Marta Gałuszewska: "Musiałam muzycznie dorosnąć do elektronicznych brzmień"

– Lubię ballady, ale jakbym miała zagrać cały koncert balladowy, to bym chyba oszalała. Mam za dużo energii. W tym momencie muzyka elektroniczna doskonale współgra z moją energią – mówi Marta Gałuszewska, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Marta Gałuszewska Marta Gałuszewska:
Marta Gałuszewska / Youtube.com

– Skąd pomysł na zmianę stylistyki muzycznej?

– Musiałam muzycznie dorosnąć do elektronicznych brzmień. W zeszłym roku bardzo mało wydawałam, ale bardzo dużo pisałam. Już nie mogłam się doczekać, jak opublikowałam „Rooftop”.

– Czujesz, że jest nisza na takie granie w Polsce?

– Nie myślałam o tym. To wyszło z serducha. Śmieję się, że wyszły ze mnie studenckie czasy. Przy okazji programu The Voice of Poland dostałam łatkę polskiego Eda Sheerana.

– Damski Ed Sheeran (śmiech).

– Nie wizualnie (śmiech). Chodziło o podobne brzmienia kawałków, ogólnie mówiąc, było balladowo. Lubię ballady, ale jakbym miała zagrać cały koncert balladowy, to bym chyba oszalała. Mam za dużo energii. W tym momencie muzyka elektroniczna doskonale współgra z moją energią.

– Żałujesz występu w talent show?

– Nie. Poszłabym jeszcze raz. Bardzo mi się tam podobało. A przypomnę, że jestem weteranką tych programów (śmiech). Ekipa produkcyjna Voice’a była super. Jurorzy są bardzo pomocni.

– O proszę. Nie spodziewałem się tego, myślałem, że oni wyłącznie lansują się w talent show. A z którym jurorem miałaś najmilsze wspomnienia?

– Ujął mnie Ryszard Rynkowski. Na początku nas obserwował. Jak już się otworzył przed nami, to przyniósł nam olbrzymią paczkę cukierków. Cały czas powtarzał, że czuł się jak nasz ojciec. Bardzo szybko skracał dystans. Dodałabym jeszcze Michała Szpaka. Jestem jego wielką fanką. Michał Kwiatkowski też jest wspaniały.

– To byłoby ciekawe trio Gałuszewska – Rynkowski – Szpak.

– Nie myślałam o tym. To byłoby bardzo ciekawe zestawienie. Trzeba je wcielić w życie (śmiech).

– Nagrywałaś z Malikiem Montaną i z Kaenem. A może rap?

– Mogę dośpiewywać do raperów, ale rapować? Broń Boże (śmiech). Wszystkie raperskie geny w mojej rodzinie ma mój brat. Moje #hot16challenge2 było mikro próbką moich umiejętności i na tym poprzestaniemy. Otrzymałam cztery nominacje i wywiązałam się z zadania.

– Nie chciałabyś pomóc bratu w rozwoju kariery?

– Chciałabym, ale on chce to zrobić sam. Michał da radę.

– Czułaś presję ze strony fanów, którzy przez rok czekali na nowe utwory sygnowane Twoim imieniem i nazwiskiem?

– Moi fani zawsze są ze mną i mnie wspierają. Nie wywierają na mnie presji, ale każdego dnia motywują mnie do działania. To są bardzo młodzi ludzie.

– Muzyka elektroniczna po polsku może dobrze zabrzmieć? Sama śpiewasz w języku angielskim.

– Dużo zależy od numeru i dobru słów.

– Występujesz w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Na jakie wcielenie czekasz najbardziej?

–  Byłam już The Weeknd, byłam Arianą Grande. Program zawiesili przez pandemię, a teraz znowu zaczynamy pracę na planie. Mogę ci zdradzić, że będę Michaelem Jacksonem.

– Singiel „Rooftop” będzie odzwierciedleniem twojej nadchodzącej płyty?

– Pożyjemy, zobaczymy (śmiech). Śledźcie moje media społecznościowe (śmiech).

– Ludzie rozpoznają cię na ulicy?

– Po The Voice of Poland ciągle zaczepiano mnie na ulicy. Teraz trochę się to uspokoiło. To jest naturalna kolej rzeczy. Artystów jest bardzo dużo. Taki jest ten biznes.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

Marta Gałuszewska: "Musiałam muzycznie dorosnąć do elektronicznych brzmień"

– Lubię ballady, ale jakbym miała zagrać cały koncert balladowy, to bym chyba oszalała. Mam za dużo energii. W tym momencie muzyka elektroniczna doskonale współgra z moją energią – mówi Marta Gałuszewska, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Marta Gałuszewska Marta Gałuszewska:
Marta Gałuszewska / Youtube.com

– Skąd pomysł na zmianę stylistyki muzycznej?

– Musiałam muzycznie dorosnąć do elektronicznych brzmień. W zeszłym roku bardzo mało wydawałam, ale bardzo dużo pisałam. Już nie mogłam się doczekać, jak opublikowałam „Rooftop”.

– Czujesz, że jest nisza na takie granie w Polsce?

– Nie myślałam o tym. To wyszło z serducha. Śmieję się, że wyszły ze mnie studenckie czasy. Przy okazji programu The Voice of Poland dostałam łatkę polskiego Eda Sheerana.

– Damski Ed Sheeran (śmiech).

– Nie wizualnie (śmiech). Chodziło o podobne brzmienia kawałków, ogólnie mówiąc, było balladowo. Lubię ballady, ale jakbym miała zagrać cały koncert balladowy, to bym chyba oszalała. Mam za dużo energii. W tym momencie muzyka elektroniczna doskonale współgra z moją energią.

– Żałujesz występu w talent show?

– Nie. Poszłabym jeszcze raz. Bardzo mi się tam podobało. A przypomnę, że jestem weteranką tych programów (śmiech). Ekipa produkcyjna Voice’a była super. Jurorzy są bardzo pomocni.

– O proszę. Nie spodziewałem się tego, myślałem, że oni wyłącznie lansują się w talent show. A z którym jurorem miałaś najmilsze wspomnienia?

– Ujął mnie Ryszard Rynkowski. Na początku nas obserwował. Jak już się otworzył przed nami, to przyniósł nam olbrzymią paczkę cukierków. Cały czas powtarzał, że czuł się jak nasz ojciec. Bardzo szybko skracał dystans. Dodałabym jeszcze Michała Szpaka. Jestem jego wielką fanką. Michał Kwiatkowski też jest wspaniały.

– To byłoby ciekawe trio Gałuszewska – Rynkowski – Szpak.

– Nie myślałam o tym. To byłoby bardzo ciekawe zestawienie. Trzeba je wcielić w życie (śmiech).

– Nagrywałaś z Malikiem Montaną i z Kaenem. A może rap?

– Mogę dośpiewywać do raperów, ale rapować? Broń Boże (śmiech). Wszystkie raperskie geny w mojej rodzinie ma mój brat. Moje #hot16challenge2 było mikro próbką moich umiejętności i na tym poprzestaniemy. Otrzymałam cztery nominacje i wywiązałam się z zadania.

– Nie chciałabyś pomóc bratu w rozwoju kariery?

– Chciałabym, ale on chce to zrobić sam. Michał da radę.

– Czułaś presję ze strony fanów, którzy przez rok czekali na nowe utwory sygnowane Twoim imieniem i nazwiskiem?

– Moi fani zawsze są ze mną i mnie wspierają. Nie wywierają na mnie presji, ale każdego dnia motywują mnie do działania. To są bardzo młodzi ludzie.

– Muzyka elektroniczna po polsku może dobrze zabrzmieć? Sama śpiewasz w języku angielskim.

– Dużo zależy od numeru i dobru słów.

– Występujesz w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Na jakie wcielenie czekasz najbardziej?

–  Byłam już The Weeknd, byłam Arianą Grande. Program zawiesili przez pandemię, a teraz znowu zaczynamy pracę na planie. Mogę ci zdradzić, że będę Michaelem Jacksonem.

– Singiel „Rooftop” będzie odzwierciedleniem twojej nadchodzącej płyty?

– Pożyjemy, zobaczymy (śmiech). Śledźcie moje media społecznościowe (śmiech).

– Ludzie rozpoznają cię na ulicy?

– Po The Voice of Poland ciągle zaczepiano mnie na ulicy. Teraz trochę się to uspokoiło. To jest naturalna kolej rzeczy. Artystów jest bardzo dużo. Taki jest ten biznes.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe