Najwygodniej zwolnić związkowca. Pracodawcy często zamiast rozmawiać wolą pozbyć się problemu

Istnieją oficjalne statystyki na temat dyskryminacji, w tym zwolnienia z pracy ze względu na wiek, płeć czy niepełnosprawność. O zwolnionych ze względu na działalność związkową wiemy niewiele. A wciąż zdarzają się pracodawcy, którzy zamiast rozmawiać ze związkowcami w swojej firmie, wolą pozbyć się problemu, zwalniając ich.
 Najwygodniej zwolnić związkowca. Pracodawcy często zamiast rozmawiać wolą pozbyć się problemu
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Barbara Michałowska

Pracodawcy zwalniają najczęściej w dwóch sytuacjach. Kiedy w zakładzie pracy tworzy się związek zawodowy, próbując ten proces utrudnić. I kiedy związek, który już w firmie działa, wzmaga swoją aktywność. Dochodzi do konfliktu, bo np. pracownicy chcą podwyżek. – Wówczas reakcją pracodawcy jest często próba zwolnienia osób zaangażowanych w związek, a także wykorzystywanie np. kończących się umów na czas określony – mówi Ewa Kędzior z zespołu prawnego NSZZ Solidarność. I dodaje: – Często ofiarą padają nie pojedyncze osoby, ale np. całe działy, o których wiadomo, że tam jest dużo związkowców. Są zastępowane przez usługi firm zewnętrznych.

Zwolnić, zanim założą związek
Starachowice. 21 grudnia 2010 roku. Szef starachowickiej Solidarności i przewodniczący Rady Miasta informują prezesa fabryki Gerda 2 Sp. z o.o. o powołaniu w firmie związku zawodowego NSZZ Solidarność. Następnego dnia wszyscy członkowie komitetu założycielskiego tracą posady z powodu „likwidacji stanowiska pracy”.

Rok 2016. Sześciu pracowników Axtone HSW zostaje wyrzuconych z pracy, bo wzięli udział w dwugodzinnym strajku ostrzegawczym. Związkowcy strajkowali, bo chcieli podwyżek płacy. Zdaniem pracodawcy strajk był nielegalny.

Rok 2014. W białostockim Leroy Merlin powstaje organizacja związkowa obejmująca ok. 20 pracowników. 13 lutego związkowcy chcą oficjalnie poinformować pracodawcę o założeniu Solidarności. Dyrektor odmawia spotkania. 2 godziny później nie chce przyjąć dokumentów ani podpisać, że je otrzymał. Za to wręcza nowo wybranemu przewodniczącemu KZ „S” wypowiedzenie z pracy z powodu „wykonywania obowiązków i zadań w sposób niezgodny z oczekiwaniami pracodawcy”. W 2015 roku Paweł Bednarek zostaje przywrócony do pracy (w 2016 roku sąd odrzucił apelację pracodawcy). Ale powrót osoby wcześniej zwolnionej do firmy nie rozwiązuje, zdaniem ekspertów, całego problemu.

Bez lokomotywy daleko nie zajadą
– Warto zwrócić uwagę na aspekt psychologiczny takich działań. Jeśli zwalnia się działacza, który jest pod prawną ochroną, daje się jasny sygnał: możemy zwolnić każdego, nikt nie jest bezpieczny – mówi Ewa Kędzior. – Poza tym dla organizacji zakładowej takie zwolnienie to ogromny cios. Jeśli odetnie się lokomotywę, organizacja może stracić impet do działania i rozpaść się, bo reszta związkowców będzie się bała...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Specjalny gość. Jeden z nas. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
"Specjalny gość. Jeden z nas". Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie z ostatniej chwili
Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie

Sławomir Mentzen opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z Marszu Niepodległości, na którym widać, jak uczestnicy wydarzenia trzymają transparent z krótkim przekazem do premiera Donalda Tuska.

Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie

Tuż przed godz. 15 Kancelaria Prezydenta RP opublikowała nagranie, na którym widać, że do wydarzenia dołączył – tak jak zapowiadał – prezydent Karol Nawrocki.

Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury tylko u nas
Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury

„Nad naszą niepodległością, nad naszą wolnością zaciągają się czarne chmury” - powiedział w wywiadzie dla portalu Tysol.pl prof. Wojciech Polak, historyk, wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, od 2016 roku członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

Oglądaj Marsz Niepodległości 2025 na żywo [TRANSMISJA ONLINE] z ostatniej chwili
Oglądaj Marsz Niepodległości 2025 na żywo [TRANSMISJA ONLINE]

O godz. 14:00 z ronda Dmowskiego w Warszawie rozpoczął się Marsz Niepodległości 2025. Tegoroczne wydarzenie odbywa się pod hasłem „Jeden naród, silna Polska” i biorą w nim udział m.in prezydent RP Karol Nawrocki, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda wraz z członkami prezydium Komisji Krajowej, a także najważniejsi politycy prawicy. Relację na żywo można oglądać na portalu Tysol.pl. Zapraszamy!

