Rosemann: Spiseg czyli apel o bratnią pomoc

Nie mam złudzeń, że źródłem zamieszania wokół rzekomego apelu o interwencję z zewnatrz jest nieodparta słoność partii Petru by w nasze sprawy wmieszać czynniki zewnętrzne i za ich sprawą zmienić układ władzy. Ale przebieranie .Nowoczesnej nogami za „bratnią pomocą” to za mało, by słowa z apelu do Kuchcińskiego nazywać „apelem o bratnia pomoc”. Zatem jeśli uznać, że był jakiś spisek, dotyczył on czegoś mniej niegodziwego.
 Rosemann: Spiseg  czyli apel o bratnią pomoc
/ screen YouTube
Trochę dziwi mnie medialna długowieczność informacji dotyczącej rzekomego apelu opozycji do Unii Europejskiej o interwencję w Polsce. Zdaję sobie sprawę, że dla wielu obserwujących i komentujących scenę polityczną ta wersja ciągle obowiązuje i niewiele zmienia to, że podtrzymujące ja media jako dowód na nią podają pierwotną wersję listu do marszałka Kuchcińskiego zawierającą deklarację dochodzenia „sprawiedliwości” także w jakichś tajemniczych zagranicznych trybunałach. Podawany jako dowód zdrady fragment Wobec łamania Konstytucji i regulaminu Sejmu przez Marszałka Semu i większość sejmową podejmiemy kroki prawne przed sądami w kraju i trybunałami międzynarodowymi”* pochodzi właśnie z wspomnianej epistoły co nie przeszkadza jej ciągle nazywać „apelem o zewnętrzną interwencję”.
W innej sytuacji za zabawną można by uznać sytuację, w której co rusz ktoś powtarza, że sprawa „zdrady” wyszła na jaw dzięki posłom ugrupowania Kukiz15 a na dowód pokazują ujawniony przez Pawła Kukiza na Facebooku mail od Katarzyny Lubnauer, zawierający… ów list do Kuchcińskiego.** Pół biedy gdy robią to ludzie udzielający się w mediach społecznościowych nieprofesjonalnie. Cała bieda wówczas, gdy takiego widzenia sprawy trzymają się profesjonalne media. Najmniej pretensji można mieć do głównego sprawcy całego zamieszania, autora materiału w „DoRzeczy” Wojciecha Wybranowskiego. Uzyskał on i wykorzystał bardzo konkretne informacje zawarte w wypowiedziach bezpośrednich świadków „spotkania liderów” w osobach posłów Sylwestra Chruszcza z Kukiz15 i Władysława Kosiniaka-Kamysza z PSL i trudno by sto razy się upewniał, że było tak, jak mówili.
I właśnie w tej pierwszej wersji, relacjonowanej przez wspomnianych polityków problem. Poseł Chruszcz powiedział Wybranowskiemu m. in.Co pod nim było? Ocena sytuacji w Polsce, slogany o zagrożeniu dla demokracji, rosnącym faszyzmie i apel do instytucji brukselskich o natychmiastowe zajęcie się tym, co dzieje się w Polsce i interwencję”*** co faktycznie zdaje się uprawniać grube zarzuty pod adresem autorów pisma. Tyle, że później, na Twitterze, Chruszcz odpowiadając Neumannowi z PO napisał nieco ostrożniej „Byłem na tym spotkaniu. Opozycja totalna proponowała donoszenie na Polskę do trybunałów międzynarodowych. Nie będzie na to zgody @Kukiz15”**** Ta wersja pasuje natomiast doskonale do pisma adresowanego do Kuchcińskiego, w którym nie da się bez złej woli doszukać jakiegokolwiek apelu o interwencję.
Znacznie więcej wątpliwości budzi rola pana Kosiniaka-Kamysza. Wybranowskiemu powiedział on „Był taki apel. Jasno oświadczyłem, że nie będę brał udziału w żadnych działaniach, które prowadzą do tego by zewnętrzne instytucje czy organizacje ingerowały w wewnętrzne sprawy Polski. Po tym jak odmówiłem sygnowania apelu i okazało się, że nie będzie to wspólny apel opozycji, to z projektu zrezygnowano”.*** I nikt, kto widział ów apel do Kuchcińskiego, pod którym w wersji ostatecznej pan Kosiniak-Kamysz jest podpisany, nie mógł domyślić się, że właśnie tego dokumentu dotyczy cytowana wypowiedź nie uznawszy wcześniej, że lider PSL-u sam nie wie co mówi.
Oczywiście można zakładać a raczej nie można wykluczyć, że faktycznie był inny list, rzeczywiście adresowany za granicę, który poszedł w zapomnienie a jego brudnopisy na śmietnik. I że o nim mówił Kamysz i, w pierwszej wersji, Chruszcz.
Ale w to chyba nie wierzą nawet ci, którzy ciągle mocno grzeją sprawę „apelu o bratnią pomoc”.  „Niezależna”, zarzucając posłom .Nowoczesnej kolportowanie kłamliwej wersji całej tej sprawy publikuje wypowiedź drugiej uczestniczki spotkania z ramienia Kukiz15, posłanki Agnieszki Ścigaj. Powiedziała ona „Nie spodobało mi się w tym liście-porozumieniu, który opozycja miała wystosować, że dotyczył przede wszystkim zanegowania budżetu, niezgody na przeniesienie do sali plenarnej obrad i podkreślenia, że łamane jest prawo i Konstytucja. Ostatnie zdanie mówiło o tym, że opozycja zgodnie deklaruje obronę Konstytucji i łamanie prawa łącznie z użyciem do tego wszelkich arbitraży międzynarodowych. Z powodu takiej treści nie zdecydowałam się jako poseł Kukiz ’15 do podpisania tego typu deklaracji. Napisała ją pani poseł Lubnauer z Nowoczesnej”***** Ponadto zaprezentowana została ponownie korespondencja Lubnauer i Kukiza a w niej apel do Kuchcińskiego. W którym jedynym elementem odwołania się do czynników zewnętrznych są słowa „podejmiemy kroki prawne przed sądami w kraju i trybunałami międzynarodowymi”.
Nie mam oczywiście złudzeń, że ich  źródłem jest nieodparta słoność partii Petru by w nasze sprawy wmieszać czynniki zewnętrzne i za ich sprawą zmienić układ władzy. Ale przebieranie .Nowoczesnej nogami za „bratnią pomocą” to za mało, by zacytowane słowa nazywać „apelem o bratnia pomoc”. Zatem jeśli uznać, że był jakiś spisek, dotyczył on czegoś mniej niegodziwego.
 
* http://wpolityce.pl/polityka/323781-zdrada-panstwa-nizej-nowoczesna-nie-mogla-upasc
** https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10210562300567847&set=pcb.10210562304087935&type=3&theater
*** https://dorzeczy.pl/kraj/19566/PO-i-Nowoczesna-chcialy-bratniej-pomocy.html
**** https://twitter.com/S_Chruszcz/status/821390729469632512
 

 

POLECANE
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości Wiadomości
Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości

Po intensywnym lecie i krótkim odpoczynku Iga Świątek ponownie wraca na korty. Liderka światowego rankingu wylądowała w Seulu, gdzie rozpocznie kolejny etap azjatyckiej części sezonu.

Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

REKLAMA

Rosemann: Spiseg czyli apel o bratnią pomoc

Nie mam złudzeń, że źródłem zamieszania wokół rzekomego apelu o interwencję z zewnatrz jest nieodparta słoność partii Petru by w nasze sprawy wmieszać czynniki zewnętrzne i za ich sprawą zmienić układ władzy. Ale przebieranie .Nowoczesnej nogami za „bratnią pomocą” to za mało, by słowa z apelu do Kuchcińskiego nazywać „apelem o bratnia pomoc”. Zatem jeśli uznać, że był jakiś spisek, dotyczył on czegoś mniej niegodziwego.
 Rosemann: Spiseg  czyli apel o bratnią pomoc
/ screen YouTube
Trochę dziwi mnie medialna długowieczność informacji dotyczącej rzekomego apelu opozycji do Unii Europejskiej o interwencję w Polsce. Zdaję sobie sprawę, że dla wielu obserwujących i komentujących scenę polityczną ta wersja ciągle obowiązuje i niewiele zmienia to, że podtrzymujące ja media jako dowód na nią podają pierwotną wersję listu do marszałka Kuchcińskiego zawierającą deklarację dochodzenia „sprawiedliwości” także w jakichś tajemniczych zagranicznych trybunałach. Podawany jako dowód zdrady fragment Wobec łamania Konstytucji i regulaminu Sejmu przez Marszałka Semu i większość sejmową podejmiemy kroki prawne przed sądami w kraju i trybunałami międzynarodowymi”* pochodzi właśnie z wspomnianej epistoły co nie przeszkadza jej ciągle nazywać „apelem o zewnętrzną interwencję”.
W innej sytuacji za zabawną można by uznać sytuację, w której co rusz ktoś powtarza, że sprawa „zdrady” wyszła na jaw dzięki posłom ugrupowania Kukiz15 a na dowód pokazują ujawniony przez Pawła Kukiza na Facebooku mail od Katarzyny Lubnauer, zawierający… ów list do Kuchcińskiego.** Pół biedy gdy robią to ludzie udzielający się w mediach społecznościowych nieprofesjonalnie. Cała bieda wówczas, gdy takiego widzenia sprawy trzymają się profesjonalne media. Najmniej pretensji można mieć do głównego sprawcy całego zamieszania, autora materiału w „DoRzeczy” Wojciecha Wybranowskiego. Uzyskał on i wykorzystał bardzo konkretne informacje zawarte w wypowiedziach bezpośrednich świadków „spotkania liderów” w osobach posłów Sylwestra Chruszcza z Kukiz15 i Władysława Kosiniaka-Kamysza z PSL i trudno by sto razy się upewniał, że było tak, jak mówili.
I właśnie w tej pierwszej wersji, relacjonowanej przez wspomnianych polityków problem. Poseł Chruszcz powiedział Wybranowskiemu m. in.Co pod nim było? Ocena sytuacji w Polsce, slogany o zagrożeniu dla demokracji, rosnącym faszyzmie i apel do instytucji brukselskich o natychmiastowe zajęcie się tym, co dzieje się w Polsce i interwencję”*** co faktycznie zdaje się uprawniać grube zarzuty pod adresem autorów pisma. Tyle, że później, na Twitterze, Chruszcz odpowiadając Neumannowi z PO napisał nieco ostrożniej „Byłem na tym spotkaniu. Opozycja totalna proponowała donoszenie na Polskę do trybunałów międzynarodowych. Nie będzie na to zgody @Kukiz15”**** Ta wersja pasuje natomiast doskonale do pisma adresowanego do Kuchcińskiego, w którym nie da się bez złej woli doszukać jakiegokolwiek apelu o interwencję.
Znacznie więcej wątpliwości budzi rola pana Kosiniaka-Kamysza. Wybranowskiemu powiedział on „Był taki apel. Jasno oświadczyłem, że nie będę brał udziału w żadnych działaniach, które prowadzą do tego by zewnętrzne instytucje czy organizacje ingerowały w wewnętrzne sprawy Polski. Po tym jak odmówiłem sygnowania apelu i okazało się, że nie będzie to wspólny apel opozycji, to z projektu zrezygnowano”.*** I nikt, kto widział ów apel do Kuchcińskiego, pod którym w wersji ostatecznej pan Kosiniak-Kamysz jest podpisany, nie mógł domyślić się, że właśnie tego dokumentu dotyczy cytowana wypowiedź nie uznawszy wcześniej, że lider PSL-u sam nie wie co mówi.
Oczywiście można zakładać a raczej nie można wykluczyć, że faktycznie był inny list, rzeczywiście adresowany za granicę, który poszedł w zapomnienie a jego brudnopisy na śmietnik. I że o nim mówił Kamysz i, w pierwszej wersji, Chruszcz.
Ale w to chyba nie wierzą nawet ci, którzy ciągle mocno grzeją sprawę „apelu o bratnią pomoc”.  „Niezależna”, zarzucając posłom .Nowoczesnej kolportowanie kłamliwej wersji całej tej sprawy publikuje wypowiedź drugiej uczestniczki spotkania z ramienia Kukiz15, posłanki Agnieszki Ścigaj. Powiedziała ona „Nie spodobało mi się w tym liście-porozumieniu, który opozycja miała wystosować, że dotyczył przede wszystkim zanegowania budżetu, niezgody na przeniesienie do sali plenarnej obrad i podkreślenia, że łamane jest prawo i Konstytucja. Ostatnie zdanie mówiło o tym, że opozycja zgodnie deklaruje obronę Konstytucji i łamanie prawa łącznie z użyciem do tego wszelkich arbitraży międzynarodowych. Z powodu takiej treści nie zdecydowałam się jako poseł Kukiz ’15 do podpisania tego typu deklaracji. Napisała ją pani poseł Lubnauer z Nowoczesnej”***** Ponadto zaprezentowana została ponownie korespondencja Lubnauer i Kukiza a w niej apel do Kuchcińskiego. W którym jedynym elementem odwołania się do czynników zewnętrznych są słowa „podejmiemy kroki prawne przed sądami w kraju i trybunałami międzynarodowymi”.
Nie mam oczywiście złudzeń, że ich  źródłem jest nieodparta słoność partii Petru by w nasze sprawy wmieszać czynniki zewnętrzne i za ich sprawą zmienić układ władzy. Ale przebieranie .Nowoczesnej nogami za „bratnią pomocą” to za mało, by zacytowane słowa nazywać „apelem o bratnia pomoc”. Zatem jeśli uznać, że był jakiś spisek, dotyczył on czegoś mniej niegodziwego.
 
* http://wpolityce.pl/polityka/323781-zdrada-panstwa-nizej-nowoczesna-nie-mogla-upasc
** https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10210562300567847&set=pcb.10210562304087935&type=3&theater
*** https://dorzeczy.pl/kraj/19566/PO-i-Nowoczesna-chcialy-bratniej-pomocy.html
**** https://twitter.com/S_Chruszcz/status/821390729469632512
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe