Koniec konfliktu w Legii Warszawa. Dariusz Mioduski posiada 100 proc. udziałów klubu

Dobiegł końca konflikt pomiędzy współwłaścicielami najbogatszego obecnie klubu sportowego w Polsce. Dariusz Mioduski wykupił udziały Bogusława Leśnodorskiego i Macieja Wandzela i jest posiadaczem stu procent akcji Legii Warszawa.
T. Gutry Koniec konfliktu w Legii Warszawa. Dariusz Mioduski posiada 100 proc. udziałów klubu
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Wspomniana wyżej trójka pojawiła się przy Łazienkowskiej późną jesienią 2012 roku, kiedy to za 60 milionów złotych wykupiła klub z rąk koncernu ITI. Funkcję prezesa objął wtedy Leśnodorski, który zanotował na swoim koncie szereg sukcesów. Legia nie tylko rządziła na krajowym podwórku, lecz także po raz pierwszy od ponad 20 lat awansowała do fazy grupowej najważniejszych europejskich rozgrywek – Ligi Mistrzów. Sukcesy na boisku udało się też przełożyć na skok budżetu – na rok 2017 sięga on 250 milionów złotych. Podobnymi pieniędzmi nie dysponuje żaden inny klub w naszym kraju. Lecz jesienią ubiegłego roku wybuchł pomiędzy właścicielami poważny spór.

Iskrą, która wznieciła konflikt, było zachowanie kibiców Legii podczas inauguracyjnego meczu Ligi Mistrzów przeciwko Borussi Dortmund na własnym stadionie. Właściciel 60 procent akcji, czyli Dariusz Mioduski, bardzo ostro skrytykował wówczas zadymiarzy, znacznie bardziej wstrzemięźliwie wypowiadał się natomiast prezes Leśnodorski. Nie było tajemnicą, iż jest blisko związany z przywódcami najbardziej fanatycznych kiboli, brał ich w obronę wielokrotnie wcześniej, kiedy to doprowadzali do burd i zadym zarówno na stadionach (przede wszystkim za granicą), jak i na ulicach wielu miast. Konflikt zaognił się do tego stopnia, że dalsza bliska współpraca wymienionej trójki okazała się niemożliwa.

Po kilkunastotygodniowych negocjacjach osiągnięto wreszcie porozumienie – Mioduski za prawie 38 milionów złotych wykupił udziały obu dotychczasowych wspólników (mieli po 20 procent akcji każdy) i stał się samodzielnym właścicielem Legii.

Uregulowanie spraw własnościowych w klubie oznaczać będzie oczywiście również zmiany zarządzających. Bogusław Leśnodorski obejmie funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej spółki, co jednak oznacza, że nie będzie miał realnego wpływu na bieżące działania klubu. Mioduski zapowiada przede wszystkim zmiany w zarządzaniu akademią klubową, która od lat była jego zdaniem zaniedbywana. Nie jest również wykluczone, że w niedalekiej przyszłości pojawi się w Legii kolejny zewnętrzny inwestor – lecz decyzje w tej sprawie zapadną najwcześniej latem tego roku.

Leszek Masierak

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Koniec konfliktu w Legii Warszawa. Dariusz Mioduski posiada 100 proc. udziałów klubu

Dobiegł końca konflikt pomiędzy współwłaścicielami najbogatszego obecnie klubu sportowego w Polsce. Dariusz Mioduski wykupił udziały Bogusława Leśnodorskiego i Macieja Wandzela i jest posiadaczem stu procent akcji Legii Warszawa.
T. Gutry Koniec konfliktu w Legii Warszawa. Dariusz Mioduski posiada 100 proc. udziałów klubu
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Wspomniana wyżej trójka pojawiła się przy Łazienkowskiej późną jesienią 2012 roku, kiedy to za 60 milionów złotych wykupiła klub z rąk koncernu ITI. Funkcję prezesa objął wtedy Leśnodorski, który zanotował na swoim koncie szereg sukcesów. Legia nie tylko rządziła na krajowym podwórku, lecz także po raz pierwszy od ponad 20 lat awansowała do fazy grupowej najważniejszych europejskich rozgrywek – Ligi Mistrzów. Sukcesy na boisku udało się też przełożyć na skok budżetu – na rok 2017 sięga on 250 milionów złotych. Podobnymi pieniędzmi nie dysponuje żaden inny klub w naszym kraju. Lecz jesienią ubiegłego roku wybuchł pomiędzy właścicielami poważny spór.

Iskrą, która wznieciła konflikt, było zachowanie kibiców Legii podczas inauguracyjnego meczu Ligi Mistrzów przeciwko Borussi Dortmund na własnym stadionie. Właściciel 60 procent akcji, czyli Dariusz Mioduski, bardzo ostro skrytykował wówczas zadymiarzy, znacznie bardziej wstrzemięźliwie wypowiadał się natomiast prezes Leśnodorski. Nie było tajemnicą, iż jest blisko związany z przywódcami najbardziej fanatycznych kiboli, brał ich w obronę wielokrotnie wcześniej, kiedy to doprowadzali do burd i zadym zarówno na stadionach (przede wszystkim za granicą), jak i na ulicach wielu miast. Konflikt zaognił się do tego stopnia, że dalsza bliska współpraca wymienionej trójki okazała się niemożliwa.

Po kilkunastotygodniowych negocjacjach osiągnięto wreszcie porozumienie – Mioduski za prawie 38 milionów złotych wykupił udziały obu dotychczasowych wspólników (mieli po 20 procent akcji każdy) i stał się samodzielnym właścicielem Legii.

Uregulowanie spraw własnościowych w klubie oznaczać będzie oczywiście również zmiany zarządzających. Bogusław Leśnodorski obejmie funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej spółki, co jednak oznacza, że nie będzie miał realnego wpływu na bieżące działania klubu. Mioduski zapowiada przede wszystkim zmiany w zarządzaniu akademią klubową, która od lat była jego zdaniem zaniedbywana. Nie jest również wykluczone, że w niedalekiej przyszłości pojawi się w Legii kolejny zewnętrzny inwestor – lecz decyzje w tej sprawie zapadną najwcześniej latem tego roku.

Leszek Masierak

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe