[Tylko u nas] Radosław Liszewski [Weekend] dla Tysol.pl: "Muzyka ma łączyć, a nie dzielić"

 Doszliśmy do wniosku, że na takiej dużej imprezie gra się takie utwory, które publiczność zna doskonale i świetnie się przy nich bawi. Tam raczej nie ma miejsca na eksperymenty. Jednak w zanadrzu mam piosenkę, którą chciałbym wypromować i to byłoby dobre miejsce i dobry czas na takie działania.
 [Tylko u nas] Radosław Liszewski [Weekend] dla Tysol.pl: "Muzyka ma łączyć, a nie dzielić"
/ TVP
– Czym zaskoczysz publiczność w sylwestrową noc czy jednak postawisz na sprawdzone hity?

– Doszliśmy do wniosku, że na takiej dużej imprezie gra się takie utwory, które publiczność zna doskonale i świetnie się przy nich bawi. Tam raczej nie ma miejsca na eksperymenty. Jednak w zanadrzu mam piosenkę, którą chciałbym wypromować i to byłoby dobre miejsce i dobry czas na takie działania.

– Dlaczego nie zaryzykować?

– Wiem, że jak zaśpiewam „Ona tańczy dla mnie”, to będzie ogień. Jak zaśpiewam, „Za każdą chwilę z Tobą”, to będzie huk. Jakbym zagrał nową piosenkę, to ludzie bardziej chcieliby jej posłuchać niż się przy niej bawić.

– Nie masz dosyć utworu „Ona tańczy dla mnie”?

– To jest mój Święty Graal. Dzięki której wszystko wystrzeliło. Stało się to, co mogłem wymarzyć. Po prostu wychodzę i ten utwór śpiewam. I tyle.

– Pamiętam jak w 2012 roku zagrałeś swój największy hit na Pl. Konstytucji w Warszawie. Dosłownie wszyscy bawili się przy tym utworze. Przy żadnym zespole nikt tak się nie bawił...

– Muzyka ma łączyć, a nie dzielić. Niedawno Michał Figurski zaprosił mnie na koncert „Za jedną kroplę krwi”, który był organizowany przez jego fundację w warszawskiej Stodole. Byłem chyba pierwszym wykonawcą disco polo, który wystąpił w Stodole. Obok mnie był Peja, Coma, Paulina Przybysz czy Marek Torzewski. Nikt mnie nie wygwizdał. Wszyscy bawili się doskonale.

– Może wspólny utwór z Peją?

– Nie ma żadnego problemu, żeby nagrać utwory z raperami. Bez naszej wiedzy Sobota nawija do piosenki „Ona tańczy dla mnie”. Uwierz mi, jak jechałem na dyskoteki, to wszędzie słyszałem wersję z Sobotą.

– Jak ty na to reagujesz?

– Cudownie. Muzyka ma łączyć, a nie dzielić. Spotykam się z różnymi artystami i gadamy na luzie.

– To media nakręcają konflikty?

– Ten konflikt między gatunkami muzycznymi odbywa się wyłącznie w mediach. Potrafię gadać z zespołem Pectus przez całą noc o wszystkim i o niczym. Jesteśmy przyjaciółmi, a mój target jest taki, a nie inny.

– Jak reagujesz na powstające jak grzyby po deszczu młode zespoły disco polo?

– Scena jest tak ogromna, że pomieści każdego. Nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego ludzie jarają się wyświetleniami. Z doświadczenia wiem, że nie ma to wpływu na liczbę koncertów.

– Ile najwięcej koncertów zagrałeś w weekend?

– 11 koncertów.

– O to tyle co Piękni i Młodzi. Jakie plany na nadchodzący rok?

– Single. Jeżeli zrobimy fajny singiel, to robię do tego teledysk i to leci. Jeżeli opakujemy kilkanaście singli, to wtedy robimy płytę. Płyta jest dzisiaj archaizmem.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

POLECANE
Instytut Pileckiego wywołuje nowy skandal wokół komunistycznego bandyty Maksymiliana Schnepfa z ostatniej chwili
Instytut Pileckiego wywołuje nowy skandal wokół komunistycznego bandyty Maksymiliana Schnepfa

Trwa skandal związany z tym, że Instytut Pileckiego otworzył w Augustowie Dom Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej, projekt przygotowany jeszcze przez poprzednie kierownictwo instytutu z Magdaleną Gawin na cele. Problem w tym, że pośród sprawców komunistycznej zbrodni zabrakło nazwiska ojca obecnego dyplomaty Ryszarda Schnepfa i teścia dziennikarki neo-TVP Doroty Wysockiej-Schnepf - Maksymiliana Schnepfa.

Imigranci odsyłani do Polski. Są dane niemieckiej policji z ostatniej chwili
Imigranci odsyłani do Polski. Są dane niemieckiej policji

Wprowadzenie w 2023 roku kontroli granicznych przez Niemcy skutkuje większą liczbą migrantów zawracanych do Polski mimo zmniejszającej się liczby odnotowywanych nielegalnych wjazdów – informuje w środę PAP, która dotarła do danych niemieckiej policji.

Ministrowie przerażeni. Tusk się z nimi nawet nie wita tylko u nas
Ministrowie przerażeni. Tusk się z nimi nawet nie wita

Ministrowie w stanie przerażenia. Premier to lubi. Już za pierwszego rządu Donalda Tuska „rekonstrukcja” to były jego osobiste igrzyska śmierci. Siedział żółty cesarz i patrzył jak się wyrzynają, z uwagą słuchał każdego donosu i czytał kolejne przecieki jednego ministra na drugiego.

Bodnar powołał neo-rzeczników dyscyplinarnych z ostatniej chwili
Bodnar powołał neo-rzeczników dyscyplinarnych

Dzisiejsze nominacje to nie "naprawa" – to symbol bezprawia w togach. Adam Bodnar po raz kolejny przekracza granice prawa – uważa sędzia Kamila Borszowska-Moszowska.

Braun straci immunitet? Nowy ruch Bodnara z ostatniej chwili
Braun straci immunitet? Nowy ruch Bodnara

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar przekazał, że w środę podpisał kolejne dwa wnioski o uchylenie immunitetów związane z działaniami europosła Grzegorza Brauna.

Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków z ostatniej chwili
Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków

Portal Axios poinformował, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa po raz kolejny wezwała w środę władze Izraela, by wstrzymały ataki na stolicę Syrii, Damaszek. Szef dyplomacji USA Marco Rubio potwierdził, że władze USA są w kontakcie z rządem Benjamina Netanjahu.

Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena z ostatniej chwili
Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena

Płonie główna scena na której ma odbyć się festiwal Tomorrowland. Trwa akcja służb. Impreza zaplanowana jest na 18–20 lipca 2025 r.

Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu? z ostatniej chwili
Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu?

''Ministrowie partii Szas odchodzą z rządu'' – pisze ''Jerusalem Post''. Jednak nie oznacza to automatycznego upadku rządu Benjamina Netanjahu.

Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB

W środę intensywna ulewa sparaliżowała ruch w Słupsku. Policja prosi o ostrożność. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega, że do jutra (17 lipca) nad Pomorzem mogą przechodzić kolejne fronty burzowe.

Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN z ostatniej chwili
Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN

Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Jan Urban. 63-letni szkoleniowiec podpisał kontrakt z federacją i oficjalnie obejmuje funkcję pierwszego trenera drużyny narodowej.

REKLAMA

[Tylko u nas] Radosław Liszewski [Weekend] dla Tysol.pl: "Muzyka ma łączyć, a nie dzielić"

 Doszliśmy do wniosku, że na takiej dużej imprezie gra się takie utwory, które publiczność zna doskonale i świetnie się przy nich bawi. Tam raczej nie ma miejsca na eksperymenty. Jednak w zanadrzu mam piosenkę, którą chciałbym wypromować i to byłoby dobre miejsce i dobry czas na takie działania.
 [Tylko u nas] Radosław Liszewski [Weekend] dla Tysol.pl: "Muzyka ma łączyć, a nie dzielić"
/ TVP
– Czym zaskoczysz publiczność w sylwestrową noc czy jednak postawisz na sprawdzone hity?

– Doszliśmy do wniosku, że na takiej dużej imprezie gra się takie utwory, które publiczność zna doskonale i świetnie się przy nich bawi. Tam raczej nie ma miejsca na eksperymenty. Jednak w zanadrzu mam piosenkę, którą chciałbym wypromować i to byłoby dobre miejsce i dobry czas na takie działania.

– Dlaczego nie zaryzykować?

– Wiem, że jak zaśpiewam „Ona tańczy dla mnie”, to będzie ogień. Jak zaśpiewam, „Za każdą chwilę z Tobą”, to będzie huk. Jakbym zagrał nową piosenkę, to ludzie bardziej chcieliby jej posłuchać niż się przy niej bawić.

– Nie masz dosyć utworu „Ona tańczy dla mnie”?

– To jest mój Święty Graal. Dzięki której wszystko wystrzeliło. Stało się to, co mogłem wymarzyć. Po prostu wychodzę i ten utwór śpiewam. I tyle.

– Pamiętam jak w 2012 roku zagrałeś swój największy hit na Pl. Konstytucji w Warszawie. Dosłownie wszyscy bawili się przy tym utworze. Przy żadnym zespole nikt tak się nie bawił...

– Muzyka ma łączyć, a nie dzielić. Niedawno Michał Figurski zaprosił mnie na koncert „Za jedną kroplę krwi”, który był organizowany przez jego fundację w warszawskiej Stodole. Byłem chyba pierwszym wykonawcą disco polo, który wystąpił w Stodole. Obok mnie był Peja, Coma, Paulina Przybysz czy Marek Torzewski. Nikt mnie nie wygwizdał. Wszyscy bawili się doskonale.

– Może wspólny utwór z Peją?

– Nie ma żadnego problemu, żeby nagrać utwory z raperami. Bez naszej wiedzy Sobota nawija do piosenki „Ona tańczy dla mnie”. Uwierz mi, jak jechałem na dyskoteki, to wszędzie słyszałem wersję z Sobotą.

– Jak ty na to reagujesz?

– Cudownie. Muzyka ma łączyć, a nie dzielić. Spotykam się z różnymi artystami i gadamy na luzie.

– To media nakręcają konflikty?

– Ten konflikt między gatunkami muzycznymi odbywa się wyłącznie w mediach. Potrafię gadać z zespołem Pectus przez całą noc o wszystkim i o niczym. Jesteśmy przyjaciółmi, a mój target jest taki, a nie inny.

– Jak reagujesz na powstające jak grzyby po deszczu młode zespoły disco polo?

– Scena jest tak ogromna, że pomieści każdego. Nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego ludzie jarają się wyświetleniami. Z doświadczenia wiem, że nie ma to wpływu na liczbę koncertów.

– Ile najwięcej koncertów zagrałeś w weekend?

– 11 koncertów.

– O to tyle co Piękni i Młodzi. Jakie plany na nadchodzący rok?

– Single. Jeżeli zrobimy fajny singiel, to robię do tego teledysk i to leci. Jeżeli opakujemy kilkanaście singli, to wtedy robimy płytę. Płyta jest dzisiaj archaizmem.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 

Polecane
Emerytury
Stażowe