Aktywizm sędziów nie pozwala rządowi Niemiec powstrzymać napływu Afgańczyków z ostatniej chwili
Aktywizm sędziów nie pozwala rządowi Niemiec powstrzymać napływu Afgańczyków

„Rząd Merza najwyraźniej nie jest w stanie powstrzymać przybyszów, stając w obliczu aktywizmu sędziowskiego” - alarmuje portal European Conservative.

Niemiecka aktorka chciała potwierdzić żydowskie pochodzenie. Genealog ujawnił, że jej ojciec... służył w Waffen-SS z ostatniej chwili
Niemiecka aktorka chciała potwierdzić żydowskie pochodzenie. Genealog ujawnił, że jej ojciec... służył w Waffen-SS

Uschi Glas, popularna niemiecka aktorka, przez lata była przekonana, że w jej rodzinie mogły być żydowskie korzenie. Zamiast tego genealog ujawnił, że jej ojciec był oficerem Waffen-SS. Sprawę opisał niemiecki dziennik „Bild”.

Prezydent Nawrocki wręczył awanse generalskie oficerom wojska, straży pożarnej i policji z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wręczył awanse generalskie oficerom wojska, straży pożarnej i policji

W Święto Niepodległości prezydent Karol Nawrocki wręczył nominacje generalskie jedenastu oficerom Wojska Polskiego, oficerowi Policji, oficerowi Straży Granicznej oraz oficerowi Państwowej Straży Pożarnej.

REKLAMA

Najwygodniej zwolnić związkowca. Pracodawcy często zamiast rozmawiać wolą pozbyć się problemu

Istnieją oficjalne statystyki na temat dyskryminacji, w tym zwolnienia z pracy ze względu na wiek, płeć czy niepełnosprawność. O zwolnionych ze względu na działalność związkową wiemy niewiele. A wciąż zdarzają się pracodawcy, którzy zamiast rozmawiać ze związkowcami w swojej firmie, wolą pozbyć się problemu, zwalniając ich.
 Najwygodniej zwolnić związkowca. Pracodawcy często zamiast rozmawiać wolą pozbyć się problemu
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Barbara Michałowska

Pracodawcy zwalniają najczęściej w dwóch sytuacjach. Kiedy w zakładzie pracy tworzy się związek zawodowy, próbując ten proces utrudnić. I kiedy związek, który już w firmie działa, wzmaga swoją aktywność. Dochodzi do konfliktu, bo np. pracownicy chcą podwyżek. – Wówczas reakcją pracodawcy jest często próba zwolnienia osób zaangażowanych w związek, a także wykorzystywanie np. kończących się umów na czas określony – mówi Ewa Kędzior z zespołu prawnego NSZZ Solidarność. I dodaje: – Często ofiarą padają nie pojedyncze osoby, ale np. całe działy, o których wiadomo, że tam jest dużo związkowców. Są zastępowane przez usługi firm zewnętrznych.

Zwolnić, zanim założą związek
Starachowice. 21 grudnia 2010 roku. Szef starachowickiej Solidarności i przewodniczący Rady Miasta informują prezesa fabryki Gerda 2 Sp. z o.o. o powołaniu w firmie związku zawodowego NSZZ Solidarność. Następnego dnia wszyscy członkowie komitetu założycielskiego tracą posady z powodu „likwidacji stanowiska pracy”.

Rok 2016. Sześciu pracowników Axtone HSW zostaje wyrzuconych z pracy, bo wzięli udział w dwugodzinnym strajku ostrzegawczym. Związkowcy strajkowali, bo chcieli podwyżek płacy. Zdaniem pracodawcy strajk był nielegalny.

Rok 2014. W białostockim Leroy Merlin powstaje organizacja związkowa obejmująca ok. 20 pracowników. 13 lutego związkowcy chcą oficjalnie poinformować pracodawcę o założeniu Solidarności. Dyrektor odmawia spotkania. 2 godziny później nie chce przyjąć dokumentów ani podpisać, że je otrzymał. Za to wręcza nowo wybranemu przewodniczącemu KZ „S” wypowiedzenie z pracy z powodu „wykonywania obowiązków i zadań w sposób niezgodny z oczekiwaniami pracodawcy”. W 2015 roku Paweł Bednarek zostaje przywrócony do pracy (w 2016 roku sąd odrzucił apelację pracodawcy). Ale powrót osoby wcześniej zwolnionej do firmy nie rozwiązuje, zdaniem ekspertów, całego problemu.

Bez lokomotywy daleko nie zajadą
– Warto zwrócić uwagę na aspekt psychologiczny takich działań. Jeśli zwalnia się działacza, który jest pod prawną ochroną, daje się jasny sygnał: możemy zwolnić każdego, nikt nie jest bezpieczny – mówi Ewa Kędzior. – Poza tym dla organizacji zakładowej takie zwolnienie to ogromny cios. Jeśli odetnie się lokomotywę, organizacja może stracić impet do działania i rozpaść się, bo reszta związkowców będzie się bała...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe