[Felieton "TS"] Karol Gac: Lek na całe zło?

Wreszcie jest. Po miesiącach oczekiwań do Polski przybyły pierwsze partie szczepionki na koronawirusa. To, co jeszcze niedawno wydawało się fantasmagorią, szybko stało się rzeczywistością. Choć przed nami jeszcze długa droga, to przynajmniej widać jej cel. Jednak to, czy tak jest w istocie, okaże się zapewne dopiero za jakiś czas.  
 [Felieton
/ Pixabay License

Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że powstanie szczepionki jest swego rodzaju przełomem. Po kilku miesiącach pojawiła się w końcu nadzieja, że wkrótce skończą się ograniczenia i będzie można wrócić do względnie normalnego życia. Nie oznacza to jednak, że zniknęły wszystkie wątpliwości. Wręcz przeciwnie – pojawiły się nowe.

Według badań, Polacy podchodzą do szczepionki wyjątkowo (na tle Unii Europejskiej) sceptycznie. Można założyć, że chętnych, by się zaszczepić, będzie raczej przybywać, niż ubywać. Przed rządem jednak ciężka praca, aby rozwiać wszelkie wątpliwości. Sondaże wskazują, że Polacy tęsknią za normalnością, a obawiają się przede wszystkim skutków ubocznych nowego preparatu oraz szybkości, z jaką wyprodukowano szczepionkę. To drugie da się zresztą, w części, wyjaśnić bezprecedensowymi siłami, jakie zaangażowano do badań.

Nie zmienia to faktu, że najgorsze, co mogłoby się teraz stać, to postawienie na emocje, a nie na informowanie. Innymi słowy, dużo lepsze efekty dałaby rozsądna kampania, a nie moralne wzmożenie, które można „przegrzać”. Z każdej, choćby najsłuszniejszej sprawy można nawet wbrew intencjom zrobić cyrk. Oby teraz tak nie było.

Nie mam wątpliwości, że szczepienie jest słuszne i znacząco przybliża nas do wygranej z koronawirusem. W tym miejscu warto też zapytać o ewentualną alternatywę. To co mamy teraz? Długotrwały lockdown? A może selekcja naturalna? Nie wydaje się, by istniał inny scenariusz, który byłby rozwiązaniem tego, z czym obecnie się zmagamy. Tym bardziej należy więc informować i przekonywać, ale jednocześnie wystrzegać się pogardy.

Każda śmierć jest dramatem. Pewnie wielu można byłoby uniknąć, gdyby niektóre rzeczy działały lepiej. Nie mam co do tego wątpliwości. Obserwuję jednak to, co dzieje się w Europie czy na świecie i przy różnych podejściach nie mam wrażenia, by inni radzili sobie dużo lepiej. Żadna metoda się nie sprawdza. Trzeba jednak napisać wprost to, czego nie powie żaden polityk: z punktu widzenia rządu czy państwa jako całości ewentualne zagrożenia/koszty związane ze szczepionką są dużo mniejsze niż stan obecny. To po prostu fakt i zimna statystyka. 

Wszystko to skłania mnie do wniosku, że szczepionka jest jedynym (ale nie idealnym!) rozwiązaniem. Owszem, nie jest pozbawiona wad i niebezpieczeństwa, ale i tak wydaje się lepsza niż kilkaset zgonów dziennie na COVID-19 i „choroby współistniejące”. Jednocześnie dobrze, że nie jest obowiązkowa. Każdy z nas powinien sam rozstrzygnąć, czy zamierza się zaszczepić, czy nie. 

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.  


 

POLECANE
11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną tylko u nas
11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną

Dzień 11 lipca 2025 roku jest obchodzony w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.

Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, zamieniono na restaurację. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu z ostatniej chwili
Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:0 w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do finału tej imprezy. Jej rywalką w walce o szósty tytuł wielkoszlemowy będzie Amerykanka Amanda Anisimova.

Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika notuje rekordowe 7,18 proc. udziału w rynku w czerwcu 2025 roku, wyprzedzając TVN24 i Telewizję wPolsce24 – informuje portal Wirtualne Media.

ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź

Były ambasador przy NATO Tomasz Szatkowski po rocznej kontroli ABW stracił certyfikaty bezpieczeństwa. Szatkowski zapowiada odwołania do sądu.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Lek na całe zło?

Wreszcie jest. Po miesiącach oczekiwań do Polski przybyły pierwsze partie szczepionki na koronawirusa. To, co jeszcze niedawno wydawało się fantasmagorią, szybko stało się rzeczywistością. Choć przed nami jeszcze długa droga, to przynajmniej widać jej cel. Jednak to, czy tak jest w istocie, okaże się zapewne dopiero za jakiś czas.  
 [Felieton
/ Pixabay License

Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że powstanie szczepionki jest swego rodzaju przełomem. Po kilku miesiącach pojawiła się w końcu nadzieja, że wkrótce skończą się ograniczenia i będzie można wrócić do względnie normalnego życia. Nie oznacza to jednak, że zniknęły wszystkie wątpliwości. Wręcz przeciwnie – pojawiły się nowe.

Według badań, Polacy podchodzą do szczepionki wyjątkowo (na tle Unii Europejskiej) sceptycznie. Można założyć, że chętnych, by się zaszczepić, będzie raczej przybywać, niż ubywać. Przed rządem jednak ciężka praca, aby rozwiać wszelkie wątpliwości. Sondaże wskazują, że Polacy tęsknią za normalnością, a obawiają się przede wszystkim skutków ubocznych nowego preparatu oraz szybkości, z jaką wyprodukowano szczepionkę. To drugie da się zresztą, w części, wyjaśnić bezprecedensowymi siłami, jakie zaangażowano do badań.

Nie zmienia to faktu, że najgorsze, co mogłoby się teraz stać, to postawienie na emocje, a nie na informowanie. Innymi słowy, dużo lepsze efekty dałaby rozsądna kampania, a nie moralne wzmożenie, które można „przegrzać”. Z każdej, choćby najsłuszniejszej sprawy można nawet wbrew intencjom zrobić cyrk. Oby teraz tak nie było.

Nie mam wątpliwości, że szczepienie jest słuszne i znacząco przybliża nas do wygranej z koronawirusem. W tym miejscu warto też zapytać o ewentualną alternatywę. To co mamy teraz? Długotrwały lockdown? A może selekcja naturalna? Nie wydaje się, by istniał inny scenariusz, który byłby rozwiązaniem tego, z czym obecnie się zmagamy. Tym bardziej należy więc informować i przekonywać, ale jednocześnie wystrzegać się pogardy.

Każda śmierć jest dramatem. Pewnie wielu można byłoby uniknąć, gdyby niektóre rzeczy działały lepiej. Nie mam co do tego wątpliwości. Obserwuję jednak to, co dzieje się w Europie czy na świecie i przy różnych podejściach nie mam wrażenia, by inni radzili sobie dużo lepiej. Żadna metoda się nie sprawdza. Trzeba jednak napisać wprost to, czego nie powie żaden polityk: z punktu widzenia rządu czy państwa jako całości ewentualne zagrożenia/koszty związane ze szczepionką są dużo mniejsze niż stan obecny. To po prostu fakt i zimna statystyka. 

Wszystko to skłania mnie do wniosku, że szczepionka jest jedynym (ale nie idealnym!) rozwiązaniem. Owszem, nie jest pozbawiona wad i niebezpieczeństwa, ale i tak wydaje się lepsza niż kilkaset zgonów dziennie na COVID-19 i „choroby współistniejące”. Jednocześnie dobrze, że nie jest obowiązkowa. Każdy z nas powinien sam rozstrzygnąć, czy zamierza się zaszczepić, czy nie. 

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.  



 

Polecane
Emerytury
Stażowe