Delegowanie pracowników w praktyce

7 listopada w Krakowie na IV Europejskim Kongresie Mobilności Pracy dyskutowano o pracownikach delegowanych. W pierwszym panelu udział wzięła dr Ewa Podgórska-Rakiel z Zespołu Prawnego KK, a w sesji popołudniowej stanowisko NSZZ „Solidarność” przedstawił Sławomir Adamczyk, kierownik Działu Branżowo-Konsultacyjnego KK.
/ fot.W.Witkowski

Kongres organizowany jest od czterech lat przez Inicjatywę Mobilności Pracy skupiającą przede wszystkim przedsiębiorców. Zdaniem organizatorów i wielu osób uczestniczących w Kongresie nowy kształt dyrektywy o delegowaniu pracowników zwiększy koszty polskich przedsiębiorstw i doprowadzi do upadku naszych firm. Prelegenci podkreślali, że już obecnie polski pracownik zarabia 10 EUR za godzinę pracy w państwie oddelegowania.


NSZZ „Solidarność” w oparciu o rozmowy z pracownikami delegowanymi ma jednak inne wnioski. - Pracownicy są wysyłani do pracy za granicę na podstawie przepisów o podróży służbowej, otrzymują wynagrodzenie krajowe (polskie) i dietę dzienną w wysokości 30 zł (7 EUR). To oznacza, że polski pracownik nie otrzymuje nawet minimalnej stawki płacy kraju oddelegowania. Co więcej, utrudniony jest dostęp do informacji o warunkach pracy w kraju świadczenia usługi np. o liczbie godzin pracy czy okresach odpoczynku. Pracownicy nie mogą też liczyć na pomoc ze strony PIP. W polskich regulacjach jest wiele barier które utrudniają delegowanie tak po stronie pracowników jak i pracodawców. Te bariery podnoszą koszty delegowania i należy skupić się na wyeliminowaniu pozapłacowych kosztów delegowania, a nie kwestionować równą płacę za równą pracę - mówiła Podgórska-Rakiel


- Kierunek zmian w dyrektywie przyjęty przez Komisję Europejską jest dobry i NSZZ „Solidarność” go popiera - tak stwierdził Sławomir Adamczyk w obecności Marianne Thyssen, komisarz ds. Zatrudnienia, Spraw Społecznych, Umiejętności i Mobilności Pracy.


Tutaj więcej na temat Kongresu                


 


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Delegowanie pracowników w praktyce

7 listopada w Krakowie na IV Europejskim Kongresie Mobilności Pracy dyskutowano o pracownikach delegowanych. W pierwszym panelu udział wzięła dr Ewa Podgórska-Rakiel z Zespołu Prawnego KK, a w sesji popołudniowej stanowisko NSZZ „Solidarność” przedstawił Sławomir Adamczyk, kierownik Działu Branżowo-Konsultacyjnego KK.
/ fot.W.Witkowski

Kongres organizowany jest od czterech lat przez Inicjatywę Mobilności Pracy skupiającą przede wszystkim przedsiębiorców. Zdaniem organizatorów i wielu osób uczestniczących w Kongresie nowy kształt dyrektywy o delegowaniu pracowników zwiększy koszty polskich przedsiębiorstw i doprowadzi do upadku naszych firm. Prelegenci podkreślali, że już obecnie polski pracownik zarabia 10 EUR za godzinę pracy w państwie oddelegowania.


NSZZ „Solidarność” w oparciu o rozmowy z pracownikami delegowanymi ma jednak inne wnioski. - Pracownicy są wysyłani do pracy za granicę na podstawie przepisów o podróży służbowej, otrzymują wynagrodzenie krajowe (polskie) i dietę dzienną w wysokości 30 zł (7 EUR). To oznacza, że polski pracownik nie otrzymuje nawet minimalnej stawki płacy kraju oddelegowania. Co więcej, utrudniony jest dostęp do informacji o warunkach pracy w kraju świadczenia usługi np. o liczbie godzin pracy czy okresach odpoczynku. Pracownicy nie mogą też liczyć na pomoc ze strony PIP. W polskich regulacjach jest wiele barier które utrudniają delegowanie tak po stronie pracowników jak i pracodawców. Te bariery podnoszą koszty delegowania i należy skupić się na wyeliminowaniu pozapłacowych kosztów delegowania, a nie kwestionować równą płacę za równą pracę - mówiła Podgórska-Rakiel


- Kierunek zmian w dyrektywie przyjęty przez Komisję Europejską jest dobry i NSZZ „Solidarność” go popiera - tak stwierdził Sławomir Adamczyk w obecności Marianne Thyssen, komisarz ds. Zatrudnienia, Spraw Społecznych, Umiejętności i Mobilności Pracy.


Tutaj więcej na temat Kongresu                


 



 

Polecane