Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność ": Jarosław Papis - Żyd, Polak, patriota

Tu jest gmina, tu jest synagoga łódzka – widzi pani jakiegoś policjanta? Stary Żyd siedzi na szlabanie i otwiera samochodom. W Berlinie nie do pomyślenia. To o czymś świadczy. A synagogi palą w Paryżu, w Polsce nie.– mówi w rozmowie z Aleksandrą Jakubiak Jarosław Papis, Polak, Żyd, prezes Fundacji Hatikva, opozycjonista okresu PRL, prawnik, promotor kultury, odznaczony Orderem Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Wolności i Solidarności. Na stałe mieszkający w Izraelu i w Polsce.
 Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność ": Jarosław Papis - Żyd, Polak, patriota
/ Foto TS

– Dlaczego budowa izraelskiej tożsamości odbywa się kosztem naszych relacji?
– Bo oni nie patrzą przez pryzmat dobrych relacji z Polską. Polska jest w tym momencie pewnym przedmiotem, który można przestawić. Mówią o sobie i swojej tożsamości na przykładzie Polski. I to jest problem.

– Izraelczycy nie planują mieć dobrych relacji z Polską?
– To nie jest nawet kwestia planowania. Przede wszystkim myślą o budowaniu tożsamości, o budowaniu relacji w Izraelu. To młode pokolenie ma zapewnić bezpieczeństwo i przyszłość. Oni o tym myślą, bo gdyby to miało wyglądać tak, jak w Tel Awiwie, to mógłby być problem.

– Siły muzułmańskie zmiotą Izrael z powierzchni ziemi?
– Któregoś dnia może się tak wydarzyć. Jest to realne zagrożenie.


- mówi Jarosław Papis w rozmowie z Aleksandrą Jakubiak

– Jako konserwatyści na co dzień odczuwamy wszechobecną presję. A to ze strony światowych elit, a to ze strony mediów czy ogólnie rozumianych środowisk twórczych, organizacji pozarządowych, czy choćby mediów społecznościowych. Wszystkie te kluczowe dla wpływu na kształt świata narzędzia zostały zdominowane przez – jak się dzisiaj mówi – „progresistów”, którzy głęboko wierzą w nieuchronność kierunku, który nadają. Ci, którzy mają co do tego kierunku – mówiąc oględnie – wątpliwości, działają w warunkach niemalże partyzanckich, nadzwyczajnych i pozasystemowych. Wiele konserwatywnych środowisk wręcz poddało się temu trendowi, jak choćby konserwatyści brytyjscy, pod rządami których dumny Albion osiągnął niespotykany wcześniej poziom politycznej „poprawności”. Dziś konserwatyście trudno być optymistą

– pisze we wstępniaku do najnowszego „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski, redaktor naczelny TS.
 
Sytuację polityczną w ogniu kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego przedstawia Jakub Pacan:
 

Jesteśmy w ogniu kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Powstają egzotyczne koalicje, partie prześcigają się w organizowaniu konwencji wyborczych, które profesjonalizmem przypominają już kampanie prezydenckie w USA, na których się mocno wzorują. I mało kto zadaje sobie pytanie, dlaczego w tym wszystkim rozmów o problemach scricte europejskich nie ma prawie wcale, za to jest dużo polskiej wojenki politycznej toczącej się aktualnie w Sejmie.

 
­– "Drogowskaz wojskowych zakupów" – Leszek Masierak przedstawia plany Wojska Polskiego na najbliższe lata.
 

Priorytetowe znaczenia nabrał dość niespodziewanie program „Harpia” – czyli zakup nowych samolotów wielozadaniowych dla Polskich Sił Powietrznych. O tym, że mocno już wiekowe i wyeksploatowane MiG-i 29 i Su-22 należy wymienić jak najszybciej, wiadomo od dawna, jednak do tej pory proces wyboru ich następców postępował dość powoli. Minister Mariusz Błaszczak złożył jednak dość niespodziewaną deklarację – zamiarem MON ma być kupno 32 samolotów wielozadaniowych piątej generacji w jak najkrótszym czasie. To oznacza praktycznie rozstrzygnięcie przetargu – albowiem taki samolot istnieje tylko jeden – to amerykański F-35. Ten niesłychany skok technologiczny będzie jednak bardzo drogi – jeden samolot tego typu kosztuje obecnie około 90 milionów dolarów, a przecież doliczyć do tego należy niebagatelne koszty szkolenia oraz budowę zupełnie nowej infrastruktury obsługowej. Zakup Lightingów II nie przyniesie tez żadnych korzyści dla naszego przemysłu lotniczego – F-35 wytwarzane są w ramach międzynarodowego konsorcjum, które nie zamierza wpuścić żadnej nowej firmy, ograniczając tym samym swoje zyski.

 
W rozmowie z Bartkiem Boruciakiem raper Zeus zdradza, że :
 

– Często podnoszę sobie poprzeczkę, ale są twórcy, którzy moim zdaniem wymagają od siebie o wiele więcej niż ja. Są też tacy, którzy zdają się być bardzo bezkrytyczni wobec siebie, ale może to być jedynie kwestia mojej oceny ich twórczości i zachowania. Czasami faktycznie potrafię źle zaplanować swoje ruchy i natłok rzeczy do zrobienia potrafi mnie przytłoczyć. W kwestii muzyki łatwo się nie poddaję, więc zdarza się, że doprowadza mnie to na skraj załamania nerwowego, ale taki już mój urok.

A co w dziale kultura?
 

– Często podnoszę sobie poprzeczkę, ale są twórcy, którzy moim zdaniem wymagają od siebie o wiele więcej niż ja. Są też tacy, którzy zdają się być bardzo bezkrytyczni wobec siebie, ale może to być jedynie kwestia mojej oceny ich twórczości i zachowania. Czasami faktycznie potrafię źle zaplanować swoje ruchy i natłok rzeczy do zrobienia potrafi mnie przytłoczyć. W kwestii muzyki łatwo się nie poddaję, więc zdarza się, że doprowadza mnie to na skraj załamania nerwowego, ale taki już mój urok

– zaznacza w artykule „Kto jest pisarzem narodowym”  Piotr Łopuszański.
 
Poza tym w numerze m.in. felietony:
  • Biniecki
  • Gil
  • Gac
  • Janowski
  • Krysztopa
Najnowszy numer "TS" (10/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać tylko u nas
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać

Afera działkowa zatacza coraz szersze kręgi i coraz mocniej uderza w obóz władzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka, pytany o dymisję dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryka Smolarza, nie krył zdenerwowania. Odpowiadał wymijająco, a zamiast konkretów serwował kolejne oskarżenia wobec poprzedników z PiS.

Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku z ostatniej chwili
Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku

Ludzie będą uciekać przed komunizmem w Nowym Jorku - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wyników wtorkowych wyborów burmistrza tej metropolii, w których wygrał socjalista Zohran Mamdani.

Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów” pilne
Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów”

Prezydent Karol Nawrocki w Bratysławie mówił nie tylko o współpracy ze Słowacją, ale też o relacjach z Ukrainą. Podkreślił, że Polska może wspierać Kijów, ale nie kosztem własnych interesów.

Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem Wiadomości
Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem

Bawarska policja ścigała 31-letniego Polaka, który – będąc pod wpływem środków odurzających – uciekał przed kontrolą drogową. Pościg zakończył się dopiero po przejechaniu ponad 50 kilometrów i postawieniu policyjnych blokad.

Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój” Wiadomości
Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój”

Sąd w Akwizgranie skazał pielęgniarza na dożywocie za zabicie 10 pacjentów i 27 prób morderstwa. Śledczy nie mają wątpliwości – podawał leki uspokajające i przeciwbólowe, by „mieć ciszę” na oddziale.

Wiadomości
Branża piwowarska alarmuje: Rządowy projekt uderza w piwo bezalkoholowe, ignorując problem „małpek”

Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie ostro krytykuje projekt nowelizacji Ustawy o wychowaniu w trzeźwości, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia. Zdaniem piwowarów proponowane zmiany, w tym całkowity zakaz reklamy, w nieproporcjonalny sposób uderzają w branżę piwną i hamują pozytywny trend spadku spożycia alkoholu w Polsce. Co więcej, projekt całkowicie pomija kluczowe problemy, takie jak sprzedaż mocnego alkoholu w małych butelkach, tzw. „małpek”, oraz nocną prohibicję.

Śmierć wschodzącej gwiazdy siatkówki. Wypadek na basenie  z ostatniej chwili
Śmierć wschodzącej gwiazdy siatkówki. Wypadek na basenie 

Świat siatkówki stracił jeden ze swoich największych talentów. W wieku zaledwie 26 lat zmarł Saber Kazemi — reprezentant Iranu, mistrz Azji i MVP kontynentalnego czempionatu. Jego śmierć nastąpiła po tajemniczym wypadku w Dosze, którego okoliczności do dziś budzą wątpliwości.

REKLAMA

Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność ": Jarosław Papis - Żyd, Polak, patriota

Tu jest gmina, tu jest synagoga łódzka – widzi pani jakiegoś policjanta? Stary Żyd siedzi na szlabanie i otwiera samochodom. W Berlinie nie do pomyślenia. To o czymś świadczy. A synagogi palą w Paryżu, w Polsce nie.– mówi w rozmowie z Aleksandrą Jakubiak Jarosław Papis, Polak, Żyd, prezes Fundacji Hatikva, opozycjonista okresu PRL, prawnik, promotor kultury, odznaczony Orderem Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Wolności i Solidarności. Na stałe mieszkający w Izraelu i w Polsce.
 Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność ": Jarosław Papis - Żyd, Polak, patriota
/ Foto TS

– Dlaczego budowa izraelskiej tożsamości odbywa się kosztem naszych relacji?
– Bo oni nie patrzą przez pryzmat dobrych relacji z Polską. Polska jest w tym momencie pewnym przedmiotem, który można przestawić. Mówią o sobie i swojej tożsamości na przykładzie Polski. I to jest problem.

– Izraelczycy nie planują mieć dobrych relacji z Polską?
– To nie jest nawet kwestia planowania. Przede wszystkim myślą o budowaniu tożsamości, o budowaniu relacji w Izraelu. To młode pokolenie ma zapewnić bezpieczeństwo i przyszłość. Oni o tym myślą, bo gdyby to miało wyglądać tak, jak w Tel Awiwie, to mógłby być problem.

– Siły muzułmańskie zmiotą Izrael z powierzchni ziemi?
– Któregoś dnia może się tak wydarzyć. Jest to realne zagrożenie.


- mówi Jarosław Papis w rozmowie z Aleksandrą Jakubiak

– Jako konserwatyści na co dzień odczuwamy wszechobecną presję. A to ze strony światowych elit, a to ze strony mediów czy ogólnie rozumianych środowisk twórczych, organizacji pozarządowych, czy choćby mediów społecznościowych. Wszystkie te kluczowe dla wpływu na kształt świata narzędzia zostały zdominowane przez – jak się dzisiaj mówi – „progresistów”, którzy głęboko wierzą w nieuchronność kierunku, który nadają. Ci, którzy mają co do tego kierunku – mówiąc oględnie – wątpliwości, działają w warunkach niemalże partyzanckich, nadzwyczajnych i pozasystemowych. Wiele konserwatywnych środowisk wręcz poddało się temu trendowi, jak choćby konserwatyści brytyjscy, pod rządami których dumny Albion osiągnął niespotykany wcześniej poziom politycznej „poprawności”. Dziś konserwatyście trudno być optymistą

– pisze we wstępniaku do najnowszego „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski, redaktor naczelny TS.
 
Sytuację polityczną w ogniu kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego przedstawia Jakub Pacan:
 

Jesteśmy w ogniu kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Powstają egzotyczne koalicje, partie prześcigają się w organizowaniu konwencji wyborczych, które profesjonalizmem przypominają już kampanie prezydenckie w USA, na których się mocno wzorują. I mało kto zadaje sobie pytanie, dlaczego w tym wszystkim rozmów o problemach scricte europejskich nie ma prawie wcale, za to jest dużo polskiej wojenki politycznej toczącej się aktualnie w Sejmie.

 
­– "Drogowskaz wojskowych zakupów" – Leszek Masierak przedstawia plany Wojska Polskiego na najbliższe lata.
 

Priorytetowe znaczenia nabrał dość niespodziewanie program „Harpia” – czyli zakup nowych samolotów wielozadaniowych dla Polskich Sił Powietrznych. O tym, że mocno już wiekowe i wyeksploatowane MiG-i 29 i Su-22 należy wymienić jak najszybciej, wiadomo od dawna, jednak do tej pory proces wyboru ich następców postępował dość powoli. Minister Mariusz Błaszczak złożył jednak dość niespodziewaną deklarację – zamiarem MON ma być kupno 32 samolotów wielozadaniowych piątej generacji w jak najkrótszym czasie. To oznacza praktycznie rozstrzygnięcie przetargu – albowiem taki samolot istnieje tylko jeden – to amerykański F-35. Ten niesłychany skok technologiczny będzie jednak bardzo drogi – jeden samolot tego typu kosztuje obecnie około 90 milionów dolarów, a przecież doliczyć do tego należy niebagatelne koszty szkolenia oraz budowę zupełnie nowej infrastruktury obsługowej. Zakup Lightingów II nie przyniesie tez żadnych korzyści dla naszego przemysłu lotniczego – F-35 wytwarzane są w ramach międzynarodowego konsorcjum, które nie zamierza wpuścić żadnej nowej firmy, ograniczając tym samym swoje zyski.

 
W rozmowie z Bartkiem Boruciakiem raper Zeus zdradza, że :
 

– Często podnoszę sobie poprzeczkę, ale są twórcy, którzy moim zdaniem wymagają od siebie o wiele więcej niż ja. Są też tacy, którzy zdają się być bardzo bezkrytyczni wobec siebie, ale może to być jedynie kwestia mojej oceny ich twórczości i zachowania. Czasami faktycznie potrafię źle zaplanować swoje ruchy i natłok rzeczy do zrobienia potrafi mnie przytłoczyć. W kwestii muzyki łatwo się nie poddaję, więc zdarza się, że doprowadza mnie to na skraj załamania nerwowego, ale taki już mój urok.

A co w dziale kultura?
 

– Często podnoszę sobie poprzeczkę, ale są twórcy, którzy moim zdaniem wymagają od siebie o wiele więcej niż ja. Są też tacy, którzy zdają się być bardzo bezkrytyczni wobec siebie, ale może to być jedynie kwestia mojej oceny ich twórczości i zachowania. Czasami faktycznie potrafię źle zaplanować swoje ruchy i natłok rzeczy do zrobienia potrafi mnie przytłoczyć. W kwestii muzyki łatwo się nie poddaję, więc zdarza się, że doprowadza mnie to na skraj załamania nerwowego, ale taki już mój urok

– zaznacza w artykule „Kto jest pisarzem narodowym”  Piotr Łopuszański.
 
Poza tym w numerze m.in. felietony:
  • Biniecki
  • Gil
  • Gac
  • Janowski
  • Krysztopa
Najnowszy numer "TS" (10/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe