Jarosław Kaczyński w Sejmie: Kogo Platforma chce odwołać? Pana marszałka czy mnie?

Podczas sejmowej debaty nad wnioskiem o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego głos - w imieniu PiS - zabrał Jarosław Kaczyński.
Youtube.com Jarosław Kaczyński w Sejmie: Kogo Platforma chce odwołać? Pana marszałka czy mnie?
Youtube.com / Sejm.gov.pl
Poniżej wystąpienie prezesa Kaczyńskiego:
    Panie Marszałku, Wysoka Izbo! To jest pytanie, kogo Platforma chce odwołać: pana marszałka czy mnie? Ale przejdźmy do meritum. Klub w opozycji ma prawo złożyć taki wniosek, my tego rodzaju prawa honorujemy.

    Ale naszym obowiązkiem jest odpowiedzieć. Pozwolę sobie na krótką odpowiedź: trzeba tutaj przyjąć dwie płaszczyzny. Pierwsza ma charakter historyczny, bo określa moralne prawo PO do składania takich wniosków. Mogłoby wynikać, że PO to partia szacunku do opozycji, która uznawała, że opozycja to normalna część życia publicznego. No, jak to było w ciągu tych ośmiu lat? Platforma nie ukrywała, że ich celem jest anihilacja realnej opozycji, czyli PiS.

    Przedsięwzięcia podejmowane w tej dziedzinie miały szeroki charakter, odnosiły się do różnych spraw, zdarzały się ograniczenia praw obywatelskich, opozycji, godzące w elementarną wolność słowa. W tym Sejmie omawiano pracę magisterską i nie wstydziliście się tego. To miało odbicie w parlamencie: odbicie, które trudno opisywać przy pomocy statystyk. Ale można je opisać poprzez odwołanie się do nazwisk. W pierwszym rzędzie przez dwie kadencje siedział pan poseł Niesiołowski i nieustannie bezkarnie obrażał przedstawicieli opozycji.

    To obrażanie było częścią socjotechniki dyfamacji, dyskredytacji. (…) To nazwisko nie jest jedyne - w PO i obok niej działał Palikot, przekraczało to wszelkie mary kultury politycznej i polskiej. Tego rodzaju bohaterów tej akcji dyfamacyjno-dyskredytacyjnej było więcej. Łamanie regulaminu było nagminne. I przez cały czas w Waszym przekonaniu było w porządku. Było pięcioro marszałków Sejmu za Waszych rządów - jeden z nich zachowywał się mniej więcej przyzwoicie, siedzi tutaj marszałek Schetyna. Cała reszta to było jedno wielkie nieszczęście.

    Przejdźmy do płaszczyzny współczesnej. (…) Ilość pytań zadanych nieprawidłowo, wzrosła ilość wniosków formalnych. 74% z nich jest nieformalnych, nieprawidłowych. Trzeba poszukać słowa, które to opisuje: otóż to jest zjawisko znane: to obstrukcja parlamentarna. Ale to ewokowanie pewnego obrazu; dyktatury i dyktatora, którego chcecie odwołać, tylko nie wiecie jak…

    Czas minął, więc tylko jedno słowo: jest dla mnie zaszczytem i wielką przyjemnością, że mogę tutaj bronić człowieka tak uczciwego, tak prostej drogi jak marszałek Kuchciński. To człowiek, który szedł prostą drogą przeciw temu, co Wy reprezentujecie: złu, demoralizacji, aferom, co w ostrych słowach nazwałem z tej mównicy. Wtedy byłem w opozycji, więc nie będę tego powtarzał. Marszałek nie zostanie odwołany, będziemy przeciwko temu.

źródło: wpolityce.pl

 

POLECANE
Po 3 latach Policja kończy operację zabezpieczania granicy polsko-białoruskiej pilne
Po 3 latach Policja kończy operację zabezpieczania granicy polsko-białoruskiej

Działania policjantów podczas operacji "Zapora" to przede wszystkim patrole skierowane całodobowo do nadzorowania punktów w odległości kilkudziesięciu/kilkuset metrów od pasa granicznego.

PKW odroczyła decyzję ws. finansów PiS mimo wyroku SN. Co na ten temat sądzą Polacy? [SONDAŻ] z ostatniej chwili
PKW odroczyła decyzję ws. finansów PiS mimo wyroku SN. Co na ten temat sądzą Polacy? [SONDAŻ]

Zdaniem większości ankietowanych, Państwowa Komisja Wyborcza powinna uwzględnić orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego ws. odrzucenia przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego PiS. 

Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny Wiadomości
Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny

W jaskini Bueno Fonteno niedaleko Bergamo utknęła 32-latka. Jej wydobycie trwało 3 dni i konieczne było użycie ładunków wybuchowych, by poszerzyć przejście. W akcji brało udział 60 osób. Jak się okazuje, kobieta utknęła w tej jaskini nie pierwszy raz.

Andrzej Duda: Donald Trump nie zostawi Ukrainy na lodzie z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie"

Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla „Neue Zuercher Zeitung” powiedział, że nie obawia się, iż prezydent USA Donald Trump zostawi Ukrainę "na lodzie". Podkreślił, że kraje NATO muszą zwiększyć do 3 proc. PKB wydatki na obronę, aby powstrzymać Rosję.

Śmigłowiec ratownictwa uderzył w ścianę szpitala. Są ofiary śmiertelne pilne
Śmigłowiec ratownictwa uderzył w ścianę szpitala. Są ofiary śmiertelne

Cztery osoby zginęły w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji, gdy śmigłowiec pogotowia ratunkowego uderzył w budynek szpitala.

Długa kolejka na przejściu granicznym. Niemal dwie doby czekania pilne
Długa kolejka na przejściu granicznym. Niemal dwie doby czekania

47 godzin czekać muszą na odprawę na granicy z Białorusią w Terespolu podróżujący samochodami osobowymi. Na przejściach z Ukrainą w kolejkach stoją ciężarówki – m.in. w Dorohusku 34 godziny, a w Korczowej 39 godzin.

Tragedia w Przemyślu. Mężczyzna postrzelił znajomą w głowę Wiadomości
Tragedia w Przemyślu. Mężczyzna postrzelił znajomą w głowę

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej, siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla. Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala.

Popularny serial zniknie z anteny TVN Wiadomości
Popularny serial zniknie z anteny TVN

Nadchodzące dni przyniosą zmiany w emisji popularnego serialu. Sympatycy "Na Wspólnej" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.

Znany polski piłkarz w szpitalu. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia Wiadomości
Znany polski piłkarz w szpitalu. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia

Piłkarz Torino Sebastian Walukiewicz, który trafił do szpitala po tym, jak źle się poczuł w trakcie meczu włoskiej ekstraklasy z Bologną (0:2), nie doznał udaru, ani nie stwierdzono u niego żadnych poważnych dolegliwości - poinformował portal torinogranata.it. Przyczyną kłopotów z oddychaniem była grypa.

Sondaż: Polacy nie wierzą Ukrainie gorące
Sondaż: Polacy nie wierzą Ukrainie

Ponad 67 proc. ankietowanych nie wierzy w ukraińskie deklaracje dotyczące ekshumacji i upamiętnienia ofiar zbrodni wołyńskiej oraz rozliczenia historycznych wydarzeń - wynika z sondażu, przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski.

REKLAMA

Jarosław Kaczyński w Sejmie: Kogo Platforma chce odwołać? Pana marszałka czy mnie?

Podczas sejmowej debaty nad wnioskiem o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego głos - w imieniu PiS - zabrał Jarosław Kaczyński.
Youtube.com Jarosław Kaczyński w Sejmie: Kogo Platforma chce odwołać? Pana marszałka czy mnie?
Youtube.com / Sejm.gov.pl
Poniżej wystąpienie prezesa Kaczyńskiego:
    Panie Marszałku, Wysoka Izbo! To jest pytanie, kogo Platforma chce odwołać: pana marszałka czy mnie? Ale przejdźmy do meritum. Klub w opozycji ma prawo złożyć taki wniosek, my tego rodzaju prawa honorujemy.

    Ale naszym obowiązkiem jest odpowiedzieć. Pozwolę sobie na krótką odpowiedź: trzeba tutaj przyjąć dwie płaszczyzny. Pierwsza ma charakter historyczny, bo określa moralne prawo PO do składania takich wniosków. Mogłoby wynikać, że PO to partia szacunku do opozycji, która uznawała, że opozycja to normalna część życia publicznego. No, jak to było w ciągu tych ośmiu lat? Platforma nie ukrywała, że ich celem jest anihilacja realnej opozycji, czyli PiS.

    Przedsięwzięcia podejmowane w tej dziedzinie miały szeroki charakter, odnosiły się do różnych spraw, zdarzały się ograniczenia praw obywatelskich, opozycji, godzące w elementarną wolność słowa. W tym Sejmie omawiano pracę magisterską i nie wstydziliście się tego. To miało odbicie w parlamencie: odbicie, które trudno opisywać przy pomocy statystyk. Ale można je opisać poprzez odwołanie się do nazwisk. W pierwszym rzędzie przez dwie kadencje siedział pan poseł Niesiołowski i nieustannie bezkarnie obrażał przedstawicieli opozycji.

    To obrażanie było częścią socjotechniki dyfamacji, dyskredytacji. (…) To nazwisko nie jest jedyne - w PO i obok niej działał Palikot, przekraczało to wszelkie mary kultury politycznej i polskiej. Tego rodzaju bohaterów tej akcji dyfamacyjno-dyskredytacyjnej było więcej. Łamanie regulaminu było nagminne. I przez cały czas w Waszym przekonaniu było w porządku. Było pięcioro marszałków Sejmu za Waszych rządów - jeden z nich zachowywał się mniej więcej przyzwoicie, siedzi tutaj marszałek Schetyna. Cała reszta to było jedno wielkie nieszczęście.

    Przejdźmy do płaszczyzny współczesnej. (…) Ilość pytań zadanych nieprawidłowo, wzrosła ilość wniosków formalnych. 74% z nich jest nieformalnych, nieprawidłowych. Trzeba poszukać słowa, które to opisuje: otóż to jest zjawisko znane: to obstrukcja parlamentarna. Ale to ewokowanie pewnego obrazu; dyktatury i dyktatora, którego chcecie odwołać, tylko nie wiecie jak…

    Czas minął, więc tylko jedno słowo: jest dla mnie zaszczytem i wielką przyjemnością, że mogę tutaj bronić człowieka tak uczciwego, tak prostej drogi jak marszałek Kuchciński. To człowiek, który szedł prostą drogą przeciw temu, co Wy reprezentujecie: złu, demoralizacji, aferom, co w ostrych słowach nazwałem z tej mównicy. Wtedy byłem w opozycji, więc nie będę tego powtarzał. Marszałek nie zostanie odwołany, będziemy przeciwko temu.

źródło: wpolityce.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe