[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Godność kobiet i frywolne zdjęcia

Komisariaty policji powinny być strefą wolną od uprzedmiotawiania kobiet. I nie jest w tej sprawie argumentem fakt, że zdjęcia „roznegliżowanych pań” zawsze wisiały w zdominowanych przez mężczyzn miejscach pracy.
 [Felieton
/ needpix.com

Medialne burze, które przetaczają się przez media społecznościowe, zazwyczaj nie mają większego sensu. Ludzie pooburzają się (czasem słusznie, a czasem nie) i nic z tego nie wynika. Zdarza się jednak, że w natłoku spraw nieistotnych pojawia się taka, która znaczenie ma. I to niekiedy wyciągnięta przez ludzi z drugiej strony. Tak jest z wpisem tweeterowym pewnej działaczki lewicowej, która zwróciła uwagę na fakt (a uwiarygodniła go zdjęciem), że na polskich komisariatach, na tapetach komputerów policjantów, nie brakuje zdjęć „roznegliżowanych pań”, co jej zdaniem może negatywnie wpływać na kobiety przychodzące złożyć doniesienie w sprawie choćby molestowania, o gwałcie nie wspominając.


I jak to zwykle bywa w takich sytuacjach postulat (słuszny), by coś z tym zrobić, został zakrzyczany przez lewicowych i prawicowych panów, którzy przekonywali, że to przesada, że modelka mogła wcale nie czuć się uprzedmiotowiona, że w takich miejscach zawsze tak było itd. itp. Nie zabrakło też głosów, że to przesadny konserwatyzm, i że to, co nie przystoi konserwatywnym mężczyznom, to nie może być wymagane od policjantów. Kłopot z tymi argumentami jest tylko jeden: otóż mają się one nijak do istoty zarzutu. Nie sądzę bowiem, by wspomnianej aktywistce lewicowej chodziło o to, by zakazywać nagości czy negliżu, nie podejrzewam jej także o przesadny purytanizm obyczajowy. Ale nawet gdyby tak się okazało, to i tak w tym przypadku istota jej argumentu jest odmienna, i to z nim trzeba się zmierzyć.


O co zatem chodzi w tej sprawie? Odpowiedź jest prosta. Otóż owa niewiasta zwraca uwagę, i trudno się z nią w tej kwestii nie zgodzić, że w państwowych służbach, szczególnie takich, w których z natury pojawiają się ofiary przemocy seksualnej (a takim jest komisariat), nie powinno być obrazów uprzedmiotawiających kobiety. A nie powinno ich tam być, bo wpisują one kobiety w kontekst, od którego uciekają, może w nich rodzić obawę, że przesłuchujący je policjant ma do kobiet podejście przedmiotowe, że to, przed czym uciekają, jest obecne także w miejscu, w którym powinny znaleźć obronę i bezpieczeństwo. I już tylko z tego powodu powinno się na komisariatach unikać takich obrazków.


A idąc dalej, i to także jest prawda, nie ma wątpliwości, że konieczna jest także rozsądna polityka w odniesieniu do tego rodzaju wizerunków w przestrzeni publicznej w ogóle. Nie ma bowiem większych wątpliwości, że w wielu momentach i reklamy, i media przekraczają granice dobrego smaku i wykorzystują ciało kobiet do promowania swoich produktów. A to także jest uprzedmiotowienie, przed którym powinno się chronić. 


 

POLECANE
Dane z Niemiec martwią. Media wskazują na Polskę z ostatniej chwili
Dane z Niemiec martwią. Media wskazują na Polskę

W 2024 r. tylko 29,1 proc. stanowisk kierowniczych w Niemczech zajmowały kobiety. Niemieckie media wskazują na Polskę, gdzie ten odsetek jest zdecydowanie wyższy.

„To nie jest zadanie dla wojska”. Gen. Polko krytycznie o programie „wGotowości” z ostatniej chwili
„To nie jest zadanie dla wojska”. Gen. Polko krytycznie o programie „wGotowości”

Wojsko powinno skupić się na werbunku i przeszkoleniu żołnierzy, którzy będą zabijać wroga; szkolenie ludności cywilnej z udzielania pierwszej pomocy czy zachowania w sytuacjach kryzysowych to kompetencje MSWiA - ocenił były dowódca GROM gen. Roman Polko, komentując program „wGotowości”.

Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci z ostatniej chwili
Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci

Od 2027 roku część właścicieli paneli fotowoltaicznych w Holandii będzie… dopłacać za energię, którą oddaje do sieci. Dwie firmy energetyczne ogłosiły już nowe zasady rozliczeń. Sprawę ujawniło holenderskie stowarzyszenie Vereniging Eigen Huis.

Wielki Bu jest już w Polsce. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
"Wielki Bu" jest już w Polsce. Trwa akcja służb

Patryk M., pseudonim Wielki Bu, jest już w Polsce i trwa właśnie przekazywanie go polskim służbom – informuje serwis tvn24.pl.

Poseł PO: Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą z ostatniej chwili
Poseł PO: "Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą"

– Ktoś, kto jest podejrzany, to jest przestępcą. Zbigniew Ziobro, by móc dochodzić swojej niewinności, musi stanąć przed sprawiedliwym sądem – stwierdził poseł PO Konrad Frysztak. Słowa polityka oburzyły opinię publiczną. "Kiedy usunęliście z Konstytucji domniemanie niewinności?" – pytają internauci.

Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni z ostatniej chwili
Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni

Ryanair od 12 listopada 2025 r. przechodzi wyłącznie na cyfrowe karty pokładowe w aplikacji. Papierowe boarding passy znikają.

Żurek odkrywa karty: Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW z ostatniej chwili
Żurek odkrywa karty: "Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW"

– Obecny KRS nie jest zgodny z polską konstytucją. Musimy przywrócić w Polsce państwo prawa – grzmiał w czwartek, podczas konferencji prasowej, minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Jak przekazano, projekt ustawy o KRS przewiduje, że wybory sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa ma organizować PKW.

Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości” z ostatniej chwili
Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”

Rusza pilotaż programu powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”, który rozpocznie się 22 listopada br. – zapowiedział w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że program skierowany jest do wszystkich chętnych polskich obywateli.

Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń z ostatniej chwili
Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń

– Mała kratka aż kusiła, żeby przeciągnąć sweter czy piżamę i coś sobie zrobić… To były takie skrajne sytuacje i moje prawo do obrony zostało zgruzowane – wspomina w rozmowie z Telewizją wPolsce24 pani Urszula Dubejko.

Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy z ostatniej chwili
Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy

Szymon Hołownia kilka tygodni temu oficjalnie ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko przewodniczącego Polski 2050. Lider ugrupowania zapowiada jednak, że wskaże swojego następcę, gdy tylko zakończy się proces zgłaszania kandydatów. Jak nieoficjalnie ustaliło RMF FM, jego faworytką ma być Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Godność kobiet i frywolne zdjęcia

Komisariaty policji powinny być strefą wolną od uprzedmiotawiania kobiet. I nie jest w tej sprawie argumentem fakt, że zdjęcia „roznegliżowanych pań” zawsze wisiały w zdominowanych przez mężczyzn miejscach pracy.
 [Felieton
/ needpix.com

Medialne burze, które przetaczają się przez media społecznościowe, zazwyczaj nie mają większego sensu. Ludzie pooburzają się (czasem słusznie, a czasem nie) i nic z tego nie wynika. Zdarza się jednak, że w natłoku spraw nieistotnych pojawia się taka, która znaczenie ma. I to niekiedy wyciągnięta przez ludzi z drugiej strony. Tak jest z wpisem tweeterowym pewnej działaczki lewicowej, która zwróciła uwagę na fakt (a uwiarygodniła go zdjęciem), że na polskich komisariatach, na tapetach komputerów policjantów, nie brakuje zdjęć „roznegliżowanych pań”, co jej zdaniem może negatywnie wpływać na kobiety przychodzące złożyć doniesienie w sprawie choćby molestowania, o gwałcie nie wspominając.


I jak to zwykle bywa w takich sytuacjach postulat (słuszny), by coś z tym zrobić, został zakrzyczany przez lewicowych i prawicowych panów, którzy przekonywali, że to przesada, że modelka mogła wcale nie czuć się uprzedmiotowiona, że w takich miejscach zawsze tak było itd. itp. Nie zabrakło też głosów, że to przesadny konserwatyzm, i że to, co nie przystoi konserwatywnym mężczyznom, to nie może być wymagane od policjantów. Kłopot z tymi argumentami jest tylko jeden: otóż mają się one nijak do istoty zarzutu. Nie sądzę bowiem, by wspomnianej aktywistce lewicowej chodziło o to, by zakazywać nagości czy negliżu, nie podejrzewam jej także o przesadny purytanizm obyczajowy. Ale nawet gdyby tak się okazało, to i tak w tym przypadku istota jej argumentu jest odmienna, i to z nim trzeba się zmierzyć.


O co zatem chodzi w tej sprawie? Odpowiedź jest prosta. Otóż owa niewiasta zwraca uwagę, i trudno się z nią w tej kwestii nie zgodzić, że w państwowych służbach, szczególnie takich, w których z natury pojawiają się ofiary przemocy seksualnej (a takim jest komisariat), nie powinno być obrazów uprzedmiotawiających kobiety. A nie powinno ich tam być, bo wpisują one kobiety w kontekst, od którego uciekają, może w nich rodzić obawę, że przesłuchujący je policjant ma do kobiet podejście przedmiotowe, że to, przed czym uciekają, jest obecne także w miejscu, w którym powinny znaleźć obronę i bezpieczeństwo. I już tylko z tego powodu powinno się na komisariatach unikać takich obrazków.


A idąc dalej, i to także jest prawda, nie ma wątpliwości, że konieczna jest także rozsądna polityka w odniesieniu do tego rodzaju wizerunków w przestrzeni publicznej w ogóle. Nie ma bowiem większych wątpliwości, że w wielu momentach i reklamy, i media przekraczają granice dobrego smaku i wykorzystują ciało kobiet do promowania swoich produktów. A to także jest uprzedmiotowienie, przed którym powinno się chronić. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe