Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Nowy świat jest tuż za zakrętem

To nie będzie tylko czysta futurologia polityczna. Co prawda nie wiemy, jak będzie opisywany świat czy nasze wielkie rocznice za sto lat, ale obserwując narastającą z dnia na dzień rewolucję kulturową na Zachodzie, można snuć jak najbardziej realne wizje. Jeśli cywilizacja chrześcijańska zniknie pod naporem lewicowej ofensywy, to za sto lat nie będziemy już obchodzić z dumą wielkiej wiktorii nad bolszewikami.
 Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski:  Nowy świat jest tuż za zakrętem
/ Obraz Santiago Lacarta z Pixabay

Będzie to co najwyżej przykład krótkotrwałego tryumfu nacjonalistycznej Polski nad awangardą światowej rewolucji, która narodziła się w sowieckiej Rosji. Jeśli losy świata potoczą się jednak po naszej myśli i będą w pewnym sensie kontinuum rozwoju państw narodowych, to 200. rocznica Bitwy Warszawskiej będzie obchodzona przez całą Europę jako tryumf wolności nad totalitaryzmem, jako ten moment historii świata, w którym Polska zatrzymała pochód komunizmu na Zachód. Można rzec, że to bardzo odległa perspektywa i nas już nie dotyczy w żadnym razie, ale jeśli tempo, w jakim wywracany jest świat naszych tradycyjnych wartości, będzie takie jak obecnie, to niewkluczone, że dożyjemy chwili, w której niebinarność będzie standardem, a osoby heteroseksualne znajdą się w mniejszości walczącej na ulicach miast o swoje podstawowe prawa, na przykład o prawo do założenia tradycyjnej rodziny – z mamą, tatą i dzieckiem. Płciowość jako taka stanie się przeżytkiem, bo wszystko będzie płynne: żadnego punktu odniesienia, żadnych paradygmatów, kanonów, autorytetów, Bogów. Nowoczesny Europejczyk będzie przekształcał się kilka razy w ciągu dnia z jednej płci w drugą, a potem w trzecią, w związku z tym mówienie do niego w rodzaju męskim lub żeńskim będzie wysoce niestosowne. Zapewne pojawi się nowa gramatyka, dzięki której unikniemy takich kłopotliwych i stresujących sytuacji. Zniknie też z pewnością podział na dziewczynki i chłopców. Jeśli jakiś Jacek będzie uparcie twierdził w szkole, że jest chłopcem dzień i noc, dzień i noc, i nigdy nie czuje swojej niebinarności, to będzie na cenzurowanym, a jego rodzice (o ile to będą tradycyjni rodzice) zostaną na pewno wezwani do dyrektorona. To nie jest żadna pomyłka językowa. Słowa dyrektor lub dyrektorka znikną bezpowrotnie z naszego języka. Dyrektoron ma co prawda pewne maskulinistyczne korzenie, ale może on oznaczać każdy niebinarny stan szefa podstawówki czy liceum, o ile liceum w ogóle przetrwa. Najprościej byłoby przenieść absolwentów szkół podstawowych do kampusów uniwersyteckich, by tam w tyglu sporów ideowych tworzyli jeszcze bardziej permanentny stan niepewności i nieokreśloności, by nikt tak naprawdę nie wiedział, kim jest, a przez to był każdym innym, a nie sobą. By jedynym punktem odniesienia był pomnik Karola Marksa stojący przed gmachem uczelni, jako tego, który tchnął nowe życie w zmurszały i dekadencki świat chrześcijaństwa. 


 

POLECANE
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje

Donald Trump przekazał, ze postrzelony podczas przemówienia w Utah Valley University Charlie Kirk nie żyje

Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem? tylko u nas
Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem?

Parlament Europejski znów staje się areną walki politycznej, tym razem w sprawie trzech głośnych nazwisk polskiej prawicy: Daniela Obajtka, Patryka Jakiego i Grzegorza Brauna. Parlament Europejski rozpoczął proces uchylania im immunitetów. Trzy różne sprawy, trzy różne konteksty, ale przynajmniej w przypadku Obajtka i Jakiego wspólny mianownik – próba uderzenia w polityków, którzy nie boją się bronić wyższych wartości i głośno mówić o swoich poglądach.

Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach z ostatniej chwili
Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach

W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Część z nich zestrzelono. Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, podkreślił, że koszty użytej amunicji nie mają znaczenia wobec wartości ludzkiego życia. Zaskoczeniem były ostrzeżenia płynące z Białorusi, która poinformowała Warszawę o dronach zmierzających w stronę Polski.

Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah

Znany działacz związanego z Donaldem Trumpem ruchu MAGA, Charlie Kirk w środę został postrzelony podczas wystąpienia na uniwersytecie w Utah. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego stan nie jest dotąd znany. Prezydent USA wezwał do modlitwy za niego.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem  z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem 

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o swojej rozmowie telefonicznej z prezydentem USA. Przywódcy rozmawiali na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą.

Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim z ostatniej chwili
Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim

Trwającą rozmowę prezydenta Karola Nawrockiego i prezydenta USA Donalda Trumpa potwierdził w środę wieczorem na antenie Polsat News Zbigniew Bogucki. Jak podkreślił Zbigniew Bogucki, to czwarta rozmowa obu polityków, jeśli liczyć telekonferencje w szerszym gronie. Szef Kancelarii Prezydenta poinformował też, że prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godz. 17.

Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie z ostatniej chwili
Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie

Premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie tylko otrzymała zapewnienia solidarności od sojuszników, ale także konkretne propozycje wsparcia w zakresie obrony powietrznej. W tle trwają rozmowy na najwyższym szczeblu, w tym planowana rozmowa online prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem. 

Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze tylko u nas
Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze

- Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej, które są do dyspozycji wojsk lądowych trzeba przybliżyć maksymalnie do granicy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Leonem Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" – napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

REKLAMA

Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Nowy świat jest tuż za zakrętem

To nie będzie tylko czysta futurologia polityczna. Co prawda nie wiemy, jak będzie opisywany świat czy nasze wielkie rocznice za sto lat, ale obserwując narastającą z dnia na dzień rewolucję kulturową na Zachodzie, można snuć jak najbardziej realne wizje. Jeśli cywilizacja chrześcijańska zniknie pod naporem lewicowej ofensywy, to za sto lat nie będziemy już obchodzić z dumą wielkiej wiktorii nad bolszewikami.
 Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski:  Nowy świat jest tuż za zakrętem
/ Obraz Santiago Lacarta z Pixabay

Będzie to co najwyżej przykład krótkotrwałego tryumfu nacjonalistycznej Polski nad awangardą światowej rewolucji, która narodziła się w sowieckiej Rosji. Jeśli losy świata potoczą się jednak po naszej myśli i będą w pewnym sensie kontinuum rozwoju państw narodowych, to 200. rocznica Bitwy Warszawskiej będzie obchodzona przez całą Europę jako tryumf wolności nad totalitaryzmem, jako ten moment historii świata, w którym Polska zatrzymała pochód komunizmu na Zachód. Można rzec, że to bardzo odległa perspektywa i nas już nie dotyczy w żadnym razie, ale jeśli tempo, w jakim wywracany jest świat naszych tradycyjnych wartości, będzie takie jak obecnie, to niewkluczone, że dożyjemy chwili, w której niebinarność będzie standardem, a osoby heteroseksualne znajdą się w mniejszości walczącej na ulicach miast o swoje podstawowe prawa, na przykład o prawo do założenia tradycyjnej rodziny – z mamą, tatą i dzieckiem. Płciowość jako taka stanie się przeżytkiem, bo wszystko będzie płynne: żadnego punktu odniesienia, żadnych paradygmatów, kanonów, autorytetów, Bogów. Nowoczesny Europejczyk będzie przekształcał się kilka razy w ciągu dnia z jednej płci w drugą, a potem w trzecią, w związku z tym mówienie do niego w rodzaju męskim lub żeńskim będzie wysoce niestosowne. Zapewne pojawi się nowa gramatyka, dzięki której unikniemy takich kłopotliwych i stresujących sytuacji. Zniknie też z pewnością podział na dziewczynki i chłopców. Jeśli jakiś Jacek będzie uparcie twierdził w szkole, że jest chłopcem dzień i noc, dzień i noc, i nigdy nie czuje swojej niebinarności, to będzie na cenzurowanym, a jego rodzice (o ile to będą tradycyjni rodzice) zostaną na pewno wezwani do dyrektorona. To nie jest żadna pomyłka językowa. Słowa dyrektor lub dyrektorka znikną bezpowrotnie z naszego języka. Dyrektoron ma co prawda pewne maskulinistyczne korzenie, ale może on oznaczać każdy niebinarny stan szefa podstawówki czy liceum, o ile liceum w ogóle przetrwa. Najprościej byłoby przenieść absolwentów szkół podstawowych do kampusów uniwersyteckich, by tam w tyglu sporów ideowych tworzyli jeszcze bardziej permanentny stan niepewności i nieokreśloności, by nikt tak naprawdę nie wiedział, kim jest, a przez to był każdym innym, a nie sobą. By jedynym punktem odniesienia był pomnik Karola Marksa stojący przed gmachem uczelni, jako tego, który tchnął nowe życie w zmurszały i dekadencki świat chrześcijaństwa. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe