefie euro. W Europie nie są żadnym ewenementem" - powiedział prezes.

Dodał, że NBP przeprowadził analizę dotyczącą skutków ewentualnej obniżki stóp procentowych.

Według prezesa do ewentualnej obniżki mogłoby dojść w przypadku "radykalnego pogorszenia ogólnej sytuacji gospodarki". "Może pojawić się potrzeba dalszego poluzowania polityki pieniężnej, w tym przez obniżenie stóp procentowych. Wciąż dysponujemy dużą przestrzenią do obniżenia stóp, analizujemy wszystkie scenariusze i nie zawahamy się wprowadzić w życie scenariusza, który będzie potrzebny dla przezwyciężenia zapaści gospodarczej" - powiedział.

Glapiński zwrócił jednak uwagę, że nie spodziewa się dalszego radykalnego pogorszenia gospodarki. "Zakładamy przeciwnie - że w tym roku, od tego kwartału będzie następowała poprawa koniunktury, a inflacja będzie zgodna z celem NBP. Jeśli ten scenariusz będzie się realizował - co zakładam z ogromnym prawdopodobieństwem, a może się to zmienić tylko pod wpływem czynników zewnętrznych, to nie będzie potrzeby zmiany stóp procentowych" - powiedział.

Odnośnie ewentualnej podwyżki stóp, to takie działanie prezes nazwał obecnie "abstrakcją".

"Musiałaby gospodarka powrócić do anormalności już całkowicie, a do tego jest daleko i pojawienie się ryzyka wyraźnego przekraczania przez inflację celu inflacyjnego NBP, tego celu średniookresowego. Na razie żadne prognozy tego nie sugerują, żeby tak się miało stać, także pytanie o ewentualny wzrost są abstrakcyjne. Jeśli nie zajdą niespodziewane zewnętrzne przyczyny zmiany sytuacji w Polsce gospodarczej, to mogę śmiało powiedzieć, że przez najbliższe dwa lata nic takiego nie będzie miało miejsca, do końca tej kadencji RPP, stopy nie ulegną zmianie. W żadnym wypadku nie będą rosnąć, to zupełnie abstrakcyjne" - podsumował prezes NBP. (PAP)

 


 

POLECANE
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!” Wiadomości
Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!”

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu doszło do ostrego starcia między Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy a Ewą Zajączkowską-Hernik z Konfederacji. Dyskusja o bezpieczeństwie Polski i rosyjskich dronach przerodziła się w personalny atak i mocną ripostę.

Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie” polityka
Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie”

Aleksandr Łukaszenka znów uderza w Polskę. W czasie spotkania z przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem białoruski dyktator pozwolił sobie na bezprecedensowe ataki. Tym razem padły skandaliczne słowa o Polakach.

Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego z ostatniej chwili
Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego

Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał pilny komunikat. W kilku powiatach regionu stwierdzono zanieczyszczenie wody bakteriami z grupy coli i enterokokami. Woda w części miejscowości jest niezdatna do spożycia, a mieszkańcy muszą korzystać z alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

REKLAMA

W Polsce będą ujemne stopy procentowe? Prezes NBP komentuje

Dopuszczam dalsze obniżenie stóp procentowych, dopuszczam także stopy ujemne - powiedział w piątek podczas konferencji prezes NBP Adam Glapiński. Dodał, że ewentualna obniżka stóp będzie zależna od sytuacji gospodarczej. Ewentualną podwyżkę stóp prezes nazwał "abstrakcją".
Premier Mateusz Morawiecki i Prezes NBP Adam Glapiński W Polsce będą ujemne stopy procentowe? Prezes NBP komentuje
Premier Mateusz Morawiecki i Prezes NBP Adam Glapiński / Flickr/Narodowy Bank Polski

Na posiedzeniach między 17 marca a 28 maja 2020 r. Rada Polityki Pieniężnej trzykrotnie obniżyła stopę referencyjną, łącznie o 140 pb., w krokach po 50, 50 i 40 pb., do poziomu 0,10 proc.

Pod koniec grudnia 2020 r. prezes NBP w wywiadzie dla "Obserwatora Finansowego" powiedział, że "obecny poziom stóp procentowych jest właściwy i najlepiej odpowiada obecnej sytuacji". "Jednak w pierwszym kwartale następnego roku możliwe jest dalsze obniżenie stóp. Prowadzimy w NBP odpowiednie analizy możliwych okoliczności i potencjalnych skutków takiego obniżenia" - wskazał.

Glapiński pytany w piątek na konferencji o ten wywiad przekazał, że dopuszcza dalsze obniżenie stóp procentowych, a także stopy ujemne.

"Generalnie rzecz biorąc - tak, dopuszczam obniżenie stóp, tak, dopuszczam stopy ujemne, które - przypomnę - są w całej strefie euro. W Europie nie są żadnym ewenementem" - powiedział prezes.

Dodał, że NBP przeprowadził analizę dotyczącą skutków ewentualnej obniżki stóp procentowych.

Według prezesa do ewentualnej obniżki mogłoby dojść w przypadku "radykalnego pogorszenia ogólnej sytuacji gospodarki". "Może pojawić się potrzeba dalszego poluzowania polityki pieniężnej, w tym przez obniżenie stóp procentowych. Wciąż dysponujemy dużą przestrzenią do obniżenia stóp, analizujemy wszystkie scenariusze i nie zawahamy się wprowadzić w życie scenariusza, który będzie potrzebny dla przezwyciężenia zapaści gospodarczej" - powiedział.

Glapiński zwrócił jednak uwagę, że nie spodziewa się dalszego radykalnego pogorszenia gospodarki. "Zakładamy przeciwnie - że w tym roku, od tego kwartału będzie następowała poprawa koniunktury, a inflacja będzie zgodna z celem NBP. Jeśli ten scenariusz będzie się realizował - co zakładam z ogromnym prawdopodobieństwem, a może się to zmienić tylko pod wpływem czynników zewnętrznych, to nie będzie potrzeby zmiany stóp procentowych" - powiedział.

Odnośnie ewentualnej podwyżki stóp, to takie działanie prezes nazwał obecnie "abstrakcją".

"Musiałaby gospodarka powrócić do anormalności już całkowicie, a do tego jest daleko i pojawienie się ryzyka wyraźnego przekraczania przez inflację celu inflacyjnego NBP, tego celu średniookresowego. Na razie żadne prognozy tego nie sugerują, żeby tak się miało stać, także pytanie o ewentualny wzrost są abstrakcyjne. Jeśli nie zajdą niespodziewane zewnętrzne przyczyny zmiany sytuacji w Polsce gospodarczej, to mogę śmiało powiedzieć, że przez najbliższe dwa lata nic takiego nie będzie miało miejsca, do końca tej kadencji RPP, stopy nie ulegną zmianie. W żadnym wypadku nie będą rosnąć, to zupełnie abstrakcyjne" - podsumował prezes NBP. (PAP)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe